Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

star_light

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez star_light

  1. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    xnieoobliczalnax mimo, ze sie nie znamy to ja Cie poprostu kocham:):* Kocham za Twoja pomoc i troske:) Jak bedziesz chciala kiedys cos ode mnie to to jest moje gg 11040632
  2. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Witam was:) Pisze, bo chcialem sie uroczyscie pozegnac:) Udalo mi sie otoczyc "moja mala lady pank" taka opieka, ze stwierdzila, ze chce zyc normalnie, tak jkby sie nic niegdy nei wydarzylo i chce tez abym tak sie zachowywal. To jest jej decyzja. Pozdrawaim was wszystkich i dziekuje za pomoc. Jestescie wspaniali:) Moze kiedys wroce zeby sie z czegos wyzalic ale nie obiecuje:)
  3. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Tego, ze mi powiedziala tylko troche, bo przez to jestem smutny i zmarnowany, ale zaluje tego, ze probowala doprowadzic do tego zebym ja zostawil. Po czym powiedziala to: "Prosze cie, nie zostawiaj mnie, bo ja tak bardzo, bardzo cie kocham, potrzebuje cie i nie potrafie zyc bez ciebie..."
  4. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Juz wyjasniam. Troszeczke przycisnolem i powiedziala mi, ze too byl glupi pomysl, bo nie miala serca zeby mnie zostawic i chciala zebym sie wkurzyl i ja ja zostawil. Robila to dlatego, ze obwiniala sie o to, ze jestem przejety ta sprawa i cierpie z jej powodu, ze zasluguje na kogos lepszego od niej. Zaczela plakac przepraszajac mnie i powiedziala jedno zdanie ktorego nigdy nie zepomne, a brzmialo ona tak: "Prosze cie, nie zostawiaj mnie, bo ja tak bardzo, bardzo cie kocham, potrzebuje cie i nie potrafie zyc bez ciebie..." Mysle ze to umocni teraz nasz zwiazek. Jak myslicie? Pozdrawiam was i dziekuje za to ze jestescie:)
  5. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    stivie widac to po jej zachowaniu:( dzisiaj sądny dzien wiec wysztko sie okaze.... POzdrawiam:)
  6. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Nie wiem ja podupadam... i mam coraz mniej nadzieii
  7. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Szkoda gadac :( Ja jej nie mowie co ona ma raobic, ale jak ja rozmawaim z inna nieznajoma jej dziewczyna to jakie mam wywody to masakra. I to mnie wlasnie wkurwia. Dzieki za wspacie:)
  8. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Żyje aczkolwiek moj związek zbliza sie ku koncowi. Ona sie zaczela zadawac z jakims gosciem ktory mi sie nie podoba, ale ona mowi ze to tylko jakis znajomy i zebym jej nie mowil co ma robic a co nie. 10-tego idziemy razem na polowinki jej klasy mysle ze tam duzo sie wydazy. Pozdrawiam :)
  9. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Fajnie ze sie o mnie martwicie.:) U mnie wszystko ok nic mi nei jest, poza stluczonym piszczelem. Od momentu kiedy go skopalem czuje sie lepiej. Dzis minal mi bardzo piekny dzionek z moja dziwczyna.:) Udowodnila mi swoim zachowaniem ze sie mnie nie boi, choc w prawdzie do sexu daleka droga, ale nie to sie teraz liczy. Nie wiem czy keidykolwiek mialo to wieksze znaczenie. Goraco pozdrawiam i uprzedzam ze robie sobei mala przerw od tematy (czyt. od forum) ale wroce za 3 do 7 dni :) Trzymajcie sie:)
  10. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Lolek :) Takich ludzi jak ty nienawidze. A do reszty, a w szegolnosci do stiviego i xnieobliczalnejx, bo oni w szczegolnosci interesuja sie moja historia, to wpierdolilem temu kolesiowi. Ani troche tego nie zaluje, bilem go tak mocno (ale nie uderzylem go w twarz), ze az mi pekly naczynka na piszczelu. Jednak pamietam jeszcze cos z taekwondo :) Koles darl lape zeby mnie przypadkowi przechodnie od niego odciagneli, czujecie?? A potem jak zaczal spierdalac to mial mniej niz 10s na 100metrow. Czuje sie poprostu swietnie. Pozdrawiam!!:)
  11. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    xnieoobliczalnax Nie jestes malutka tylko wielka, poniewaz dajesz sobie z tym rade. I mimo gorszych dni, nie uwazaj sie za szmate, poniewaz nie masz powodu. Ja ani przezz moment nie pomyslalem ze moja dziewczyna to szmata bo dala sie zgwalcic. W ogole jak to brzmi "dala sie zgwalcic" a co do cholery mogla zrobic? I to tez kieruje do Ciebie i innych dziewczyn/kobiet, TO NIE JEST WASZA WINA!!!!!!!! NIE CZUJECIE SIE PRZEZ TO GORSZE!!!!!!!!
  12. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Niby dalczego czujesz sie jak szmata?? To bez sensu. Przeciez jestes normalna dziewczyna i nalezy ci sie normalne zycie. Nie uwazaj sie za gorsza!!!!!!
  13. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Nie przyszedl na spotkanie. Rozmawialem z dziewczyna na ten temat zeby rozwiac watpliwosci na ten temat i rozwialem. Wiem juz co robic z tym gosciem. Ona mi pomoze w dorwaniu go bo spotkamy sie w 3 zeby to wyjasnic(oczywiscie teraz to juz nie ma co, wiec wiadomo) i jak juz zacznie klamac w zywe oczy to bede wiedzial co mu zrobic z jajami xD Ja jestem zapalonym metalowym gitarzysta. Tu macie link do kawalkow zespolu do ktorego 2 miesiace temu doszedlem bo wymienili gitare i wokal. W tym zespole gra rowniez kumpel, ktory mi pomaga dorwac tego goscia, ktory gra tak zajebiste solowki ze wymiekam. http://www.myspace.com/demokracja
  14. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    stivie Zaskocze Cie. Rozmawialem z tym co zrobil to mojej dziewczynie. Gosc sie mnie tak bal, ze prawie sie posikal w gacie. Moze to dlatego, ze bylem ubrany tak ja bardzo lubie (skora motocyklowa, jeansy, masywne buty takie troche koszykowe, chustka motocyklowa, taki troche ghost rider tylko, ze ja mam dlugie wlosy:)). Wszyskiego sie wyparl, byl roztrzesiony, i chce z nia o tym pogadac. Chce, a wlasciewie rzada tego zybym byl przy tej rozmowie. Powiedzialem mu, ze ja innego wyjscia nie widze. Pogadam z nim. Jezeli okaze sie, ze moja mala lady pank mnie oklamala, choc nie wime w jakim celu miala by to robic, no to w takim razie moj zwiazek upadnie. Jezeli jednka okaze sie, ze on kalmie, to wtedy nie bede mial zachamowan. Jednak ufam mojej dziewczynie wiec nie wiem co z tego wyniknie.
  15. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Stivie Tak. Wiedza, ale ona nie wie ze oni wiedza. W kazdym badz razie pomagaja mi jak moga, wspieraja mnie psychicznie, i pomagaja mi dorwac tego chuja co jej to zrobil.
  16. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Kochana!!!!!! Nie jestes zadna zluzyta szmata!!!!!!!!!! To nie Twoja wina!!!! Boli mnie, ze takie chuje istnieja, ktore nie potrafia sie pochamowac!!! Strasznie Ci wspolczuje. Widze, ze jestes cholernie silna osoba bo ja bym nie dal rady. Mam nadzieje, ze kiedys o tym zapomnisz, zycze ci tego z calego serca:) Trzymaj sie Kochana:):*
  17. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Przyjaciol mam w porzadku:) Pomagaja mi jak tylko moga i rozumieja co sie dzieje:)
  18. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    xnieoobliczalnax Powiem Ci tak kochana. U mnie byla to dziwna sytuacja gdyz przez caly nasz zwiazek (7 miesiecy) utrzymywala mnie w przekonaniu, ze jest dziewica. Powiedziala mi o tym jak bylismy w szkole na 2 lekcjach w-f. Oczywiscie przygotowala mnie na to, ze pewnie nie bede zadowolony, ze bede zszokowany, wtedy stwierdzilem, ze sytuacja jest powazna. Kiedy mi o tym powiedziala nie myslalem o tym, ze jest brudna, zluzyta, lecz nie ukrywam bylem troche zalamany i zdenerwowany, bo w sumie padla mi konstrukcja budowana przez 7 miesiecy. Bolalo mnie to, ze mnie oklamywala, ale doszedlem do wniosku, ze to i tak dobrze ze lepiej ze mi to w ogole powiedziala i nieukrywala tego przede mna, niz miala by mi tego w ogole nie powiedziec. Wiadomo, ze po tak krotkim czasie moglem nie wzbudzic w niej az tak duzego zaufania. Poprostu podszedlem do tego powaznie i musialem to przyjac do wiadomosci. Przyjalem to z trudem po czym udezylem w stol ping pongowy i rozwalilem sobie pol prawej reki. Teraz wiem ze to bylo glupie i ze chujow sie zachowalmem. No coz ponioslo mnie. Bardzo ja kocham i nie zostawie chodzby walil sie swiat, lecz obecie zyje praktycznie tylko checia zemsty. Dzisiaj go mijalem, byl pod moja szkola, ale nic mu nie zrobilem. Stwierdzilem, ze jest to nieodpowiedni czas i miejsce. Musze jeszcze troche poczekac aczkolwiek wiem juz jak wyglada jego caly tydzien. Musze poprostu znalezc czas. A wracajac do tematu, nie pomyslalem, ze jest to jej wina, ze jest brudna, zluzyta, a nie daj boze bez wartosci. Takze xnieobliczalnax znasz juz moje reakcje i wiesz juz jaki mniej wiecej jestem. Mam nadzieje, ze Ci w jakis sposob pomoglem. Jak co to pytaj mnie o co i ile chcesz:) , postaram sie pomoc:) POzdrawiam:)
  19. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    stivie Staram sie jak moge, ile tylko mam sil, aczkolwiek powoli odchodza i podupadam. Mysle, ze dopiero teraz to do mnie dociera, co sie stalo mojej "malej", mojej kochanej, niewinnej i najcudowniejszej.:( Staram sie nie okazywac przy niej, jak bardzo mnie to gryzie, jaki jestem tym przejety i jak mnie to denerwuje. Staram sie zachowywac tak, jak jeszcze 18 dni temu, ale nie potrafie. Bardzo dziekuje xnieoobliczalnax za pomoc, bo wiem ze bylo to dla Ciebie trudne i mam do siebie zal i jest mi glupio, ze Cie o to poprosilem, bo zeby mi pomoc musialas sobie przypomniec tamte dni. :( Przeparaszm Cie. Naprawde bardoz Cie przepraszam. Dziekuje wam wszystkim. Jestescie WSPANIALI!!!!!!:)
  20. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    xnieoobliczalnax Jezeli mozesz, to bardzo bym Cie prosil zebys mi mniej wiecej opisala jak ty bys chciala aby Cie traktowano w tej sytuacji. Bradzo by mi to pomoglo. Mam tez problem taki jak opisywal stivie, a mianowicie "Co zrobić by Jej nie urazić, jak się przy niej zachowywać, czy zabierać Ją na zabawyczy nie, czy będzie chciała ze mną wychodzić, czy nie. Czy pozwoli się dotknąć czy nie. Czy będzie się mnie bała? Czy będę wzbudzał w niej niechęć i odrazę tylko dlatego, że jestem płci męskiej. Jakie moje ruchy wzbudzą w niej strach, czy pozwoli się pocałować? jaka czynność nawet najprostsza wywoła w niej lęk nie do opisania." Moje mysli mniej wiecej tak teraz wygadaja. Nigdy nie bylem w takiej sytuacji i kurwa nie wiem jak sie mam zachowywac. I wydaje mi sie, ze z dnia na dizen slabne, a wiem, ze tak nie moze byc, bo musze ja wspierac. Bardzo wam dziekuja za pomoc!!!:) I goraco was pozdrawiam:)
  21. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    stivie Ja nie mam pojecia co mam juz robic. Nie weim jak wytrzymac to, ze gdy widze moja ukochan jak sie z nia spotykam to wciaz widze jej zaplakana twarz jak mi ot mowi. Nie daje sobie z tym rady. Wydaje mi sie, ze jak bym temu kolesiowy zrobil cos, co zostawiloby mu slad na cale zycie, to byloby mi troche lepiej i troche by to ze mnie zeszlo. Chodzi mi to, ze nie potrafie sobie dac rady i zyc ze swiadomoscia ze moja "małą Lady Pank" zostala zgwalcona.
  22. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Boze dziewczyno jakie ty masz zycie:( Starsznie ci wspolczuje:( Nienawidze takich chwil w ktorych nie potrafie komus pomoc a wlasnie takowa nadeszla:( Wiec doradzajac ci pewnei bede ci mowil o rzeczach ktore i tak doskonale wiesz... wiec nie ma to wiekszego sensu:( Trzmaj sie wierze w dziebie:):*
  23. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    stivie Ona w zaden sposob nie zglosi tego na policaje. Gadalem z nia o tym ponad, w sumie chyba z 11 godzin. Zostaje tylko to co moge zrobic ja sam. Napewno nie pozwole zeby mu to uszlo bezkarnie, bo sam wiesz, ze tak nie moze byc. xnieoobliczalnax Nie zamykaj sie na ludzi. Polecem ci pogadac o tym z Giovale22, poniewaz wnioskuje, ze ona nie jedno w zyciu przezyla. Cos ci doradzi. Ja zas w ciebie wierze i mysle ze napewno dasz sobie z tym rade, bo uwazam, ze jestes sylna. Napisalas na tym forum wiec to juz wymagalo od ciebie jakies sily psychicznej, odwagi. NIEZWYKLA KOLOROWA OSOBO!!!!!!!!! Jako iz jestesmy rowiesnikami i nie mamy o sobie pojecia to jak chcesz to napisz podam ci swoj nr gg lub telefonu to bedziesz mogala sie wygadac i to z siebie zrzucic. To tylko propozycja, a ja chetnie ci pomoge i wyslucham. Mysle, z rowiesnikiem latwiej ci sie bedzie dogadac:)
  24. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    Jak to przeczytalem to prawie zamarlem. Samobojstwo to naprawde nie jest dobre rozwiazanie. Wiem, ze na tym siwiecie sa swinie, nawet jedna chce zebaic, ale no to nie jest powod zeby odbierac sobie zycie. Wiem, ze na 100% jest ci trudno, bo mojej dziewczynie tez jest z tym trudno, ale jakos daje sobie rade. Staraj sie myslec pozytywnie:) pozdrawiam!! starlight:) stivie Sory, ze napisalem, ze nie wiesz kto zrobil to twojej wybrance, pisalem to wszystko pod wplywem emocji i poprostu sie zapedzilem. Przepraszam.
  25. star_light

    kącik kobiet zgwałconych

    stivie Ona w zaden sposob nie zglosi tego na policaje. Gadalem z nia o tym ponad, w sumie chyba z 11 godzin. Zostaje tylko to co moge zrobic ja sam. Napewno nie pozwole zeby mu to uszlo bezkarnie, bo sam wiesz, ze tak nie moze byc. xnieoobliczalnax Nie zamykaj sie na ludzi. Polecem ci pogadac o tym z Giovale22, poniewaz wnioskuje, ze ona nie jedno w zyciu przezyla. Cos ci doradzi. Ja zas w ciebie wierze i mysle ze napewno dasz sobie z tym rade, bo uwazam, ze jestes sylna. Napisalas na tym forum wiec to juz wymagalo od ciebie jakies sily psychicznej, odwagi. NIEZWYKLA KOLOROWA OSOBO!!!!!!!!! Jako iz jestesmy rowiesnikami i nie mamy o sobie pojecia to jak chcesz to napisz podam ci swoj nr gg lub telefonu to bedziesz mogala sie wygadac i to z siebie zrzucic. To tylko propozycja, a ja chetnie ci pomoge i wyslucham. Mysle, z rowiesnikiem latwiej ci sie bedzie dogadac:)
×