Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kathaya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kathaya

  1. cześć dziewczyny mam pytanie czy zauwazyłyscie u siebie może że brzuszek Wam się obniżył? bo mi to powiedział mąż i sąsiadka a zresztą sama czuję...nie wiem czy to nie za wcześnie.
  2. dzieki inwazja, wizytę mam dopiero 31 stycznia więc kawał czasu. A dostałam opis z usg w połowie po łacxinie w połowie po angielsku...ani słowa po polsku np. zamiast placenta location: fundal, fetal position: vertex, fetal spine: anterior...itd.jak dla mnie kosmos;/
  3. puszku666 wiem gdzie jest wielkopolska w jastrzębiu;)ależ ten świat jest mały;)ja wprawdzie całe życie w żorach ale jak wyszłam za mąż to przeprowadziłam się do jastrzębia ( konkretnie borynia) Jeszcze się okaże że mamy wspólnych znajomych hihi
  4. kikikiki jesteś z Pszczyny? a ja z Żor choć obecnie mieszkam w Jastrzębie;) kilka lat temu to jeździłam do pszczyńskiego parku na rowerze;)ślicznie tam macie...miejsce idealne do spacerów z dzidziusiem;) jeśli mozna wiedzieć to gdzie rodzisz? masz wybrany szpital?
  5. cześć dziewczyny;) jestem dziś po usg. Mój mały w 32 tygodniu waży 1852 g - to chyba tak normalnie. Ponoć wszystko jest ok oprócz tego ze również dostałam żelazo bo mi fest spadło i do końca ciąży ponoć jeszcze bardziej maleństwo potrzebuje go i same witaminy nie zawsze wystarczą. cudnie jest ogladać swoje maleństwo na ekranie a potem na zdjęciach. Jakbym mogła to bym chciala usg co tydzień;)
  6. cześć;)ja też od jakiś 1,5 tyg. mam dzień w dzień takie dziwne skurcze choćbym miała zaraz okresu dostać. Dziś idę na wizytę to spytam czy jest to normalne czy przypadkiem nie za wcześnie na takie objawy. A czy któraś z Was miała kryształy szczawianu wapnia w moczu? dziwnie to brzmi i pierwszy raz się z tym spotkałam;/a takie coś mi wyszło na wynikach. odezwę się po wizycie bo mam mieć dziś usg;) miłego dnia;)
  7. cześć dziewczyny;)mi po świętach też przybyło w pasie... i to nie wiem czy to przez jedzenie czy przez to że dzidzia urosła. Co do wizyt to ja ostatnią miałam 07.12.2010 a nastepną mam dopiero 05.01.11. Wcześniej chodziłam równo co 3 tygodnie a teraz prawie mam 4 tyg. przerwy. A też myslałam że pod koniec to się częściej chodzi. Może przez święta lekarz chce mieć mniej roboty i to stąd. W pasie mam 95 cm ( 30 tydz. 2d )
  8. jeżeli dzidziuś jest aktywny przez dzień to wydaje mi się że nie ma potrzeby liczyć ruchów. Jednak jeśli np drugi dzień pod rząd ledwo go wyczuć to wtedy można zrobić test ze słodyczami;)a jeżeli to nie podziała to wtedy liczyć ruchy.
  9. hello;) Jacobs Tobie się śni że rodzisz a ja od kilku dni mam takie wrażenie w ciągu dnia. Tylko chwyci mnie jakiś delikatny skurcz czy ból a mi się wydaje że to początek porodu;)a najgorsze jest to że jeszcze nie mam nic poszykowanego do szpitala...i chyba przez to taka panika. Naczytałam się niepotrzebnie o wcześniakach i przedwczesnych porodach i mam za swoje;/
  10. cześć;) usg robi się pomiędzy 28-32 tygodniem. Jest to usg trzeciego trymestru w którym się sprawdza jak płód rosnie. Mnie takie usg czeka 05.01.2011. Tyle powiedział mi lekarz na ostatniej wizycie. Co do sprzątania to ja wczoraj też się wzięłam za porządki świateczne...pranie i wieszanie firanek i takie tam. Wieczorem tak mnie brzuch rozbolał że ani nospa nie pomogła ani chodzić za bardzo nie szło. Dlatego dziewczyny nie szalejcie ze sprzątaniem. Ja mam nauczkę i więcej nie bedę.
  11. co do ruchów to u mnie też już są dość mocne ( 28 tydzień). Ostatnio nad ranem jak spałam na plecach a mój M był do mnie przytulony i miał rękę przełozoną przez mój brzuch to aż się przebudził bo go coś w przedramię łupało;)się usmialiśmy;)
  12. ilosiaa mi również podoba się Aleksandra i tak bym nazwała gdybym miała miec córę...ale że mam chłopczyka to bedzie Wiktor;) podobno jest czasem tak ze mając wybrane imię dla dziecka w szpitalu po zobaczeniu dzidziusia wybiera się całkiem inne imię..bo to wybrane nie pasuje;)
  13. kaaat piękny ciążowy brzuszek;) mój pepek jest w środku aczkolwiek wydaje się płytszy. Moj M powiedział ze przesunął się ku górze;) a te ciemne linie ja też mam...za bardzo mi się to nie podoba ale cóz...hormony. Dobrze że to znika. Ale lepsza taka krecha niż rozstepy;)
  14. e...jakie wyrzuty sumienia?to nie Ty miałaś ochotę na popcorn tylko na pewno maluszek więc jesteś rozgrzeszona;)
  15. jeszcze zmienisz zdanie...do 40 tygodnia daleko;)jeszcze Was wszystkie przegonie;)
  16. Betty 82 ja też juz przytyłam 8 kg ale wlazło mi w uda i tyłek;)czuję się jak słonica hihi;)
  17. kiedyś brzuszki się ćwiczyło hihi;)Suelen ja też przed ostatnią wizytą bardziej niż zawsze się stresowałam ( aż ciśnienie mi skoczyło do 140/90 a zawsze miałam 110/60)nie wiedzieć czemu...ale niepotrzebnie, bo wszystko było ok. Ty też nic się nie stresuj, bo Twoja dzidzia na pewno nie jest tym zachwycona. Będzie ok;)
  18. Betyy też mam bęben...tylko o innym kształcie;)
  19. cześć dziewczyny;) ja się może i rzadziej odzywam ale czytam forum jak tylko mam chwilkę czasu. Jakoś wolę czytać niż pisać;) wklejam zdjęcie swojego brzuszka, bo skoro na początku też tak zrobiłam to teraz nie bedę gorsza;) najfajniesze zdjęcia to pewnie będą i tak po 35 tygodniu;) http://img202.imageshack.us/img202/9896/73158524.jpg powiedzcie mi czy Was też tak swędzi skóra? mnie od kilku dni szczególnie wieczorami swędzą nogi i ręce...brzuch o dziwo nie. Normalnie jakbym się nie myła czy coś;)
  20. czyli Andzia nadal możesz jeść słodycze;)
  21. nie przerażaj się;) przynajmniej bedziesz miała jedno badanie a nie w razie złego wyniku dwa. Moim zdaniem jest to lepsze bo ja 2 razy glukozy bym chyba nie przelknęła;)grunt zeby wynik był w normie.
  22. no ja też mam nadzieję, że żadnej z nas nie dopadnie cukrzyca ciążowa albo nietolerancja glukozy bo wtedy trzeba być na ścisłej diecie;/a to dopiero jest masakra...
  23. ja też się cieszę, że nie zwróciłam glukozy bo chyba bym oszalała jak musiałabym to powtarzać;) większość z Was będzie pewnie miała ten test 50 g glukozy bo jest on popularniejszy jeżeli chodzi o kobiety w ciązy. Jednak jeżeli którejś z Was wyjdzie niefajny wynik to wówczas będzie musiała powtarzać badanie ale już z 75 g glukozy. w razie czego służę pomocą;)
  24. cześć dziewczyny;) z tą glukozą to jest tak: zależy czy lekarz Wam zlecił obciążenie 50 g glukozy czy 75 g. Przy teście 50 g nie trzeba być na czczo i pobiera się krew po godzinie od wypicia natomiast przy teście 75 g trzeba być na czczo i pobierają krew po 2 godzinach od wypicia. Ja byłam dziś na tym badaniu, miałam 75 g glukozy do wypicia w takim małym plastikowym kubku. Dziekuję Bogu że wzięłam ze sobą wodę mineralną niegazowaną, bo inaczej zwracałabym wszystko po każdym łyku. Nie słodze nic na co dzień więc to było cięzkie do przełknięcia;) Ale najgorszy był moment w pół godziny od wypicia tego świństwa. Trzeba przez te 2 godziny siedzieć, bo jak się chodzi to glukoza się spala i to fałszuje wyniki. A mi pół godziny siedzenia tak się słabo zrobiło, że wyszłam przed ośrodek na ławkę i tam miałam odlot, zrobiło mi się słabo, nogi jak z waty, zimny pot mnie oblał i normalnie traciłam przytomność;/ani dychać nie szło ani nic..myslałam że umieram od tej glukozy;) Ale przeszło na szczęście po kilkunastu minutach chociaż to dej pory jestem słaba, mam wyższe niż zwykle cisnienie i serducho mi wali ponad setkę. Dlatego radzę Wam wybrać się z kimś na to badanie bo nigdy nie wiadomo jak Wasz organizm zareaguje na glukozę. Ja na szczęście nie zwymiotowałam ale było blisko (ale by była siara, bo mnie tak wzięło przed ośrodkiem gdzie mnóstwo ludzi łazi;) Jutro wyniki...mam obawy ale cieszę się że to już za mną. Życze Wam aby Wasze organizmy lepiej zniosły to okropne badanie;)
×