bambino506

Jeej ale sie wkurzyłam takiego posta mi wcięło!! ;/ jeszcze raz wiec ;p Z fb nie pomoge bo jestem ciemna jeśli chodzi o to ;p nie mam, poza tym i miec nie bede ze względów na przykre doświadczenia z przeszłości Filipinka jeśli chodzi o prezent na 50te dla taty to może jakiś zegrek fajny? Jeśli chodzi o prezenty na roczek to te głośne, grające itd to chyba najbardziej lubiane przez dzieci i najbardziej znienawidzone przez rodziców :D I już w końcu nie wiem co pisałam ;/ A u nas nie dość że marudzenie cały boże dzień to jeszcze już drugi raz mi zrobiła scene na dworze. Krzyczała jak tylko z nią wyszłam ale jakoś ją wytelepałam i zasnęła ale potem sie obudziła i już tak się rozkrzyczała że musiałam prawie biegiem do domu bo nie dość że krzyk to głową macha, czapka się ściąga, nogę gdzieś sobie wyciągnęła z kombinezony.. Mówie Wam.. ;/ Już drugi raz takie coś. A wcześniej uwielbiała wózek, tylko ruszałyśmy i odpływała i przebudzała sie dopiero w domu. Mam nadzieje że to tylko takie jednorazowe akcje. Dodam że oczywiście była najedzona, przewinięta i odpowiednio ubrana .. Aneta czekamy na forum :D fajnie że tak dobrze zabezpieczone i bedziesz musiała potwierdzić każdej dostęp bo na tamtym to wystarczyła sie zalogowac żeby czytac a przeciez każdy głupi sie może zalogowac ;p a jaka w końcu hot nazwa ? :D

Ja testy zdałam ale na egzamin na mieście niestety nigdy nie dotarłam ;p heh szkoda tylko tego wszystkiego, jazd i wogole bo teraz pozapominałam dużo

Aneta dzięki za zdjątka Kasjana :) zdaje się nawet nie zauważać że go ma :) A co do teorii na prawko to ja robiłam w kółko te testy na kompie i w końcu wzrokowo sie wszystkiego nauczyłam ;p widziałam obrazek i prawie nie czytając wiedzialam która odpowiedz heh

u mnie też słoneczko piękne i niebo błękitne aż miło popatrzeć, -1 mi pokazuje, wg mnie pogoda super jak na luty, my idziemy na spacer na pewno bo chodzimy codziennie, tylko jak naprawdę duży mróz jest to zostaje albo ogromne zaspy czy ulewy a tak to codziennie i odpukać, jeszcze nawet katarku nie miała

hot mama's hehe :D no a co! nie jestesmy hot? ;p a mi rozsadza głowe normalnie, wczoraj późno się położyłam spać i dziś bardzo tego żaluje bo normalnie czuje się jakby mi ktoś w łeb dał ;/ u nas marudzenia ciąg dalszy ehh, jest cała szczęśliwa jak się coś koło niej robi a 5 min sama posiedzieć nie chce

Helloo z rana! A co Wy sie wczoraj na forum obraziłyście? ;) Aneta_21 where are u? :P Jak któras będzie miała chwilkę to ja też poproszę o fotki Kasjana! :)

no właśnie ja tez musze leciec bo mała własnie skończyła jeść i ubieramy sie na spacer i zakupy bo jak teraz nie wyjde bede musiała czekac do następnego karmienia a to troche za późno. może któraś z Was do tego czasu coś wymyśli mądrego z tym forum :D

kurde ale to tez nie bardzo bo wtedy każdy bedzie mógł sie zalogowac i do nas tak czy inaczej wejść, najlepiej by było gdyby było forum październik2010 i do niego hasło które byśmy rozesłały między sobą na maila

Asiul;ek zerknij tu http://forum.idg.pl/forum-chronione-haslem-t111117.html

teraz znowu nic nie widze ;/ nic z tego nie czaje ;p

Aneta trzebausunac spacje, wejdz tak : http://www.pazdziernik2010.fora.pl/

"To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek"

o teraz weszłam! ale nie wiem czy mogę napisać. nie wiem gdzie hmmm

pokazuje sie wpisz nazwe użytkownika i hasło by się zalogować to trzeba założyc swój profil i będzie się dało wejść czy hasło jest?

szkoda że tego obecnego nie da sie zamknąć hasłem czy cos ;) byłoby najfajniej chyba :)

Hellooo LAseczki :D U nas nocka spoko :) Co do mieszkania z rodzicami- to ja chociażbym miała każdy grosz liczyc to nigdy, nigdy, nigdy ;p Ani z moimi bym nie chciała ani tym bardziej z M. Na szczescie mamy mieszkanie, małe to małe ale swoje. Chociaz kiedys M rzucił że może jak mała podrośnie to można by sie dobudowac na działce u jego mamy bo ona w domku ale szybko mu to z głowy wybiłam, nie wytrzymałabym tego psychicznie :D za bardzo cenie sobie swobode i prywatność naszego życia ;) A w szpitalu też leżałam z fajną laską, w moim wieku i do tej pory smsujemy, już ze 3 razy miałyśmy się spotkać i ciągle coś nioe wychodziło, a to jej dziecko chore a to coś tam i tak zleciało Aneta jak tam Ci idzie zamykanie forum ? :D

ja też jak sie robi cieplej to mam zamęt w głowie bo nie wiem jak ubrać

No własnie czytałam wczoraj o tych skokach. W sumie to racja, później w żadnym okresie życia dziecko aż tak szybko się nie będzie rozwijało, dużo troche tych wrażeń pierwszego roczku. Tylko jak patrzyłam na te wykresy kiedy można spodziewać się skoku to mi to wygląda jak jeden wielki skok z małymi przerwami na normalność :D

Zszokowana Aneta- ja to Cię szczerze podziwiam za te bliźniaki !! O kurcze, musisz być mega zorganizowana, ja z jednym dzieciem sie ledwo czasem ogarniam :D

Kisza no właśnie u mnie też był moment że spała kilka dni jak poznałam patent z pieluchą :D niestety pielucha już w dzień nie działa. Najgorsze że zawsze była taka grzeczniutka, byleby ze mną i siedziała sobie w leżaczku i patrzyła co robie a teraz ja ją w leżaczek do kuchni a ona łeeeee i potrafi tak w kółko dopóki jej nie wezmę. Może to ten skok ale znowu nie mogę jej cały dzień na rączkach przecież... Bo później to po nosie nie bede sie miała jak popdrapać ;p

a jednak nie wcięło ;p

Wcięło mi posta ale chyba miałam jakiegoś czuja bo sobie skopiowałam go wczesniej ha :D:D Hey Dziewczyny! Ale naskrobałyście! :D Klej w tubce.. hmm.. coś mi sie podejrzanie kojarzy heh ;p Co do prywatnego forum ja myślę, że to dobry pomysł. Tu w sumie może wejść każdy a piszemy o tylu prywatnych sprawach, nie tylko o dzieciach! Bo to co opisala Pusiolka... - straszne !! U nas ciężkie dni, chyba poznajemy smak skoku rozwojowego.. Mała jest okrutnie marudna, wczesniej wszystko mogłam sobie w domu zrobić, brałam leżaczek ze soba i byle by mnie widziała i był spokój. A teraz spokój jest owszem, ale tylko przy cycku i na rączkach.. A tak to cały dzień łeee łeee łeee no oszaleć można.. Nie płacze tylko tak marudzi właśnie.. A na dodatek M bierze chyba jakieś choróbsko, najpierw tylko katar, potem troche kaszek go męczył a wczoraj to już w pracy mówił, że na całego do wzięło.. Narazie nafaszerowałam go fervexem itd., mówił że dziś lepiej. Oby tylko niunia sie nie zaraziła... Asiulek ale numer z tą apteką.. Ale masz rację, spróbuj się wykłócić bo to nie chodzi o te kilka złotych tylko o sam fakt !! Aneta_21 ja też swojej wyrobiłam taki rytm że po 20 już śpi zawsze :) 19 kąpiel, cycek, przygaszam światło na słabsze i usypia sobie tym nocnym snem do 4. A ja tym samym mam chociaż chwilę dla siebie. A w ogole to moja córa już śpi łaskawie tylko na dworze a w dzień to już nie łaska ;p co najwyżej 10 min po karmieniu ale jak tylko ją odło.że otwiera oczy i po spaniu ;p Wasze też tak szaleją? ;p Za to wieczorem po kąpieli jak już padnie tak mam spokój :)

Hey Dziewczyny! Ale naskrobałyście! :D Klej w tubce.. hmm.. coś mi sie podejrzanie kojarzy heh ;p Co do prywatnego forum ja myślę, że to dobry pomysł. Tu w sumie może wejść każdy a piszemy o tylu prywatnych sprawach, nie tylko o dzieciach! Bo to co opisala Pusiolka... - straszne !! U nas ciężkie dni, chyba poznajemy smak skoku rozwojowego.. Mała jest okrutnie marudna, wczesniej wszystko mogłam sobie w domu zrobić, brałam leżaczek ze soba i byle by mnie widziała i był spokój. A teraz spokój jest owszem, ale tylko przy cycku i na rączkach.. A tak to cały dzień łeee łeee łeee no oszaleć można.. Nie płacze tylko tak marudzi właśnie.. A na dodatek M bierze chyba jakieś choróbsko, najpierw tylko katar, potem troche kaszek go męczył a wczoraj to już w pracy mówił, że na całego do wzięło.. Narazie nafaszerowałam go fervexem itd., mówił że dziś lepiej. Oby tylko niunia sie nie zaraziła... Asiulek ale numer z tą apteką.. Ale masz rację, spróbuj się wykłócić bo to nie chodzi o te kilka złotych tylko o sam fakt !! Aneta_21 ja też swojej wyrobiłam taki rytm że po 20 już śpi zawsze :) 19 kąpiel, cycek, przygaszam światło na słabsze i usypia sobie tym nocnym snem do 4. A ja tym samym mam chociaż chwilę dla siebie. A w ogole to moja córa już śpi łaskawie tylko na dworze a w dzień to już nie łaska ;p co najwyżej 10 min po karmieniu ale jak tylko ją odło.że otwiera oczy i po spaniu ;p Wasze też tak szaleją? ;p Za to wieczorem po kąpieli jak już padnie tak mam spokój :)

Aneta no tak strasznie płakała aż sama byłam zdziwiona, jak zasnęła w końcu to jeszcze długi czas tak przes sen łkała i wzdychała.. No jak ta babka co robiła nam zastrzyk mówiła że mało które tak płacze przy zastrzyku.. Po pół godziny takiego darcia to aż miała takie czerwone dookoła oczu a łzy się lały... Ehh dobrze że jeszcze tylko dwa razy i narazie spokój do roku

*należy