

Maverick.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maverick.
-
Sarciu..żywe stworzonka masz...to masz ode mnie tego pluszaka..zawsze Cię wysłucha i nie napyskuje:D...i przytulić się można i wycałować;) http://miem.home.pl/zdjecia/sa1975.jpg
-
Hmmmm.muszę pomyśleć co by Ci tu ofiarować Sarko:D?????muszę pomyśleć...
-
O Ewuś mnie zauważyła:D:D..jaki tam zamęt:D..pies i kot to normalne:D..chociaż powiem wam ,że moja nieżyjąca psina z moim kotkiem żyli bardzo przyjażnie...to tak jak ludzie dobierają sie na zasadzie przeciwieństw chyba:)
-
Sarciu...masz dzisiaj dzień dobroci czy jak???
-
Tak sarko..to zawsze potrafi człowieka zaskoczyć:O
-
No i pożrą się zwierzaki:P
-
Sarciu..nawet ładnie Ci w pomarańczowym;)..tylko trochę prześwituje:D:D
-
Aha..kotecek dla kotecka..będziemy się grzać obydwa:D...Lubię koty Sarko...tak jak wszystkie wredoty tego świata:D:D
-
Witajcie wieczorem-ki:D Cześć Sarko...dziękuję..za kotecka:D Ewcia...no nareszcie znalazłaś czas by do nas zajrzeć;)
-
Witaj Sarciu:D;) Oj Magnumka ma dla mnie pewnie coś specjalnego..ale to chyba jutro;) a grzańca wypiję jak wrócę bo muszę wyjechać zaraz:)... i z Wami wypiję wieczorem:D...teraz już uciekam
-
Będę grzeczny dla fajnych pomarańczek:);)..bez względu na płeć;)
-
Witajcie popołudniowo:)-ki:) dzisiaj mroźno i ten dzien przytulania to chyba dzisiaj powinien być:D...zmarzłem jak pies:) Sorki za wczorajszego Bruno..ale coś mnie tak naszło w związku z pomarańczką, która do nas przyszła i której było być może smutno ,że się spotkała z moją nieufnością.przepraszam..dlatego wkleiłem te opowiadanie..żeby poczła się potrzebna:)...nawet tu na topiku. Bo może przecież tak wiele wnieść.przepraszam..więcej nie będę tu takich rzeczy wklejał:)..Bawmy się i cieszmy rozmowami...i przekomarzaniami.:D Przecież po to chyba tu jesteśmy:D;) Miłego popołudnia i wieczoru wszystkim...
-
Na Dobranoc Popękany dzban Pewien wieśniak codziennie dostarczał do wioski wodę ze źródła w dwóch pękatych amforach, przytroczonych do grzbietu osła, kroczącego u jego boku. Z jednej z amfor, starej i pełnej pęknięć, podczas wędrówki wyciekała woda. Druga, nowa i bez skazy, utrzymywała cała zawartość co do kropli. Stara, spękana amfora czuła się biedna i nieużyteczna, tym bardziej, że nowa nie przepuściła żadnej okazji, by podkreślać swoją doskonałość. "Ja nie tracę nawet kropeleczki wody!". Pewnego ranka stara amfora zwierzyła się właścicielowi: - Wiesz, jestem świadoma moich ograniczeń. Przeze mnie tracisz czas, trud i pieniądze. Kiedy dochodzimy do wioski, jestem w połowie pusta. Wybacz mi moją niedoskonałość i moje rany. Następnego dnia, podczas wędrówki, właściciel zwrócił się do spękanej amfory, mówiąc: - Popatrz na pobocze drogi. - Jest przepiękne, pełne kwiatów. - To dzięki tobie - odpowiedział właściciel. - To ty każdego dnia podlewasz pobocze drogi. Kupiłem paczuszkę nasion kwiatów i posiałem je wzdłuż drogi, a ty, nie wiedząc o tym, niechcący podlewasz je każdego dnia." Bruno Ferrero Każdy z nas ma codziennie szansę zostać popękanym dzbanem dla kogoś:)
-
:D
-
-
Dobranoc Sarko...wiem co lubisz..wiem bardzo dobrze chyba...poczytaj..one nieraz mi dały niezłego kopa i ustawiały gdy było trzeba...wystarczy wpisać,, Bruno Ferrero opowiadania" :)...Dobranoc...wszystkiego dobrego jutro dziewczyny...ja i tak sobie jeszcze poklikam:D
-
Dobranoc Nowiuśka..śpij słodko:)
-
Sarciu..Nowiuśkiej chyba chodziło o link do tego co przed chwilą napisałem..ale warto tam zajrzeć..to są krótkie opowiadania dla ducha...dla ducha człowieka:)
-
Dziewczyny...kliknijcie sobie w googlach..,,opowiadania Bruno Ferrero na dobranoc jak będziecie szły do łóżek...dobrze nastrajają jego popowiadania...i dają czasem niezłego kopa..są krutkie ale jakże dosadnie mówią o nas:)
-
Sarciu..lubię Cię też poważną..i slucham uważnie:)...wiesz co???..jak ją znasz to ją zaproś:)...nie wiem czy facet czy facetka ale to bez znaczenia większego jeśli chodzi o pogadanie:)
-
Tak Nowiuśka..to są stopki...nie mylić ze stópeczkami:D
-
Niuniuś..a o jaki link chodzi???
-
Za pochopnie pomyślałem sobie zaraz o tych którzy nam brużdżą na topiku;)
-
Chyba za późno zorientowałem się Sarko:O....ale zdziwiło mnie ,że ..ech dobra:D...stało się..tyle tu u nas podróbek:D
-
Hej jest tu kto..hej hej