kasia22-03
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasia22-03
-
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Catie, Matysia słodziak, dalej ma takie śmieszne włoski:)kochana -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też podnoszę Cypiego tak jak Catie, za każdym razem za paszki:) Catie, trzymam kciuki za rozwój sytuacji i szybki powrót, niby ciężko w Polsce, ale się tęskni, no i plany mieszkalne macie fajne, w sumie my też adaptowaliśmy poddasze, też mieliśmy pustą przestrzeń, zajęło nam to rok, ale mój M. z moim tatkiem sami robili po pracy, więc to też dużej trwało, minusem jest to, że to 100 letni dom i niestety nie mieliśmy wpływu na pewne rzeczy jak np. wilgoć, chociaż górę mamy ocieploną dość konkretnie. Dobrze, że mamy znajomą architekt, bo fajnie nam rozplanowała cała górę, tak że mamy wykorzystaną każdą przestrzeń i aż 4 pomieszczenia dosyć duże. -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:) U nas nocka nawet w miarę głodżilla budzi się tylko na jedzenie o 3 i później do 6 mam spanko, więc nie jest tak źle jak kiedyś;) My znów na rehabilitacje ruszami, najgorsze jest to, że jesteśmy tam codziennie i jeszcze ponoć tydzień, a czytałam że szczepienie może zaburzać pracę w rehabilitacji, a nawet ją cofnąć, więc jeszcze poczekamy tydz., mieliśmy się szczepić w tym tyg., ale lekarka na L-4, więc nie fart Zenek;/ Wybieram się też w niedługim czasie na basen z małym, najbliższy ozonowany z zajęciami dla niemowlaków jest w Katowicach, ale każda matka musi mieć aktualny wynik z cytologii, więc muszę się najpierw wybrać do gina, cytologia i tabsy się przydadzą, chociaż nie sexuje się tak ochoczo, jak miesiąc temu, chyba spadek libido:(, zima i niewyspanie też robią swoje,hehe Iwonta, tak czytałam Cię na tamtym forum i Ty jesteś specjalistką w wymiarach, zazdroszcze, ja mam problem z cyferkami:Phehe Co do nóżek, to tak jak dziewczyny pisały, raz żabki, raz proste, czasami mam wrażenie jakby pływał, bo tak rusza rączkami i nóżkami i się podnosi do góry, dlatego wezmę go na basen, niech wykorzysta swoje umiejętności,hahaha -
TERMIN NA WRZESIEŃ 2010
kasia22-03 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiola, sinlaca jeszcze nie próbowałam, ale zagęszczam kleikiem ryżowym, bądź kukurydzianym i nic!!!Muszę spróbować sinlaca -
TERMIN NA WRZESIEŃ 2010
kasia22-03 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gosia, ja zagęszczam kleikiem lub nutritonem, ale to i tak czy mu dam 60 czy 120 to zawsze musi ulać i nie wiem czy to przez jego aktywność, bo ciągle "biega", macha rączkami, nózkami, przewraca się na brzuch i plecy aż czasem sapie z tej całej aktywności, w nocy nie uleje ani razu, więc już nie wiem co mam robić i jak go trzymać, bo siedzenie w foteliku, trzymanie w pionie nawet przez 1h nie pomaga, bo on nawet po 3h potrafi coś z siebie wydalić;/ -
TERMIN NA WRZESIEŃ 2010
kasia22-03 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć! Mma pytanie, czy któreś z waszych dzieci ulewa? Ja już nie wiem co mam synkowi dawać, żeby tego nie wyrzygał, a ma takie gęste jedzonko, że czasem się martwie, że to też może być za "ciężkie" dla niego. Z góry dziękuje za odp. i za jakieś wskazówki, które pomagają waszym dzieciaczkom w tym problemie:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Catie, to zabrzmiało trochę ironicznie, że forum wie lepiej, ja tylko wiem, że na wiele spraw zwróciłam uwagę i po to w sumie jest forum, a ja z doświadczenia wiem, że lekarze się czasem mylą, bo to my jesteśmy z dziećmi 24 h na dobę,ja odwiedziłam 10 lekarzy i każdy mówił co innego, więc i forum i lekarzy traktuje czasem z przymrużeniem oka ;) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak rilla, mój Cypi jest non stop podrapany, co zresztą można było zobaczyć na zdjęciu, nawet w uchu się podrapał, a dzis odkryłam szramę na głowie i nie wiem czy się uderzył czy sam podrapał;/ Zgadzam się z Tobą rilla, że fajnie jest poczytać i przemyśleć, zresztą Ja dzięki forum, na wiele rzeczy zwróciłam uwagę:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co za debile się wypowiadają na naszym forum:>!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czyli ktoś nas podczytuje,mh... Mysza, gratulacje!!!Widzisz, że zawsze świeci słonce po deszczu:) Monek, no to niezłe miałaś przeżycie, kurcze jeszcze tyle przed nami dziewczyny, aż się boję -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tak na raty piszę, bo pozapominałam co miałam napisać, Ania mój Cypi teraz robi taki samochodziki, jak tylko go karmię łyżeczką no i o pluciu to już nie mówię, z gaworzeniem też się uciszył, już od kilku dni też nic ze mną nie "gada", tylko tak miauczy -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurcze, nie było mnie od południa a tu takie rzeczy< nonono> PELARGONKA, kochana jeżeli Cie to pocieszy, to powiem tak jak Rillka, że takie rzeczy zdarzają się codziennie, mojej koleżanki córeczka nauczyła się raczkować przez sen i też przybiega a ona leży w kałuży krwi i płacze, to sobie wyobraźcie co ona musiała pomyśleć w pierwszych sek.,córeczka ma się świetnie i teraz biega wszędzie. A żeby Wam nie było mało historii, to mój braciszek przeleciał przez barierki w naszym rodzinnym w domu i spadł pół piętra na schodzinę, stracił przytomność, miał lekkie wstrząśnienie mózgu i z racji, że był jeszcze przezd 18 miesiącem życia i ciemiączko jeszcze wtedy nie zarasta, to wszystko było w jak najlepszym porządku, jedynym śladem, który po tym pozostał, to jego charakterek, jest rozpuszczony jak dziadowski bicz,hehe. No i jakoś kilka miesięcy po wypadku zaliczył kontakt z asfaltem, bo jeździł na tym plastykowym samochodziku, co się odpycha nóżkami, nie wiem jakie teraz robią, ale ja na pewno nie kupię takiego czegoś Cypiemu, bo myk i do tyłu na głowę Monek, ja tak jak Ania nie wyobrażam sobie dnia bez spacerku lub przejażdżki samochodem, my dziś z Cypim dzielnie zaliczyliśmy podróż 60 km, dałam małemu kółka takie do gryzienia, żeby się nie nudził w trakcie jazdy, ale zasnął z nimi w ręce i sobie spokojnie jechaliśmy, mam problem tylko z usadowieniem nosidełka na adaptery, jakieś kiepskawe są i ludzie się już chyba ze mnie śmieją jak sobie trafiam przez kilkanaście minut;/ Spotkałam dwóch znajomych nauczycieli i Cypi po raz pierwszy był w szkole, no i się zapatrzył na te wszystkie dzieciaki i nie chciał jeść, ale jak przyjechaliśmy do domku, to mu się głodomorex włączył,hehe i tak część wyrzyga -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwonta, to nie wychodzicie jak macie katarek? U nas lekarze (jak rozmawiałam z koleżankami) to nawet zalecają wyjście w mroźne dni, bo lepiej się dzieciaczkom oddycha:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
idę w pierze, bo niewiadomo ile dzisiaj pośpie, moja teściowa mnie obudziła rano, a miałabym jeszcze 30 min snu, co dla mnie to bardzo dużo Dobranocki Anulka, bo chyba tylko Ty zostałaś dzisiaj z naszych wrześniówek:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tez czasem walnę takiego byka, a później się śmieje z mojej głupoty:P -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania, no to super, że u was obroty w akcji, u nas juz Cypi nie chce leżeć na plecach, tylko na brzuszku i więcej przez to rzyga, już chyba wyrzygał żołądek dziś:( tylko chlusta na podłogę, a ja się nawet nie przebieram, bo musiałabym po każdy jego jedzeniu coś innego ubierać Fajnie, że Anulka masz taką opcje w gondolce, to dużo daje,ja dziś próbowałam wsadzić poduszki, ale oczywiście mały chciał siedzieć, a nie leżeć, więc zrezygnowałam z takowej opcji;/ nie wiem co do tego badania ciągnięcia za rączki, bo u nas każdy lekarz tak bada i ta nasza rehabilitantka ma taką tablice jak badać dzieci i tam to też było, więc dziwi mnie, że może się tym zaszkodzić, no ale ja się nie znam -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tu jest str., na której można to sprawdzić: http://vojta.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=11&Itemid=10 moja Sylwia niby tam jest -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mh.. tak czytam o tych rehabilitacjach i szczerze nie wiem o co chodzi, że prawie wszystkie dzieci coś mają teraz do ćwiczeń, a kiedyś tego nie było??My byłyśmy proste??Nas nie noszono? Moja mama mi mówiła, że brat cały czas główkę trzymał w 1 str. teraz ma 17 lat i ja żadnego skrzywienia nie widze u niego, nikt z nim nie ćwiczył i żyje, a nasz Cypi też jest metodą Vojty rehabilitowany i szczerze, to też pierwsze słyszę Iwonta, żeby po tyg. tylko po ćwiczeniach miało przejść, bo my już 3 tyg ponad i dalej jest napięcie, ale oczywiście wierzę w to,że trafiłaś na super babkę, ja już nie wiem czy nasza kobieta jest w tym dobra, ale niestety nie mam nikogo w okolicy, studiowała w Monachium, więc chyba nie jest ciemna. Zapytaj się Iwonta o certyfikat jakim się posługuje ta kobieta, Vojtą czy Bobathem mogą ćwiczyć tylko osoby z certyfikatem i można je sprawdzić na necie. -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anulka, mi włosy lęcą na potęge, są wszędzie, na Cypim to czasem nawet na pupie, w pampersie znajduje i nie wiem też co z tym począć, chyba zrobie tak jak mysza, na chłopaka się walnę, ale tez nie cierpie tego zapuszczania potem, wygląda się jak z prehistorii:p, ale chce mi się blondu, to może zaszaleje,hehe Cypi zaczyna się interesować wszystkim tylko nie zabawkami, wyciąga do wszystkiego łapki, a najlepiej uwielbia przyciski na mikrofali, cała jest wypaćkana, bo jak tylko do niej podchodzimy to wszystko naciska. Dziewczyny zazdroszczę czasu na lektury,ja nie mam kiedy i czasem siły na to, ale może kiedyś nadrobie, kiedyś tam uwielbiałam Chmielewską i jej serie o Ukrainie. -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, hej!! No u nas podobnie z gondolką, też jeszcze max miesiąc i trzeba będzie wyciągać spacerówkę, bo gondolka jest na styk, jak oglądałam u koleżanek, to mają podnoszone siedzisko gondolki, to super sprawa, bo dziecko można położyc na pół leżąco i jeszcze się mieści w gondolce, ja sobie niestety nie sprawdziłam czy nasz wózek takowy patent ma, no i teraz jestem w dupie, bo nie wiem czy za miesiąc Cypi będzie siedział samodzielnie ,narazie ciągnie go na boki i do przodu i wygląda jak scyzoryk jak się słania ku stopom,hehe Rilla, nie martw się maluchem, u nas podobnie, Cypi je każdą butle z kleikiem, a nie przytył ani grama, więc nie wiem o co chodzi;/ iwonta,fajnie ze z małym ok:)nie dziwie się, że poleciały łzy u nas dzisiaj Cypi sobie znowu upodobał spanie na rekach i co chwile do łóżeczka próbowałam go przełożyć, to oczy jak złotówy, no to znowu na ręce i tak przez 1h ze mną walczył,aż się poddałam i wykręca fikołki obok, no i z jedzeniem też wymyślił sobie, że będzie jadł na pół spiocha, bo po co jeść jak się nie śpi, oj boziu, ten chłopak mnie wykończy kiedyś -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien doberki! Miałam zaległości weekendowe, ale dopadł mnie dół gigant, nie mogłam usnąć przez 2 dni i się męczyłam masakrycznie, jeszcze Cypi chyba mnie wyczuł, bo specjalnie jakoś mu się spać nie chciało, więc sobie popłakałam trochę i oczy mnie piekły niesamowicie, plus brak snu dodatkowo zrobił swoje, już miałam sobie odespać po południu, to mój kochany sobie usnął pierwszy, więc ktoś musi czuwać z małym, eeeh, też jakoś darliśmy koty przez te 2 dni, bo ja liczę na jego pomoc przez weekend i jakoś jej nie odczułam, chciał mi się dać wyspać i on spał z Cypim na górze, a ja ślepia w ekran z kamerki i patrze, że mały szaleje w łóżeczku, a Tom chrapie ile wlezie, więc się wkurzyłam i spaliśmy z małym na dole no i się nie wyspałam w końcu,brak słów, ale zażyłam jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie wczoraj, pisało na etykiecie, że pomagają usnąć, no i usnęłam i się troszkę wyspałam,mały aktywny od 7, padł o 9 i śpi sobie, też mogłabym kimke sobie walnąć, ale muszę się zebrać do lidla, bo jak pojadę później, to już pampersów nie będzie, a w sumie jest okazja, a tak w ogóle to jakie pamperki już dajecie dzieciakom?My jedziemy dalej na 3kach, są niby do 9kg, ale myślę tak do lutego tylko z nich korzystać,bo jakieś już powoli maławe mi się wydają;/ Catie, mam pytanie, zresztą do Ciebie Rillka też, bo chyba mi się zdawało, że Ty tez masz psiaka. Jak reagują wasze zwierzaki na maluchy? I odwrotnie? Bo nasz pies chce się bawić z małym, zaczepia go, no i vice versa, Cypi go chce szarpać za sierść, tak samo jak swoją mamę za włosy,hehe, tylko się boje, że kiedyś nasz psiak zaprotestuje. Druga sprawa to, nasz Despo(piesek) liże małego przy każdej okazji i ja niby przecieram Cypiego później wodą, ale czasem zapominam i czy waszym pieskom też się to zdarza? -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki kochane, może i śmiga mój Cypi, ale teraz to juz mi się wydaje, że on ADHD ma, no mówie wam jest nie do zmęczenia, musi być aktywny przez całe 3h zanim padnie i juz nie poleży na plecach, bo musi się przekręcić, jak już przychodzi wieczór, to jestem taka padnięta:( Mysza, nie łam się,po deszczu zawsze jest słońce i Ty też znajdziesz pracę, kurcze no tak to już bywa w tej naszej zakichanej Polsce. Ja niby wracam do pracy we wrześniu, ale też nie wiem jak będzie, bo dojezdzam 30 km w 1 str, a przy maluchu to ciężko dojechać tak szybko jakby coś się nie daj Boże działo, a druga sprawa to zarobki, wprawdzie to 1700, ale w miesiącu jestem parę razy 2 razy w ciągu dnia, albo w ogóle nie wracam bo się nie opłaca i siedź sobie do 19, 20 w szkole, a niestety w okolicy nie mam co liczyć na pracę w żadnej ze szkół, bo nie mam znajomości, a narazie i tak nikt się nie wybiera na emeryture:( Catie, witamy po długiej przerwie, zobaczysz rozłąka szybko minie i znowu będziecie razem, zresztą przy dziecko to każdy dzień leci masakrycznie. Iwonta, doktorat, no nieźle:) -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monek, pierwsze słyszę, żeby marchewka należała do silnie alergizujących, banan, pomarańcza to tak ale dziwne to trochę, zresztą można sprawdzić podając łyżeczkę jaka reakcja. Iwonta, my już mamy rehabilitacje miesiąc i teraz zaczęliśmy intensywnie codziennie,bo ponoć Cypi ma obniżone napięcie mięśni brzucha, co dla mnie trochę dziwne, bo się podnosi do siedzenia, zaczął prawie raczkować, a to przecież wszystko z użyciem mięśni brzucha, no ale mam nadzieje zakończyć na tym tyg, a chodzę tylko dlatego, że to może być związane jeszcze z niedojrzałością układu pokarmowego i stąd te bóle brzuszka i ulewania, eeeh, więc codziennie jesteśmy w trasie i codziennie kupuje nowe słoiczki, nie mogę się oprzeć, hehe -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja też dzisiaj podałam marchewkę z ziemniakiem przez butlę, bo Cypi się bardziej bawił, niż jadł,hehe, więc stwierdziłam, że będę podawać kilka łyżeczek, później z butli i to co osiądzie na ściankach, to też dam łyżeczką, żeby wiedział, że nie wszystko jemy z butli i też dodałam trochę kleiku do tego i masz rację Iwonta, ja sprawdziłam, że po kukurydzianym jest gęstsza kupka albo jej nie ma wcale, a u nas się to zdarza wyjątkowo rzadko -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anulka, widzę że niulka ubrudzona marchewą jak cypi,hehe Rilla, ja też się nie mogłam doczekać innego jedzenia i chyba karmienie z łyżeczki sprawia mi większą radość niż Cypiemu,hehe, jest zabawnie -
termin na wrzesień 2010
kasia22-03 odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do kąpania, to u nas żadna kąpiel nie odbyła się bez taty, każda od urodzenia jest z jego pomocą, on wkłada, rozbiera i wyciąga małego a ja resztę robie i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Monek, to super, że jest postęp w domku, wiem jak to cieszy, bo w zeszłym roku kończyliśmy górę, ale okna mył mąż, bo ja już w ciąży byłam i też mam okien, do usrania, w ogóle jak mi przyjdzie cały dom posprzątać, to 3h nie moje i tak mi teraz tego brakuje i denerwuje, że wszystko wokoło leży, ale nie mam siły na to i sprzątamy tak na raty z mężem. Iwonta, cieszę się, że nie wyszedł wirus, może kiedyś z jedzeniem się poprawi, u nas nie zapeszając jest lepiej, bo odkąd ma kleik w każdej butli to aż się trzęsie,dodam zaraz zdjęcie jak jadł marchewę, oczywiście też chciał zjeść całą łyżeczkę, dzisiaj zakończyliśmy jedzenie na połowie słoiczka, a i tak za 1h musiałam mu dać butlę, bo mu burczało już w brzuchu, więc chyba nie uważa marchewek za obiad????!!!No ale najgorsze u nas jest to, że nie może zjeść dużo naraz i czasem mi się serce kroi jak on chciałby jeszcze, a wiem, że jak zje za dużo to i tak uleje:( A jak tam u was z kupami po wprowadzeniu innego jedzenia?? U nas są od dwóch dni brązowe i tak dają czadu, że czuć je w całym domu,hehe mysza, napisałaś, że twój mały coś ma??Jakiś skrót od czegoś, co to jest? CHodzi o ten przykurcz?