goska32
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
hej dziewczyny,z tego co widze mój dzidziuś największy sie urodził,a jutro skończy trzeci tydzień dziś bylismy na wizycie i wazy juz 5.200i 62dł.:)ciesze sie ze wszystko ok.a najbardziej z tego ze dziś właśnie odpadła mu ta pępowina!!hura:)nie wiem czy za szybko nie przybiera na wadze miałam zapytać ale mały przy badaniu krzyczał że wypadło mi całkiem z głowy.Aco do spania;to mój spi dłużej tylko jak leże koło niego i może cyca possać,a jak w wózku to pół godzinki mi daje i znowu cyca albo sie rozgląda, pogadamy sobie,troche go rozpieściłam (nosze kołysze worze )ale on jest taki słodki:)Gratulacje nowym mamusią !!Też bym chciała sie pochwalić zdjęciem ale nie wiem jak wstawić. Maja112010 a ja myślałam że tylko ja tak mam,od wyjścia z szpitala na kolacje u mnie jest kisiel,a i pomarańcze mandarynki też bym zjadła ale niestety niemoge bo to cytrusy :(a w ciąży zadnych owoców nie jadłam za to czekolady batony musiały być.o mały woła,na razie dziewczyny;0
-
cześć dziewczyny,odwarze sie napiać o swoim porodzie choć nie jest to do mnie łatwy temat.W niedziele pojechałam do szpitala bo mały mnie niepokoił słabymi ruchami,ale było ok.i zostałam a w poniedziałek miałam rozwarcie na cztery cm.i skurcze ale nie regularne były co 10 a nawet co półgodziny zrobili lewatywe, dali mi kroplówke oksytocyne 3 godziny na piłce siedziałam i zero zmiany później chodziłam po schodach tam i spowrotem żeby skurcze były silniejsze regularne i wogóle żeby już,i tak chodziłam do wieczora,wieczorem dali mi czopek o tym samym działaniu ale nie miałam siły już chodzić bo nogi mi strasznie popuchły położyłam sie a w nocy miałam z 5 skurczy które mnie obudziły.Wtorek rano znowu schody już nawet podskakiwałam miałam skurcze przy których już o spaniu nie było mowy ale nadal nieregularne w kacu o 17 jak już chodziłam z łzami wzieła mnie położna zbadała i rozwarcie na siedem cm.i mówi do mnie -robimy lewatywe kroplówka i rodzimy!pani już rodziła to pójdzie szybko no ale skurcze silne nieregularne jak sie okazało dziecko bardzo wysoko,przebili mi pęcherz wody odeszły ja sie zwijałam z bólu ból krzyza był tak silny ze nie da sie opisać a ona mówi że idzie herbate wypić jak będe miała bule parte to mam wołać,ja modliłam sie do boga żeby mi pomógł bo ino on mi został,przyszła wreszcie i mówi no kobieto rodzisz czy nie!przyszedł lekarz zbadał i mówi dziecko nadal wysoko wody już sie nie sączyły rozwarcie na dziewięć zrobił masaż szyjki i rozmawiali o pogodzie skurcze były co 10 co 2min,tętno słabo wyczuwalne wymuszali podkręcając kroplówke żeby szybciej leciała przyszły parte dziecko wypychałam bez wód między czasie zbadali i schodził ale w bardzo wolnym tępie,już nie miałam siły był taki momęt że spojrzałam w lampe która mnie oślepiała i prosiłam boga żeby mnie nie zabierał i ratował to malęstwo:(udało sie wreszcie o 23 mały nie zapłakał jak mi go położyła na piersiach widziałam za łzami śiną główke dlaczego? dziecko sie męczyło na sucho wogóle jest duże zabrała go i usłyszałam płacz,boże dziękuje,mimo wszystko dzidziuś dostał 10 punktów bo ten kolor to wyborczyny z wysiłku.CHciałam powiedzieć że miałam wymuszony poród i nieregularne skurcze czas porodu policzyli od 17 jak było widać jak sie zwijam i płacze,miałam najgorszą położną a lekarz? też nic nie pomógł można było coś zrobić ale nic nie zrobili,dziś mija 7 doba od porodu a ja ledwie siedze na tyłku strasznie to wygląda na dole ale dzidziuś jest zdrowy i myśle że ja też dojde do siebie mimo takiego przeżycia,pisze do was i płacze bo nie rozumie dlaczego tak mnie potraktowali:(a po godzinie na porodówce kazała mi wstać i isc na sale poporodową ja sie zataczałam a ona szła za mną:(to był 3ci mój poród ale najgorszy,nie wieszcie dziewczyny że następne idzie lżej,to różnie bywa,chciałam uspokoić dziewczyny które będą rodziły po raz pierwszy,przyjechała dziewczyna młoda miała skurcze co 10 minut i rozmawiałam z nia w toalecie przed jej porodem po 45min słyszałam płacz dziecka nawet nie pękła ani nie nacinali,bardzo sie cieszyłam choć nie znałam dziewczyny.Pisze o tym żebyscie sie nie bały bo jak pisałam każdy ma inny poród pierwszy też może być krótki jak i ostatni może być długi najważniejsze to chyba żeby były skurcze naturalne wtedy to i rozwarcie będzie,te sztuczne wywoływanie to wymuszanie a wogóle przepraszam,jak znajde chwile to napisze jeszcze,dziękuje za gratulacje ja też gratuluje,i współczuje dziewczynie tego kleszczowego podejrzewam że też sie wycierpiała :(trzymajcie sie dziewczyny.
-
aneczka1986......24..........05.11..........KACPER... ...warm.-mazur. ewelinaer..........30...........06.11.......dziewczynka .............Łódź Pikalinka...........27...........07.11.......chłopiec. ....Frankfurt/Main eowina_2010......33...........07,11.......dziewczynka.... Warszawa mgrEndus...........24..........08.11.......chłopak.... ...zachodniopom. kaasik26.............29.........10.11.......dziewczynka ..........łódzkie fasolinka............26.........10.11....dziewczynka... ..świętokrzyskie krakersik...........33..........12.11......dziewczynka... ......lubelskie mami82.............28...........14.11......chłopiec..... ...........Gliwice Maja112010........30.........16.11.........chłopiec..... .......Katowice Anuszka4 ...........30.........17.11.........synuś............Pozna& marty88.............22..........17.11........Franek...... ....Warszawa anula2500............25.........20.11.........chłopiec.. ......dolnośląskie Antena1985..........25.........23.11.........chłopiec. ......dolnośląskie maramaj..............24.........23.11.........dziewczynka ......śląskie moni_85..............25.........24.11.............?...... ....wielkopolskie Miracle10............29.........25.11..........Ignaś. ..........Gdynia bela_mi...............26.........25.11..........Zosia.... .........Gliwice Lou_La...............29.........25.11..........Kamilek... .......małopolskie fra_nia...............23.........27.11..............?.... .......Gorzów Wlkp. aga_w................25.........28.11............Ania.... ...........opolskie AniaWWW............27.........30.11..........Natalia..... .....Warszawa Rozpakowane POR.___NICK______WIEK___IMIĘ___ WG/WZR___ TYDZIEN __ MIASTO 29.09__asia25______25__Martynka _2600g/51cm_ 35t3d __Warszawa 05.10__kelis1_______26____Hania________35t____Świetokrzy skie 06.10__lenna1982____27___Hania___2430g/.... ___ ......___ ....... 06.10__lenna1982____27___Jerzyk__ 2330g/....___ ......___ ........ 08.10__Aisha_hm_____25___Adaś____2150g/49____35t5d___R-w y 14.10__Amarantowy__23__Roksanka___3150g/54__35tc___Pomors kie 29.10__Megi84____26___Igorek___3660g/55____39t____Warszaw a 02.11__Drumla_____32___Staś____3500/56_____39t____Opole< br /> ........Zareczona_28____Lenka____3050g/50cm 04.11 pestycyda_20____Alexander 3490g/54cm__40+2___Frankfurt 6.11__Anns________26____Natan____3600g/56cm__39___Poznan< br /> 8.11__geezona___27____Zuzia____3700g/57cm__40+4d_Oborniki Wlkp 8.11__susanaaa___31____Kubuś____4120g/59cm__39_śląskie 9.11__mamaAnia____29__Ilonka-Alicja_ 3250/57____40t4d_ B-stok 9.11_goska32______32__Nikodem_____4300/60_____41_wielkopolskie cześć dziewczyny dziś wyszłam z szpitala rodziłam 6 godzin było ciężko miałam okropne bule krzyżowe ale mam ślicznego synusia pozdrawiam wszystkich. Teraz ide sie położyc przyjde to poczytam
-
aneczka1986......24..........05.11..........KACPER... ...warm.-mazur. ewelinaer..........30...........06.11.......dziewczynka .............Łódź Pikalinka..
-
dziewczyny gratulacje!!Drumla tak jak mówiłaś że masz zamiar wcześniej sie rozpakować :)Ja mam termin na jutro i myśle że urodze w terminie,dziewczyny nie pisałam ale od 6mies boli mnie w kroku z prawej strony (kość)mówiłam na każdej wizycie i mówił że to ucisk dziecka ale tyle czasu??Jak wstaje z łóżka czy dłużej po siedze to później kuleje i musze sie rozchodzić.Napiszcie mi coś co to może być?bo jak teraz mnie tak boli to przy porodzie?a z dwoma poprzednimi ciążami tak nie miałam.Boje sie jak nie wiem co,może mam jakiegoś mięsniaka czy co?ale lekarz by chyba powiedział.
-
hej dziewczyny ja jeszcze w domu,widze że doszło więcej mam:) Gratulacje dla rozpakowanych;)ale z listopada dzidiusia jeszcze nie ma,może dziś sie ktoś dopisze z rozpakowanych??Drumla 1wyjechała moze ona?trzymajcie sie dziewczyny;)
-
dziewczyny ja też jeszcze w domu;)termin za 4 dni.Pestycyda jesteś pierwsza na naszej liście,lekkiego porodu ci życze.Drumla daj znać jak wrócisz z szpitala.Nie będe pisać jak sie czuje bo tak jak większość z was już mam wszystkiego dość :(
-
Pikalina,Aguś24 ja też mam na 7-mego termin:)i jest jeszcze Drumla z nami, ciekawe czy sie razem rozpakujemy.Też mam całą swoją rodzine daleko bo 320km,a są chwile gdy sie ich potrzebuje,na rodzine męza to nie ma co liczyć,ale niema sie co rozczulać,dawałam sobie rade przez 12lat małżeństwa dam i teraz,mam już dużo nocy przepłakanych i nic z tego,lekarz też kazał nie dźwigać schylać sie dużo leżeć ale teraz dopiero sie wie że stale człowiek musi sie po coś schylać,obiad trzeba dzieciom zrobić itd.pocieszam sie tylko tym że już koniec i będe mogła bez trudu zabrać sie za mieszkanie,bo też mnie ta moja nie zdarność dołuje co bym nie zjadła to zostaje mi na bluzce dziurawa broda czy co?trzymajcie sie dziewczyny,ciesze sie że sie do was dopisałam bo chociaż mam do kogo pisać, do mnie to jest dużo bo nie mam nawet dobrej koleżanki :(sorki za błędy.
-
hej dziewczyny jak po nocy? wyspane?Ja dziś wstałam tylko dwa razy siku wstałam wczas i jestem wyspana:)Jutro zaczyna sie listopad;0Nasz miesiąc dziewczyny...!
-
hej dziewczyny ja też jeszcze chodze:)Ale nie widać Drumli,kochana jak jesteś w dwupaku to odezwij sie.
-
Drumla zauważyłam że jesteśmy w tym samym wieku i termin też przy sobie:)rozwarcie jest to może razem sie rozpakujemy? :)Oby nie 1 listopada,głupio tak obchodzić urodziny w wszystkich świętych, Ja też sprzątam tak jak na co dzień bo mam zabronione,a i tak schylać sie nie umie,wczoraj sie namęczyłam przy obcinaniu paznokci u stup :)Drumla mój maż też mi obiecał że jak pojade rodzić to on po sprząta (umyje sufity okna )ma pomalować kuchnie i pokój dzieci,ale ja tak myśle że jak po dwóch córkach syn mu sie urodzi to on nawet farby zapomni kupić a co dopiero malować sufit myć ;0przecież cały czas słysze od sąsiadów ze syna to musi opić, oby mu nie brakło tych trzech dni bo nie będe miała jak przyjechać.Tak że ja sie nastawiam ze po powrocie jak sie rana za goi to sama sobie po robie i już będzie na święta :)A może sie myle?a jak wasze mężowie?opijali dzieci?pytam tych co już maja :)mój córki to tylko pół litra w domu z szwagrem z kulturą,ale teraz to może być różnie.trzymajcie sie dziewczyny zaraz następny tydzień sie kaczy:)
-
Hej dziewczyny:)nie wiem od czego zacząć Miracle10wanienka super !mi sie bardzo podoba,ja też zauważyłam że coś mi leci z piersi ale ty sie nie martw bo z pierwszą ciążą nic nie leciało dopiero jak córke mi dali to poczułam mrowienie w piersiach i sie zaczeło:)tyle mleka miałam a mała napiła sie i spała a ja całą noc ściągałam i płakałam:(Ja miałam wizyte w poniedziałek szyjka mi sie skraca i mam rozwarcie na 2cm stale jakieś skurcze brzuch twardy ale najgorzej to jest wieczór rozłożyłam nawet folie pod prześcieradło jakby mi w nocy wody odeszły bo tego nie idzie po wstrzymać,dostałam od położnej liste co zabrać do szpitala 3śpiochy 3 kaftaniki 3 tetrówki i kocyk żadnych kosmetyków po położna kąpie i mówi że w domu będą mamusie sobie pudrować smarować dzieciaczki a w szpitalu nie ma na to czasu.To na tyle.Dziewczyny od 14 nikt nie rodził jak nas zbierze to chyba wszystkie naraz co?mnie to tak bolą plecy i w kroku że aż strach,chciałam sie zapytać czy któraś z was ma rozwarcie?a i jeszcze jedno,mam łóżeczko po córkach ale chciała bym łóżeczko turystyczne dwu poziomowe używane nie drogie może któraś coś wie?no to na razie dam znać jak co.
-
szukam osób z których będę mogła normalnie popisać i pogadać
goska32 odpisał d.o.b.r.e na temat w Życie erotyczne
cześć,jestem mężatką mam dwójke dzieci i 32 lata,szukam koleżanki z którą mogła bym popisać,jestem z wielkopolski. -
mamaAnia ,do tej poradni której ja chodze to wszystkie kobietki idą do szpitala na ktg,właśnie sie pytałam,ale to nic masz racje nie zaszkodzi,zobacze co i jak tam teraz jest bo ostatnio byłam w szpitalu 4lata temu:)a czasy sie zmieniają,martwi mnie tylko moja młodsza córka która która już płacze na myśl że mamy nie będzie na noc i mówi że nie zaśnie:(AniuWWW nie martw sie bo to cię męczy nastaw sie pozytywnie i będzie dobrze zobaczysz:)Ja ostatnio złych wiadomości sie dowiaduje i nie umie prze sto spać,a jak śpie to jakieś dziwne sny mam.W tamtym tygodniu mąż był u kolegi na pogrzebie bo mu córeczka zmarła 2.5roczku miała a urodziła sie z wada serca:(,na pogrzeb nie pojechałam ale przepłakałam dwa dni:(,jej to nie pomogło a ja gorzej sie czułam ale wiem że człowiek czuje ból drugiego i nic na to nie poradzimy.W tym tygodniu znowu mówi mi kol.o swojej znajomej koszmar przi porodzie,a nie będe wam pisać bo nie możemy sie zamartwiać trzeba być dobrej myśli a wiem że to trudne.pozdrawiam was wszystkie,i przepraszam za błędy:)
-
dziewczyny,byłam wczoraj u lekarza,no i musze jechać w czwartek zrobić jeszcze raz badania krwi bo źle wyszły no i na szpital,jednak u nas czeba jechać na jedną dobe do szpitala na ktg,bo robią dwa razy wieczorem i rano,więc czeka mnie nocka w szpitalu :(młodsza córka już szlocha że będzie tęsknić i chodzi smutna, aż nie chce myśleć co będzie jak do porodu pojade:(a mój mały waży 3100 a jestem 36 tydzień,najważniejsze że sie od wrócił.A dziewczyny co do pielęgnacji maluchów to ja zawsze oliwiłam maluchy ale teraz chce kupić płyn do kąpieli co nawilża od razu i nie trzeba nic więcej:)a i śpioszki sie nie brudzą od oliwki.A co do pępka to pielęgnowałam spirytusem,ale teraz są nowe sposoby słyszałam:)sama zapytam w szpitalu jak urodze.Sorki że pisze tak ogólnie ale nie zaglądam kto o co pyta.A i było pytanie czy po każdym karmieniu sie myje pierśi?ja nie myłam ale jak maluch sie najadł to smarowałam swoim mlekiem i nigdy mi nie pękały,a karmiłam córki ponad dwa lata,za to miałam pogryzione:) myłam tylko wieczorem i rano,to wiadomo.