Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bambino506

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bambino506

  1. Aneta , Kisza też nam tu się odgrażała że zostaje na kafe do końca i na drugi dzień już skurcze były :D
  2. hey dziewczyny ja dzis jakos strasznego lenia mam, rano tylko obskoczylam nowy towar w ciuchu bo to grzebanie w szmatach to juz moj nalog :P i tak leze cały dzień, wisze na telefonie i was podczytuje. teraz tylko ruszyłam tyłek bo M niedlugo przybedzie z pracy a obiad niegotowy w ogole.. jeeśli to BlackQueen to może teraz tabelka zacznie od końca sie zwalaniac heh ja bym sie nie obraziła, niech mała wyłazi :D aaaale mało dwupaków już !!!! :)
  3. W takim razie trzymamy kciuki za KISze !! :) czyli jeszcze dziś przytuli malutką :) a jeszcze wczoraj sie odgrażała że bedzie koczowała z ostatnimi dwupakami na forum :)
  4. Ja musze i to moze jeszcze dzisiaj M pomęczyć żeby kilka fotek pstryknął bo mam dwie na krzyż z ciąży i w końcu nie zdąże sobie zrobić.. A szkoda bo to taka fajna pamiątka później :P ale też za zdjęciami nie przepadam, takie spontanicznie to jak najbardziej ale jak mam usiąść i się uśmiechnąć to mi sie flaki przewracają :D
  5. moja mała już chyba nisko siedzi bo dawno nie dostałam porządnie po żebrach :P najbardziej lubie jak wypycha piąstkę?/stópkę? z boku że aż widać taką gulkę na brzuchu :)
  6. ja miałam jeszcze rok temu w domu owczarka niem, długowłosego. to dopiero była masakra jak gubił sierść.. wszędzie było tego pełno. aż strach było do talerza zaglądać czy tam tez nie ma :P
  7. helloo :) tak dobrze to ja juz dawno nie spałam :D co do ruchów to ja tez Wam pisałam niedawno że schizuje troche :P u mnie zawsze były niezłe akrobacje w brzuchu a od jakiegoś czasu dużo spokojniej no ale pod koniec dzieciaczki ogólnie mniej sie ruszają bo mało miejsca już tam mają i nie bardzo jest jak sie pogimnastykować Kisza bedzie dobrze !! a w ogole wiecie, wczoraj juz mi gin oficjalnie powiedział że "wolno mi" rodzic ale nospe dalej kazał brac jak biore wiec dla mnie to chyab troche ebz sensu. 4x dziennie rozkurczowo... jak sie pytałam czy nie spowolnie w jakis sposob przyjścią na świat dziecka to mi powiedział że jak ma się urodzić to żadna nospa jej nie zatrzyma. no ale w takim razie po co ją brać? :P
  8. Wróciłam :) Krążek ściągnięty :D co prawda samo ściąganie to nic przyjemnego ale trwało tylko chwile wiec juz po krzyku ;p zresztą poszłam z nastawieniem że i tak najtrudniejsze przeciez przede mną wiec co to dla mnie takie kółko :P Przebadali mnie w każdą strone, ktg ok, rozwarcia póki co brak wiec puścili do domu. Celibat uważam chwilowo za zakończony :D trzeba korzystac bo zaraz kolejny sie zacznie hhehe Gin kazał obserwowac sie bacznie bo wszystko się moze zmienić z godz na godz ale coś czuje że posiedze tu jeszcze z Wami na pogaduchach :) niepotrzebnie mnie tak nastraszyli ze zostanę :D Gratulacje dla Balonika i Agisi :) Doczekaly sie w koncu :) Mało nas tych w dwupakach sie robi... :)
  9. Hey Dziewczyny!! Melduje sie tylko że jestem, weekend jakiś zabiegany mieliśmy ale podczytywalam Was na bieżąco. Ja już na nogach, jade dziś do szpitala. Długo oczekiwany dzień ściągnięcia krążka czyli w końcu mogę odetchnąć że donosiłam :) Mam tylko jakiegoś stracha nie wiem czemu :P chyba do mnie dociera że to już :D straszyli mnie troche że zostanę już ale ja mam nadzieję że jeszcze wróce, poza tym jeśli wszystko bedzie pozamykane i żadnych skurczy na ktg to ja sie zostawic nie dam :P aneta_21 tak na wszelki wypadek wysyłam Ci na maila swój nr na maila, jeśli się nie pojawie do jutra mc-dulka trzymam kcuki !! Milego dnia wszystkim :)
  10. Ooo widze że Justyna się w końcu doczekała :) Gratulacje :)
  11. Filipki mnie od paru dni pobolewa ale tylko nad prawą. Tylko że u mnie to troche inne go rodzaju sytuacja, na usg miałam stwierdzony zastój prawej nerki. Gin powiedział niby że dopóki nic mnie nie boli to nie ma sie czym martwic bo to częsta dolegliwość kobiet w ciąży. Jedyne co zabronił to spać na prawym boku. Dotąd mnie nie bolało ale juz ze 3 dni czuje ją właśnie jak stoję, albo np. kładę się i przekręcam na bok, albo jak wstaję z łóżka.. Nie wiem, mam nadzieje ze nic sie z tego nie zrobi ale poczekam do pon i zapytam gina czy mam coś z tym robić.. A sprawdzane miałaś na usg nerki ? Bo nie każdy chyba lekarz sprawdza. Ale oczywiście to nie musi byc zaraz to co u mnie, żeby nie było że strasze :P Asiulek witamy z Amelką :) super że już jesteście w domu. Gratuluje wytrwałości w karmieniu, ja też chce bardzo karmić piersią i mam nadzieję że się uda !!
  12. No domyślam się że do krwi sie nie szoruje :D miałam raczej na myśli to że ostatnio zrobiły mi sie tak wrażliwe że ciężko by było
  13. Kurde ja sobie nie wyobrażam tak przejechac ostrą gąbką, też słyszałam że niektóre dziewczyny tak robią ale chyba sie nie przemoge. Najwyzej będę cierpiała a poza tym teraz to juz chyba troche za późno i tak bo chyba to sie powinna jakis czas robic zeby miało efekt ?
  14. aneta ja nic mu mówic nie bede :D przejdzie chrzest bojowy to sie sam przekona heheh
  15. Ja czytałam właśnie bo teraz jakoś przystopowałam z tymi gazetami, jedynie kupuje sobie regularnie "M jak Mama" bo mi najbardziej podpasowała ale był moment że nie przepuściłam żadnej hehe :D i tak składowałam to wszystko aż w końcu M do piwnicy wyniósł bo sie juz wszedzie walały a szkoda mi było wyrzucić, może komuś oddam jakiej przyszłej mamuśce jak taka sie pokaże na horyzoncie :)
  16. Asiulek chyba dziś miała wyjść rzeczywiście wiec może odezwie sie później :) A wiecie, ja tu wszystko chce porobić sobie przed porodem żeby potem mieć wszystko ogarnięte a mój M ostatnio stwierdzil że z takim maluchem to w sumie nie ma wiele kłopotu bo tylko śpi i je :D no cóż, to nasze pierwsze dziecko, ma prawo do przesadnego optymizmu heheh :D A wogole wkurzyłam sie, jak wracałam zaszłam sobie do kolportera po krzyżówki i była gazeta "będę mamą" plus gratis "twoje dziecko" i "mamo to ja" i wszystko za 4,99 wiec sobie mysle, fajnie bede miala co czytac. Wracam, otwieram folie i jakoś dziwnie znajomo mi te gazety wyglądały a tam owszem są dwa gratisy ale jeden z czerwca, drugi z kwietnia.. ;/ no cóż, nie ma nic za darmo ;p
  17. Mi też forum bardzo pomaga tym bardziej że nie mam zadnej koleżanki w ciąży i komu tu się wygadać jak nie Wam ? :) żałuje tylko że tak późno dolączyłam ale jak juz kiedyś pisalam lepiej późno niż wcale :) Ja i tak trzymam kciuki że do niedzieli pojedziesz do szpitala ale ze skurczami a nie skierowaniem :) Ok, już mnie nie ma ! do pozniej :)
  18. Pocieszające jest tylko to że jak w ndz pojdziesz i to bedzie 8 dni po terminie to juz naprawde lada chwila i może wszystko pójdzie szybciej niż się spodziewasz. Będzie dobrze na pewno, musi byc! JA chwilowo uciekam, musze kupić coś na obiad i skoczyć na pocztę. Tylko w taką pogodę to najchętniej nosa bym z domu sie wystawiała.. Do poźniej !!
  19. Nie martw się , myślę że bedzie dobrze. Mnie też właśnie straszą że zostanę bo niby już szyjki nie mam a w pon ide n a ściągnięcie krążka a mała ma już główke bardzo nisko ale to nie ma reguły. Jedna urodzi tego samego dnia a druga bedzie chodziła jeszcze dwa tyg do terminu wiec jeśli ktg wyjdzie mi ok, i wszystko bedzie pozamykane to też nie dam sie zostawić w szpitalu.. I tak mnie trzęsie na samą myśl o tych trzech dniach a leżeć tam i czekac, co to - to nie ;p wole czekać w domu aż się zacznie coś dziać
  20. mc dulka a Ty sie wybierasz w niedziele do szpitala tak ? mówilaś że ciężko tam z miejscami bywa. a masz stamtąd lekarza albo położną ? u mnie tez tragedia z miejscami, jak byłam 3 dni temu i na izbie siedziałam z tymi papierkowymi sprawami bo słyszałam jak odesłali przez tel 2 dziewczyny.. ja mam lekarza od siebie ze szpitala wiec chociaż tym sie nie martwie bo jak bede jechać mam dzwonić do niego a nie na izbe
  21. mc-dulka własnie u mnie to juz czas najwyższy, ale juz sobie postanowiłam że do niedzieli to zrobie bo mnie straszą mnie że w pon już moge nie wrócic do domu wiec wole mieć naszykowane niż żeby M miał to robic sam bo wtedy różnie pewnie by to mogło wyjść :D
  22. *miało byc nieskręcone :D buraka jakiegoś musialam dac oczywiscie heh :P
  23. Ola ja też nie robie obiadu z dwóch dań codziennie, ale jak zrobie jakieś porządne drugie to nam starczy ale jak zupa to juz nie bo zaraz M chodzi i coś by zjadł, i głodny itd. Chociaż i tak staram sie robic obiady na dwa dni bo codziennie to stac mi sie nie chce zwyczajnie a na nas dwoje to niewiele trzeba w sumie. No i obawiam sie że tą pomidorówką dzisiaj to sie nie zadowoli niestety..
  24. Ehh ja musze ruszyć tyłek do sklepu bo mam rosół i przerobie go na pomidorówke. Nie mam w ogole pomysłu na drugie a jak bedzie sama zupa to M po godzinie krzyczy że głodny i wraz musze coś myśleć :P a tak mi sie nie chce dziś gotować. Zresztą w ogole nie mam weny do gotowania ostatnio :P
×