Maverick.

i ABBA w tle:D

Dokładnie:D:D

Doriko..zgadzam się z Tobą w 100%..nawet w 1000%...:)..trudna..ale możliwa jest jednak do znalezienia;)...a jak już znajdziemy..to nie marnujmy ani chwili...bo szkoda czasu..Carpe diem...i nie wystarczy powiedzieć ..zę jesteśmy tylko ludźmi:);) Sarko:D:D..jestem pomiędzy tv a kompem:D...a zaraz niedługo wybywam na dłużej:)

Uciekaj Ewciu..tylko wróć wieczorem

Ewuś..przykre są takie pożegnania..wiem...rozstraja człowiek całkowicie i skłania do przemyslen jak warto cieszyć się póki jest czas...jak warto żyć dobrze z ludzmi prawda???...jak nie warto marnować minut nawet na kłótnie...a wszystko sobie od razu wyjaśniac..póki czas...na ciepło...

Widzę ,że jesteś wielbicielką myśli kartezjańskich;):D Doriko...ja z kolei zawsze mówię ,,Carpe diem"...bo nigdy nie wiemy co kolejny dzień przyniesie;)...:O

Doriko..wiem:) takie podgryzanie sprawia dużo frajdy..byle nie za mocne:D:D...

U mnie nie pada:D..i jest piękna choć ,,chłodna pogoda ":D..właśnie mam zamiar dzisiaj również wybrać się na spacer z żonką;) Doriko... ale nie nie..zjeść się nie dam:D..nadgryźć owszem:D Ewuś..Przechero...:D:D..co oczy nie widzą sercu nie żal???:D:D

Ok lecę na obiad..ale zostawiam piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=UH1CMCtV4to;)

Witaj Ewcia Dorika..już wróciłem..a czy lepszy to się okaże:D Sarciu..to dobrze ,że znasz się na żartach...ja to wiem:).choć czasem myslę ,że urażam kogoś tymi swoimi niedopowiedzeniami...ale co ja zrobię ,że tak piszę:O

;):D...to był żart:)

No tak...Buberkowi...ech No dobra..lecę do kościoła..Pa Sarko

Witaj Diabełko...nie przepraszaj:)Miłej i Tobie niedzieli życzę.Dobrze jest się wygadać niekiedy:) Sarko..nigdy Cię o to nie podejrzewałem ,że lubisz męskie sesje:D...chociaż:)....bardzo się ucieszyłaś kiedyś z bukietu:D:D

sarko..nie pobędę bo mnie żona ciągnie za ucho na kawę..:D...i zaraz do kościoła zbieramy się..Trzymajcie się Ciepło SarkoBuber) i Wszyscy, którzy zaglądają tu czasem;)

Dziękuję Sarko za szczerość:D..zabrzmiało jak deklaracja:D:D;) tak na forum:D Sarko..przepraszam..w zasadzie pisałem to nie tylko do Ciebie;)..tylko ,żeby przekazać ,że to co było kiedyś w przeszłości..nie mieszać z tym co jest teraz...w teraźniejszości..ludzie dojrzewają do pewnych myśli..uczuć..trzeba patrzeć w przyszłość..i mieć wiarę w ludzi;) No ale już dość na ten temat:)Miłej niedzieli...i smacznego:D

Witaj Buber:) http://www.youtube.com/watch?v=27RVIgW7L8c&feature=relmfu ;)

Witajcie. Sarko...przepraszam za ton wczorajszych rozmów.Myślę ,że wszyscy mamy jakąs swoją przeszłość kafeteryjną.gdzieś ktoś zawsze nam dowalił lub otrzymaliśmy coś czego nie chcieliśmy otrzymać od innych. lub spotkać się z niezrozumieniem..byś pominiętym i czy jakoś zranionym przez kogoś komu zaufaliśmy.To miałem na myśli wczoraj pisząc z Diebełką i Adasiem.Nie powinniśmy tego przenosić dalej i rozpamiętywać wciąż.Cieszmy się tym co mamy i patrzmy w przyszłość..szanujmy ludzi i dajmy im się poprawiać..dajmy szansę...zawsze;)

To dobrze Diabełko..bo już myślałem...że może przez jakiś przypadek...DobranocDiabełko..Spij dobrze i spokojnie..wyjaśniliśmy sobie troszkę..ale to dobrze..będzie nam się lepiej rozmawiało... Dobranoc Adaś)) Miłej niedzieli Wszystkim:);)

Nie wiem Diabełko...masz nowy nick...czy ja Cię kiedyś zlekceważyłem???

skoro mamy wszyscy uczucia..to okazujmy to na codzien w dobrymtegosłowaznaczeniu..ja muszę się ciągle tego uczyć od nowa...nie jestem dobrym człowiekiem..dużo mi brakuje...

Wszyscy mamy uczucia Diabełko..dlatego nazywamy się ludźmi..choc samo posiadanie uczuć to jeszcze nie powód do dumy..trzeba nimi się dzielić..Diabełko..starać się zrozumieć...

Tam .powinno być zamiast jednego tak w poprzednim moim poście:)

Wiem ,że wiesz Adaś:)...i pomyśleć ,że tak kiedyś tak dobrze się czułem...tak..tylko byli inni ludzie...inaczej się nazywał...

Nie rozumiem Diabełko..nie wiem co myślisz..sprawił Ci tu ktoś przykrość???..

Adaś...bo tu się nie ocenia..nie stawia cyferek przy ludziach...każdy ma prawo do błędów...i ma prawo się z nich poprawiać..tutaj chodzi tylko o wzajemną życzliwość i zrozumienie...