darciaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez darciaa
-
Jak syn funkcjonuje?ma ZA?tak? posluguje sie mową???w jakim jest wieku?
-
Dziekuje MamoAspika;) Do prostej to duzo jeszcze nam brakuje:(...oj duzo,ale trzeba sie nie poddawac! Prytwatne terapie sa drogie,chodzimy naSi i do pedagoda, 100zl za wizyte...
-
Hej dziewczyny:* U nas wszystko wolnymi kroczkami,moza na etapie dzwiekonasladowczych,choc potrafi powiedziec:"mis","kinik",auto"...ale to jak mu sie chce.najwiekszy problem dalej z komunikacją werbalną..... zmieniam mu przedszkole,a tym dotychczas ze wszystkim problem,musze go odbierac w poludnie,bo nie chce spac! obydwaj pojda razem dojednejgrupy. bede miala troche laby:) przyda sie,bo rodzinka nam sie powiekszy:) poza tym Pan dyrektor zatrudni dodatkową osobe dla Igorka,zeby sie nie specjalnie zajmowala;) gdy dzieci bedą spaly,ona bedzie z nim cwiczyla rozne rzeczy:)idziemy dzis na spotkanie:)
-
Nie taka- robaczki były tak widoczne??? dobry jest lek "macmiror".
-
Kochana nadal nie mówi ....biega tam i spowrotem,nie buduje tzw wspólnego pola uwagi,kontakt wzrokowy bardzo krótki,nie wskazuje na nic palcem,nie kiwa głową na Tak lub Nie.................................... martwi mnie to bo ma juz plamy czerwone na policzkach,nie zjadł nic innego!!! pilnuje....
-
wczoraj synus wziął tel i mówi:HAJOO,HAJOOO:):):) załozyłam mu taki dziennik ze zdjeciami i nazywa siebie:I-GÓR:P na fotce gdy spi jest podpisane "AAA SPI",,to ładnie mowi to. wydaje mi sie,ze on czyta po literach a nie ze zdjęc.doszły nam nowe zajecia z WWR,nie wiem jak to ogarne, nie wiem czy nie za duzo tego.... jeszcze w przedszkolu ma SI i narazie oligofrenopedagoda. Jeszcze mam pytanie: wyszły mu na policzkach duze czerwone chrostki;/ moze to alergia,choc nie jadł niczego innego niz dotychczas, a moze byc gdy organizm sie oczyszcza np z robali to jest taki objaw????
-
Wasze dzieci przynajmniej nazywaja rzeczy ,mimo,ze po swojemu,ale nazywają.... moj jeszcze daleko do tego...:( chodz czasem powie na autu "tauto"...Kojik na konika,........... kurde raz jest lepiej ,raz gorzej... wczoraj na SI byla babcia z7letnia dziewczynką z autyzmem...jeszcze niespełna rok temu jak ja widzialam to nie mówiła,wczoraj budowala piekne zdania i patrzały przy tym pieknie w oczy:) LUBIE TO:D
-
"Mama DAJ":)???a Moj Igus wlasnie sam je łyzką kaszke:):):)
-
MamoT-przykro mi to pisac,ale witaj w klubie....:( musisz teraz sie wziasc w garsc i zrobic dla synusia wszystko,zeby byłdobrze prowadzzony,musisz myslec(choc wiem,ze to trudne) ,ze autyzm to nie wyrok,jest mały,wiec mozna duzo wypracowac... ile ma lat synek??? u nas wprzedszkolu ok,choc tez zakatarzony troche,problemz jedzeniem,bo ON ogólnie jest trudny do jedzenia,nie zje wszystkiego.trzeba go karmic...... ale pluesme jest,ze chetnie idzie,otwiera sie na zabawy,dzis rozmawialam z Panią Tereską:P:P:P, bedzie prowadzila z nim dodatkowe indywidualne terapie,muzykoterapia:) kobieta przed 50:), prowadzila dzieci autystyczne i widzi wnim Duzy potencjał:) eh..... dzis jeszcze jade na konsylium w sprawie dodatkowych zajec z NFZ-tu dla Igora,nie wiem jak to ogarne,ale musze. Jeszcze mlody daje w d....;/ nerwus rzuca wszystkim,kladzie sie na ziemie,bije Igusia,... staje sie coraz bardziej niedobry:(
-
NIe Kochana,jestem ze sląska:) za chwile idziemy do przedszkola,ciesze sie,ze chetnie zostaje:)tfu tfu.juz mial zajecia indywidualne z oligofrenopedagogiem,mają byc jeszcze zajecia SI.zobaczymy jak to wszystko w praniu wyjdzie:)
-
hej:) U nas tez ok.dzis nie chcial wyjsc z przedszkola,Pani mowila,ze ladnie powtarzał swoje imie,lgnął do dzieci,bral udzial w zabawach,wiec jestem dobrej mysli...dzis ide na spotkanie z terapeutka Si,bedzie mial wstepną diagnoze i w przedszkolu zajecia Si i Oligofrenopedagogiem:) gorzej z jedzeniem;/ dzis wylał pani zupe,bo nie chcial jesc...:( straszny niejadek..... Gosciu ja tez mysle,ze delikatna sugestia nie zaszkodzi.... Mnie tez tak kolezanka na samym poczatku poruszyła.....
-
U nas tez niezle,Igus zostal chetnie,bawil sie. pierwszy miesiac bedzie obserwowany i potem Panie dostosują mu plan zajęć do jego potrzeb. ale nie moze byc dobrze,mlodszy dzis goraczkowal a Igorek juz ma katar;(...
-
hej:)ja zabiegana ,Igor idzie do przedszkola [rywatnego z oddzialem integracyjnym:) 150m od domu:) SI,logopeda,psycholog,wychowawca-oligofrenopedagod, 13 dzieci +moj Igus,jestemw niebowzieta;) dzis byl na zajeciach adaptacyjnych,poleciał chetnie;) Tego mi było trzeba-oczywiscie za darmo,bo ma orzeczenie:D
-
i co Ogryzku?widzisz jakas róznice????
-
mnie juz dali spokój ze szczepieniem,tzn ze starszym Igorem,mlodszy ma zaległe z lutego,ale ciagle cos,katar,angina itp.... Pielegniarka zna historie Igorka ze szczepieniem i wie,ze juz GO na NIC nie zaszczepie........
-
MamoT- byliscie u niej w tychach? MOj tez patrzał na nia jak na kosmitke za pierwszym razem:P Gdzie robilas te badania na alergeny??? Na NFZ czy prywatnie?
-
MamoT-ja tez "lecze"synka u Tomaszewskiej...na 100% dieta bezglutenu,mleka,cukru i soi.u nas tez jest poprawa,choc szału nie ma. terapueci mowią,ze ma czas i sznase na rozkrecenie sie.na terapiach ładnie współpracuje,powtarza sylaby,literki,dzięki:) najgorzej własnie z poleceniami;/
-
ja tez bym dała DUZO,żeby "tego"papierka nie mieć.......:(
-
dlaczego ZAWSZE musi znalezc sie jakis "Przyjazny" gośc....? przeciez to naturalne,ze matka sie niepokoi i pyta...... Ribalowa ja tez chetnie:) tylko w tym tyg nam moze byc ciezko.do kiedy zostajesz w k-ach? do kolezanki wyzej: to co opisujesz,to dla mnie tez jest niepokojące,krecenia,nie reagowanie na imie, zatykanie uszu....ale najlepiej udaj sie do psychologa,neurologa.,psychiatry od autyzmu....
-
musiałabym miec dwie smycze,bo inaczej bede biegała ciagle w dwie rozne strony i nic nie pogadamy;/
-
pomysle o tym:) musi moj M miec "mądrą" zmiane,zeby zostac z drugim:)
-
Ogryzku-jak nie bedzie ładnej pogody to znowu mozemy gdzies do jakiejs sali zabaw sie umówic:) Synus juz ładnie nasladuje zwierzatka,ale dalej jest to mowa dzwiekonasladowcza,choc juz uda mu sie nazwac literke i ostatnio mowina swoje zdjęcie" Igór" (czyt.IGOR)....
-
Ktos ,kiedys napisał,ze dzieci autystyczne NIE NASLADUJĄ....! MOJ kochany synus bardzo duzo nasladuje.....a jdnak:( co u Was Baby?:)
-
pawłowa Mamo-milo,ze sie odezwalas..czesto myslalm o Was:)ciesze sie,ze u Was tak to sie skonczylo...u nas niestety nie ma tak kolorowo...;/
-
Witam Dziewczyny:) Ja tez juz wróćilam z urlopu:)czas wrócic do rzeczywistosci:) Igus byl tam bardzo fajny:) siedzial "cały dzien" w stajni i zachwycal sie krową i swinią:) ładnie nazywal kaczki:kwa kwa,kury itd. ale dalej nie umie go oduczyc nocnika i te chodzenie swoimi sciezkami mnie dobija;(