AgulinaŚ

Dorota nie musisz się martwić, ja ostatnio też tu pisałam, że mój nie trzyma głowki leżąc na brzuszku itd. A inne dzieciaczki o wiele szybciej z tego co widziałam na fotkach, które przysyłały dziewczyny.A wystarczy dosłownie jeden dzień i taka różnica, że szok (jakbym sama nie widziała to bym nie uwierzyła). W jeden dzień leży jak kłoda a w drugi pięknie trzyma główkę, z przewracaniem to samo. Od kilku dni nie mogę go upilnować bo ciągle się przewraca. Także tak jak pisałaś, każde dziecko ma swój rytm i wszytskiego się nauczy. Mój skończył 4 miesiące 29.01 i naprawdę robi to wszystko od kilku dni dopiero.

Filipinka zdjęcia masakryczne. Oglądałyście ten nowy film odnośnie katasrofy smoleńskiej? Ja właśnie oglądam.

Aneta jadłaś tą zapiekankę czy dla męża robiłaś? Ale mi smaka narobiłaś.

No fakt u Was działki drogie, ciekawe ile moja kuzynka zapłaciła, oni są w trakcie budowy ale to pod Gdańskiem, gdzieś koło Kartuz. Ale super teren.

To ja jakbym taki kredyt wzięła to bym wolała domek wybudować ;) Ale bałabym się takiiiiii kredyt wziąć.

AniaMaja to super, że ząbek już jest :) :) :) To chyba prezent na przyjazd tatusia ;)

Coś mi się kojarzy, że Mirabelka taka miała zamówić. Nie wiem czy kupiła.

Pysiolka może to i dobrze, znajdziecie lepsze mieszkanko, tak jak napisałaś. A ja własnie oglądam matę, taka mi się podoba http://allegro.pl/tiny-love-mata-edukacyjna-gigant-promocja-i1432929478.html Bo taką z pałąkami już mamy.

Mój się obudził ale wciągnął tylko 80ml tego kleiku, chyba mu niezbyt smakowało ;) Asiulek to Twoja nieźle pałaszuje.

Był bardzo zmęczony, ja daję prawdziwe masełko.

Zszokowana to pyszna zupkę im zrobiłaś, mój też dzisiaj zjadł zupę, oczywiście pierwsza łyżeczka nie idzie ale potem wsuwa ;)

Justyna też tak myśle ale znalazłam samą ryżową i dałam, tylko, że mój raz pociągnął i śpi jak kamień, pewnie za godz się obudzi to zrobię jeszcze raz ;)

Ja mu dawałam już mleczno ryżowe ale znalazłam w szafce samą ryżową i taką mu dosypałam ;) Człowiek nawet nie wie co ma w szafce ;)

Szybkie pytanie do dziewczyn które daja kasze w butli. Ja mam tylko te z bobovity ale mleczno-ryżowe, więc one są na wodę, ale chyba mogę dosypać do mleka?

Ja już po gościach ;) Obiad małżowi ugotowałam a sobie robiłam naleśniki i muszę powiedzieć w smaku są 100% lepsze od tradycyjnych , które robiłam, albo juz mi się kubki smakowe wypaliły ;) :) Miałam tylko problem z przewróceniem na drugą stronę bo ciasto bardzo rzadkie. Przepis poniżej : http://dietadukanaprzepisy.blogspot.com/2010/10/nalesniki-z-serem.html Asiulek spokojnie możesz zobić ;)

A kaszę dajecie tylko na noc czy w dzień też? Asiulek chyba można w pierwszej fazie bo teskładniki są dozwolone, więc zaraz podeśle ;)

Dzięki Aneta, dzisiaj kupię smoczek większy i zapodam kasze w butli ;) Ja tradycyjnie piekę ciasto z nudów, znowu czekoladowe :)

Cześć! Widzę, że jestem pierwsza :) u nas nocka ok, jedzonko o 4 i spanie do 8 :) Ale i tak mi się dzisiaj baaardzooooooo spać coś chce, znowu szaro za oknem.

Kasiulka to masz dość, ale dobrze, że w nocy śpią chłopaki to przynajmniej w nocy odpoczywasz ;) Ale fajnie dzieciaki jedzą łyżeczką ;)

To mój i tak chyba najmniej je, bo po 120ml a w nocy 140ml. Zupek nie bardzo chce jeść, jedynie te kaszki właśnie, deserki trochę wciągnie i sok jabłkowy. Jutro mu dam gruszkowy ;)

A jutro rano sąsiadka ma przyjść na kawkę, później moja koleżanka ma przyjechać bo dawno nie była, więc dzionek też zleci.

A mi sie nie chce spać ;) Mój M dawno śpi, dzieciaki też a ja sama przy laptopie.

Coś dzisiaj tu pustki.

Ja jestem tylko ogladam filn na tvn jednym okiem ;)

Aneta co u Ciebie, byłaś dziś na siłowni?