Ditta7
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ditta7
-
Malwiśka - jedź koniecznie. Bo nie wiadomo czy nie trzeba będzie wywoływać porodu, a każda godzina bez wód grozi infekcją. Max 6h od odejścia wód powinno się być w szpitalu, przy wodach zielonkawych - max 1h od odejścia wód. Mi zaczęły się wody sączyć w nocy przed porodem, a urodziłam dopiero o 15.30 i mówili że to może mieć znaczenie dla dziecka. Koleżanka z sali chodziła po odejściu wód bo odesłaloi ją ze szpitala twierdząc że to nie wody bo nic nie "chlusnęło" i dostała antybiotyk ona i dziecko po porodzie, a jak wychodziłam to wciąż był stan zapalny więc nawet nie wiem jak to się skończyło.
-
Dziewczyny, czy możecie polecić jakąś dobrą nianię elektroniczną?
-
U mnie dzień przed porodem wg usg waga małej była 2450g, a urodziła się 2710g
-
Anitka - gratulacje! Ale się rozpakowujemy, na całego
-
Ja do szpitala wzięłam ręczny laktator TT. Ale w szpitalu korzystałam z elektrycznego Medela - bez porównania lepszy. Odciąganie ręcznym długo trwało i było bolesne. Miałam nawał, bo córcia mało jadła. Położne poleciły odciągać pokarm do uczucia ulgi - bardzo mi to pomogło. Laktacja po kilku dniach się unormowała.
-
Hej dziewczyny, za nami pierwsza noc w domu. Chyba jak dotąd najbardziej stresująca, no bo nie ma już w zasięgu ręki położych, lekarzy itp... Wszystko trzeba samemu ogarniać :) Pierwsze co zrobiłam to wywalilam ochraniacz z kołyski, tzn zwinęłam go trochę żeby widzieć małą. Przyzwyczaiłam się do szpitalnych wózków które są przezroczyste, więc widać jak dzidzia się kręci, płacze, robi minki. Jakoś nie mogłam tak się od niej odgrodzić. Nadrabiam czytanie ale jestem dopiero na 18 marca :) bardzo wszystkim dziękujemy za gratulacje i ciepłe słowa. Poród siłami natury, chociaż nie wiem czemu tak się o tym mówi. To zdecydowanie siły rodzącej matki a w moim przypadku dodatkowo siły personelu :) rodziłam ze swoją położną, dostałam znieczulenie ZZO (2 dawki w trakcie porodu, trzecia na szycie). W nocy przed porodem zaczęły się u mnie skurcze i nie chciały minąć mimo nospy. Miałam wrażenie że sączą się wody. Brzuch się nie obniżył. Skurcze były dość regularne więc pojechaliśmy do szpitala. Przyjęli mnie przed 7 rano, o 15. 30 mała była na świecie. Masakra że nie można nic jeść w trakcie porodu. Pić też nie za dużo, trochę wody i koniec. No a siły trzeba mieć. Mój ostatni przedporodowy posiłek to kolacja poprzedniego dnia, chyba około 19 :)
-
Hej dziewczyny! Dzisiaj wyszłam z małą ze szpitala - miała żółtaczkę (to częste u wcześniaczków) i dlatego przedłużył nam się pobyt. Będę nadrabiać zaległości. Jeśli chodzi o skurcze porodowe - tego nie da się z niczym pomylić, ale wie się to dopiero jak już się zacznie :) a ja dzień przed porodem miałam usg i szyjka była długa na 45 mm, twarda, lekarz powiedział że wcale się nie zdziwi jak przenoszę ciążę a tu taka niespodzianka! Skurcze zaczęły się jeszcze tej samej nocy (37 tc). Wrzuciłam kilka zdjęć mojej córy. Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za kolejne szczęśliwe rozwiązania!
-
Etka - tak, becik/rożek ja biorę do szpitala, taki usztywniany żeby było łatwiej obchodzić się z noworodkiem
-
Basik - ja mam podkłady bella, jak kupowałam to nie widziałam innych za bardzo
-
Agneszka - kupowałam bezpośrednio z ich strony, bo mieli wzory ze starszej kolekcji w promocji. Wzięłam dodatkową poszewkę do poduszki, bo kosztowała tylko 19 zł. Kupiłam też podkładkę pod prześcieradło i podręczny przewijak (ma 2 prześcieradełka w komplecie które można prać). Powinno się przydać np. do wieczornego wietrzenia pupy, gdybym chciała to robić w swoim łóżku :) jutro powinien być kurier z tymi cudeńkami
-
No dobra, dokupiłam 3 małe pajace, i więcej nie kupuję :) Czekam jeszcze na przesyłkę z Montherhood, zamówiłam przewijaki, poduszkę do karmienia i inne bzdety :) ogólnie to już wszystko raczej mam, dzisiaj przyszły kosmetyki Ziajka, ale allegro kusi, oj kusi...
-
Karolcia super! Ja już też się przyzwyczaiłam że tak będzie Twoja córcia miała na imię :)) Calvadoss- właśnie, długo Cię nie było. Jak zdrówko? No i gratulacje!
-
ja też planuję dotrwać do kwietnia, i to nawet do terminu czyli 07.04! wiosenna mamo - będziemy sobie umilać czekanie na forum :) Nie wiem co robić, bo mała będzie miała około 3 kg, a większość ubranek mam od rozmiaru 62 w zwyż (pajacyki, śpiochy). Mniejsze mam kaftaniki i body (na 56). Co radzicie? Kupować jeszcze jakieś mniejsze?
-
Ale news!! Nowa - gratulacje!!!! Super że wszystko ok! A jakie ubranka miałaś dla małej? Te rozmiar 56 były ok czy jeszcze mniejsze? Ja bylam na usg, mała waży około 2450 g, jeśli dotrwamy do terminu to powinna mieć około 3 kg. Może dzięki temu poród będzie łatwiejszy... Martka zdaje się za tydzień ma CC, czyli tak jak i Anka A właśnie, nie wiem czy pisałam ale podobno przy porodzie nie można mieć pomalowanych paznokci, dot rąk i nóg, spotkałyście się z tym? Koleżanka musiała zmywać nawet jasny lakier z nóg...
-
Ja też dodałam 5 gwazdek :) AB - aż włos się jeży na głowie od tego co piszesz, lekarze to buraki, jak oni traktują pacjentów!!! Popieram, jesteś mega dzielna, wytrzymaj jeszcze trochę
-
U mnie właśnie do nacinania nie dają, twierdzą że robią to w skurczu i jeśli się wtedy prze to nie boli... jakoś ciężko mi w to uwierzyć. Dają znieczulenie do szycia, chyba że wcześniej było ZZO to już wtedy ponoć nie trzeba
-
Karlop - ja się częściowo spakowałam, ale utknęłam przy sprzętach - tzn muszę wygotować laktator i butelki /smoczki, ale mnie odrzuca od tego
-
O wchodzę a tu niespodzianka - Mania już w domu!! :) Kochana czekamy jutro na relację z pierwszego forumowego porodu i pierwsze zdjęcie dzieciaczka! Wszystkie bardzo przeżyłyśmy Twój poród, serio.
-
Malwiska - dobrze że napisał że należy rozważyć CC. Teraz masz dodatkowy argument jeśli np. psycholog / psychiatra miałby wystawiać taki dokument. Ze nie tylko tamte doświadczenia, ale dodatkowo teraz jest zagrożenie, że to będzie bardzo bolesne i jeszcze bardziej Cię to paraliżuje. Albo może pogadaj z ginekologiem, czy taki papier jest ok w szpitalu... Bo może wystarczy jak w szpitalu potwierdzisz raz jeszcze dolegliwości rozchodzącego się spojenia i pokażesz że byłaś u ortopedy
-
Hej. U mnie też noc z twardym brzuszkiem, nie jest to przyjemne. Ale nie wiem czy to takie skurcze od kręgosłupa o których piszecie... Boję się że ja w ogóle tych właściwych nie rozpoznam Malwiska - czekamy na wieści, dobre wieści!
-
agneszka..........35..........................9........ ... .............100 Anitka75...........33+5.......................17,5..... ................107 aaaaaaanula83....36+3........................13.......... .............104 awa666............34...........................10....... ..................98 ditta...............36...........................9,5.... ......................96 hanio.k............27+3........................7,5... .....................88 iissaabel..........35...........................18... ... ..................... jeloonka..........34+5.......................13 ....... .. ............... 101 mamuli.............32+4.......................8,5..... ...................97,5 Martka77..........34+6......................13....... .................109 Mikołajka83.......33..........................12,5.... ....................98 mojmaluszek.....32...........................13,5....... ..................115 pijawa2............33+5.......................7,5... .......................93 A_B.................30+6.......................9,3..... .....................94 calvadoss.........27..........................15..... ......................... Viki_58a..........32..........................12........ .. .................98 MagdaK29........29+6.......................12.......... ..................97 lolita1980........34..........................16.... .......................118 żaka_86.........32+6........................11,5.......... ...............99 limonkowa........29+4.......................4,1....... ................84 mausi86...........28..........................10...... ..................102 wiosenna mama...32........................1,7 kg....................116 KASIEŃKAA__.......21......................1,00.......... .........OK 100 OnaIskierka........33+6...................14............. .............107 basik1978..........35+2......................15.......... .. ............116 malwiska25.........35+2......................5kg....... ...............119 aprils mother11....30+5 ...................9kg.........................98 Jordan.pl.............31+5..................15........ ..................114 Ines_85...............35......................10,5kg..... .................99 oliwka86...............29+6......................6,5kg... .. ..............93 mania487..............34+4......................10kg..... ...............104 karolp ...............30+3........................11 kg....................98 monirys..............32...........................10 kg...................104 nowa788219223.....33+4...................20kg.......... ...........102cm Jenny 29 .............35+4 ....................11kg ...................103
-
Hej, u mnie jak zwykle noc ciężka, ech... pewnie już tak do końca zostanie. Ale rano dostarczyłam sobie trochę witamin bo zrobiłam świeży sok z marchewki :) Awa - ja prasowałam te ubranka co mają bezpośredni kontakt ze skórą, po wewnętrznej stronie. Potem pewnie już nie będę prasować ale ten pierwszy rach wolałam wybić ewentualne zarazki. Zwłaszcza że ubranka prałam w temperaturze 40 stopni, więc niskiej w sumie. A_B - super że się odzywasz, trzymaj się Kochana, jeszcze trochę!
-
Najpierw Aprils zgubiła Ciebie Mamuli a potem Mój maluszek zgubiła Was obie :) NICK..............WIEK.......MIASTO...........TP......KT RE ? ........PŁEĆ/imię Wiosenna mama 25.....Krakow............23.03......3..........Karolinka aaaaaaanula83..27.....Włodawa..........30.03......1..... .....syn Judyta10......28........Szczecin..........01.04......1... .......Alicja migotka3.......28.......Warszawa.........02.04......1.... .....Jakub Jordan.pl......24........Poznań.............4.04.......1 ..........córeczka paula8122.....29.......Warszawa........4.04.......1. ...........Michał nikolina82.....29.......Warszawa........6.04.......1... .........Pola Ditta7 .......28.........Warszawa........7.04.......1...........có reczka basik1978.....32........Hajnówka.........7.04......2....... .....córeczka iissaabel.......33......Radom...............07.04......1. .........Wiktoria aprlils mother11..28....Lublin.............10.04......1.........Mate usz jeloonka.......26.........Poznań..........10.04...1.... ...raczej córeczka Ines_85.......25............Śląsk..............12.04... ....1.......... ? aga021..........28......Rzeszów.............13.04.....1. ...........Oliwia Malwiska25....25.......K-lin..................13.04...... 3.........Nataniel agneszka......28.........Warszawa........16.04.....1.... ........córeczka Awa666.......26.........Częstochowa....17.04.... 1..............Ignacy Pijawa2.......32..........Olsztyn.............17.04.....2 .. ........Emil OnaIskierka..25........Śląsk.................17.04..... 1 ...........syn Lolita1980....31.......Łódź..................17.04.... ..1...........Szymon Evvvve........29.......Mikołów...............18.04..... .1...........Maja Ems............24.........UK...................20.04..... ..1............syn karolp...........31........Niemcy.............21.04...... 1. ..........Maja? Mikołajka83..27.......Szczecin..............22.04......1 ... .......Dominik --etka--........26........P-ce ................22.04.....1.............Filip Viki58a.........28.......Wrocław............22.04.....1. .........Patryk żaka_86.......25........Gdynia..............24.04.....1. ...........Maja mamuli..........32.......Śląsk..................26.04.. ...2..........Agatka mojmaluszek..25........Wieluń...............27.04.....1. ..........Mateusz oliwka86........24.......norwegia............29.04......1 .......corka ROZPAKOWANE k.............Data porodu........waga..........cm........CC/SN.......imię mania 487.... .10.03.2011 ......3150g........54cm.....SN.......Chłopiec
-
Ja biorę Izoptin bez zmian, 4x1 na pół godziny przed fenoterolem. wczoraj jak obudziłam się na poranną dawkę to albo coś pokręciłam i łyknęłam zamiast izoptinu coś innego, albo może fenoterol wzięłam podwójnie bo też myślałam że serce mi wyskoczy. Dudniło strasznie...
-
Ja biorę fenoterol 4x 1/2 ale tylko do niedzieli. Potem zostaje mi nospa i magnez... Martka - ja bym też nie zmieniła imienia. Co innego jak w rodzinie, ale sąsiadka to ktoś obcy, wcale nie wiadomo ile tam pomieszka a skoro Wam się podoba to imię to czemu macie zmieniać... swoją drogą nieładnie postąpiła ale tacy są ludzie. Wasz Adaś i tak będzie fajniejszy :))