Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

liliana77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Smerfetko - przeczytałam artykuł i rady co do pozycji poczęcia trochę mnie nawet rozbawiły :) dzięki ;) A co do specyfików do h.intymnej to ja nie mogę z nich zrezygnować bo one pomagają mi zminimalizować bakteryjne zakażenia a zawsze miałam i mam z tym problemy. A co do leczenia to ostatnio sporo się leczyłam choć w badaniach nic nie wychodziło, ale ja miałam ewidentne objawy (upławy + zapach z pochwy i jakieś podswędzanie) - lekarze powróżyli z fusów no i przepisali leki. Teraz poszłam zrobić cyt. i czekam na wynik bo pewnie tam jest pies pogrzebany. Półtora roku temu miałam CIN 1(w wyniku HPV) i elektrokonizację pętlą. Może to cholerstwo powróciło :O nie wiem... A wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim? - że wszystko się zaczęło jak zaczęliśmy się starać o dziecko :( Normalnie jak jakieś fatum :(
  2. Smutno mi... myślałam że dałam sobie na luz, ale chyba znów dopada mnie przygnębienie... ostatnio poszłam zrobić cytologię, bo mam wrażenie że coś jest nie tak, a inne badania niczego nie wykazały, więc teraz czekam na wyniki i się denerwuję bo półtora roku temu miałam już dość poważne problemy. Z drugiej strony jeśli coś wyjdzie że jest nie tak to przynajmniej będę wiedziała że nie zwariowałam i że nic mi się nie wydaje... I jeszcze ta uporczywa chęć posiadania dziecka.... Normalnie płakać mi się chce.
  3. Cześć dziewczyny. Gratuluje wszystkim kobietom którym już się udało i życzę powodzenia wszystkim pozostałym. My próbujemy, ale na razie bez efektu... problemem dodatkowym jest też to, że dość rzadko się kochamy... czasem sobie myślę, że nam nie będzie dane... Pozdrawiam Was serdecznie.
×