Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Filatelistka605

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Filatelistka605

  1. Filatelistka605

    MAJ 2011

    milka - nie wiem jak Ci to opisac. Co osoba to inne zdanie, generalnie ludzie polecaja ten szpital ja jednak ze wzgledu na to co mnie spotkalo juz tam nie chcialabym rodzic. Moze sprobuje ujac to w punktach: porod - tylko ze swoja polozna, bo inaczej nie traktuja cie serio (kilka przypadkow wsrod poich znajomych), a z polozna swoja jest super (tez mam porownanie nie tylko od siebie) lekarze - ja trafilam na mega tępola, chama i z niczym sie nie liczacym porodowka - ja mialam rodzinny, nie wiem jak jest na ogolnej po porodzie - dziecko na brzuszku u mamy kilka minut pielegniarki od dzieci - co druga to zołza, niektore byly super (po tym jak dalam kilka reklamowek roznosci wszystkie byly ok) ordynatorka oddzialu neonatologicznego i lekarze - kompetentni, pomocni, jednak nie mozna nic dowiedziec sie ponad to co mowia o stanie zdrowia dziecka ubikacje - DWIE na caly oddzial, bez papieru, zapchane, sciany z zakrzepami krwi, SYF, byl sanepid to nagle odetkane zostały, Boze na takim oddziale tyle zarazy.... jedzenie - na pewno nie dla matek karmiacych posciel - nie chcieli zmieniac za czesto DUZY nacisk na karmienie piersia (mnie nie przeszkadzalo), dokladnie pokazali co i jak Aha - po cesarce nie zabieraj dzieci tylko zostawiaja przy ledwo tomnych, niemalze sparalizowanych matkach, ja urodzialm sn ale ile kobiet lezalo po cc a dzieciaczki sie zanosily bo glodne a one pokarmu nie mialy, szok U mnie wszystko co zle potoczylo sie lawinowo, do porodu pojechalam po odejsciu zielonych wod plodowych, po terminie, mimo to lekarz nie chcial slyszec o cesarce, az do zarazenia krwi dziecka silna bakteria. Kazdy przypadek jest inny, ciebie wcale nie musi spotkac nic zlego, jak masz lekarza z tego szpitala to raczej tam bym ci polecala chociaz to twoj wybor. Jak cos to pytaj, pozdrawiam
  2. Filatelistka605

    MAJ 2011

    milka rodzilam na kosciuszki, chodzilam do obecnego ordynatora tego szpitala - W.F.K. Czy bedziesz oplacac sobie polozna?
  3. niezapominajka - kurcze blade, co pizdzi jak w kielceckim, hę???:):):):) ja tu z kielcowa pisze i wiatry nie szaleja, cholender jasnisty!!! ;) moj maz dzis po pokąpielowym karmieniu polozyl matiego na naszym lozku opatulil koldra - taki kokon mu zrobil, wyszedl z pokoju i w przedpkoju ustawil lusterko tak zeby widziec matiego, ale zeby jednoczesnie on nie widzial nas. Kurcze! zasnal w 10 min bez marudzenia!! szok! gryfnofrela - nie smutuj sie kochaniutka.......
  4. Filatelistka605

    MAJ 2011

    missrossini - czy mozesz zaspokoic moja ciekawosc i powiedziec jak dowiedzialas sie ze jestec w ciazy?
  5. Filatelistka605

    MAJ 2011

    witam! Ja Was podczytuje caly czas (rodzilam w maju tego roku), przypomne sie ze moge co nieco opowiedziec o szpitalu w kiecach, jak kto zainteresowany :) kankunn - u nas bylo podobnie z imieniem, ja chcialam norbert, moj maz- mateusz. Porod nie byl latwy, potwornie bolesny ale ze szczesliwym zakonczeniem. Po wszystkim maz chcial by synek mial na imie tak jak ja wymyslilam i na odwrot - ja chcialam by bylo tak jak on wymyslil. W szpitalu spedzilismy dlugie dwa tygodnie, stan dziecka byl ciezki bo zarazono go szpitalna bakteria, a my caly czas jedno drugiemu ustepowalo... W koncu on mi ustapil no i bylo w rezultacie tak jak on wymysli...hehe, a w ogole to remigiusz mial byc (przez wiekszosc ciazy tak chcielismy) ale zrezygnowalismy bo zawczasu pochwalilismy sie rodzinie i wszyscy nam obrzydzili to imie - nie zrozum mnie zle, to imie jest bardzo ladne ale nasze rodziny bardzo gledzily jak slyszaly to imie. Jak bedziemy miec 2 synka (ja nie rodze :):)) to tak damy na imie.
  6. kojoneczka a nie mozesz jakiegos zwolnienia doniesc? a co dalej po tych 16 dniach w pracy? izi fajniusio ze wszystko sie uklada ja zamierzam we wrzesniu 2011 wrocic - tez w szkole pracuje blender mam boscha - jest ok nowosci pokarmowe to roznie - zalezy od nasilenia reakcji uczuleniowej (1-3 dni) czy moglby mi ktos podsunac pomysly na zupki bez marchewki, najlepiej 3 skladnikowe? dziewczyny od kiedy uzywa sie szamponow dla dzieci? ja narazie nie uzywam i nie wiem czy dobrze, matiego kapie w jego pachnidlach specjalistycznych, mydelka tez nie uzywamy... papap
  7. Tease - wszysciutkiego najlepsiejszego dla malenstwa!!! kurcze ale sie usmialal jak czytalam o tesciach niezapominajki i ich psie, hehehe, moja tesciowa tez dziala mi na nerwy, bo np nie moze zrozumiec ze moje dziecko (no i ja ze wzgledu na karmienie piersia tez) nie moze w ogole nabialu. No caly czas gada mi "daj mu masla". Po prostu oszalec mozna. Wykrylam tez ze matiemu zsypuje buzie po marchewce, wiec gotuje sama bo w sloiczkach wszedzie jest marchewka. Na razie 2, 3 skladniki o miesie nie ma mowy na razie, bo wszystko ostroznie musze wprowadzac, to gledzi mi ta kobieta ze od marchewki bedzie mial ladna cere a ja mu nie daje. Matko kochana!!! I jeszcze jeden tekst - przeciez moge dawac mojemu dziecku mleko konskie (?!?!?!?!?!) Moj mozg pracowal z calych sil zeby przypomniec sobie -czy kon daje mleko??? Chodzilo o mleko z miasta Konskie czyli koneckie, bo przeciez 6-letnia wnuczka jej znajomej miala skaze bialkowa a teraz nie ma i pije to mleko....Dzizyz Bylismy w sobote na chrzcinach i maluszek dostal klapouchego na biegunach - strasznie mi sie to spodobalo Jezeli chodzi o krzeselko do karmienia to mam takie jek izi tylko innej firmy (od tesciowej) ale popsul sie juz zatrzask... a na tych chrzcinach w prezencie bejbik dostal krzeselko do karmienia (takie kanciaste) ze mozna je rozlozyc pozniej w stolik i krzeseleczko - super sprawa. No i na zatwardzenie odkrylismy ze dziala u nas sok jablkowy gerbera na cieplo. Dziewczyny, czy ktoras z was mysli o wychowawczym, bo ja tak, musze z ta alergia sie uporac jakos...papatki
  8. Hejka! My wczoraj mielismy gosci - mianowicie Placunie z hasbentem i corcia.... Fajnie bylo, konfrontacja Ala-Mati sie powiodla. Ale zabierala matiemu zabawki bo bardziej mobilna niz on a on sie bidny patrzyl na tych swoich czworakach bo przesunac sie nie umie tylko dupka macha do przodu i do tylu. Hehe zamowilam puzzle - czekam na pzresylke, juz nie moge sie doczekac pa
  9. cos sie urwalo.. Opowiedzielismy historyjke tesciowi a on - gdzie poszliscie, do laryngologa? kurcze ale rodzinka.....hahaha
  10. Placi odpisze Ci na smsa ale pozniej, oki? przyszla do mnie mama i caly dzien siedzi z matim, przyniosla mi obiad, maz w pracy a ja sie obijam przy kompie.... opowiem Wam historie roztargnionej matki..... matki roztargnionej na maksa.....czyli mnie.... otoz - umowilam moje dziecko do alergologa, czekalam na wizyte 2 tygodnie, maz umowil sie w pracy ze przyjdzie pare godzin pozniej zeby z nami pojechac, zerwalam rano dziecko ze snu...., podjezdzamy do przychodni ide do rejestracji no i mowie ze umowiona do alergologa jestem a babka ze nie ma lekarza.....wyjechal do krakowa... No to ja ze niemozliwe... ta ze nie ma... to ja nazwisko, date, podaje a ona foch i drze sie ze nie ma!!! to ja mowie ze 2 tyg czekalam do dermatologa.... a ona a dermatolog.... i mnie olsnilo, okazalo sie ze umowilam mateusza do dermatologa (fuck) i sama nie wiedzialam co chce! A moj maz jak powiedzialam przez pomylke przy rejestracji ze do dermatologa to krzyczy dio mnie ("do gastrologa!") Ja pitole! Ale rodzice, nie wiem dlaczego tak wyszlo. Maz chcial wracac a ja mowie ze jak tu jestesmy to trzeba skorzystac, no i poszlismy do tego DERMATOLOGA i nas babka odeslala do alergologa, no a terminy (pije trampki!!! pytalas o to) na rok biezacy wykorzystane...hmmm...umowilismy go prywatnie ale tez sie dlugo czeka. Opowiedzielismy historyjke
  11. na zaparcia pediatra przepisala czopki glicerynowe - zadzialaly po 2 godzinach
  12. u mnie na poczatku bylo bardzo ciezko bo nieogarnialam tego chaosu, chronicznie brakowalo mi snu i dodatkowo psychicznie nie moglam dojsc do siebie przez dlugi czas ale nigdy nie cofnelabym czasu do momentu sprzed ciazy. Ogolnie moje dziecko sprawia mi i mezowi duzo radosci! no i jak to rodzice - swiata poza nim nie widzimy...
  13. 6 listopada - Matik skonczyl pol roczku! RAPORT: 1. waga - ok. 7600, wzrost -ok.72 cm, zebow brak 2. jedzonko - kaszka, jabluszko, CYC, herbatka 3. dolegliwosci - uczulenie na sporo pokarmow (jeszcze nierozszyfrowane jakie), napiecie miesniowe 4. ubranka - 80, pampki -4 plus 5. ulubione zabawki - wszystkie z buzia i piszczalki 6. noc - ciagle pobudki na cyca 7. dzien - 2-3 drzemki, sniadanio-obiad, pare razy mleczko, podwieczorek (obiad podamy jak zniknie uczulenie bo nie wiadomo co uczula) 8. ochrzczony, zaliczony pobyt w rabce (rowniez w zakopcu, gubalowce) i polanczyku 9.w planach urlop wychowawczy 10. osiagniecia - przewroty, podrzucanie dupki jak lezy na brzuchu (pod siebie) i plecach (mostek), piski, okrzyki, robienie buuu przy policzkach pelnych powietrza, a takze tatata, tlatlatla, francuskie "r" francuskie "gru", ssanie nogi. Alez kocham mojego Maticzka, ahhh Pozdrawiam wszystkie dziołszki
  14. Hej! Solldi, izi - kurcze ale mnie o trudne rzeczy pytacie. Nie znam sie tak dokladnie. To zwolnienie jest platne jak kazde inne - 80% . Solldus - mysle ze jest tak jak napisalas bo nie bralam zwolnienia jakiegos dodatkowego tylko takei jakie przsluguje przy tak zaistnialej sytuacji. Izi - mysle za na pewno mozesz skorzystac z jakiegos zwolnienia bo przeciez masz chore dziecko. Popytaj moze tam w klinice gdzie jezdzicie? na pewno wiedza co i jak - najlepiej zadzwon tam :) kojoneczko - moja myszko, "napisaliby" piszemy łacznie, hihihihi, nie gniewaj sie, nie napisalam tego zlosliwie :) ja ubieram na dwor tak - body krotki rekaw, bluzka, rajtuzy spiochy, kurtka (lub kombinezon jesienno-wiosenny) czapka zimowa, kocyk cienki (lub 2), przykrywadlo do wozka do gondoli. Pampers na noc - sztuk jeden podgrzewanie jedzonka - do garnuszka wlewam wrzatek i na garnuszek klade miske z "uszami", bo ta miska to taka krowka Bylam dzis w pracy zaniesc to zwolnienie i sie wielkie halo zrobilo bo zanioslam je w trakcie trwania urlopu. Wiem ze urlop zostanie zawieszony no ale przeciez nie napisalam podania do dyrektora (pracuje w szkole i jestem na uzupelniajacym) i on nie wyrazil zgody. Co mi po zgodzie jego jak prawo mowi ze musze ten urlop wykorzystac i mam czas to konca marca (co i tak podlega dyskusji). A przeciez musze wykorzystac te 60 dni wiec musi byc w trakcie trwania urlopu. Kazdy orze jak moze :) pomaranczko ma kochana dlaczegos taka zla od rana porzuc wszelka zlosc bo wszyscy maja dosc zamaluj nicka na kolor czarny i dolacz do naszej ferajny gwarantowana satysfakcja bo to bedzie wspolna nasza akcja! pozdro
  15. No i prosze, myslalam ze nas to ominie ale niestety - Mati mi dzis zlecial z wersalki!!! Noz kurcze moja wina! Wyszlam tylko po herbate ktora gotowa byla w kuchni a maly lezal na pleckach na wersalce. Wracam za 5 sekund (doslownie) a on wisi na brzuchu na skraju wersalki i sie patrzy.To ja w pisk i lece do niego ale mialam ten nieszczesny kubek w rece i doslownie postawilam go na wersalce a Mati wtedy zsunal sie... Placnął na dupke a za nim bylo krzeselko wiec lekko sie uderzyl w tyl glowki i osunal na podloge ale juz wtedy glowke przytrzymal, wiec tyle bylo mojego strachu ze na ta dupke upadl. Nie zdazyl sie rozplakac. Mysle ze wszystko jest ok. Matko, doslownie chwila...
  16. Placi moze w niedziele... :):):) dziewczyny, tak sobie mysle, ze jak nie mialysmy dzieciaczkow (hmmm to sie tyczy chyba tylko debiutujacych mamusiek ) to inaczej mijaly dni i noce i czlowiek tak w sumie dla siebie zyl, a teraz.... kolor kupy, mililitry mleka, czas spania, godzina kapieli, odbicie, rodzaj pampersow, terminy szczepien, smoczek, to, smo, owo i wiele innych, no ale i tak jest fajnie no nie? macierzystwo....heh :))
  17. Placunia - link nie dziala, uuuu pije trampki - alergolog na nfz, termin czekania - 2 tygodnie:) dostalam dzis zwolnienie na matiego ze wzgledu na jego rehabilitacje (30 dni) i pozniej tez postaram sie o kolejne takze jestem happy kurcze u nas nie ma takiego czegos jak plan czy rytm dnia - jest prezes mateusz i to od prezesa zalezy co i jak . my tylko ogolnie narzucamy pory drzemki czy jedzonka. :):):):) ale nie narzekam POZDRAWIAM
  18. alez jestem chaotyczna - najpierw nie pisze nic od kilkunastu dni a teraz po zdaniu cos wklejam - anna1977 - nie wiem skad ta panna ale corka ma na imie Kalina Karina, a jej maz sylwester
  19. a i jeszcze - gryfno - jak Ci sie spisuje karimata dla Tymka bo rozwazam co lepiej kupic
  20. dziewczyny jak wasze puzzle piankowe zlozycie w kwadrat to jaki w calosci maja wymiar?
  21. izi - wejdz sobie na strone www.zapytajpolozna.pl i tam maja takie zeszysiki firmy brioko, np. "plan dnia i nocy maluszka" - takie zeszyciki do zapisywania. na allegro nie wiem bo nie patrzylam. justysia - niesamowite ze lekarz tak moze zlac temat. przeciez taki maluszek nie powie co go dokladnie boli i dlatego wlasnie placze. Ja jak w szpitalu po porodzie zglaszalam ze dziecko ma drgawki (bylismy tam 15 dni) to mnie lekarz wysmial ze to normalny odruch u dziecka i jeszcze potrząsywal lozeczkiem zeby mi wmowic ze to odruch moro. Dopiero 2 miesiace pozniej inny lekarz zdiagnozowal zaburzenie pracy miesni. oczywiscie Twoj stan byl nagly i tym bardziej powinien zostac rozszyfrowany przez "specjaliste"
  22. A koj! Na poczatku witam moja kolezanke z mojego city, z ktora poznalysmy sie na szkole rodzenia i razem lezalysmy w szpitalu na porodowce - Placunie :):) zola - ja kasze manne robilam na wodzie, nie na swoim mleku. Ale z ta kasza to strasznie dziwnie mi wychodzilo bo pol lyzeczki w 100 ml wody to bylo za duzo by dac jako samodzielny posilek a z kolei jak bralam przez sitko zeby sama kasze miec to to bylo za duzo by dodac do "sloiczka" bo na poczatku dziecko nie zje calego dania. No a jak dawalam w sam raz to to nie bylo 2-3 gramy. Świrownia. Proponuje wprowadzic kasze manne z bobovity (zolte opakowanie, po 6 miesiacu, kasza manna o smaku wieloowocowym), ja tak zrobilam i jestesmy z Matim zadowoleni. Ta kaszka to kaszka pszenna w 75% wiec dajesz troche wiecej - pol lyzki stolowej i ja rozrabiam w 3 lyzkach wody. Podaje lyzeczka, Mateusz zadowolony i zawsze patrzy czy nie dam mu wiecej. kirsten - ja tez matiemu zawiazuje balon z helem do nozki i zawsze jest z tego powodu happy karina - moze byc "Filka"; zanim wymyslilam ten pseudonim to 1000 innych, na ktore probowalam sie zalogowac bylo zajete wiec teraz juz mi wsio rawno :) Olcia - dzieki za ksiazke, pozdrowionka z kielcuuff Sasa - teraz to jest topik kwietniowo-majowo-czerwcowy :) Dziewczyny nie dawajcie sie splawiac pediatrom jak macie jakies pytania. Ja tez zawsze przygotowuje sobie pytania na kartce i moja dr tez nigdy nie ma czasu ale ja nigdy nie ustepuje, mowie ze "sprawia mi to ogromny trud" albo "pogubilam sie z tym wszystkim" albo "jest mi ta informacja bardzo potrzebna a nie moge nigdzie doczytac"... zazwyczaj dziala. Moje dziecko od lipca uzywa pampkow 4, mozliwe ze niedlugo przerzucimy sie na 4 plus, ubranka nosimy na 80.
  23. Gryfnofrela - jak sie objawialo to, ze Twoj Tymek nie mogl jesc marchewki? mial jakies uczulenia? Pytam bo moj maly ma wysypke i tak sie zastanawiam od czego, a nowoscia jest zupa jarzynowa... mmmm, mam jeszcze prosbe, czy moglabym prosic o mozliwosc obejrzenia Waszych dzieciaczkow i jednoczesnie pochwalic sie moim? Bylabym wdzieczna: jw1@autograf.pl Olcia, poprosze o ten artykul....
×