Maverick.

Jak każdego zresztą Sarko...wszystkich nałogów można się pozbyć...trzeba tylko siły charakteru lub woli...a ja mam pod tym względem słabą silną wolę:D

Fakt..wstyd by trochę było szanującej się damie...:P

Taaaa...i po 40-tce człowiek ma..trochę z osła trochę z lwa...

Toteż mówię właśnie:D:D;)...nie latam...palę...czasem:)...Piję skromnie...:P

Aha..czy tylko faceci????:D..Ech Feministko feministko...:D

Aha...:D.....wcale już nie latam:D...uziemiło mnie ostatnio i dobrze mi z tym:D...latałem aż dostałem zadyszki..a teraz serce przynajmniej równo pracuje:D i spokojnie co najważniejsze;)

...i cholery można dostać z takim kimś:D...ale cóż...powiedziałem że tylko ,,czasem":D

Aha..to akurat zauważyłem:D...tylko ja jestem taki lekkoduch...no..ale w końcu od czego ma się te skrzydła:D..po to by unosić:D

Ja robię z głowy ..czyli też z niczego:D..Takie zrób to sam....taki pomysłowy Dobromir ze mnie...:P......i z niczego potrafię zrobić aferę czasami:D

Nie napisałaś Sarko czy Ty pływasz:D

Nie nie..ta podpórka to na mordkę:D..by się klawiatura nie odznaczała.. i tak głupio wyglądam to jeszcze z klawiaturą odciśniętą.... Ale patent dobry...umieszcza się to Y tuż pod brodą i nakierowuje łeb na monitor...gorzej tylko wtedy z pisaniem...ale ja i tak piszę z błędami i powoli:)

w U-boota miało być:D

Aha...wtedy zamieniam się U-boota...i steruję do bezpiecznego portu...nawet torped nie uzbrajam...:P

Spoko..sprawiłem sobie podpórkę w razie w co w rodzaju literki Y...:D

Pieskiem z syrenką:)???? :D...chyba łatwiej o rusałkę wielokrotną na plażach obecnie:D....to taki gatunek stworzonka..Rusałka vulgaris:D

Sarko..A ty jak spędziłaś dzień dzisiejszy...pochlupałaś się trochę?:D

No wiesz..to jeszcze nie ta pora...padam ok 24-tej:D

...Ale pytanie:D:D...coś mnie chcesz chyba podebrać:D No ale powiem...zmiennym żabka /krawl......:D...a z kim...z tym bywa bardzo różnie:D z przyjaciółmi/kami:D

Jak???:)..Jakoś przeleciał...jutro też zapowiada się powtórka z rozrywki...trochę pracowicie było ..ale późnym popołudniem pojechałem nad jeziorko trochę popływać...woda nie zdążyła się jeszcze nagrzać..ale powietrze za to było super..uwielbiam taką pogodę:D

Aha..usłyszałem tuptanie:D..Witaj Sarko:D

Witam wieczornie-ki;) Poklikam deczko...jakby kto przyszedł ...to tupcie mocno:D

Dobranoc Wszystkim

Oj Sarko:D:D..mnożyłbym przykłady kopania dołków przez kobietę kobiecie...Sarciu..to chyba Ty się nie zetknęłaś bo ja tak..a już jeśli chodzi o faceta...to wtedy nie ma przebacz:D..no fakt..faceci są podobni jeśli chodzi o tę samą kobietę...a więc suma sumarum obydwiepłcie są siebie warte...stąd ten pociąg tych płci ku sobie Dobranoc Sarko...no i widzisz..jakie ma zmartwienia Twój M???:D..Spij spokojnie...by miał siły:)

Aha..już Cię widzę z toporkiem:D:P

Sarko...a czy podobnie nie jest z kobietami...????...Solidarność babska:)?....istnieje coś takiego???:D