nina12345

dalej spi..ide sie wykapac i potem sie musze pakowac bo wyprowadzam sie do mamy..:(

w wtorek 4800-4900kg..:) Latte to sie tak wydaje na fotce.. o chyba sie budzi..

*maraton.

atam ja kocham jej grube udka..:) ale caly czas biega jak nie spi.. macha tymi nogami..Twoja juz tez?? no ona to juz maratn chyba przebiegla i to w jakim tepie..;)

mierzylam w domu to wyszlo 5kg..:) faldy to ma, poliki tez i podbrodki hehe z dnia na dzien jest coraz grubsza.. za tydzien jak wrzuce to powiecie ze ma z 8kg..:D Moja siostra (jej ciocia chrzestna) byla straaaasznie gruba o jeny falda na faldzie..ale wszystko wybiegala jak zaczela tylko chodzic..moze miec to po cioci..;) oby nie..:/

ja biore zwykla..ona itak nic pamietac nie bedzie. puki co to najgorsze bylo to pobieranie z pietki, plakalam jak dziecko razem z nia i nie moglam powstrzymac lez.. dziewczyny sie ze mnie smialy na sali..:) a zapomnialam sie pochwalic ze nati ma ostatni plasterek juz na pepek..:D

chcialam ale wszyscy odradzaja.. poza tym okres zimowy juz mija..

ale taki usmiech jest bezcenny, moze nie wiadomo jak miec Cie zdenerwowane a wystarczu usmiech i serce mieknie..:) ja nie szczepie na nic dodatkowego..

ja Nati dzis dalam do taty do pokoju obok i od 23przespala do 4 a potem obudzila sie o 7 zasnela o 8 i do teraz spi..

u mnie tez w szpitalu merzyli.. a beka jest taka ze Natka smieje sie tylko do taty i mamy, rzadko sie usmiechnie do babci czy cioci..jeszcze sie chyba niie zdarzylo zeby to zrobila swiadomnie..jak juz to z zamknietymi oczami..takie male to jest a jakie cwane.. juz wie kto z nim spedza najwiecej czasu..:)

a najmniejszy Dominik puki co..:) a duzo cc bylo u nas.. latte Laura juz sie smieje do Ciebie? :)

o kurcze Dorcia ale Julek musi by dluuugi..:) i duzy.. prawie jak Natalka to Ty odrazu na ciuszki 62-68 hehe nie wyobrazam sobie takiego duzego dzidziusia urodzic..:)

czyli jak lekarze nic nie mowia to wszystko ok..:) mi na kontroli mowila ze ciemiaczko ladnie..ale juz malo dziewczyn zostalo z brzuszkami..:)

no to moja ma juz z 60cm..ale na miarze wychodzilo 54-55cm..:) ale nozek jej nie prostowalam sama to zrobila..rzadko ma juz zgiete..

ona dzis spi i spi.. zawsze o tej porze szalala..:)

ciekawe jaka miare oni tam stosuja hehe a klatke jak mam zmierzyc? tak normalnie na wysokosci sutkow? w ks ma 34cm napisane.. tak jak glowka..a to ciemionczko 1na 1 to co dobre?

moja dzis zwymiotowala.. drugi raz w swoim zyciu.. ide dzis do szkoly,jejku ale mi sie nie chce..:/ wczoraj bylam na silowni.. i biegalam i maszerowalam i jezdzilam na rowerze a nawet wiosłowalam..:) ale chyba cos za mocno cwiczylam bo w nocy brzuch strasznie mnie bolal i troszke krwawilam taka blada krwia..:/ chyba bede musiala sobie jeszcze odpuscic a tak fajnie bylo..:(

latte co do tego wzrostu to mierze ja i ma 55cm..a po urodzeniu tyle miala..no i urosla dosc sporo bo rozki sa jej za male..nie rozumiem jak oni w szpitalach mierza??

magdzia2 i gloria gratuuje..:D

o kurd widze ze fotka w suwaczku sie pojawila hehe po jakim czasie..:)

bebe ja tez mialam rozpuszzalne szwy, juz po nich sladu nie ma ..wypadaly..a mialy sie rozpuscic? :) oldar powodzenia! dorcia gratuluje! latte specjalnie dle Ciebie zmierze ja jak wstanie..:)

latte ja tam niewiem .. :) moja ciemiaczka ma 1na1..a co do mleka to dawalam jej na poczatku humane potem pare razy bebiko i teraz bebilon..itak juz chyba zostanie..a pampersow juz nie uzywam.. mialam przez pare dni dada pieluchy bo mi je polecali ale u mnie sie nie sprawdzily.. i teraz mam huggies i sa najlepsze.. wedlug mnie lepsze nawet niz pampers..i tez juz przy nich zostane..

wlasnie Gloria powodzenia.:) a Bebe dobrze ze juz jestes po wszystkim, a o bolu przy porodzie szybko zapomnisz..:)

ten lezaczek sliczny , ale ja bym nie przyzwyczajala do bujania.:)

hej :D ja tak z szybka tylko.. natalka ma chyba kolke bo ciagle placze.. przylozylam jej pieluche ciepla i narazie jest cicho wiec pisze..:) bylam mdzis na usgb bioderek i lekarz powiedzial ze nie mozna dzieciom nog prostowac pod zadnym pozorem.. no i bylam u zwyklego lekarza z tym katarkie i kupka.. to ze kupy nie robi to dozo dzieci tak ma i przewaznie do 4mc jak sie wprowadza kaszki..no a z katarkiem jej to pytala wszystko kiedy sie nasila itd i wkoncu zapytala czy mamy jakies zwierze w domu,powiedzialam ze psa to mowila ze moze miec uczulenie i ze jezeli mam gdzie to najlepiej go oddac mamie zeby wykluczyc to..no i ogolnie duzo sie dowiedzialam , duzo mi powiedziala chociaz nie pytalam.. fajna lekarka.. a i byla zdziwiona ze mala taka duza ze jak sie urodzila to wazyla tylko 3kg a teraz taka duza i silna w tym mcu zycia wiec ja na wage wrzucila i ma prawie 5kg.. myslala ze przelarmiam ale jak powiedzialam ze karmie piersia to powiedziala ladnie WTEDy przybiera na wadze :D