kasia22-03
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasia22-03
-
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monek, Rilla życzę powodzenia w pisaniu pracy, wiem jak to jest, ja napisałam pracę w 2tyg., bo inaczej bym tego nie napisała i tak macie łatwiej, bo ja musiałam pisać po ang, wierzę w Was, dacie rade dziewczyny!! Co do spotkania, ja też chętnie się z Wami spotkam, nawet sprawdzałam i jest to 1,5h ode mnie, tylko jak droga na to pozwoli, bo jak będą jakieś mega śniegi to odpada:( Mysza, wyobraź sobie, że mój mały też ma ten przykurcz i jutro jade do rehabilitanta, ja słyszałam,że to jakieś neurologiczne sprawy, u nas też będzie ciężko, bo walcze żeby mu przekręcać główkę, ale ciężko oj ciężko właśnie pije wasze zdrówko kochane,hehe katusia, coś się nie odzywasz???? -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przepraszam, że Was zaniedbałam kochane, Aneczko Ty zawsze zauważysz któreś brak, czytywałam was w miare możliwości, ale Cypi mało sypia i źle, a jak już nie śpi to ziewa i chce mu się spać i nie może usnąć, już czasem nie wiem czy jest głodny czy go brzuch boli, masakra, cały czas go poznaję i poświęcam mu 100% siebie i dlatego nie mam czasu na nic, wieczorem już jestem taka padnięta, w nocy też mały słabo sypia więc kółko zamknięte, oby te 3 miesiące minęły,bo ja padam na ryja....ale za to przez to, ze maly juz nie jest na cycu, to wreszcie sie napiłam whisky z colą, co to chodziło za mną przez całą ciąże -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ANIA nam coś ucichła, wszystko ok??? -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MONEK, ja bym się wyniosła na Twoim miejscu już dawno, my z mężem mieszkaliśmy w 1 pokoju przez rok, w prawdzie sami, ale komfort psychiczny niezastąpiony, a tak to szkoda twoich nerwów, bo jak Ty się denerwujesz, to i mały też się denerwuje i po co tyle stresów, no nie wiem takie przynajmniej moje zdanie RILLA, współczuje księdza, no jakiś dziwny rzeczywiście, zdarzają się niestety tacy upierdliwi, co zrobić MAGDALENKA, ja mam tak jak wy dziewczyny, tylko ze z moja mamą, ona nie rozumie, że 2 miesięczne dziecko nie potrzebuje noszenia i gadania do niego przez cały czas, jak ją upominam, to mówi że wychowała 3kę dzieci i że ona wie lepiej, no ale jak do kogoś nie dociera to jak grochem o ściane niestety IWONTA, gratuluje zorganizowanego dnia,hehe, no nam czasem też się to udaje ale rzadko:)Trzymam kciuki za badania, ja właśnie dzisiaj jadę odebrać posiew z moczu i jestem bardzo ciekawa co i jak, mały właśnie zostaje z prababcią, która też wie wszystko najlepiej bo wychowała 4 wnuków,eeeh no ale z kimś musi zostać, jak mąż w pracy -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoł! Ja się nie odzywałam, bo mieliśmy chrzest i na szczęście wyszło super, nawet się nie spodziewałam,że tak gładko przeminie. Przed 9 małego nakarmiłam i chciałam go przetrzymać do 11, bo wtedy mieliśmy jechać do kościoła, ale padł bidok i musiałam go obudzić ubieraniem, przed mszą dałam mu flachę, bo się bałam co będzie w trakcie mszy, bo wtedy miał jeść, no i flacha poszła, beknął na pół ołtarza, obrzygał mnie i marudził, aż do momentu kiedy ksiądz go polał wodą i wtedy usnął, bo myślał pewnie, że to kąpiel,hehe, no tak mnie tym rozbawił, bo właściwie polewanie głowy budzi dzieci.Później było ok, przespał się nawet w hałasie, niestety tylko ten nieszczęśny brzucho nad nami wisi, ale już zamówiłam sab simplex i mam nadzieje, że one pomogą wyspać się mojemu synkowi. Iwonta, nasz dzień jest jeszcze bardzo chaotyczny, bo Cypi się nie wysypia przez brzuch i właściwie wtedy kiedy się obudzi jest jednocześnie marudny i aktywny, ale też ziewa i tak do następnego karmienia, ale i tak na to co cierpi jest strasznie wesoły ciągle się śmieje, też z nim rozmawiam jak Ania,gaworzymy trochę na kocyku, albo sadzam go w foteliku i ogląda zabawki, a ja w tym czasie choć chwilę odpocznę lub coś porobie w domu, ale bardzo mało, ogólnie to stałe pkt, to spacer koło 11 i kąpiel o 19 i spanie do 23 lub 24. -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MYSZA, sto lat:* ANIA, super, że u Was z cycem ok:) MONEK, no to mnie tylko utwierdziłaś w przekonaniu, że mojego młodego boli brzuch, bo prawie każda kupa u nas jest zielonkawa:( co do ciuchów, to mi się udało bo koleżanka pożyczyła mi wszystkie rzeczy z jej synka, chce je z powrotem na następne, dla mnie lepiej, bo nie będzie to zalegać w worach, kombinezonów mam 4, też pożyczone i po młodszym bracie, bo wyobraźcie sobie moja mama zachowała ubrania przez 11 lat,hehehehe, a rzeczy mieliśmy nowe ze Stanów i dalej są niezniszczone, rozwaliła mi czaszkę dosłownie jak wyciągnęła wor ciuchów -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja zaglądam do was dopiero dzisiaj, bo u nas sajgon znowu, ja się wykończe, już zaczęłam z małym chodzić spać o 7, bo w dzień jest albo zagazowany brzucho, albo próba uśpienia oczywiście z negatywnym skutkiem, nie jestem w stanie nic zrobić w domu, jak już się zbliża godzina spacerowa, to nawet nie nadążam się ubrać, bo wyk i biadolenie na cały dom i w 5 min wybiegam z domu z wózkiem i wtedy jest spokój i sen, najgorsze, że się przyzwyczaił do spania w wózku po naszych 2h spacerach, teraz pogoda do dupy, to się nie da dłużej niż 30 min, po tym czasie wracam do domu i jest Cypi wyspany, 15 min gaworzenia a później znowu biadolenie.... ANIU, słonce u nas tez problem z cycem, nie chce w ogóle chwycić ciągnie, gryzie i się wygina, ale to samo mam z butlą, bo ja już bardzo mało cyca daję, to nie ma sensu...dzięki tym wszystkim debilnym lekarzom, których odwiedziłam rozregulowałam małego, teraz znowu ma problem, nie najada się przez te gazy w brzuszku, je ale jest już taki zmęczony, że wypije mi 50 i zasypia, ciągle się budzi i jak ma te "źrebaki" IWONTA pytałaś co to takiego,hehe, my tak z mężem je nazwaliśmy, nie wiem jaką to ma medyczną nazwę, jakieś odruchy..chodzi mi o zasypianie jak dziecko rozkłada rączki mimowolnie, już go układam na boku lub na brzuszku, żeby się tak gwałtownie nie ruszał, bo to go od razu budzi, a nie może zasnąć spokojnie bo nie dojada to raz, a po drugie ten brzuch, czy to się kończy po 3 miesiącach? Pocieszcie mnie dziewczyny, bo te gazy mnie i małego wykończą zauważyłam od kilku dni, że jak mały jest śpiący, a jest ciągle śpiący bo nie dosypia, to trze rączką oczko, myślałam że robią to starsze niemowlaki i jestem w szoku... co do łóżeczka KATUSIA, super, też zamierzam kupic sobie jako drugie, własnie na wyjazdy -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Katusia, to super, trzymam kciuki, żeby nie wróciły wstrętne kolki, pochwal się jak to zrobiłaś, my walczymy z gazami i też jest chwilami ciężko nocka nawet spoko, chociaż ranek walka 2h o sen, chce mu się zasnąć, ale najlepiej na rękach mamuśki, a ja go odkładałam i po spaniu i tak w kółko mu coś nie pasuje, wreszcie musiałam wyciągnąć cyca i tylko wąchał i usnął, nie wiem jak u was ale Cypiego budzą źrebaki i nie wie jak sobie z nimi czasem poradzić -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Katusia, to super, trzymam kciuki, żeby nie wróciły wstrętne kolki, pochwal się jak to zrobiłaś, my walczymy z gazami i też jest chwilami ciężko nocka nawet spoko, chociaż ranek walka 2h o sen, chce mu się zasnąć, ale najlepiej na rękach mamuśki, a ja go odkładałam i po spaniu i tak w kółko mu coś nie pasuje, wreszcie musiałam wyciągnąć cyca i tylko wąchał i usnął, nie wiem jak u was ale Cypiego budzą źrebaki i nie wie jak sobie z nimi czasem poradzić -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iwonta, co do jedzenia, to on nie je 90 co 2h,hehe, teraz się przyzwyczaja do nowego mleczka i je mi na raty, 50 zje, za 2h 30 lub 20, czasem 2h zje 90 a czasem tylko 30, więc ja już za nim nie nadążam, pozwalam mu tak jeść jeszcze ze 2 tyg, a później chciałabym go przestawić na jedzenie co 3h i żeby mi zjadał na raz a nie na raty, ale przez jego rewolucje brzuszkowe może lepiej mu tak jeść, musze ogólnie zapisać ile zjada przez cały dzień, bo według opakowania ma zjadać 720 ml -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no mega cisza, ja zaliczyłam dzisiaj 2 drzemki godzinne, ale dalej jestem padnięta, zalicze "Mam talent" i mykam spać. Co do chusteczek, to muszę przestestować te biedronkowe skoro mówicie, że dobre, a cena mimo wszystko ma znaczenie, ja używam chusteczki pampersa, nivea rzeczywiście do dupy. Mój mąż się dzisiaj wybrał na piwo i ciekawa jestem w jakim stanie wróci, zawsze się o to awanturuje, bo on nie umie pić i zawsze wraca w ciekawym stanie, no ale zobaczymy -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iwonta, a jak sobie radzicie z tymi gazami? Mój mały przez to też nie śpi, na szczęście nie płacze, ale i tak się męczy bidoczek, już nie wiem czy zmiana na butle cos daje, bo wczoraj mi się budzi w nocy co 2h i glodny, ale wypija 80 i wiecej nie chce i komar i znowu jęczenie przez 2h i tak w kółko -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
magdalenka, ja też mam problem ze spaniem w dzień małego, usypia za każdym razem inaczej,albo w ogóle, chce mu się spać, marudzi ale nie uśnie, no chyba zebyśmy poszli na spacer, ale już po południu jest zimno i nie biorę go, więc szukam jakiegoś innego sposobu, a co do ciszy, to nasz Cypi też zasypia wieczorem w ciszy, ale na szczęście nie reaguje na skrzypienie podłogi i naszego łóżka ja też nie potrafię odgadnąć płaczu małego, czasem ciężko mi go rozgryźć, przeczytałam Hogg, ale mój nie stosuje się to zadnej z zasad, u niego nie istnieje coś takiego jak aktywność po posiłku, bo przeważnie jest aktywny między posiłkami, a po jedzeniu zasypia charlotte, mój malutki tak kwili jak jest zmęczony bardzo i też go wtedy nosze i tule iwonta, podziwiam aktywną jazdę, ale sobie daliście radę:)Pocieszyłaś mnie z tym niespaniem, bo ja już się bałam,że jak mój mały nie śpi 5h to jest nienormalne, ale też zauważyłam,że jak jest duzo osób, to nie uśnie i się męczy Catie, duzo sił kochana, dasz rade:)będzie dobrze co do pieluszek, ja uzywalam tylko haggisy i pampersy i jestem zadowolona z pampersow, ale z moim moczymordkiem, to i tak kazda by przeciekla, ja musze go przebierac przy kazdym karmieniu, bo jak nie to jest lozeczko zalane -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania, Lenka ma super kostium Halloweenowy,hehe, genialnie wygląda, a mój Cypi taki "opalony" bo dalej ma żółtaczke,hehe -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kochane, przejść na mieszanke samą to jest dla mnie jakiś mega problem, codziennie się bronie rękami, nogami, pokarm nadal mam, bo co przycisnę pierś, to leci, ale mały nadal głodny, dzisiaj musiałam jechać do lekarza, mały został w domu, nie dam rady odciągać, bo chyba za bardzo o tym myślę i chce żeby leciało i 30 wymuldam i koniec, więc Cypi zjadł z babcią mieszanki 100, pobawił się godzinkę i nunu 2h, więc nie wiem czy to zasługa mieszanki, ale przynajmniej nie muldał jęzorem 40 min później, ale i tak mi się serce kroiło, moja mama wychodzi z tego założenia, że ja i moje rodzeństwo wykarmieni na butlach i nic nam nie jest, to jemu też nic nie będzie, na jedno ma racje, ale i tak mi szkoda, że mały dojada z butli Co do usypiania, to u nas podobnie, zazwyczaj mały przysypia przy cycu i go odkladam, zazwyczaj po tym śpi 10 min i się budzi głodny, kiedyś go na siłe z cumlem usypiałam, zawsze jednak w łóżeczku lub wózku, ale czasem odpadało spanie, mimo że mu się ziewa i jest marudny i tak do następnego karmienia czyli 2h męczarni i tak czasem dopiero po 2karmieniach usypiał, ale chyba ze zmęczenia, a wczoraj w nocy to mnie rozwalił o 24 wyspany i chciał się bawić, mąż dostał opieprz, bo zaczął do małego gadać no i spanie poszło się srać, a ja wnerw na maxa, bo już tak ładnie mi spał w nocy, ale na szczęście uśpiłam go o 1, od 2 co godz się budził na jedzenie, nawet nie pamiętam jak go karmiłam,a od 6 wyspany i pojechaliśmy na badania, już mam nadzieje ostatnie, a jutro na kontrole do lekarza, boże juz mam dość lekarzy i ich gadania nie wiem czy dziewczyny oglądałyście uwagę o eko rodzicach, mówili tam o takich orzechach do prania, pośle wam linka, bo mnie to zaciekawiło i zastanawiam się nad ich kupieniem http://allegro.pl/indyjskie-orzechy-piorace-koniec-alergii-ekologia-i1309904086.html hehe, ja tu z Wami piszę a mały ogląda tv, posadziłam go w jego nowym krzesełku a on oczy na tv,muszę go odwracac -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
magdalenka jestem w szoku, że masz takiego spioszka,hehe, mój nerwusek to jedzenie nawet spala przez sen, bo tak śpi niespokojnie, że ciągle mi się wydaje, że lada chwila się obudzi życzę Wam słoneczka miłego weekendu, a tobie Aniu udanych chwil z mężulkiem:)buziaki:* -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Catie, mnie tez nie było długo, więc się nie martw, tu wszystkie dziewczyny są tak kochane, że nie zapominają o reszcie:) a przynajmniej odpoczniesz przy pomocy mamy -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki kochane, oj długo mnie nie było, bardzo długo, ale ja ledwo żyje, 13 kg ze mnie zeszło, bo głównie chodzę z małym na rękach lub na spacery, bo śpi tylko w nocy i na spacerze , ale to juz chyba pada ze zmęczenia . Z małym już byłam u 3 lekarzy i każdy mówi mi coraz to lepsze rzeczy, a rzecz w tym, że mały nie śpi, próbuje usnąć i się męczy, cały czas mulda jęzorem, więc jest głodny, a lekarz nam powiedział, że jemu się chce pić, przez to, że ma zapdnięte ciemiączko i kazał podawać wodę z cukrem i wytrzymywać do min. 2,5h gdzie dla mnie to czasem była męczarnia, bo mały ze smoczkiem w buzi, który mu cały czas wypadał i cały czas jęk, więc czasem pękałam i dawałam mu co 1h, bo się nie da, ale to i tak nie pomagało na długo, bo zasypiał i po pierwszej fazie wybudzony i znowu muldanie i tak w kólko, mój dzień to był głownie do "Boże byle przetrwać do 11, bo wtedy spacer i śpi 3h i byle do wieczornego kąpania, bo wtedy usypiał po 1,5h usypiania, ale tez padał i wtedy się budził co 3h na jedzenie", ale już dziś powiedziałam dość, bo tak się nie da życ, zeby moje dziecko spało tylko 3h w ciągu dnia i dziś dałam mieszanke i narazie nie chce mu mieszać z cycem, żeby sprawdzić czy to przez mój pokarm i chyba nie będę już karmić cycem, bo jestem wyczerpana psychicznie, moje dziecko też, ogólnie wydaje mi się, że za mało przytył, bo jak się rozpędził w 1wszych 4 tyg gdzie przytył 800gr, tak teraz w tydz tylko 80 gr przytył, więc coś jest nie tak i mam dość już słuchania lekarzy, że pokarm am doskonały i to na pewno nie przez to, to więc przez co? I doszło do tego, że moje dziecko piło 100 ml wody, zsikiwało się raz na 1h, jadło z piersi co chwila i ciągle nie spało,dobrze że mój synek nie płacze bardzo, tylko tak kwili, bo to już byłoby straszne. Przepraszam, że nie skomentuje was słońca, ale nie mam siły, muszę dojśc do siebie ANIU, dziękuje za zainteresowanie, jesteś kochana:* zajrze do was jutro jak mały dobrze zareaguje na mieszanke i ze się okaże,że był głodny, dobranocki:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczynki, u nas znowu kryzys, juz nawet sie poklocilam z mezem, bo maly je z cyca 5 min, słyszę jak ciągnie, a potem po tych 5 min tak sie denerwuje, ciagnie mi sutka, nie słyszę żeby wtedy ciągnał, jak nacisne cyca, to leci, więc jest pokarm, próbowałam dawać butle, ale ją zje tylko wtedy jak już jest przeglodzony i to też tylko 30 ml, albo wogole nie chce, pluje, placze i sie denerwuje, a jakich mieszanek uzywacie w ogole? Moze mu dać inna sprobować, ja już sama nie wiem:( sorry, że dziś nikomu nie odp, ale jestem taka zdołowana, że hej -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Catie, fajnie że czujesz się lepiej:)co do butli to nie wiem jak to jest, moje koleżanki karmią w nocy cycem a w dzień butlą i szczerze nic się nie skarżyły na ten temat, a może przegłodzisz trochę Matysie i dasz jej cyca, to wtedy doceni co ma przed sobą,heh, ja z moim walcze i czasami tylko udaje nam się dojść do 3h, a tak to przeważnie chciałby jeść wcześniej Ania, ja dopajam małego wodą z glukozą,żeby wypłukać tą nieszczęśną bilurbinę, ale daje w przerwach między karmieniami i udaje mi się go czasem z tym oszukać, herbatek nie daje, lekarka powiedziała, że woda z glukozą jest lepsza:) Wcale się nie dziwie, że się bałaś o wózek, w Polsce nigdy nic niewiadomo kiedy Ci coś zwiną co do wit, ja też mam 2 w 1 w kapsułkach i nie podaje ani w butli, ani na łyżeczce tylko od razu do gardła, a jak wasze dzidzie nie chcą pić, to polecam taki dozownik, co jest w panadolu dla dzieci, zresztą go reklamują, ja w nim podaje inne lekarstwo dla małego i też do gardła idzie myszsza, podziwiam Cię, że pracujesz, ja bym nie miała siły, teraz robiąc bardzo mało w domu padam na pysk,a co dopiero dobrej nocki dziewczynki:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
katusia, powodzenia na zakupach:)ja też chodzę jak nieprzytomna, rozumiem Cię doskonale:) iwonta, wiem o czym mówisz kochana, bo mój malec robi sobie od 3 tyg. takie akcje, że jest wyspany i czasem nie śpi aż 2 karmienia, a karmię co 3h, 2,5h to jest czasem 5h aktywny a ja padam na pysk, mój mąż rzadko w nocy go bierze, bo wstaje rano do pracy i go nie budzę, a dodatkowo Cypi czuje kto ma cyce i woli ze mną spacerować, teraz usnął w wózku ze smokiem, po tym jak musiałam go bujać i trzymać wypadający smoczek no i walczył ze mną 3h, teraz śpi więc ja też kimke idę zaliczyć rilla, no to tylko pogratulować śpioszka i żarłoka -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziś zważyliśmy małego na kuchennej wadze, no i nie jest tak źle jak myślałam, mały przybrał 400 gr w 8 dni, zobaczymy jak u lekarki będzie ważył anka, nieźle mała przybiera, super co do cyców, to mam to samo, chociaż jak karmiłam go co 1h, to miałam dopiero flaki, teraz co 3h, to też niekiedy mam nabrzmiałą jedną pierś, ale przeważnie są miękkie i też się zastanawiałam czy coś tam jest,hehe -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam was kochanienkie! u nas nocka w miare, udało nam się co 3h szamać, ale od 7 małego tak boli wątroba przez tą żółtaczkę, tak mi go żal, bo co sobie chce usnąć to go budzi ból i usnął dopiero na brzuszku na 1/2h, teraz też mi się go udało przerzucić na brzuszek i pojękuje co jakiś czas, ale przynajmniej stara się zasnąć, jeszcze 2 tyg musimy wytrzymać, bo ponoć może się żółtaczka przedłużać do 6 tyg, DAMY RADE!!!musimy, wierzę, że i u was i u nas problemy z brzucholkami się skończą, idę zjeść cosik, zaglądne do was później:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anka, niuniulka ma super towarzystwo misiaków,hehe:) Dzis u nas znowu inny dzień, aż nie nadążam za Cypim, spał po 2, 3h, udało mi się zapanować nad jego jedzeniem i je co 3h, jest chyba spokojniejszy nawet, no i jego najlepszym przyjacielem jest smoczek, dzisiaj nie chciał go puścić i muldał przez 1h na spacerze i maż stwierdził, że za 5 zł sprawił tyle radości swojej żonie, bo wreszcie się uśmiechałam dzisiaj, bo odebraliśmy badania moczu, nie ma zapalenia na szczęście i jestem jakaś spokojniejsza i chyba Cypi to wyczuwał i też dzisiaj jak anioł dosłownie, jedynie wytraszył mnie kilka razy przy jedzeniu, bo się tak zapowietrzył, musiałam go gwałtownie brać na kolana, aż sam nie wiedział co się dzieje, ja oczywiście panika, bo dziecko straciło oddech, teraz też jak go kładłam do łóżeczka, muszę napisać to dużymi literami, moje dziecko śpi w łóżeczku, to na chwile znowu się dławił, ale nie widziałam mleka, więc chyba znowu się nałykał powietrza, a oczywiście mu się nie odbiło, ale najważniejsze, że śpi:) idę kimać, życzę Wam przespanej nocki,papatki -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Beacisko, my mieliśmy dużo gorzej jakieś tydz. temu, teraz jest o niebo lepiej, nie wiem czy po tym lekarstwie co nam dała lekarka, t.j INFACOL, taka zawiesina w zakraplaczu, ona jest homeopatycznym lekiem i ma na celu pozostanie w żołądku i zatrzymanie zawartości brzuszka. Staram się go też odbijać po każdym posiłku, chociaż z tym jest kosmos, bo czasem mu się odbije jak ma jeść kolejny posiłek lub jak super pójdzie to w trakcie jedzenia mu się zdarzy, a jak mu się nie odbije, to czasem nie zaśnie nawet godzinę i się męczy , wierci, kwili i wtedy muszę go nosić i mu się odbije, czasem też uleje, ale jak mówie, już rzadziej mu się to zdarza. Staram się też wydłużyć czas między posiłkami i też widzę że to pomaga, chce dojść do 3h, narazie udało nam się to kilka razy, w przerwach podaję mu wodę z glukozą, nie ciepi jej, ale on mi jadł po 5, 10 min co godz, a teraz je dłużej nawet do 30 min. i się udaje wytrzymać dłużej:)ale u naszego synka każdy dzień był do tej pory inny i nie wiem czego się mam spodziewać za 2 dni. Lekarka też go kazała układać na takim obwarzanku zrobionym z ręcznika, żeby tyłek miał niżej, a główka i nóżki wyżej. Pocieszam się tym, że jeszcze 2 miesiące i się powinno ustabilizować,haha...mam taką nadzieje przynajmniej katusia, magdalenka dzięki za słowa otuchy, dziś oddaliśmy mocz do badania, ale była przy tym zabawa, bo nie mogliśmy trafić z jajeczkami do worka,hehe, zobaczymy co pokażą badania