bambino506

*Twoje piersi mialo byc :D

dtka ale moja przespała ciągiem 13h! jak się obudziłam i zobaczyłam że 7 dochodzi to sie aż wystraszyłam bo czegos takiego jeszcze nie było ! a jak Twoje to wytrzymuja? bo ja jak rano wstałam to dotknac sie nie mogłam a wkładki tym razem nie pomogły, mokra koszulka ;p

Dziewczyny ale Wam zazdroszcze tego drinkowania! U mnie wlasnie stuknął rok abstynencji .. ;/ najdłuższej w moim życiu

Fotki poszły :) Pati nie pomoge, my jeszcze nic nie próbowałyśmy

Hello z rana! Ale dałyście czadu wczoraj ;p siedziałam od rana i sie śmiałam a M tylko "pokaż, pokaż" ;p wszystko chciałby wqiedzieć ;p Dawidek słodziak- wcale nie wygląda na tyle kg! Bliźniaki - nigdy nie sie nie moge napatrzec :) super chłopaki :) A wiecie co Mała usnęła wczoraj jak zwykle o 20 i wstała o ... 7 ! Czy na cycku to nie za długo? Ona i tak do kolosów nie należy wiec sama nie wiem ;/;/ wysyłam Wam już te fotki bo wczoraj mi sie kafe wieszało jak Wam i dałam sobie spokój My dzis zostajemy w domu, straszna zamieć, śnieg sypie a taki wiatr że pół nocy sie budziłam co chwile tak szumiało!

Mam chwile bo karmie głodomorre wiec zajrzałam :) Spacer okropny, taka pogoda.. ;/z nieba leci taki rozciapany śnieg.. ale zmokłam! ;/ Aneta - niezłe ciacho rośnie z Olusia :) słodko wygląda jak śpi :) i te oczyska wielkie .. :) Ja też Wam zaraz coś podeślę :)

Mam chwile bo karmie głodomorre wiec zajrzałam :) Spacer okropny, taka pogoda.. ;/z nieba leci taki rozciapany śnieg.. ale zmokłam! ;/ Aneta - niezłe ciacho rośnie z Olusia :) słodko wygląda jak śpi :) i te oczyska wielkie .. :) Ja też Wam zaraz coś podeślę :)

Mam chwile bo karmie głodomorre wiec zajrzałam :) Spacer okropny, taka pogoda.. ;/z nieba leci taki rozciapany śnieg.. ale zmokłam! ;/ Aneta - niezłe ciacho rośnie z Olusia :) słodko wygląda jak śpi :) i te oczyska wielkie .. :) Ja też Wam zaraz coś podeślę :)

a swoją drogą Ci co to allegro wymyślili to niezłą kase na tym zbijają :D już mnie nie ma ;p

Balonik ja też allegro kocham miłością wierną :D i buszuje codziennie hehe ;p raz że okazje a dwa po sklepach jeździć nie trzeba, wybór wielki, do domu przyniosą :D super sprawa :D

dobra Laseczki moja mała nakarmiona, idziemy sie zbierać pomału ehh tak mi sie nie chce w tą pluche ;/ do później ! (jeśli mi niuńka pozwoli bo przy jej humorach to niewiadomo..)

Dorota - tak, devikap to d, ja mam juvit d

Dorota to nigdy nie wiadomo, moja siostra przylała najmłodszemu bratu kozaczkiem w głowe z zazdrości, miedzy nimi tylko rok różnicy

A ma babcia daje jajka takie wiejskie bo jej sąsiadka przynosi :D

Dorota nie mam pojęcia co z tym dworem, ehh zobaczymy dziś jak mi zrobi taką scenę w carefourze jak ostatnio to niedługo bedzie wisiała kartka, że tej pani nie wpuszczamy heh

Pysiolka nic nie mów ja to bym sie załamała naprawde..

Nie to żebym teskniła jakos specjalnie za @ bo fajnie było tyle czasu bez ale byłabym spokojniejsza

Facetom łatwo mówić - chce dziecko i o! nic prostszego ;p Jakby tak ponosili oczywiście ze wszystkimi atrakcjami typu nudności itd :D i przyszło im urodzić to może by sie tak nie rwali ;p

A my wczoraj totka sobie puściliśmy bo było 8mln heh :D I tak sie pytam M co by zrobił a on do mnie że chciałby z 5 dzieci ;p Heh po moim trupie" ;p Poza tym mi gin mówił że z drugą ciążą będzie cięzko po tej to ciekawe jakbym 5 zniosła ;p A ja dalej @ nie mam..

Asiulek - zdecydowanie lepiej Ci w czerni heh :D

Kisza niestety tak.. Najlepsze z całego dnia sa ranki bo jeszcze ma w miare dobry humor ale jak wrócimy ze spaceru to do samej kąpieli jęczy mi cały czas ;/ plus teraz tak jak Wam napisałam awanturuje sie na dworze

A u mnie sypie bardzo a na ziemi z tego śniegu plucha się robi bo jest +2.. A ja wyjść musze czy chce czy nie ;p bo w lodówce tylko światło ;p poza tym troche rzeczy musze pozałatwiac ehh

A ja najbardziuej lubię te malutkie rączki całowac ;) Stanowczo za krótki trwa ten fajny czas jak dziecko poza mamą świata nie widzi.. ;)

No Aneta, co sie dziwic :D 5 miesięcy to już całkiem "dorosłe" towarzystwo :) będą Ci sie siadac maluchy same niedługo :) Ale czas leci.. Niedawno jeszcze ciążowe tematy, teraz pierwsze jedzonka, siadanie, nawet się nie obejrzymy jak będziemy przerabiać pierwsze kroczki! :) A co do wilgoci, u nas ten sam problem każdej zimy wraca jak się gotuje dużo w kuchni ;/ I każdej wiosny robimy remont w kuchni, malowanie itd żeby się nie "zapuściło" bo grzyb to jednak paskudna rzecz ale słyszałam że na grzyba są takie kołki co się w ściane wbija i pomagają na wilgoć wiec może na wiosne sobie co,s takiego zamontujemy w kuchni w ścianie

Zszokowana Aneta - mi też jak wilgoć wyszła to pryskaliśmy ściany ale dopiero na wiosne ;/ bo tym preparatem którego akurat użyliśmy, trzeba było spryskac, zostawić i potem jeszcze zetrzeć ściereczką. Ale też strasznie śmierdziało w domu i wietrzyliśmy cały dzień no ale to była wiosna, teraz też w kuchni by mi się przydało ale poczekam aż będzie cieplej i będę mogła okna pootwierać bo normalnie sie oddychac nie dało