vera lynn
Zarejestrowani-
Zawartość
10 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez vera lynn
-
:D:D:D:D:D:D:D Dołączasz do elit polsko-rosyjskich reprezentowanych przez Perwersję i Chama? :D
-
Na urlop miałeś jechać pedale. :D
-
Pragnienie osiągnięcia czegoś ponad przyjęte kanony i ustalone normy!
vera lynn odpisał zbanowana za twarz na temat w Życie erotyczne
Pierwsza. -
Dajcie sobie spokój z Żabą, to facet. :O Normalna kobieta nie musi zebrać o czyjąś uwagę żałosnymi tekstami o swojej "mokrej cipce", która w rzeczywistości cipką nie jest a jakimś małym penisem.
-
Taki efowski slang. U zamiast ł, ciemniaku. Jak mnie bawi wytykanie ludziom czasu spędzonego na forum. :D Tobie też się musi nudzić, skoro tu jesteś, nudziarzu. :D Sprawdź żabskie godziny urzędowania a potem pyskuj do mnie. ;) Czołem i lewą nerką.
-
Dobra, onaniści, bawcie się dobrze z kryptopedałkiem żabcią. :D
-
"Argumętów" :D:D:D Co teraz napiszesz? Że to było celowe i chciałeś udowodnić, ze sie przypieprzam? :D Łykame jak muode pelikane ciepłe kluski. :D A na forum jestem, bo lubię, przyzwyczaiłam się. :)
-
Kto mnie odrzucił? Proszę podać imiona i nazwiska i najlepiej numery PESEL w celu weryfikacji dat urodzenia. :) Lorem ipsum... :)
-
No cała reszta to napalone męczyfaje, które nie mają alternatywy :D Moje libido ma się dobrze. :) A stosunki płciowe odbywam z mężczyzną a nie z wibratorem.
-
Nie-e. Po prostu żal mi facetów, którzy myślą, ze rozmawiają kobietą a po drugiej stronie pan typu bears z mikroknażką.
-
Przestań robić w konia tych biednych onanistów, ropuchu. Nudne to jest pisanie do siebie o wibratorach. Nie masz rodziny żeby z nią spędzić niedzielę? Tylko kafeteria i pisanie o seksie na deser :D od kiedy pisanie na forumie i imitownie dupczenia do seks? :D
-
Wątroba mnie nigdy nie boli, jestem na to za młoda, stary pedale.
-
Cicho, to jest język polski wersja 2.0. :D
-
A ten kryptopedał dalej ze sobą gada.
-
No właśnie, ropucho, są poradnie, zgłoś się czym prędzej, bo kiepsko z tobą na stare lata. :) Czego ci zazdroszczę? Nieuctwa? No dobrze, niechże będzie, ago.
-
z tąd i żygać. Kobieto, wróć do szkoły.
-
Od dwóch tygodni nie piszesz nic sensownego, osobo. Masz infantylny nick. Nikogo na przyzwoitym poziomie nie interesuje twoja rozklapiocha. Zrozum. Nie chcę ci odbierać sensu egzystencji, ale ogarnij się. :O Tfu.
-
Rozplakatuj, donosicielu robiony przez kozia pytę.
-
Że co, że co?
-
Ta, napiszesz mi maila i będzie wyciągał mój nr IP, bramki i MAC :D:D:D
-
Nos Ci rośnie.
-
Jak to długiej? W kwietniu wpadłam kilka razy. Nie mam czasu na foruma :O:O:O. A chciałabym mieć.