chochliczka;)

podczytuję Was czasem...życzę żebyście sie w końcu spotkali, nie tylko w necie..;)

http://www.youtube.com/watch?v=QjG36pOZmMQ :)

zostaw te batony...:D kanapa i baton to niechybna zguba...tali osy:P:D

na temat opłat się nie wypowiadam:O tendencje wzrostowe w/w nijak sie mają do pobieranego wynagrodzenia za pracę...i tyle w temacie:)

ale choroba morska:P

jak Amazonia dołączy, to nie wystarczy:P:D dokupi się...;) ojjj...na statek po Tequli:D...uwielbiam morskie klimaty, ale z brzegu;)

Amazoniaaa...dla Ciebie też wystarczy:D

pewnie, że się wybieram:) tylko nie teraz, czekam aż forsycje zakwitną;)

wspomniałam tylko, że ławeczka, a ta już wie o co chodzi...:D:D akurat tam to lubiłam sobie posiedzieć i poczytać...taka oaza ciszy w środku miasta, a ściskałam się wszędzie, gdzie popadło...:P jesuuu..te balety..dyskoteki w klubach studenckich...Pałacyk, Katakumby..ja chce do Wrockaaaa Śladzik...złaz z tej kanapy..idziemy w miasto:D:D

ja kocham, bo juz w nim nie mieszkam:P:D teraz jest mi bardzo dobrze tu, gdzie jestem...świeżego powietrza pod dostatkiem i nie chciałabym wracać do wielkiego miasta. Pamiętam godziny szczytu w tramwaju i upał w bloku z wielkiej płyty, ale pamiętam też ławeczkę na Ostrowie Tumskim i dancingi w Lotosie...Mój Śladziku...młodość...;):D

http://www.youtube.com/watch?v=4VgrF-_X1vk&feature=related

hehe...doskonale pamiętam :) i nawet ten czas wspominam z przyjemnością...wszystko co dotyczy ukochanego miasta jest miłym wspomnieniem:) pewnie też dlatego,że wtedy, w oczach młodziutkiej osoby wyglądało to inaczej..:)

jeżeli Amazonia jest też nocnym markiem, to na pewno jakiś plan ma...;) dobrze się myśli pod osłoną nocy...ja tez lubię jak wszyscy śpią i mogę pobyć sama ze sobą, na swój sposób też jestem samotniczką;) i z wiekiem to się nasila...:D

Mój...wszystko, co podane na talerzu jest takie gotowe do spożycia, a czasem warto nie dosolić, żeby potencjalny konsument potrudził się chociaż tym, że będzie musiał sięgnąć po solniczkę..:D;)

http://www.youtube.com/watch?v=3bINmmNpViM&feature=related

zresztą Tobie i tak wiecznie gorrrrąco...nocny kinomanie:D;)

Eutenia najważniejsze, żeby Tobie było dobrze...taki zdrowy egoizm;)

Amazonia...ja dodałam:O i teraz aż sie boję...;)

Mój Śladziku... i tak Cię lubię;)

hehe...i uważasz, że kafe to właściwe miejsce;) może lepiej spisuj to wszystko, za jakiś czas ktoś znajdzie, przeczyta, może opublikuje i...będziesz żyła wiecznie;)

Mój...to co powoduje, że tak się zmieniasz? dobra zabawa?;)

chyba nie jesteś tym sławnym duchem...:)

Mój...ile Ty masz tych śladów:D co znajdę, to muszę tropić od nowa:P

uuuuu...tequila:D lubię, ale tradycyjnie z cytryną i solą na ręce;)

no, nie mów, że to Mój ulubiony.....:D