Maverick.

Taaak:D:D:D..też klikam lewą ręką i myszkę mam po lewej stronie...w łóżku też:D:D

To ja mam Adaś podobnie..kiedyś zmuszali do pisania prawą bo pisało się piórami....dlatego nauczyłem się prawą..ale wszelki precyzyjne jakkolwiek by to nie zabrzmiało prace ręczne wykonuję lewą ręką nadal:D;)

Aha...i odgniotło się???:D:D..Sarciu..i wogóle ze mnie taki pokręcony facet:D..jestem leworęczny ogólnie..ale piszę prawą..to znaczy mogę obiema:D

Adaś chodziło o pępkowe:D

Hmmm..Adaś...to ja mam trochę inaczej...wleję....a na drugi dzień mnie..hmmmm..,,wycofa":D..oj i to mocno wycofa:D

:D:D..też lewe:D

Taaa..wczoraj Adaś nawet nie zauważył jak mu o tym napomknąłem Sarko:P

Sarko...zawsze to lepsze niż za ucho..i tak jedno mam bardziej odstające:P Cześć Row...erko:D;)

to zależy co Adaś rozumiesz przez ,,alkowowanie":D

Sarko..:D:D..po procentach robię się weselszy..i wcale nie śpiący;):D...mówiąc szerze wesoło jest wtedy i zazwyczaj pokazuję sztuczki:D

Sarcia mi pomoże dostać się do alkowy:D

Diabełko.....żyjeeeeeesz:D...to dobrze:D...ale szkoda ,że padłaśLD..Dobranoc..śpij spokjnie..czuwamy:D

Sarciu..Najbardziej martwię się o Diabełkę..bo to w końcu Dziewucha i pewnie,,odpadła"...faceci mają lepsze głowy i:D..do alkoholu

Sarko...Lubię aloszę..ale jeszcze bardziej lubię młodego Stuhra:) http://www.youtube.com/watch?v=wTgzrY4xqyQ:D

Sarciu..jasne że zauważyłem..dlatego mówiłem wtedy ,że trzeba pić od najmniejszego procentu..by dobrze i właściwie mieszać;):D

Ha ha ha Sarko..nie dokuczaj mi tym szparagiem:D..bo ludziska zaczną mi ,,zazdraszczać" figury:D..:P

Sarciu..po tym co przyniosłem to byś nie pohasała zbytnio..ale chętnie bym Cię wtedy posłuchał:D:D

Sarcia...chyba wywlec za nogi:D..czasem bywało że silniejsi koledzy odkładali mnie w zaciszne miejsce..ale to było w czasach studenckich raczej:D

No Dziewczyny i chłopaki..działa trzeba wytoczyć:D http://x.garnek.pl/ga8850/509964386a1d5aa9168558a3/absynt_i_do_niego_akcesoria.jpg:D

Aha..teraz to jak pomieszam Sarko..to dopiero nie wstanę...jak już mieszać to od najniżej procentowych..stara zasada marynarska:D http://www.youtube.com/watch?v=09h6fMMK1lU:D

Sarciu..bo Ty taka gaduła jesteś:D:D:D..akurat:P

Diabełka pewnie siorbie przez słomkę mohito i delektuje się jego smakiem...nie ma to jak drinki po ciężkim dniu:)...chyba zaraz zobaczę czy mnie nie ma koło lodówki:P

Sarciu..bo ja tak w ogóle to skromny chłopak jestem:O...

A mnie najlepiej budzi kawa;)....aha..i kręgosłup jak za długo leżę:D

Sarko:D..świetnie trafiłaś;):D..no to leję drinki bo chyba wszyscy lubimy mohito:D http://lindawagner.net/blog/wp-content/uploads/2011/05/IMG_7740-850x1024.jpg :D;)