AgulinaŚ

O orzeszki solone mniam mniam, Pysiolka ale Ci zazdroszczę.

A ja marzę o pierogach ruskich!!! ;)

Oj to dobrze Aneta bo myslałam, że ja jakaś nienormalna jestem ;) Też podjadam co chwilę szynkę ale najeść się tym trudno.

Już piję drinka ;)

Ja też jestem w szoku jaka mama Zszokowanej, no ale co zrobić? Chyba lepiej przemilczeć bo tak to jeszcze większe nerwy. Także Zszokowana nie przejmuj się, pamiętej, że w życiu jak w kole, zawsze wszystko wraca, jak matka dla Ciebie taka, to dla niej też ktoś taki będzie niedobry. Dzisiaj mi się tak jeść chce, że nie wiem, jem i jem, jak bez dna. @ tuż tuż... A mam taką ochotę na białą wielką bułkę z żółtym serem ;) Aneta a Ty teraz popijasz coś czy nic? Ja chyba winko walnę albo drina.

Aneta co dziś na obiad? mi już się pomysły wyczerpały ;( Mówisz, że ta kostka dobra? Może zrobie...

Hej! Cholera a u nas znowu pada śnieg, no ile może padać. Znowu chodniki będą nieprzejezdne! Brzuch mnie boli, pewnie na dniach dostane @ :( A tak fajnie było bez... Filipnka Karolek będzie dzielny!!! :) A my w poniedziałek na bioderka.

A nasz Jasiek 13.01 :)

Aneta nie wiem czy mi napisałaś jakiego mleka w proszku użyłaś do tej kostki? Ona bardzo smakowicie wygląda ;)

Ja testowałam w lutym jakoś na początku, bo my bardzo długo się staraliśmy i nie szło nam jakoś... I jak zrobiłam test i ujrzałam te 2 upragnione kreski, pamiętam mojego M nie było jeszcze w domu to wyłam jak głupia, oczywiście z radości. To był dla nas szok mega pozytywny. No i jest nasz Jasiu kochany!!!

Juz 2 strony naklikałyście??? Zaraz poczytam tylko się najem, a więc Aneta pizze zrobiłam tylko trochę inaczej. Nie miałam mąki więc bez mąki, mleka tylko szkl i więcej otrębów i ciasto było oczywiście płynne jak na chleb, włożyłam do piekarnika, na ok 20 min i wyjęłam położyłam szynkę pieczarki i znowu do piekarnika. Wyjęłam na to ogórek i sos czosnkowy, palce lizać :) ;)

Są niewyżyci ;)

No właśnie Mirabelka dawno się nie odzywała, nasz kusiciel kulinarny ;)

No właśnie nie wiem, a mam taką chcice ;)

Otręby zmielić na puch. Drożdże rozrobić w ciepłym mleku z cukrem, zostawić do wyrośnięcia. Wyrośnięte drożdże dodać do otrąb, soli, mąki i jajka. Dokładnie wyrobić. Ciasto wyłożyć na papier do pieczenia i posmarować przecierem pomidorowym (najelpiej całe ciasto, bo jeśli zostawicie brzegi to wyschną podczas pieczenia i zrobią się twarde) i posypać oregano. Poukładać swoje ulubione składniki pizzy (wędlinka, warzywa-na PW), na to wyłożyć odsączony serek granulowany. Piec w piecu nagrzanym do 180st ok 20 min (musicie kontrolować czy za bardzo się brzegi nie przypiekają). Podawać z sosem czosnkowym.

Pizza 6 łyżek otrąb owsianych 2 łyżki skrobii/maki kukurydzianej 1/5 szklanki mleka 1/3 -1/2 małego opakowania drożdży 1 łyżeczka cukru dla drożdży (!) ew. 1 tabletka/1 łyżeczka słodzika* 1 małe jajko sól do smaku przecier pomidorowy, pieczarki, cebula i inne ulubione warzywa (na PW) wędlina drobiowa serek granulowany oregano

Ja 58kg w 18 ;)

Aneta chciałabym zrobić tą pizze z przepisu z tego blooga ale nie mam już mąki kukurydzianej myślisz że bez niej wyjdzie??? http://dukan.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?9,-

Pysiolka my z Anetą mamy -5kg jak do tej pory ;) I teraz mamy warzywka więc trochę urozmaicenia ;) Boże ja chyba tyle co Ty to ważyłam w podstawówce ;)

Ale naklikałyście dzisiaj ;) Aneta jak kostka? Dobra? A jakie mleko w proszku kupiłaś, bo chyba tam było w przepisie? Ja byłam na plotach u koleżanki ale wstawiła pizze do piekarnika i uciekłam :)

Hej! U nas jedzonko o 5 i spanie do 9 ;) Idi nie denerwuj się na zapas, to napewno nic strasznego! Pysiolka trzymajcie sie dzielnie, DUUUUŻOOOOOO ZDROWIA!!! Aneta dobrze, że ta koleżanka urodziła i wszystko dobrze!

A :) To tak, ja bym gotowała :)

Plisowanka ale ze słoiczka jeszcze gotuję? Ja nigdy nie gotowałam, ze starszym synem i teraz też nie zamierzam ;)

U nas też pogoda do dupy, jeden dzień się pospaceruje a drugi się kwitnie w domu i jak tu się nie wkurzać? Była koleżanka, pośmiałyśmy się z naszych malców i powspominałyśmy czasy szpitala :) Dzisiaj obiad full wypas, pierś z kurczak, pieczarki i żółta fasolka :) A teraz kawka.

Hej! U nas też nocka w pełni przespana, jedzonko o 6.30 i spanie do 9 z przerwą oczywiście jeszcze do starszego syna :) Mój mały aż piszczy z radości jak się obudzi i jeszcze teraz nie jadł. Dzisiaj przyjeżdża ta moja koleżanka ( co razem rodziłyśmy) ze swoim szkrabem :) Aneta ja już zjadłam 2 kanapeczki, Pycha! A na obiad jeszcze nie wiem.