

Maverick.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maverick.
-
Jeszcze przelotem zajrzałem...Dobranoc:)
-
Dobranoc wszystkim..ja już uciekam do łóżka...trochę dzisiaj popracowałem;) Sarko Diabełko Buber i wszystkim zaglądającym a nie piszącym też dobrej niedzieli życzę;)
-
Diabełko..a co ja mogę chcieć.:D..jak nie właśnie subtelności:D:D Buber..poczułem już kiedyś tę siłę...:D...zanam też siłę żywiołów...trochę otarłem się o życie:)
-
Sarko..czarnowłosą baaaardzo lubię;)..ale szanty również mogą być:)
-
Buber...:D..nie byłem..ale Maverickiem zostałem z przekory:D:D
-
Subtelne jesteście obydwie Dziewuchy:D
-
kurcze..ten miał być... http://www.youtube.com/watch?v=zCTJmXrgsFg;) :D Sorki miałem jakieś kłopoty z tubą:D
-
Ech nie ten mi się puścił:D http://www.youtube.com/watch?v=g-eHLoLFC_g&NR=1&feature=endscreen ;)
-
Nie...na nudę nie mogę narzekać:D:D:D Sarko..D..idzie przeżyć:D fajny utworek:D
-
ech;) :D
-
http://www.youtube.com/watch?v=g-eHLoLFC_g&NR=1&feature=endscreen [kwiatek;)...miało być:D
-
Tak...typowe typy taka mają:D..poznać ,że prawdziwy facet:D tp://www.youtube.com/watch?v=g-eHLoLFC_g&NR=1&feature=endscreen;)
-
Ta...nie tylko sprzętem mnie zaskakuje:P:D
-
Sarko..a może żoneczka go za ucho sprzed kompa zabrała:D
-
Sarciu:D..to twój M też wygląda na normalnego:D:D:D swój gościu jakiś:D Diabełko...i o to z grubsza tu chodzi byś się chichrała:D..a kremu nie kupuj..natura najpiękniej zdobi:D Buber...trochę mnie zna ta żoneczka..to fakt:)
-
Hmmm...Adaś to tu się uczy....:P...to on powinien słuchać i wyciągać wnioski...:)
-
Ja tam zdecydowanie wolę M bez bielizny:D:P
-
Nie myślimy Diabełko:D..tylko taką minę zrobiłaś:D
-
Fakt..Bubcio jest wyjątkowy:D:D Diabełko...:D:D..a my mamy święty spokój...ech..nie powiem gdzie:D:D:D
-
Ciekawe jaką minę by miała żonka w sklepie wędkarskim..no na pewno bezcenną:D:P
-
Poczytać zawsze można Sarko:D:D:
-
Diabełko:D...no no nie smutaj tylko...to chyba ten Twój M to jakiś normalny facet:D...
-
Oj Sarko..jak możesz nie wiedzieć i nie znać specyfiku do trybienia..tzn oliwienia...toż to napój bogów:D...ambrozja zwana piwem:D
-
Diabełko..to wcisnę mnierozbawiło:D..a mój syn..hmmm czekaj niech policzę....17 wiosen:D
-
To Wasze staranie się wychodzi bokiem Sarko niejednokrotnie...a na pewno kieszenią...ale jak już to wolę siedziec w samochodzie jak Kobietka idzie do sklepu...kupić nie kupić ale dotknąć trzeba wszystko...:P