.._mamusia

Antuanetka ..... bedzie dobrze. Nie martw sie.

To skoro o nocnych przebojach..... to mój mały w nocy piszczy po cichutku wiec ja mysle ze jesc chce. Wstaje wiec a pomiedzy szczebelkami jego jedna nózka i jedna raczka. A on pewnie chciał do nas do łozka- bo z tej strony z której my spimy wystawał.

U mnie dzisiaj deszcz od rana wiec siedze w domu. Mały spi - jest chwilka czasu na krótki odpoczynek. Własnie zrobiłam sobie kawke zbozówke i czas na relaks. W miedzyczasie obiad którego nie chce mi sie robic :-(

U nas lekarz robi usg ,oglada je i bada małego. Wszystko na 1 wizycie. Daje wskazówki co robic . No i wyznacza termin kolejnej wizyty zwykle po miesiacu. moze u was usg robi pielegniarka która nie ma kwalifikacji do diagnozy zdjecia. Lekarz bez usg tez moze sprawdzic czy dziecko dobrze nozki rozszerza- u nas tak sprawdzaja ale dodatkowo usg jest

MOJ w tym miesiacu przytył 600 gram i lekarz powiedziała ze ok.

BAL AGA ja karmie na jedno karmienie zazwyczaj jedna cyca. Ssie ok 4 minut czasem 6 w porywach do 10 minut, Karmie co 2 lub 3 godz. Czasem nawet co 4 godz. -róznie to bywa. Mam schiza bo mysle ze krótko. EWUSIA ja daja VITA D dawałam po 1 dawce (tj 400 j.m.)a teraz na zime po 2 dawki 800 m.j.- pediatra wczoraj zwiekszyła.

Czesc dziewczyny. Odkąd po kryzysie mam duzzzooo mleka mały sie najada i śpi. Teraz od 9 uciał se drzemke i musze go zaraz obudzic bo cycki mi rozrywa. Jeju jak mało mleka zle , a jak duzo to jeszcze gorzej bo cyce jak kamienie i bolą. teraz bede musiała regulowac ze 2 tygodnie eeehhh. Co do cwiczen to sie nie wypowiadam bo ja juz 3 miesiace po i nawet mi sie nie chce zaczynac. Vitamine D moja pediatra powiedziała ze do roku. A dwie kapsułki bo na zime niby. Moj mały ma małe skrzykania w stawach (takie odgłosy jak sie nieraz u dorosłego palce prostuje lub wyciaga) to na to dostał Calcium glukonikum bo wapna mało. Niby w 3 miesiacu sie to nierraz zdarza jak rosna.

Gratulacje Ewelina.

JAk wycofali VIGANTOL to zamiast tego ja kupiałam VITA D w mikrodawkach. Vigandolu dawałam 2 krople a teraz Vita D 1 dawkę czyli 400 j.m. Dzis była u mnie pediatra i powiedziała ze od teraz na zime po 2 mikrodawki. A jak wy dajecie wit D i jaką?

A dla mnie niektóre rady dziwne w tej ksiazce. Bo np łatwy plan: jest sen- karmienie- zabawa. Ale jak tu po karmieniu sie bawic bo ja np na brzuszek kłade - a po jedzeniu nie mozna wiec nici z jej rad. Ja to po snie kłade na brzuszek a nie karmie.

SHIVKA... co do potówek na buzce to jak najbardziej moga sie pojawiac - małe pojedyncze czerwone plamki (krostki) które znikaja po 1 dniu. Zresztą nie przejmuj sie krostkami gdziekolwiek by one nie były- do 2 czy nawet 3 miesiąca dziecko ma niewykształcone gruczoły potowe i to normalne ze sie pojawiają. Tylko ok 5 % dzieci nie ma krostek reszta wypięknieje po 3-4 miesiacu jak na przyklad mój. PS: pamietam moj 2 miesiac jak z kazdą krostką panikowałam bo moze skaza, moze uczulenie moze tradzik moze inna zaraza a wszystko mineło i z perspektywy czasu niepotrzebnie przezywalam. Jak buzka czy ciałko szorstie bedzie sie robic to kilka razy dziennie kremem - (dla mnie super był emolium trójaktywny).

SHIVKA... ja tez tak mam w mieszkaniu. Zakładam koszulke i na to śpioszki takie na szelkach- czasem kaftanik jak wydaje mi sie ze moze byc mu zimniej. Jak nie spi to nie przykrywam bo zwykle sie rusza ale jak spi to jeszcze kocykiem go okrywam.

shivka... ja bym karmiła ile on chce a nie jak pisza bo kazdy maluch jest inny- tym bardziej ze duzy sie urodził wiec i zoładek wiekszy. Ale ja karmie piersia wiec poczekaj na porady mam karmiacych butelka.

agusia...... nie ma co sie przejmowac bioderkami. moj mał tez miał 1a i 1b. lekarz kazał miesiac szeroko pieluchowac- u nas to oznacza 2 pieuchy składane na 3 czesci, po miesiacu było juz 1a+ i 1a- i teraz jeszcze miesiac musze pieluchowac zapobiegawczo. Takze b da sie spokojnie skorygowc.

Czesc dziewczyny Godzina 10 wiec my jak zwykle dopiero wstalismy i sie rozkrecamy. Niestety maly chodzi spac o 23 i wstaje o 10. Za nic nie moge zmienic zeby szedł spac o 20 jak wasze maluchy. Wczoraj jak zwykle usypialam od 20.30 do 23. A w tym czasie to 2 razy karmiłam bo zgłodniec zdazył. Na samym koncu zwymiotował i zasnał. Ajjj. Uciekam bo na brzuszku mu sie znudziło.... eeeh

Sortima ... te suchosci i bóle to normalka po porodzie. Ja juz 3 miesiace po cc i nadal takie dolegliwosci tyle ze mniejsze niz na początku.

Ivetka.... dzieki za fotki małego- sliczny jest. Tak bardzo sie ucieszyłam ogladajac. Ja tez juz ci wysłałam- swoje jedno zebys wiedziała jak wygladam - to z Chrzcin było- dlatego na biało maly ubrany.

Niuniek.... mój synek miał jakis czas temu krostki na plecach a raczej na karczku - tak na łopatkach (nie na dole pleców tylko na gorze), Były czerwone ale nie miały białych łebkow. To były potówki. Pojawiają sie jak jest za cieplo ubrany lub jak spoci sie przy jedzeniu cyca. Co do tego jak kłasc nasze pociechy to kazdy lekarz ma inną opinie i zdanie na ten temat. Ci od bioderek ze tylko na plecach. A mi Neurolog mi powiedział ze klasc na boczki i brzuszek bo wtedy najbardziej dziecko miesnie cwiczy i nie ma asymetrii. Takze ja klade w kazdej pozycji.

Ivetka szkoda ze nie moge zobaczyc twego małego i innych szkrabów bo nie mam jak. Dziewczyny jak macie chec wysłac mi na maila jakies fotki lub namiary na nasza klasę to podaje swego maila: malutka-ak@wp.pl

Dobranoc dziewczynki ja uciekm, bo mały zamiast spac filmy oląda, - jak tatus hehe. Musze porzadek zaprowadzic z moimi facetami

Mój popłakał po szczepieniu a potem duzo spał i troche marudny był. My szczepienie za tydzień mamy.

Ivetka Z twego Szymusia to sie łasuch robi- tylko sie cieszyc ze ma apetyt. Antuanetta Niektórych facetów to sie da nagiąc innych nie bardzo. Ale próbowac warto. Luczija Ale Jas to duzy chłopak i szybko rośnie skoro juz 74. Moj ma 3 miesiace a dopiero 62 , a koszulki 56 jeszcze dobre. Dziewczyny ostatnio mam dola bo przez ten kryzys laktacyjny to cały tydzień w pizamie bez makijazu i wogóle taka ciapa ze mnie. A pomyslec co było jeszcze kilka miesiecy temu- ciuszki, makijaz, fryz..... i jak ma byc facet zadowolony jak brał co innego niz teraz ma heheh

niestety wiekszosc facetow zajmuje sie dzieckiem ale 5 min i na tym sie konczy. A najlepiej zeby było najedzne przebrane i nie płaczace, wtedy moga sie pobawic. Ja se dałam spokoj i nawet nie prosze o pomoc. Zajmuje sie tylko malym i czasem cos ugotuje. To wszystko. Reszta(pranie sprzatanie...) lezy i czeka na lepsze czasy.

SHIVKA.... no jak bym widziała odbicie mojego meza. On tez jak wraca z pracy to zmmmmeczoooony i mowi ze nie da rady juz reka ruszyc a przy polbruku to on nie pracuje. Tylko TV ma czas oglądac ehhhh. Co do kryzysyu laktacyjnego to ja od poniedziałku se mecze. * duzo pije wody, soków, herb dla matek karmiących i kopru włoskiego' * przystawiam co 1,5-2 godz w dzień i w nocy * po karmieniu odciagam troche * zaczełam wiecej jesc 5-6 razy dziennie Ale pomaga i mleka wiecej także zycze powodzenia w kryzysie wszystkim mamusiom co borykają sie z tym problemem bo ciezko, wiem cos o tym.

mój urodził sie 2670 takze startował z mała waga. po 1 miesiacu 3700 po 2 miesiacu 4700 po 3 miesiacu 5300 a wiec duzo mniej niz w pierwszych miesiacach bo 600 gram przytył.Tez sie martwię bo i mleka mam mało - kryzys laktacyjny i szczepionki miał i chory był w zeszłym tygodniu.