Jak wyleczyć się z tego? Ktoś miał podobnie? Nie wiem skad bierze się ta dziwna choroba u mnie. Niejednokrotnie zastanawiałam się nad tym siedząc w szpitalu, bądz na pogotowiu,ale nie mam punktu zaczepienia.Chcę zobojętnieć, tylko nie wiem jak. Czasem oszukuje,że mnie już to nie dotyczy,ale to nie jest prawda.