Maverick.

Więc na nic mój urok osobisty Sarko:)...no właśnie przecież powiedziałem ...każdy idzie tam gdzie go ciągnie najbardziej....:)

A więc i Ty wybywasz Sarko. A Apropos tych co poznikali..nie moge odpowiadac za cudze wybory..każdy idzie tam gdzie bardziej go ciągnie..mnie ciągnie tutaj....

Dobranoc Sarko..śpij spokojnie...kiedy wyjeżdzasz???

Sarko..ja zawsze się sprawuję:D...mówisz tak jakbym się nie sprawował:O

Sarko...kurcze...nie no aż taki długodystansowiec nie jestem...napisałem ,że przeradzają się w nocno- poranne...z naciskiem na poranne...:D

Moje atrakcje przeradzają się raczej w nocno- poranne:P:D

Sarko...będę trzymał ,żebyś się szybko zniechęciła do tej grafiki lub nauczyła i pozostała na topiku...tym topiku;):D

Sarko:D:D..bo dyma z zachodu na wschód:D

:D..Sarko ..mecze nie są jedyną moją atrakcją wieczorno -nocną:D

Ja nie wiem czy byłbym Twojej koleżance wdzięczny bo jak Cię wciągnie zupełnie to nie będę mial tu już niedługo zupełnie z kim pisać i będzie trzeba zwinąć topik:)

Popatrz..niby tak niedaleko a inna pogoda:D...tylko ,że Sarko popychanie pod wiatr za bardzo nie da efektu.....ale intencje też się dla mnie liczą:)

Tak...na innym...ciekawe na jakim:O...Sarko..przecież wiesz ,że nie..ja też nie muszę kłamać....teraz było trochę meczy..trochę też zwykłego zmęczenia..dlatego było mnie mniej...:)

Sarko..chciałbym też zobaczyć Promienie słońca...bo dzisiaj tak ponuro było:)

Sarko..to niby nie widzisz gdzie jestem???...Zapytaj Mavericzki:).. kafe mnie wciągnęło:)...kiedyś były gry..teraz kafe...ale niestety..nie mogę zwalić tego na żadną koleżankę..ani tym bardziej przyjaciółkę...sam sobie jestem winien:)

Jasne:D..są rzeczy które bardzo wciągają na komputerze:D;)

No tak..mówiłaś wczoraj..teraz zawsze będzie wytłumaczenie twej niebytności na kafe...grafika:D:D..oj żeby Cię ona tylko całkiem nie wchłonęła i wciągnęła:O

Sarko:)..W pewnej mierze od nas:)...mam na to dowody:)

Sarko..jak pospalaś w dzień to Ci uwierzę...:)..zresztą Sarko..i tak Ci wierzę...po co mialabyś mnie klamać:)

Sarko..mimo wszystko wolę później..bo jednak więcej czasu na zasługi...

Coś mi zaczął się chrzanić necik:) Sarko..pewnie ta burza od Ciebie w moją stronę nadciąga:;;

Dobranoc Miłko..jestem z Tobą..spij Miłko..sen potrafi ukoić.... Dobry wieczór Sarko]...jak widzisz życie potrafi pisać swoje scenariusze...

Dobranoc Miłko...musisz się trzymać i jęsli to coś Ci da ..to ..Jestem z Tobą Dobry wieczór Sarko..dobrze ,że mimo wszystko przyszłaś do kafejki:)..ano widzisz..zycie pisze swoje scenariusze...

Miłko..to co piszesz...to świadczy tylko o Twojej wrażliwości na krzywdę...o twoich uczuciach..o umiejętności ich okazywania...to ważne Milko..w tym dzisiejszym świecie dla ,,twardzieli"... Uczucia trzeba okazywać.mówić o nich...pisac jeśli trzeba..ale tym których widzisz na codzień Miłko wystarczy tylko czynienie tego co mają wyrazić uczucia...

Miłko..myslę ,że nie straciłaś uczuć...bo to by było naprawdę źle gdybyś je staraciła...więc myślę ,że tylko źle się wysłowiłaś...a ,że trzeba żyć dalej..to trzeba..więc jeśli Kochalaś tę osobę..to własnie dla niej trzeba teraz żyć by dokonywać to czego może ona nie dokonała a za tę osobę po prostu się modlić...

Miłko..i nadzieja zostaje...Nadzieja...i MIłość..którą trzeba zawsze udowadniać każdego dnia...