

Maverick.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maverick.
-
Anulko..rolnikiem nie jestem choć po Akademii Rolniczej..tyle ,że wydział Morski:)..a na dotacje rolnicze to znam tu chętną pewnie...taki Blondasek znad morza...plantatorka truskawek;)..Marika ją zwą:D
-
Miłko czytaj czytaj:D..i zaglądaj...podglądaj;):D
-
WitajNowiuśka..Anulko..posta mi zżarło ..a tak się rozpisałem:O
-
Och Ty podglądaczko MIłko:D..podczytywaczko:D....już lepiej z humorem..znacznie poprawił mi się już;):D..i mam nadzieję ze utrzyma się:)
-
No właśnie Anulko, bo już myślałem ,że mnie znielubiłaś:D
-
Witaj Miłeczko..fajnie Cię widzieć:)..oj sami romantycy dzisiaj:D.. jak minął dzień Milusia:D
-
Anulko...:D...to będę musiał kiedyś prosić Cię o radę w sprawie tych dotacji:)...kto wie??? a co do frekwencji..hmmm..ja tu i tak zawsze będę póki choć jedna osoba będzie przychodziła...a jak nie to sposobem jednego z kafeterian będę puszczał muzykę:):D
-
:D..to chyba dobrze Anulko..prawda???;):D
-
Szkoliłaś..??? w w czym można wiedzieć..czy tajemnica? U mnie też dzisiaj było wiosennie...bardzo wiosennie;):D
-
Witaj Anulko..cześć romantyczna duszyczko..co tam u Cię słychać:D...sama na placu boju..???
-
Dobry wieczór Wszystkim-ki;)
-
No Dobra..i ja już lecę...Dobranoc Wszystkim;) Sarko Diabełko Adaś:)
-
No nareszcie miska się Cieszy Sarce:D:D..to chyba za tą szefową:D
-
Dobranoc Diabełko
-
Zrobi się szefowo Sarko:D:D
-
Sarko..A ja Ci właśnie życzyłem Morfeusza:D:D..ech jednak zawsze myślimy podobnie:)
-
Dobranoc Sarko..śpij spokojnie również..a morfeusz niech Cię szczelnie otula skrzydłami:D
-
i my słę ,że to jest fajne i piekne...bo wszyscy mamy tu tę samą historię...
-
No i widzisz Sarko...chyba na naszym topiku poznajemy się na bieżąco..i wszyscy nawzajem w tym samym czasie....
-
Adaś..Sarkę to potrafię sobie wyobrazić;):D.. To piekna osoba...
-
Sarciu...nic nie wymyślam...po prostu tak to widzę:)
-
Sarko..chyba i ja i Diabełka myślimy o swoich kłopotach..i wydaje nam sie ,że mamy podobne..na to wygląda:)
-
Sarko..my chyba też nie mamy pojęcia.:D:D:D
-
Tylko troszkę..a ja nie chciałem się wydzierać...bo taki skromny przecież jestem...:O
-
Sarciu...to żaden gryps...znam Diabełkę mniej więcej tyle czasu co Ty:D:D Ech..zaraz pomocy wzywa..przeciez nie dam Ci zrobić krzywdy:)