

Maverick.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maverick.
-
Od rogatego jestem ładniejszy bom przecie Anioł:)...i to do tego stróż:D
-
Jarzębinka mówila ostatnio ,że będzie dłużej a była raptem jeden wieczór czy coś koło tego:)...a może tylko zmieniła nik;):D..raczej to drugie bo z kafe trudno jest zniknąc tak od razu:)
-
Aha..to było super bo się przekomarzałem:D..tu też mogę się poprzekomarzać Przecherko:D Cały czas to robię..:D
-
Za co wycisk???? Nie rozumiem:):D
-
Aha już wiem jaki:D:P..ten Jarzębinki:D
-
o ile byłbym atrakcyjną..ale to można wykreować:D:D:D...kurcze..że nie kreowalem się na macho:D:D
-
Ewuś..pewnie jesteśmy nieatrakcyjni:D;)..przynajmniej ja:D...gdybym był kobietą byłby tu ruch:D:D
-
Też czasem zaglądam Ewciu..przeważnie na Rozmienianie:D..Pamiętasz stare czasy konkursu???:D
-
Wiem wiem..ciągnie Cię na ero:D;)
-
:)..Ewuś No i co mam odpowiedzieć na to pytanko????:D Przecherko:D... przycisnęłaś mnie trochę:D..Nie ewciu..nie chcę by szalały..raczej wolę by doceniały..lubiły...były miłe:)
-
Ewuś..jasne ,że te większe biorę:D...chociaż ostatni rzadko mi się zdażało..zresztą jak mam jeść ryby to wolę zdecydowanie morskie:)...
-
taaa..Pudzian Nr 2:D:D:D...i co...kobiety za mną by szalały i w końcu byłbym macho:D:P
-
Pisałem o zrzucaniu a muszę o zarzucaniu odpowiedzieć:DD..Ewciu ostatnio polowałem na szczupaki...choć i tak jeżdzę bardziej na ryby niż po ryby..chodzi bardziej o kontakt z przyrodą;):D
-
Tylko cholerka..ja nie mam co zrzucać:D
-
Ha..niezły pomysł:)..taki ,,potykacz"rowerowy:D....i z parkowaniem nie było by kłopotu:)
-
Na czereśnie i wiśnie to jeszcze nie próbowałem...tzn..pewnie rybom by nic nie zostało,gdybym taką przynętę zabrał ze sobą:)...uwielbiam te owoce:)..sam bym chyba się nabrał chętnie na wiśnie i czereśnie:D
-
Ewciu..właśnie zacząłem więcej chodzić pieszo..ale czasami zapominam i ,,odruchowo" wsiadam do auta...ostanio mam za dlugie przeloty by latać na piechtę:)
-
Sarka może na pewno nie może teraz pisać..gdyby mogła to sądzę ,że pisałaby...Mam nadzieję ,że wróci do nas ciałem..bo myślą sądzę ,,że jest:) Ewuś....a dlaczego mówiłaś ,że siedziałabyś na rybkach...już nie jeździsz...ja to chyba dopiero latem zacznę..teraz mam nawał roboty ...
-
Też jestem ciekaw co z Sarką:O...Ewcia;).... Oj tam a Wy Kobiety zaraz o kilogramach....dalej jeżdzisz na rowerze???:)
-
Ewcia..masz fajną stopkę:)..chyba od niedawna prawda???chodzi mi o słowa:D...Wczoraj wlaśnie mówiliśmy o przyjaźni
-
Za szybko uciekasz jak na moją kondychę....muszę trochę popracować nad sobą:D
-
Gdzieś ty była jak Cię nie było..odpowiadać mi tu zaraz:)
-
No...jesteś..uffff:)
-
Wystarczy chwila nieuwagi i człowiek sam musi serfować..ech....
-
Hej....Ewkaaaaaaa:)