Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nina12345

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nina12345

  1. hej dziewczyny.:) ale sie porobilo wczoraj..:/ ale mniejsza skonczony temat..:) mili Ty tu jeszcze?? ;) mala mi dzis w nocy pospac nie dala.. :( znowu nie mogla kupy zrobic..jutro na szczescie do przychodni jedziemy z nia.. kontrola miala byc w 1tyg zycia ale tak nas olali i bedzie w 3.. musze sie uuuuczyc..masakra..dzis na 16mam jeden egzamin a w czwartek az 5.. ciekawe jak sie naucze na 5egzaminow naraz.. ktora z was ma najpozniej termin?? (nie chce mi sie szukac tabelki) uciekam do zeszytow,.. milego dnia :)
  2. angellss to trzeba miec w dupie takie wpisy to sie odpierdola od nas..:)
  3. dzieki dziewczyny..:) jak przestaniemy na nia zwracac uwage to sie znudzi i sobie pujdzie gdzie indziej..:)
  4. sluchaj kochana moj pies nie zostanie wyrzucony gdzies na ulice tak jak to robia inni ludzie, i nie bedzie oddany gdzies do ciapkowa tylko do mojej mamy ktora ma wieeelkie podworko i warunki na takiego psa i bedzie tam mial sto razy lepiej a teraz sorry ale sie juz odpierdol bo jestes strasznie upierdliwa.. zmiem topik..pa!!!
  5. bruno mojemu szwagrowi sie podoba..:) ale siostra stanowczo jest za nie..:) a mi sie filip podoba bardzo.. :)
  6. pomaranczko a tym wyjatkiem rozumiem jestem ja??? z powodu mojego wieku? dobre sobie.. coreczke mam, nie synka.. dobranoc
  7. nie nie pomaranczko mylisz sie.. chcialam dziecko zawsze miec szybko,no i mam.. i mam nadzieje ze nigdy tej decyzji zalowac nie bede! do szkoly chodze dalej zaocznie mala w niczym przeszkadzac nie bedzie.. a studia nie dla mnie..:)
  8. ja odstawilam tabletki w grudniu i do kwietnia sie staralam wiec to zadna wpadka nie byla. musze juz leciec kolacje robic, potem mala kapac itd.. milej nocy..:)
  9. lenka bo mnie wkurzaja takie baby z takim podejsciem do mlodych mam mloda to odrazu nie odpowiedzialna! nieopowiedzialni ludzie maja i po 50lat! ja mam nadzieje ze sobie poradze w macierzynstwie i nie zycze sobie zeby odrazu ktos mnie skreslal z powodu mojego wieku!
  10. mili jestes w podobnej sytuacji w ktorej ja bylam wiec pewnie bedziesz miala podobny porod , tego Ci zycze..:) a podenerowac troche sie juz moge..nie nosze juz natalki pod serduchem.;) a jeszcze zeby bylo jasne to moj pies ma ponad rok wiec nie adoptowalam go sobie bedac juz ku rozwiazaniu. no i to by bylo na tyle w tym temacie. mala spi teraz a mama sie probuje czegos naumiec.. w sumie polowa juz tak jak by w glowie..:/
  11. gloria latte po powrocie nie znajdzie juz czasu na nadrobienie tych stron.:) mili Ty to sie trzymasz widze..:D
  12. pomaranczko droga dziecko akurat bylo jak najbardziej planowane wiec nie masz sie czego czepiac a co do psa to sory ale moje dziecko ma sie dlawic i nie jesc przez psa?? pewnie jestes jakas pani doktor albo prawnik po 40 wiec nie warto z Toba prowadzic jakiejkolwiek dyskusji..wiec zegnam i sio z tego topiku..!
  13. to ze smierdzi to pol biedy..:/ ale ta siersc jest wszedzie.. dzis sie przerazilam mala jesc nie chciala tylko ciagl jezorem mielila, wyciagnelam jej z ust 2wlosy tego kundla!! odrazu posprzatalam caly pokoj itd pies narazie tu nie wchodzi ale N itak go pewnie wpusci to mu wojne zrobie..narazie jest cisza przed burza.. to byla najglupsza rzecz jaka zrobilam zeby kupic psa sobie do mieszkania..a teraz wogole jak jest dzieciak..pozatym niewiem czemu tak na mnie dziala, myslalam ze jak urodze i hormony sie uspokoja to mi przejdzie.. a dziewczyna z sali powiedziala ze miala tak samo w pierwszej ciazy, i ze nie mam sie co ludzic ze bedzie jeszcze gorzej bede sie denerwowala jak bedzie podchodzil do dziecka itd..i ze ona oddala psa babci.. nie sluchalam jej ale teraz widze ze miala racje.. dziwne to jest ze ulubiony pupil nagle staje sie nie do zniesienia przez taka mala istote..gdybym nie miala go komu oddac to musialabym pujsc na jakis kompromis bo do ciapkowa bym nie oddala psa, ale wiem ze on u mojej mamy bedzie mial nawet lepiej niz tu.. bedzie mogl sie wybiegac itd wiec bez wyrzutow sumienia moge go oddac po co ja mam sie meczyc z nim i on ze mna..:/ nie mam teraz czasu latac z sciera i sprzatac po nim bo wszystko sie roznosi jak sie tego nie wytrze.. a co dopiero jak N wyjedzie bede tachala 5razy dziennie wozek z 2pietra zeby psa wyprowadzic.. pewnie za chwile ktoras mnie skrytykuje,ale uwierzcie mi ze to jest ode mnie silniejsze i ja nie mam na to wplywu jeszcze do 2trymestru wszystko bylo ok..:(
  14. czyli co to za choroba? nigdy nie slyszalam.. no to jak urodze drugie, to zainwestuje w taki zabieg..:D moze zaczne juz zbierac hehe
  15. ja uzywam juz na rozstepy (nie przeciw ;) ) pharmaceris..zobaczymy jaki da efekt..
  16. bebe nie chce straszyc ale mi rozstepy sie porobily pare dni przed porodem chociaz uzywalam kremow od samego poczatku dzien w dzien..:/ a najlepsze to ze moja mama 5razy rodzila i nie ma ani jednego!! angells a co z Twoja dzidzia jesli moge zapytac? wlasnie w porodzie jest to takie nie samowite ze rodzisz tego malucha co siedzial tyle czasu w twoim brzuchu i ciekawilo Cie jak wyglada itd.. i wiesz ze zaraz go zobaczysz, dotkniesz..ja sie az poplakalam.. porod byl dla mnie przyjemnoscia..(gorzej bylo juz z lozyskiem) moze dltego ze nie skupialam sie na bolu tylko na tym kto tam siedzi u mnie w brzuszku..:) pozatym jestem odporna na bol po mojej mamusce.. nie lubie pokazywac jak cos mnie boli wole sie z tym zamknac i przesiedziec sama..
  17. trudno ich nie miec jak piersi w doslownie chwile sie tak powiekszaja..ja na poczatku myslalam ze oszaleje czulam jak bym miala 2ciezkie kamienie..teraz sie juz przyzwyczailam..ale nic przyjemnego..:/
  18. POMARANCZKO ja jak urodzilam to w 3-4dobie piersi mi sie powiekszyly i oczywiscie rozstepy porobily..lepiej poczekaj z tym ..albo kup rozmiar wiekszy ale nigdy nie wiadomo ja bym poczekala..:)
  19. pozatym poklocilam sie dzis z N o psa..:/ ciagle lazi brudzi smierdzi i wszedzie pelno jego siersci nawet na malej!! non stop po nim zamiatam i myje podlogi i juz mam dosc..nie raz se mysle zeby sie spakowac i pojechac do mamy a on niech se siedzi z tym syfem. jedyne co sie ciesze to jak N wyjedzie to piesek pierwszego dnia jedzie do mamy.. bede miala taaaaki spokoj..:) i ja sie z nim nie bede meczyla i on ze mna..moze jestem przewrazliwiona ale mala co chwile ma jego siersc na twarzy! a jak prosze zeby pies sie nie opieral o lozko czy cos to ten ma to w dupie. nie gadam z nim dzis i tyle..:D
  20. mi juz kompletnie nic nie dolega..:) poza obrzydzeniem do tych rozstepow ktore mi zostaly..:/ dorcia do kapieli powinno byc 25stp wiec jak po kapieli otworzysz na chwilke drzwi to szybko bedzie 22 :) i dzidzia moze spokojnie spac..:) musze sie uczyc..jutro mam egzamin a jakos nie moge sie do tego zabrac..:/
  21. bylam raz..:) moja mala jest grzeczna zje i idzie spac albo lezy sobie na kolanach i obserwuje..:) ciekawe jak dlugo jeszcze..:)
  22. i magdaleny juz dawno nie bylo..:( Magdzia..ja kapie w pokoju bo lazienka za mala, ale jak po kapieli ja opatulisz w rozek i czape to bedzie ok.. tylko wazne zeby przy kapieli powoli sie ruszac przy dzidzi, nie machac recznikami itd bo wszystko wiaterek robi..:)
×