Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paula8122

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paula8122

  1. w moim przypadku noc wcale nie minęła spokojnie. Po 3-krotnym wstaniu siku obudził mnie ból w dole brzucha bardzo przejmujacy ból i b. twardy brzuch. Mąż podał mi nospę z nadzieją że minie. Ale ciagle czułam lekki ból. Rano przeszło. Teraz staram się oszczędzać. W piątek moja Pani dr powiedziała ze już jest coraz lepiej z tygodnia na tydzień ale i tak mam na siebie uważać chociaż żebym wytrzymała do 36 tc.
  2. Wczoraj zaczęłam się pakować jeszcze malucha ubranka muszę wrzucić. Muszę to dziś zrobić. Bo nie wiem do końca co jutro mnie czaka w szpitalu. Obym nie musiała tam zostawać.
  3. Ponoć jest tam siedlisko bakterii. Ale czy to prawda???? w to wątpię. Małą kąpałyśmy w taki sposób i szczerze nie wyobrażam sobie inaczej. Dla nas to było bardzo wygodne i bezpieczne. Ja już dla swojego Michałka kupiłam tą gąbkę.
  4. Kochane będizecie używały gąbki do wanienki. Moją siostrzenicę właśnie tak kąpaliśmy od pierszwych dni. Kładąc na gąbce jest pewność że nie naleje się wody do uszków czy nie obleje pępuszka. My byliśmy bardzo zadowoleni ale ostatnio słyszałam że nie powinno się jej stosować.
  5. OLIWKO, ja również nie poznam wagi dziecka Pani dr twierdzi że to ważenie jest bez sensu ale chyba nie jest skoro każdy lekarz podaje. Do tego uśmiechnęła się i powiedziała a widzisz tu kochana gdzieś wagę jak mam Ci dziecko ważyć.
  6. Wiem o czym mowa. Kręgosłup boli nie mogę ani lezeć ani siedzieć. Ani na boku ani na plecach. Mimo tego że zasypiam na lewym boku zawsze budze się na plecach.!!!! Wg zanim zasnę jest godz 1 w nocy wstaję o 7 rano. Do tego wstaję jeszcze kilka razy na siku. Czyli prawie nie śpię. Nogi i ręce mi tak drętwieją że nie wiem jak mam lezeć i siedzieć. Mały jaK naciśnie na pęcherz to też do przyjemności nie należy. Myślałam że tylko ja tak fatalnie się czuję. Czasami już płaczę z bezsilności. Chociaż brzuch przestał mnie boleć bo więcej leżę. Brałam 2 dni nospę i magnez i na szczęście przeszło. Duszno mi. I co jest najśmieszniejsze bola mnie nawet pięty jak wstaję. W moim przypadku łatwiej powiedzieć co mnie nieboli niż odwrotnie. A tu jeszcze ponad miesiąc. I codziennie będzie ciężej. Do tego to piątkowe USG i nie wiem czy nie zostawią mnie na oddziale więc w tym tygodniu muszę się spakować.
  7. Kochane macie rację, w piątek po kolejnym USG dam wam znać. Pytanko: miałam kiedyś hasło do stronki ze zdjęciami a teraz nie wchodzi czyżby było nieaktualne. Też chciałabym podziwiać brzusie:-))))
  8. Ja jeszcze pracuję ale już ciężko mi się wstaje na zwolnienię prawdopodobnie idę od 11 stycznia. Chyba że coś się zmieni.
  9. Dziewczyny u mnie ruchy mojego Michałka są słabsze. Jeszcz 2 tyg temu jak się położyłam wieczorem to brzuszek mi falował a ostatnio nie. Nawet zjedzenie czegoś słodkiego nie pomaga. Zastanawia mnie to czym to może być spowodowane. tym że ma mniej miejsca. A może poprostu sobie spi. Jak jest u was z ruchami???? U mnie waga po świętach również podskoczyła hmmmm a aż tak bardzo się nieobjadałam;-)
  10. U mnie jest ok. Nic narazie nie puchnie.
  11. Dziewczyny w związku z tym , że w tym roku nie wybieram się na bal sylwestrowy. Pomyślałam że zrobię go u siebie. TYlko nie mam kocepcji jeśli chodzi o menu. Na 10 osób. Zaprosiałabym rodziców rodzeństwo. Ile dań i jakie macie pomysły???
  12. Hejka, właśnie zaczął mi się 25 tydzień i byłam ciekawa swojej objętości. W najszerszym miejscu 93 cm. W pasie 85;-) Waga 61,3kg rano. To jest dobre w pasie:-) Dziewczynki jeszcze kilka dni i idę na zwolnienie. Chyba od 11 stycznia. Jej jak ten czas leci. Dopiero co byłam w 6 tyg a tu już 25 tc. Mój chłopiec fajnie kopie. Wczoraj tak się rozpychał że mój brzuch się unosił. Nawet zaczął kopać mojego męza do tej pory go oszczędzał ;-) Jak narazie ze spaniem nie mam problemu. kładę sie o 22-23 i spie do 6( 5:45 dokładnie). Na siku budzę się raz tak ok 4. W moim przypadku nic się nie sprawdziło lubiękocham słodycze a to niby na dziewczynkę a tu bęc Michałek. Miłego dnia życzę i udanych przygotowań świątecznych.
  13. Dla mnie ciągle było za wcześnie. Początkowo studia, które chciałam skończyć następnie praca której nie chciałam stracić a następnie swój kąt czyli domek. Na ciągłe pytania kiedy???? Odpowiadałam wielce wściekła w swoim czasie nie teraz. W tej chwili twierdzę żałuję że tak długo czekałam i zwlekałam. Bo ciąża i dziecko to jest piękne przeżycie.
  14. Ups to faktycznie nic nie przytyłaś. Spokojnie każdy ma inaczej. Skoro nie przeszkadza to lekarzowi to jest ok. A pomyśl nie będziesz miała czago zrzucać po ciąży jak my;-)
  15. Ja przy tym samym wzroście jak rano wchodziłam to było 61,2 kg. To szczuplutka jesteś bardzo skoro ważysz 56 kg. Ja ważyłam tyle przed ciążą 56-57 kg.
  16. Właśnie potem twardnieje brzuch, Więc ja dla dobra ogółu wolę si powstrzymać. A i tak nie potrafię teraz z tego czerpać przyjemności.
  17. Ad. wyprawki też jeszcze nic nie mam. Mam ochotę kupic ale jeszcze trochę poczekam.
  18. ja to się strasznie boję żeby nic się nie stało podczas. I przez to nie mam za grosz ochoty.
  19. Tak też to słyszałam nawet mówili o tym w jakimś progranie. Ktoś wtedy zażartował że dzieci są wtedy sztucznie karmione jak kurczaki;-) żeby szybko rosły.;-)
  20. Ja brałam tylko folik na poczatku ciaży a teraz nic. Moja Pani dr nie radzi brać sztucznych witamin mając dobre wyniki. Tylko owoce i warzywa w naturalnej postaci. I tego się trzymam.
  21. Moja Pani dr pytała kiedy zamierzam iść na zwolnienie bo swoje już odpracowałam i czeka tylko na moje jedno słowo. Ja zaś nie mogę teraz dopiero w styczniu może połowie, gdyż musze czekać na zastepstwo. Pani dr. zaznaczała mi wielokrotnie że jest zima, mogę się poślizgnąć. Ale coż nic nie poradzę na to. Muszę sie przemęczyć jeszcze miesiąc. Liczyłam że mój powrót nastąpi w połowie września.
  22. Jutro wam napiszę jak po wizycie. Ale nisko czuję ruchy aż pulsują do przepraszam za wyrażenie cipki. noormalnie czuję je na dole.
  23. Nie wiem już sama. Załamana jestem przy oddaniu moczu nie boli. Tylko wiecie czuję delikatne kopniaki na samym dole brzucha. Bardzo bardzo nisko. Możliwe żeby maluch tak rozrabiał? Pierwszy raz czuję taki ból na dole.
×