nina12345

ja mam takie 3malutkie czerwone kreseczki w sumie wyglada jak bym sie gdzies przetarla czy cos..:/ oby tylko na brzuchu nie miec..zalamalabym sie..

aga to Tobie rozstepy nie groza ja jadlam jak swinia i mam.. na tylku!! robila kiedys koras z Ws moze murzynka z budyniem?? bo chce zrobic ale znajac zycie wyjdzie mi zakalec hehe i niiewiem wogole czy to dobre bo nigdy nie slyszalam o takim ciescie dzis w necie wygrzebalam..:)

latte ja tez mam jedna siateczke dla malej..:-)

ale 12lat i spanie z mama to juz chyba przesada???!! a za dziewczynami to juz sie gowniarz oglada i ma jakies sprosnne tapetki w fonie! albo sam po nocach od kolegi przez las wracac to sie nie boji.. dla mnie to mama tez go krzywdzi.

ae moj brat ma 12lat i spi z mama bo sam sie boi a ma dwa pokoje do wyboru!!!!

acha jak by mnie wiezli na porodowke to niestety nikogo nie powiadomie bo zablokowali mi dzis konto :D

dobra ja spadam musze sie przygotowac do tego co za chwile nastapi..:D

ewee smacznego..:)

ja musze sie napchac tej kapuchy jeszcze przed porodem hehe.. no musze ruszyc moj tylek z rozstepami bo za nie cala godzine bedzie N ..

ja tez mialam owczarki ale na dworzu.. u mamy zostal owczarek szwajcarski (bialy) ale on to akurat jest glupi jak but. kurcze to juz 20 a ja nie mam prezentu dla N.. no moze juz nie bede musiala kupowac po dzisiejszej rozmowie hehe

to wielka krowe wlochata se wzielas..

juz jakos se poradzilam ..:) a jakiego masz psa latte??

on bz ydechll y tesknotz..ewentualnie jak bedyie skakal na dyiecko to pujdyie do mojej mamz.. kuywa co y tzmi literkami!!!

reprint zaluje ze podeszlam do lustra itak calkiem przypadkowo to znalazlam na sobie. myslalam na poczatku ze to tylko odbilo sie od siedzenia na krzesle ale czekalam i nic nie znikalo..:( wiec stwierdyilam ye to jest to o cyym mzsle! klawiatura mi cos sywankuje hehe

moj pies raz zjadl wieksze op ptasiego mleczka czekolady tez nie raz jadl i zyje skurwysyn..(sam sie czestowal z stolu jak nikogo nie bylo)..

bo ordynator powiedzial ze mam zapomniec o tym ze gdzies pojde sama czy pojade..a to trzeba kawalek jechac samochodem po drugie balam sie ze od stresu odejda mi wody albo co i odpuscilam..:/

zapomnialam powiedziec ze znalazlam wczoraj na posladku rozstepy!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!! mam rozstepy!!!! takie czerwone male jeszcze!!! :( :( :( :(

kurcze ze tez nie mam czekolady w domu ;D ewee dziecinne napewno ale on to traktuje powaznie..:) a ja przynajmniej w takich sytuacjach jak ta moge dowiedziec sie prawdy.. no mniejsza bedzie co bedzie..ja juz w kazdym badz razie sama nie zostane..:) a mieszkac mamy z mala gdzie.. dopiero wstalam odespalam sobie troszke te noc..dzis na obiad mam..zgadnijcie..:) pierooogi z kapusta i grzybami..:) wolny dzien dla mnie od obiadow hehe no dziekuje latte dziekuje..:) dzis 37tydz i 1dzien..:) wszyscy w rodzinie obstawiaja ze urodze w swieta a ja tam juz sram na to zacznie sie to zacznie.. jestem strasznie zla ze zawalilam te egzaminy przez to wszystko teraz wiecej klopotu z tym niz niewiem podania nie podania i bzdety.:/ chyba mi na dobre brzucho opadl bo wkoncu moge wziasc duuuzy gleeeboki oddech..:D

dziewczyny ale sie zmeczylam .. zrobilam te pierogi z N potem posprzatalam cala kuchnie bo wszystko od maki (N chcial pomoc ale go wygonilam bo znam jego sprzatanie tylko bym sie denerwowala, dla mnie musi byc wszystko idealnie) lazienke nam troche zalalo to wyslalam tam N zeby mi sie nie krecil pod nogami. jak skonczylam kuchnie to poszlam posprzatac lazienke bo N to wiadomo jak facet tylko zwierzchu.:) ale najwazniejsze ze chcial pomoc a nie poszedl przed tv.. poszedl z psem na dwor to korzystajac z ich nieobecnosci zamiotlam i umylam podlogi w pokojach i korytarzu.czyli jednym slowem posprzatalam cale mieszkanie..:) i teraz tak mnie plecy bola i mala sie wypycha ze niewiem..:/ no a teraz ide zjesc moje pierozki..:D A potem do wyrka..wiec dojutra..milej nocki..:)

bylam u tesciowej..wszystko jej powiedzialam! i o tym chrapaniu i o kapuscie! :D N sie dostalo hehe magdzia 2 ja nigdy slowa nie powiedzialam jak bral malego do nas.. nigdy nie powiedzialam "nie nie bierz go" czy cos.. ale teraz chodzilo mi tylko o to ze jestem w ciazy i byly te chaluny z porodem lekarze wkrecali ze porod lada chwila itd.. (widac wyszlo inaczej hehe) to nie chcialam zeby maly u nas spal bo jak by w nocy sie zaczelo to co bysmy zrobili?? ja jeszcze z tym rozwarciem to szybko moze byc u mnie! maly siedzial zawsze w drugim pokoju mial tam tv swoje lozko i wogole a ja siedzialam sobie w swoim pokoju z swoim tv i byl spokoj..:) nikt nikomu nie przeszkadzal..a ze teraz lozko musielismy oddac ludziom u ktorych wynajmujemy to juz nie moja wina, ja calego dnia nie bede ogladala bajek sluchala krzykow i nie zycze sobie zeby mi ktos skakal po lozku w ktorym leze jeszcze nie daj boze na brzuch mi skoczy.. a nie raz tak zrobil przypadkowo oczywiscie.. ja teraz potrzebuje spokoju, ciezko mi sie siedzi wiec mam lozko rozlozone i non stop leze ..owszem na 2-3h moze przyjsc zlozylabym lozko,odstapila pilota..:) ale nie cale 3dni..! zwariowalabym. jak urodze mala i dojde do siebie to wszystko bedzie tak jak dawniej.. z tym ze nie pozwole na to zeby jego matka wciskala go w kazdy weekend.. ide robic te pierogi..:)

latte to Ci tak szybko zleci sie nie obejrzysz i bedziesz w 40..:) dobranoc.. ja tez uciekam musze troche ochlonac bo go dzis zabije chyba razem z kundlem..milych snow..:)

juz zjadlam bulke platki z miodem i chyba jeszcze rosol zmieszcze albo moze cipsy teraz mam dylemata..:/ zmiescilabym to i to ale wtedy bede sie toczyla do toalety hehe ja pije g. czekolade.. po kakale jest mi nie dobrze.. w nocy znowu ma nas zasypac..

na glowie bedzie mial ta kapuste jak nie bedzie do 20 ile mozna czekac do cholery juz sie najadlam czym innym wiec nie potrzebuje jej..

boze jak mnie N wkurza jechal do tesciowej na pol godziny mowi do syna to siedzi juz tam 2h!! chcialam zeby mi kapuste kupil bo mam ochote na pierogi dzis!! ale o 20 to se moze ja juz w dupe wlozyc bo w nocy w kuchni nie chce mi sie siedziec poza tym na noc jesc a potem ledwo sie ruszac! sama bym sie przeszla do sklepu gdybym wiedziala ze tak bedzie. wybuchne zaraz przez niego!!! niech tylko wroci to go chyba pobije!!!smerfy zasrane se oglada a ja glodna jestem i czekam.

u mojej mamy to sie nie sprawdzilo wszyscy mieli po nie cale 3kg..:) tylko ta jedna siostra 1kg..