kraqers

A bedziesz miala nam jak dac znac, co u Marylki, czy nie bardzo?

Hej kobietki Tez dolaczam z kawka i oponkami:) Czestujcie sie;)

Pewnie prosze bardzo:) Ja juz z 10szt zjadlam chyba hihi i z 7 pierogow.

Czesc kobietki:) Ja sie juz obrobilam, posprzatalam, zrobialm oponki serowe i pierogi z trusawkami, teraz bede odpoczywac. Ksiadz chodzi po koledzie i nie wiem, czy czasem do nas dzisiaj nie zawita. Katie snilo mi sie, ze bylas w ciazy, tylko wszystko przed nami ukrywalas:P

Ładniutki:) Ja mysle o tym, zeby kiedys bylo dla drugiego dzieciaczka. Wiec wybralam taki w sumie uniwersalny

http://allegro.pl/nowosc-wozek-etno-fotelik-limited-edition-i1337613873.html ten czarny

eterno mozesz mi pokazac jakis wozek, ktory ci sie podoba?

To dobrze Katie, ze jestes silna. Mnie tez podobaja sie czarne wozki, mam juz nawet wybrany wozeczek. Pewnie wam juz pokazywalam.

Ja tez mam znajomych, co z kolei kupili wszystko w niebieskim, a pozniej potrzebowali rozowego:) Nawet pokoj pomalowali na niebiesko:)

Nie mam przeczucia. Choc kazdy mi mowi, ze bedzie chlopak, bo sie nic nie zmienilam i mam wysoko brzuch. Ale ja w takie rzeczy nie wierze. Moja kuzynka, ktora rodzila w sierpniu, tez tak miala i ma sliczna corcie:D

Hehe dotykaj:D Podobno to sie sprawdza:)

Spokoj:) W nocy tylko 3 razy wstaje na siku, bo cisnie mnie na pecherz i piersi, a dokladnie same sutki mnie znow zaczely bolec, a tak to czuje sie super:) Oby tak do konca:)

Dokladnie tez jestem tego zdania. Najwazniejsze zdrowie:)

Dokladnie przytylam 3,9 kg od poczatku ciazy. Ale ja na brzuszku miala troszke swojego tluszczyku i dlatego on taki duzy. Waga startowa to 66 a teraz mam 69,9. Wydaje mi sie ze jak na razie to nie duzo przytylam.

Ja rowniez gratuluje:D No wlasnie tam jest jeden babelek Katie, ale za to chyba duuuzzzzy babel:D

Katie poszlo:)

No mam juz 19tydzien:) szybciutko zlecialo pewnie. Nie moge sie doczekac pierwszych ruchow, na razie czuje tylko babelki w brzuchu:) Wysle Ci na maile moj brzuch jak chcesz? W niedziele zrobilam sobie zdjecie:)

No to ciesze sie bardzo:) Bedzie dobrze, na pewno, mocno w to wierze:)

Pozdrow i ucaluj Marylke ode mnie. A co u niej? Plamienie sie uspokoilo?

Wczoraj zrobilam sobie pierwsze zdjecie mojego brzucha. Moj maz mowi na niego beben, bo juz taki duzy jest:) Mam nadzieje, ze nie robie Wam przykrosci moimi wpisami?

Czesc kochane:) Co tam u was? Za te, ktore sie staraja o dzidziusie trzymam mocno kciuki:) U mnie ok. Nie moge sie juz doczekac wizyty w przyszly poniedzialek, moze juz poznam plec mojego dzidziola:)