Maverick.

Zbędnikiem???? W tych czasach Sarko to rzecz niezbędna...inaczej wszystko się rypnie jeśli nie będzie tej..hmmm...cechy:)

Nawet nie wiedzialem ,że jest coś takiego jak siła cnoty:D.....ale cóż w iem ,żeś cnotliwa niewiasta:D

Ahhhh...no tak...cnota to ważna cecha:D:D

Spoko...mam doświadczenie marynarskie..choć co prawda na galerach nie pływałem ale doświadczenia galernika znam:D...

Daj spokuj komarowi..później go zdusisz:D...a w Australii nie ma takich komarów???? Są większe Sarko:D...a że święta nie jesteś..to fakt:D..ale możesz cierpliwość poćwiczyć:)

Oj cosik pusto....i nie słychać Łup...ani tup tup...ciemno wszędzie..głucho wszędzie...

No i proszę...spróbuję poczekać jak będziesz zjeżdżała.po poręczy....jak usłyszę mocne ,,Łup" to znaczy ,że to Ty:D

Ech..spokojnie Sarko..przecież mówię ,że jestem...i nigdzie się nie wybieram...

Sorki..zrobiłem sobie coś do picia:)..Sarko...jestem jestem nie uciekaj...

Jesień mnie przygnębia...nienawidzę jesieni.,choć uwielbiam chodzić na grzyby,jeżdzić po lasach czyli crossować:D...ale tylko to,ogólnie nastaraja mnie pesymistycznie....tak..i już wiem ,że będzie dla mnie bardzo pracowita...Wszystko co dobre szybko się kończy...lato lato i po lecie:)

Sarko..nie przejmuj się..nigdzie się nie wybieram stąd....spokojnie poczekam...Lepiej powiedz jak minął dzionek...bo pogoda się poprawia...mam nadzieję ,że będzie gorący weekend.Korzystaj ze słońca...bo jesień blisko...:)

Ja też na pokładzie...zaczytałem się trochę w salonie:D

Witaj Sarko...jesteś jeszcze????...

Witam wieczornie-ki;) Dzisiaj trochę wcześniej na kafe....Potuptać proszę jak ktoś przyjdzie:)

http://www.youtube.com/watch?v=4uGUa1xww0g&feature=related;) ..Nie jestem???? oj..jak mi ulżyło Sarciu:D....Dzięki ...Milutka jesteś:D...wezmę się niedługo znowu za gimnastykę:D

Dobrej Nocki Sarko..dzięki ,że przyszłaś...Spij spokojnie a jak będziesz zjeżdzała na poręczy to trzymaj się mocno....:D

A toś mnie pocieszyła:D:D...no wiesz...toż ja myślałem ,że inaczej..ech... no dobra....ale nie..no dziadkiem póki co nie jestem i wypluj to słowo...tfu tfu...wesela mi póki co nie trzeba w roli swata:D

kolosalną przyszłość Sarciu..kolosalną... oj..gdybym ja ten dar miał kilka lat wcześniej...a tak cóż....trzeba nadrabiać...:)

Aha..śmiej się śmiej z suwaka:P...wiesz czym nadrobię????.....yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy...............do jutra coś wymyślę:P

Sarko:D..mojej urodzie już nic nie zaszkodzi tak ,że wiele do stracenia nie mam:D..w razie W ..spróbuję nadrobić czymś innym:)...ap...hmmmm...no właśnie..czym???:P

Sarko:D..zaraz się wlurzę:D..no nie łap już tak za słówka:D

Aha...racja...pisałaś:):D...ale i tak pogram trochę;)

:D:D..aha..że niby ja też mam zrywy???:D..aluzju poniał Sarko...ale już się poprawię.....chociaż coś ostatnio wyrywny nie jestem:D...zrywny chciałem powiedzieć:D

http://www.youtube.com/watch?v=yEwTrvILxlg&NR=1&feature=fvwp ;)

No.... moje są w górze póki co...takich i Tobie życzę Sarko:D a tak w ogóle...to widzę ,że z lapkiem deczko lepiej..wstawiłaś mu jakąś antenkę czy jak????...bo trochę jakby się poprawił...