Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Balbinnnkaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Balbinnnkaaa

  1. My już po spacerku, co prawda krótkim ale zawsze coś, dłużej nie dało rady b o jest zimno jak cholera, aż mi ręce zgrabiały. Leneczkowa chodzę do pediatry, która ma ok 60 lat, czyli ok 30 letnią praktykę rzadko wpycha dzieciom antybiotyk, no chyba że jest to koniecznośc. Fajnie, żę Wasz lekarz wszystko wyjaśnił no i unikniecie wizyty u chirurga. Doris sofa bardzo fajna,cena też przystępna. A co do kilogramów to mi też parę zostało jakoś nie chcą polecieć, a stosowałam już dietę kapuścianą, a teraz stosuję mnie MŻ:-) zobaczymy może da to jakieś efekty
  2. hej dziewczyny zaglądam do Was póki mała śpi, nocka ok. Rano się musiałam się nieżle namęczyć żeby pobrać mocz od małej, przyklejanie tego woreczka to jakaś masakra, i tak się wszystko z niego wylewa. Emi pięknie zrobiła siusiu do woreczka, a to cholerstwo się odkleiło i całe wysiłki na marne ehhh. Patusiowa moja córa też próbuje się przewracać na brzuszek raz jej to wyjdzie, a raz nie. Jak patrze na postępy w rozwoju małej, to aż nie mogę uwierzyć, że czas aż tak leci, jeszcze niedawno była taka mała żę bałam się wziąść ją na ręce. Aniu masz całkowitą rację z tym sercem, ja też tak czuję. My z mężem naszą Emi nazywamy ogniwkiem:-) Jest ogniwem które nas łączy. Trzymam kciuki za wizytę. Dobra spadam kuchnia błaga mnie o posprzątanie:-) pa
  3. Tęczowa ty nam kochana na nic nie padaj tylko daj znać co i jak, i pamiętaj z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Sama piszesz, że to pewnie przez stres i nerwy masz mniej mleczka dla dziecka, mnie się też tak wydaję, wiem sama po sobie ja bardzo chciałam karmić piersią, a cycki puste Emilka ryczała całe dnie ja razem z nią, no i zaczęła tracić na wadze to było straszne dla mnie że nie mogę wykarmić małej, długo miałam prze to doła. Jesteś najlepszą mamą dla swojego maleństwa i nie sposób w jaki je karmisz o tym przesądza, a Ty i tak długo walczysz o każdą kroplę dla niej, więc naprawdę medal Ci się za to należy i wielki szacunek. Spadam spać, mała śpi już od 20 a ja zamiast razem z nią to czytam Was. Spokojnej nocki pa
  4. Witajcie wieczorkiem. Emilka zasnęła, zdążyła się obudzić , dała koncert i teraz znów śpi. Niewiem co z tą moją maludą się dzieje przez ostatnich kilka dni , w dzień zasypia jako tako, ale wieczorem to wrzeszczy okropnie, mimo że oczka same jej się zamykają, no i doszło marudzenie podczas jedzonka, co też mnie trochę martwi bo zawsze jadła bardzo chętnie. Doris ja też mam wadę wzroku -3 na lewe i -4 na prawe, i niestety tak to jest że jak się nie nosi okularów to wada się pogłebia. Okulary powinnam nosić od 10 roku życia, ale ja sobie ubzdurałam, że źle w nich wyglądam i potajemnie przed rodzicami nie zakładałam na nosek no i z -1 i, -0,5 wada pogłebiła mi się do tego stopnia, teraz noszę okulary choć nadal uważam żę mi nie pasują no ale jak mus to mus. Dziewczyny karmiące piersią też Was podziwiam za wytrwałość i za radzenie sobie z problemami laktacyjnymi. Zanim urodziłam byłam pewna że karmienie to najprostsza rzecz pod słońcem a tu klops życie okazało się zupełnie inne:-( Leneczkowa moja przez jakiś czas była na bebilonie pepti nam niezbyt to mleko się sprawdziło, ale Twojej córci akurat może pomóc na receptę kosztuję, 11.50 a bez 23.
  5. Cześć Wszystkim.Co ja miałam za poranek!! Wczoraj zamiast wysuszyć włosy po myciu pisałam z Wami na cafe, efektem czego była moja poranna fryzura a la młody Tarzan. Jak mała usnęła to wzięłam się za prostowanie, zaczęłam od włosów przy czole. ale coś mi śmierdziało spalenizną, moja prostownica się dymiła, potem coś mi błysło przed oczami jakieś zwarcie się zrobiło i odskoczyłam jak oparzona. Już w życiu włosów nie będę prostować!! :-):-) Leneczkowa ja Emi usypiam bardzo podobnie jak Ty, kiedyś też tak miałam, że co ją do łóżeczka odkładałam,to ona się budziła, teraz jest trochę lepiej bo ją dokładam i śpi, ale ma też swoje humorki i wtedy spanie na moich rękach
  6. dobra teraz to już naprawdę spadam kto do dziecka wstanie jak mamusia zaśnie na kamień:-) dzięki dziewczyny za super wesoły wieczór pa
  7. a i jeszcze jedno nie obcinać dziecku paznokci jak najdłużej, bo się rozum dziecku obetnie:-) mojej ciężarnej szwagierce, a swojej córce teściowa radziła jak najwięcej seksu, co by lekki poród miała, a że dziewczyna miała ciąże zagrożonąi lekarz kategorycznie zabronił to juz szczegół. jak przyjechałyśmy z mała ze szpitala teściowa nie mogła się nadziwić, "jaką to Emilka ma śliczną śniadą cerę" mała miała lekką żółtaczkę fizjologiczną
  8. Aniu nie no proszę przestań he he he miałam iść spać ja już nie mogę ze śmiechu :-):-):-) te mądrości są fantastyczne:-):-)
  9. niebowa ja też tak wyglądam tak się chichram że zaraz małą obudzę:-):-):-):-)
  10. Aniu ja bym na taki widok najpierw ze strachu spieprzała gdzie się da, a potem ze śmiechu bym się pokładała, myślałam że moi teściowie to thebeściaki:-) ale widzę, że Wy dziewczyny macie też z czego się pośmiać. A robią Wam awanturę, o to że nie macie wszędzie czerwonych wstążeczek?
  11. ale namotałam z tymi danymi do tabelki ale Emilka się przebudziła no i pisałam to w locie:-) no więc poprawiam Emilia ur.29.06 2950/54 SN 6400/64 lubuskie B. Leneczkowa dzięki za sposób z pieluszką, jutro na pewno wypróbuję. Katkaziom 21.06, to był mój termin porodu,ale małej się nie spieszyło i mi wywoływali oxtycyną, poród ekspres bo o 8,podłączyli mi kroplówkę a o 11.45 Emilka była już ze mną. Skurcze rowierające dałao radę jako tako znieść, ale na partych oderwałam podpórkę zamontowaną przy łóżku porodowym:-) a uczucia ulgi gdy wyjdzie główka dziecka nie zapomnę do końca życia. Anna moja teściowa też mi kazała lizać dziecko hehe he to gorzej niż średniowiecze, to jesień średniowiecza:-) W moim przypadku nagrabione ma u nas teść. Na dzieciach zna się jak ja na fizyce kwantowej, a wymądrza się okropnie. Ostatnio jak byłam u nich przed karmieniem Emi wcisnęłam jej do buźki wit. D z kapsułki, i co ? Usłyszałam tekst " biedne dzieciątko znowu jest czyś trute" i jak tu się nie wściec? Wg niego jak mała wierzga nogami to jest kolka, czyli Emilka kokę ma 24h na dobę 7 dni w tygodniu:-):-):-) a i oczywiście jest przekarmiona, niewiem jak na to wpadł:-)
  12. Hejka dziewczyny, ale żeście się naprodukowały przez cały dzionek. Jakoś dzisiaj nie miałam czasu tutaj zajrzeć, mała wieczorem zrobiła nam jazdę nie mogliśmy jej przez godz uspokoić tylko wrzask i wrzask, przy jedzeniu też kaprysiła, albo ma jakiś skok rozwojowy, albo zbyt wiele wrazeń, bo mieliśmy gości i często tak jest że jak obcy nas odwiedzają, to Emi grzeczna i wszyscy tylko och i ach, a jak sobie pójdą to mała pokazują swoją szaloną stronę he he :-) MamaNatalki moja córa też lubi obsikiwać co się da jak jest chwilę bez pieluszki. A co do spania to też ma dość lekki sen. Leneczkowa a jak się zawija dziecko w pieluchę do kąpania? nie znam tego sposobu. a co do telewizorni to Emi bardzo lubi , ale za dużo jej nie pozwalam, bo potem ma nadmiar wrazeń, no i oczywiście jest ryk. Izka wlkp też mieliśmy jazdy z brzuszkiem Emili, niby kolki, niby wzmożona praca jelit, na dobrą sprawę to nie wiadomo co a ona z tego prawie wyrosła. Lekarz zapisał nam ten przebrzydły Nutramigen ale mała wymiotowała tym i wytrzymaliśmy z tym mlekiem dwa dni, potem lekarz przepisał Bebilon pepti, mniej ohydny to fakt, ale na problemy jelitowe, to moim zdaniem guzik pomaga, bynajmniej w przypadku Emili. Córcia Bebilon pepti jadła ok 3tyg, żadnej poprawy w jej samopoczuciu nie widziałam tylko zgniłozielone kupki nie miłosieniernie śmierdzące i bąki, w bonusie ulewanie w gigant ilościach, po konsultacji z pediatrą mała je zwykły Bebilon i jest o.k Porzeczkowa ja zagęszczam córce mleko Nutritionem, co prawda coraz rzadziej, bo mała już tak nie ulewa, żadnych dziwnych przypadłości nie miała, ale daje kapkę mniej niż piszę na opakowaniu. Bąblowa witaj podziwiam Cie silna z Ciebie kobitka, gratuluję córki. Katkaziom również witam cieplutko dane do tabelki Emilia ur.29.06 2950/64 SN lubuskie B
  13. hehe niebowa masz rację. Moja Emilka jak się urodziła to na sali porodowej położne jednym chórem stwierdziły wykapany tatuś:-) a teraz się zmienia i wszyscy mówią,że trochę mamuni i trochę tatunia:-) taki mały wymieszaniec:-)
  14. Oki spokojnie poczekam:-) Patusiowa wydaję mi się, że jak mała jest taka silna i już się rwie do siadania, to powinnaś pozwalać jej na te próby, wiadomo za dużo to też nie zdrowo, ale od czasu do czasu napewno się nic nie stanie. Moja Emi jak ją za rączki łapie też się podciąga do siadu, ale sama się nie utrzyma. Nasza pediatra uważa że nic na siłę, bo często jest tak, że rodzice "zmuszają" malucha do pewnych czynności bo wg kalendarza już powinien siedzieć. a to jest chyba najgorsze co może być. Dziewczyny zastanawiam się nad tym czy dać Emi do spróbowania troszkę jabłuszka,ale się trochę cykam, w tej chwili ma 3,5mca, nie chcę nic przyspieszać, no i boję się sensacji żołądkowych typu srutututu:-):-)ale jak ja coś jem lub piję to mała tak na mnie patrzy jak bym ją głodziła:-)
  15. Hej wszystkim ale u nas szaruga dzisiaj ,aż się nie chcę spod kocyka wynużać. Mała lula ale zaczyna się kręcić brzusio pewnie się domaga co nie co :-) Niebowa mamusia naprawdę fajnie się czyta Twoje przygody choć Tobie do śmiechu pewnie nie jest, ale na nudę nie masz co narzekać :-) Porzeczkowa współczuję przeżyć w szpitalu, nie pojmuję jak oni do cholery mogą być tacy nie czuli, masakra poprostu. Znajoma która pracuje w szpitalu czasami opowiada mi takie że rzeczy na temat tego jak traktują noworodki, że sie wszystkie włosy jeżą wrrr!! Zielona mam trochę rozstępów ale nie jest tak źle, kurde mam 5kilo do zrzutu i nie mogę się tego pozbyć, no ale tak to jest jak się jada tak nieregularnie:-( Dziewczyny a kiedy ja sobie na to zasłużę, aby dostać namiary na Waszą galerię?:-) Chciałabym bardzo zobaczyć Wasze maluchy, no i pochwalić się moją kluseczką:-)
  16. http://mojenienarodzonemalenstwo.blog.onet.pl / Przeczytałam pobieżnie tego bloga i jestem przerażona, kurcze jak można traktowA\ać dziecko jak lalę do strojenia? a tekst o chwaleniu się dzieckiem na naszej klasie to poprostu masakra
  17. Moja maluda już wykąpana, najedzona śpi w łóżeczku, aczkolwiek od czasu do czasu słyszę jakieś odgłosy zbuntowania odnośnie spania w swoim wyrku:-), jak byliśmy u moich rodziców Emilka spała ze mną i jej się na dobre spodobało. Doris fajnie że Wam się uroczystość udała, a mata jest śliczna. Moja niunia też dostała matę troszkę skromniejszą ,ale zbytnio nie ma ochoty się w niej bawić, woli leżaczek-bujaczek. Teczowa mleczko zagęszczam dopiero od kilku dni kleikiem, wcześniej był Nutrition do zagęszczania, ale jak narazie nie widzę żeby mała po tym marudziła, chyba pomyliłaś nas z Anią i jej Lenką:-)
  18. Witajcie dziewczyny my już w domku, wróciłyśmy w weekend ale zanim się ze wszystkim ogarnęłam to zastał mnie poniedziałek:-). Nadrabiam zaległości w czytaniu co u Was. Moja Emi teraz śpi aż dziwne że tak długo, byliśmy dzisiaj małą zważyć bo tydzień temu na szczepieniu lekarz trochę marudził, że mała słabo przybrała i kazał wpaść kontrolnie na ważenie, no i to był tylko chwilowo mały przyrost bo przez tydzień Emi przybrała 360g normalnie szok. Tęczowa 3mam kciuki za Twoją małą, już niedługo będzie mogła spróbować czegoś więcej niż tylko mleczka, to napewno ruszy z wagą. Mój bratanek też bardzo powoli przybierał na wadzę, był typem niejadka, wszyscy się o niego martwili a teraz ma 1,5 roku ciągle by jadł no i kawał chłopa z niego:-) Wiecie co wszyscy straszą wczesną i bardzo mroźną zimą, kurde na samą myśl mnie telepie:-( nienawidzę zimy! Mamo Natalki ta wga ur. Twojej córci jak na 33tyg to super, moja córcia ur 7 dni po terminie ważyła 2950 więc niewiele więcej. Dobrze że Twoje dziecię dogania dzieciaczki terminowe. Co do słoiczków to się przymierzamy, ale jeszcze poczekam kilka dni, bo teraz zagęszczam jej mleczko kleikiem i nie chcę wprowadzać na raz zbyt wiele nowości.
  19. hej dziewczyny, my już po szczepieniu, mała jakoś to zniosła, nie było tak źle, teraz odsypia stresy. Ja się pakuję, bo wyjeżdżam na kilka dni do rodziców,kurcze z moją głową, to pewnie o czymś zapomnę:-). Tęczowa, Zielona super, że Wam się imprezy udały Doris, Luorka moja mała też potrafi sporo wszamać i nasza pediatra twierdzi że jeśli dziecko czuję się dobrze i nadmiernie nie przybiera na widzę to jest oki, a poza tym przecież takie maluchy rosną bardzo intensywnie więc, nie ma się co dziwić że ich często głodomorrra dopada:-)
  20. Hej dziewczyny, my już po spacerku, Emi zjadła troszke się pobawiła a śpi, ciekawe jak długo. Od kilku dniu kombinowała, żeby się przewrócić z plecków na brzuszek i w końcu jej się udało:-)Dzisiaj założyłam jej takie śmieszne skarpetki z grzechotkami-żabkami, ale miała radochę:-) Niestety jutro czeka nas szczepieńe które było odorczne o 2tyg ze względu na te nerki. Nefrolog się strasznie zdziwił, że przełożyli nam to szczepienie bo poszerzona miedniczka nie jest przeciwskazaniem do szczepienia, a wyniki moczu i krwi są ok. Leneczkowa zebranie moczu do badania u malucha to dość ciężka sprawa, najpierw trzeba dokładnie umyć pupcię i wargi sromowe, potem osuszyć skórę i przykleić specjalny woreczek. Najgorsze jest to że córcia się wierciła a ten woreczek strasznie ja wkurzał i się odklejał no i wszystko od nowa. Anna19810 super że twoja córcia już posmakowała nowości, też się zastanawiam, żeby za tydzień, albo dwa spróbować poczęstować moją Kluskę jabłuszkiem, lub marchewką. Trochę się boję, bo ona ma dość wrażliwy brzuszek, choć alergiczką nie jest.
  21. Hej kobitki moja gwiazda już lula w łożeczku, ale może się jeszcze obudzić i wyrazić chęć spania z mamusią, spryciula jedna:-):-). Witaj Luorka moja Emilia podciąga główke jak się ją weżnie do siadu, ale moja kuzynka ma córcie starszą od mojej o kilka dni i ta tej gówki cie podciąga. Córcia nienawdzi leżeć na brzuszku i wrzeszczy jak opętana jak ją tak położymy. Wydaję mi się że masz rację lekarze zbyt sztywno trzymaj się tych ram czasowych dot. rozwoju niemowląt. Może skonsultuj to z innym pediatrom albo neurologiem bo od napiecia mięsniowego chyba jest neurolog, tak gdzieś czytałam. Dziewczyny a mi wczoraj spadł kamień z serca:-). Otóż jakiś czas temu na usg brzuszka wykryto mojej małej poszerzenie miedniczki nerkowej do 1,2cm, lekarz wykonujący usg uspokił nas że u takich maluszków to częsta sprawa i tak małe powiększenie samo się cofa. Za to pediatra tak nas nastraszyła, że pół dnia ryczałam, że strachu o mała i wczoraj mieliśmy wiytę u nefrologa dziecięcego i wszystki jest prawie oki. Wyniki moczu w normie a powiększenie miedniczki jest mniejsze o połowę, czyli cofa się samo nie będzie potrzebny żaden zabieg i antybiotyk tylko do kontroli za dwa miechy. Tęczowa 3mam kciuki żeby impezka Wam się udała a dzieciątko było aniołkiem w kościele:-) i poza też.
  22. mi niestety też włosy lecą smaruje od kilku dni tonikiem Radical ale zbytnio nie widzę efektu, myśle nad wizytą u fryzjera żeby je jakoś pocieniwać i żeby optycznie było ich więcej. a co do zagęszczania to my ja daję tylko odrobinkę nawet mniej niż jest napisane na opakowaniu, właśnie w obawie przed zaparciami.
  23. hej dziewczyny moja mała ma dziś jakiś humorzasty dzięń i nic jej nie pasuje albo na rączkach albo ryk. No niestety wojna między ZG i GW jest ciągle ostra i nic nie wróży jej końca, a szkoda bo oba te miasta lubię i są bardzo ładne. Aniu ja mam z teściami podobną sytuację, niby mieszkamy w osobnej części domu ale patrzenie na ręce i jakieś głupie uwagi są na porządku dziennym, nauczyłam się to olewać a i tak niedługo jak wszystko dobrze pójdzie to będziemy na swoim. Jagódka moja mała też miała taki etap że jadła i jadła i ciągle było za mało, już niewiedziałam co robić. Jak miała ok 1,5mca to czasami potrafiła wszamać 150 ml aż się pediatra za głowę łapała, ale jak dostawała mniej to ryk niesamowity. Teraz wszystko się uregulowało i Emilia je ok130-140ml co 2,5 lub 3 godz. Może twój synek intensywnie rośnie i potrzebuję tyle jedzonka. A próbowałaś zagęszczania mleczka? Moja córa strasznie ulewała i pediatra poleciła zagęszczać mleko specjalnym preparatem Nutrition dostępnym bez recepty. Jest to preparat bez smaku i bez zapachu dodajesz troszkę do mleczka i mleko jest ciut gęściejsze. Emi z ulewania też powoli wyrasta i teraz prawie wogule nie trzeba mleczka zagęszczać.
×