AgulinaŚ

To długi twój Jacuś, mój Jasiek nosi 68 ale tez już sporo rzeczy kupiłam na 74 bo tak szybko wyrasta. W środę jedziemy na szczepienie.

Ja właśnie planowałam w połowie stycznia coś wprowadzić.

Aneta czarna a ile mają twoje dzieciaczki, że juz im wprowadzasz nowości? Też bym chciała swojemu, on skończył 3 miesiące.

Czytam te przepisy, bułeczki Dukana wygladaja pysznie, napewno upieke tylko nie mam wszystkich produktów.

Asiulek to witaj w klubie :) Właśnie czytam o tym Dukanie, jest duży wybór produktów.

To jest dla nas Aneta, ja już wcześniej się zastanawiałam nad tym Dukanem, nawet moja koleżanka jak była u mnie ostatnio mi opowiadała bo sama jest akurat na tej diecie. Bardzo chwaliła bo mozna jeść dużo tylko trzeba się trzymać tych produktów w poszczególnych fazach. Także zmieniamy ;)

Pojechaliśmy do mamy no i ja wzięłam ten swój obiad i jak lubie brokuły, tak dzisiaj stały mi w gardle, najgorsze jest to, że myślałam, że jak już zjem to nie będe głodna a tu dalej głód mnie męczył. Teraz też niedawno zjadłam i burczy mi w brzuchu, normalnie oszaleć można!

Aneta ja też walcze, ta dieta jest bardzo drastyczna. Poprostu tu jest za mało posiłków bo 2 to jest za mało. Ja jutro zjem jakieś lekkie sniadanie bo ta przerwa od kawy do obiadu mnie wykończyła. Wogóle jestem słaba, głowa mi pęka i ciągle myśle o jedzeniu. Także Anetka przestudiuj tą książkę i pisz co można dobrego zjeść ;)

Mewka dzięki, a Ty ile schudłaś na tej diecie? Miałaś jojo po niej?

Justyna Pierś z kurczaka i sałata z cytryną i olejem ;) Właśnie gotowe i jem. Jestem bardzoooo głodna! :)

Kamii dzięki za wsparcie, naprawde potrzebne. Ja umieram z głodu ;) Za dwa dni to już nie będę miała siły do Was napisać hehe :) Ciekawe jak Aneta? ja nie mogę się doczekać kolacji brrrrr

Aneta jeszcze mam pytanko, jaki twarożek kupiłaś? Bo tam w jednym dniu jest.

Masz racje, jutro posłodzę :) Ja już piję herbate, ale mi strasznie w brzuchu burczy... Jakby nasze dzieci spały do 10 bliżej by było do śniadania ;) A tak to się dłuży...

Aneta jak schudniemy kupimy sobie bo takiej kiecce ;) http://www.bonprix.pl/bp/offer.htm?cat=1.10.114.1.3.2.&pr=40653 :) Zartuje, ja raczej w takiej nigdy nie wystąpiłam :) Nie ta figura, ech...

Ale chociaż sie opróżnił a mój już znowu 3 dni nie robił, myśle że dzisiaj będzie mega kupa ;) Ja gotuję brokuł bo nie dostałam szpinaku, dzisiaj jeszcze pojade do mamy to wjade do sklepu i poszukam. A Kawy nawet nie słodziłam bo też nie lubie. A zieloną herbatę też można pić, także nie jest źle ;')

Aneta musimy wytrzymać, będziemy się wspierać, razem raźniej :) Właśnie piję kawę, bez mleka, a nienawidze bez mleka :( ble... A w brzuchu mi burczy, głodna jestem jak franca :) U nas nocka ok, pobudka na jedzonko o 2 i teraz o 7.30.

Teraz nie będę brała żadnych tabletek bo mnie głowa boli po hormonach. A co do diety to ja tez bym chciała chociaż z tydzień, bo rzeczywiście najpierw z brzucha leci ;) Dzisiaj znowu się objadłam, ciekawe jak jutro będzie ;)

Aneta to ja Ci powiem numer, 18.12 dostałam @, trwał chyba z tydzień, odstawiłam tabletki te dla karmiących bo już wcale nie karmie i co? Po 3 dniach po odstawwieniu dostałam @! Wściekłam się bo zaledwie 5 dni miałam bez okresu a tu znowu!

Cześć dziewczyny! Wszystkiego Najlepszego w tym Nowym Roku, oby nasze pociechy rosły szybciutko i zdrowo :) My dzisiaj bylismy u mamy, jutro chyb też pojedziemy... No i od jutra dieta :) Aneta startujemy jutro? O której przewidujesz nasz obiad? Ja chyba o 12 bo na śniadanie nic nie ma :) A kolacje przed 18 :)

Aneta ja mojego wysłałam po produkty do diety ;) Justyna ja dzisiaj obiad mam wczorajszy, spagetii mi zostało, ale mam dzis gości więc z mięsa robię placuszki z piersi z kurczaka, mielone z kapustą pekińską, karkówkę w plastry z cebulą i pieczarkami w sosie z piekarnika, sałatkę ryżową już zrobiłam a i jeszcze sałatkę z brokuła :) A koleżanka ma przynieś schaby i sałatkę warzywną :)

Asiulek to się nareszcie wyspalaś ;) Aneta też uważam, że pierś z kurczaka najlepsza i najchudsza, więc jestem za. A szpinak mrożony kupiłaś? A mój mały wczoraj puścił takiego pawia na odległość, że hej! Strasznie duża ilość, nie wiem czy mu to stało na żołądku czy co. Jeszcze takiego nr to nie odwalił.

Ja muszę :( Najgorsze, że brzuszków nie mogę jeszcze robić, dobrze, że Asiulek o tym pisał, bo ja nie wiedziałam i juz dawno bym robiła :)

Pysiolka ty masz fajnie chudzinko, nie musisz się katować ;)

Czytam teraz o tej diecie i ludzie piszą, że do przeżycia, a najważniejsze że kg spadają w dół :) Oby tylko wytrzymać. A i mięso zamieniają, np na schab wieprzowy a nawet na pierś z kurczaka.

Justyna rzucasz kawał mięcha na rozgrzaną patelnie i smażysz z obu stron, ot cała filozofia ;) Najlepiej polędwice albo karkówkę wołową :) Przyłączasz się do nas? Ja chyba umre z głodu, najtrudniejsze pierwsze 3dni a później chyba z górki. Mam nadzieję że się uda. Czekam aż Aneta odpisze, ona to już przechodziła.