Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AgulinaŚ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AgulinaŚ

  1. A i muszę Wam napisać, że na mnie te granulki ricinus działają, jest więcej mleka tylko mój już się wycwanił i dopiero jak butlą popchnie to najedzony i zadowolony.
  2. Justyna też wczoraj dostałam drugie macierzyńskie :) Ja w końcu wyrobiona, posprzątane, nawet ciasto zrobiłam bez pieczenia żeby szybko było ;) A teraz odpoczywam, mały jeszcze kima.
  3. Dzień dobry :) Mirabelka my mieliśmy niedawno chrzest i z nami byli rodzice bez ślubu, z tego co wiem to nie było problemu tylko komunii im nie dał podczas mszy. To wszystko zależy od nastawienia księdza. Asiulek napewno będzie już lepiej, a co do tych kupek to chyba nie zatwardzenie skoro kupa była dobra, u mnie to samo tylko przerwy dłuższe, tak jak pisałam 4,5 dni.
  4. Pysiolka dobrze trafiłaś, to ja :) Jejku fajne są te Julki, my też czekaliśmy na Julkę a jest Jasiek i też się cieszymy.Mój M mówi do 3 razy sztuka :)
  5. Oj Asiulek przyro :( My już po kąpaniu, siedzimy przy cycu i kimamy. Dzięki za zaproszenia dziewczyny :)
  6. Byłam na ploteczkach u koleżanki, bo ile można w tym domu siedzieć, zostawiłam mojego M i pojechałam :) Byłam 2 godz i już nie mogłam wytrzymać bo ciągle myślałam i tęskniłam za moim maluszkiem ;) Jak tam wieczory koleżanki. Mój właśnie leży na macie i gada do zabawek ;) Zaraz kąpiel ;)
  7. Loania ja też nie jestem wtajemniczona ale powiem Ci, że czasem lepiej wcześniej się rozejść niż potem żałować. Wiem coś o tym, bo odeszłam od pierwszego partnera gdy mój syn miał 3 miesiące (po zamieszkaniu razem okazało się że to kawał sukinsyna) a byliśmy parą 4 lata. Wtedy bardzo pomogła mi mama. Dzisiaj mój syn ma 9lat a ojcem dla niego jest mój mąż, który poznał mnie jak syn miał 4lata. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem i mamy jeszcze małego Jasia :) Także głowa do góry i trzymaj się dzielnie, przecież masz kochaną córeczkę!!!!!!
  8. No ja też właśnie oglądam, Z Ciebie też lasencja ;) A Filipek słodziak! Fajne te nasze maluchy :)
  9. Justyna wysłałam :) Dzięki :)
  10. Dziewczyny mogę Wam wysłać zaproszenie na nk? Chętnie bym zobaczyła wasze dzieciaczki. Podajcie jakiegoś meila albo gg.
  11. O kuźwa a mi nikt nic nie mówił a ta położna chyba oszalała. To jak ma mam sie pozbyć tego cholernego brzucha?!
  12. Mój też za kółkiem więc w nocy go nie budzę do małego ale piątek i sobota dyżur ;) Asiulek mój robi żółte kupy, wczoraj to była taka masa że szok! No ale z 5 dni to nie ma się co dziwić.
  13. Asiulek to my po cięciu nie możemy robić brzuszków? A do mnie położna jak przyszła dzień po wyjściu ze szpitala kazała robić nożyce i pomki ;) Oczywiście nie robiłam :) A teraz kupie sobie tą piłkę dużą do ćwiczeń, fajna sprawa.
  14. Przyłaczam się do grona dobrych tatusiów, mój też wszystko zrobi przy małym, karmi, przewija, bawi itd. :) Najwięcej on się wczoraj cieszł z kupy :) Allegrowicz naprawdę oszalał!!!!
  15. A zapomniałam Wan napisać, że po 5 dniach mój Jasiek zrobił w końcu mega kupę ;) Beż żadnych wspomagaczy, stwierdzam, że on tak ma poprostu ;) A jaka radość była w domu z tego powodu :) :)
  16. Hej! U nas nocka super, mały spał do 5.30 zjadł i znowu zasnął po 6 i spał do 8.15 ;) Asiulek nie ma jakiegoś szczególnego sposobu, mój też nieraz zje i zasypia od razu a nieraz zje i sie tak rozbudzi że 2 god nie śpi więc to zależy od dnia chyba. U mojej kuzynki ( mały urodził się 1 sierpnia) mały przesypia noce od początku, mało tego zasypia bardzo wcześnie bo ok 19,20 i śpi do 6 rano. Stwierdziłyśmy, że go tak w szpitalu nauczyli, bo on leżał 3 tyg i tam się nikt nie interesował, dzieci w nocy płakały i nikt ich nie bujał, nie nosił, więc jak wrócił do domu to już był nauczony że w nocy się śpi a nie je ;) Trzeba by było się przemęczyć kilka nocy, nie brać z łóżeczka, ale my mamusie nie potrafimy tego zrobić, bo serce się kroi jak słyszymy płacz :( Nie mam sumienia na taki krok.
  17. U nas jest kilka wizyt tak profilaktycznie a terminy w sumie krótkie bo czekałam tydzień na wizytę. Widziałam, że było dużo dzieci w różnym wieku. Zobaczę co mi teraz powie, bo ostatnio było ok.
  18. Mój miał mało tej ciemieniuchy więc może dlatego lepiej poszło tą olejuszką. A masło też ma bardzo dobre opinie z tego co czytałam, trzeba próbować bo każde dziecko inaczej reaguje.
  19. A ja na ciemieniuszke polecam ,,olejuszka na ciemieniuszkę" Z firmy skarb matki, naprawdę warto, mojemu pomogło ;) Też bym zjadła kebaba :) Pizze już jadłam ale sama robiłam i nic mojemu nie było.
  20. Dziewczyny a ten ricinus communis 5ch to bierzecie 5 tych dużych granulek? Bo kiedyś były takie malutkie i 5 tych małych odpowiadało 1 dużej. Więc nie wiem czy wziąć 1 dużą?
  21. Będziemy siedzieć przed kompami na kafe i razem odliczać dziewczyny a potem siup kieliszki z szampanami :) :) :)
  22. Ja tez na początku myslałam że nie pójdziemy nigdzie ale teraz jedni znajomi tak nas namawiali a poza tym impreza w tej samej miejscowości więc jakby co można podjechać do małego.Ale nic w przyszłym roku sobie odbijemy :)
  23. Mały jeszcze śpi więc usiadłam na chwile, obiadek zrobiłam i chęnie bym na jakiś spacerek poszła a tu zimno jak cholera. Mam pytanie-wybieracie się gdzieś na sylwka??? Mój M zdecydował że nigdzie nie idziemy bo mamy małe dziecko i on nie zostawi z nikim, nawet z babcią. Wściekła jestem na niego.
  24. Hej! Asiulek bravo, piękna nocka, u mnie też - muszę pochwalić mojego synusia bo dzisiaj pierwszy raz przespał cała noc, zasnął przed23 i spał do 6 :) zjadł mleczko i spał do 9 :) Mogło by być tak codziennie hehe. Asiulek mój jest na pepti i nie narzekam, teraz tylko coś z kupą problem bo dziś 5 dzień i nic nie ma ale bączki idą śmierdzące bardzo a mały jest wesoły więc chyba brzuszek go nie boli. Wczoraj wyczytałam, że dziecko może nawet raz w tyg się załatwiać i jeśli nie pręży się a kupy są dobre( tzn nie twarde , nie suche) to jest ok bo tzn że dziecko dobrze przyswaja pokarm. Zszokowana Aneta ja miałam taki sam @, lało się jak z kranu, nawet myślałam że wczoraj się skończyło bo nic nie było a dzisiaj znowu się leje, już nic nie rozumiem.
×