Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

arpad17

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez arpad17

  1. ooo owsianka , ja tez lubie , ale tylko na soli, bez cukru...ja do tego osobno ucieram jablka i wtedy daje ciut cukru i cynamonu i to potem ladnie na talezyki pychotka mniam mniam...a wszystko z platkow blyskawicznych .... U nas juz pogoda sloneczna w dzien, w nocy nadal zimno.....ale juz mniej....da rade wytrzymac...dla was Tjulip Marcysia Haneczka Asiamt Monia Kobi Dovi Wazka cieplo pozdrawiam
  2. dzien doberek ja to mialam urodziny hi hi, moj maly to mnie zaskoczyl....a wieczorkiem poszlam na teqile , ktora odchorowalam wczoraj....a sama sobie prezenty kupilam, stanik czyli nowa scierka, wielkosci namiotu....i cudowny zel pod przysznic i sorbet do ciala z mandarynki i cedru eehh cudo....teraz delektuje sie herbatka z cytrynka....i lukam w kompie, nadrabiam zaleglosci, zaraz poczytam co naskrobalyscie....buziaki
  3. te duety kaszlu to jako sto lat urodzinowy prosze..... a ja pilam herbatke nad morzem....a teraz jak maly wroci ze szkoly zabiore go na uroczysty obiad w restauracji, on wybiera miejsce...razem , tylko we dwoje....to takie radosne........ dziekuje wam za tak cieple zyczenia... u nas cieplo na dworze ok 20 stopni....piekne slonko, tylko w domu zimno brryyyyy dziewczynki jeszcze raz duzo zdrowia dla nas i dzieci zycze...
  4. dziekuje kochane.... to ja zaczne dzien od prysznica , a potem pojade na kawke do kawiarni nad samym morzem, pogoda sliczna, na dworze juz cieplej i mozna w podkoszulce i sweterku sobie siedziec ....ale jak patrze na ulice to ludzie w samych koszulkach smigaja..... ja sobi epostanowilam robic rozne kuracje i nie ze wzgledu na wage , ale na zdrowie.... chce oczyscic organizm ze zlych rzeczy.... ale tylko naturalnymi sposobami... Dovi oby szybko i bezbolesnie poszlo to odszynowanie...
  5. dzien doberek kochane... melduje si e, dalam rade w pracy...bylo fajnie, chyba mi tego brakowalo, a i moj post tez zzarlo....eehhh dzisiaj seekksualny dzien..czyli pierd..ole robote..i robie NIC..laba totalna....jak u was zdrowko i dzieci...? cos ostatnio u kazdej z nas byly goraczki , kaszle itp...moj maly tez cos zaczal pokaslywac...milego dzionka
  6. hej dziewuszki jejciu ile nowosci u was, fryzury, diety...ho ho kochane ja mialam fajny dzien w pracy...chyba mi tego brakowalo...tylko w drodze powrotnej, minibusem, tak mnie zemdlilo ze hej....az nie moglam wracac tak do domu, wiec wysiadlam , posiedzialam na lawce i po 20 minutach wzielam taxi.....malo pilam napojow dzisiaj , no albo to inna niespodzianka, ale to jak kula w plot lub kwiatkiem do kozucha....ehhh ja zawsze wiem ,ze jak piznie to jak grom z jasnego nieba, takie wielkie niewiadome ma czlowiek przed soba w zyciu....normalnie sie czulam jak scierka zawieszona na jakims smigle samolotowym tak mi sie we lbie mym bujalo... a dzisiaj dostalam w prezencie prosto z PL , swiezutenki chlebek razowy, miodzio, juz pol zjadlam....ja sobie hoduje w domciu szczypiorek i tez wsadzam do doniczki czosnek i mi wyrasta zielony i jemjak szczypiorek...mam swoj las.....o jak ja tesknie do polskiego chleba i lasu...boziuuu......kurcze za cukierka michalka i polskie jablko wysciskalam ludzi.....no dobra brykam do wyrka ...jutro kolejny dzien i trzeba wygladac....i pokochalamten tekst o rannym bazyliszku i straszeniu na wawelu....dobre..ha ha trzymajta sie milego dzionka jutro...jak znajde jeszcze dobre kawaly to powklejam....
  7. a kawaly to na jutrzejszy poranek, lece spac u mni ejuz godzinka pozniej, a ja rano wstaje, a juz sie odzwyczailam.......posmiejcie sie zdrowo....
  8. - Kapitanie! Kapitanieee! Pedał za burtą! Kapitan: - O rety! Jak mu pomóc? - Poślij mu calusa xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40tej rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota : - Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość. Karol drapie sie w głowę i mówi do Heli: - Kochanie opłaciłaś rachunki za mieszkanie? - Tak najmilszy, uregulowałam tuz przed wyjazdem. - A za telefony ? - Też zapłaciłam najdroższy. Karol myśli, myśli, myśli... - A ZUSy nasze popłaciłaś ? - O Boże, kochanie na śmierć zapomniałam! Och dowalą nam karę! Karol całuję ja tak jak nie całował od lat 30tu, śmieje się, wrzeszczy jak wariat: - Przeżyjemy! Znajdą nas! Te skur***** znajdą nas, nawet na końcu świata!!! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
  9. Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie w lodówce. Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysitter? Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker.
  10. Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do > pracy, bo jest chora. > - A co pani jest? - pyta szefu. > - Mam jaskrę analną. > - że co!? Czym to sę objawia?? > - Po prostu nie widzę dzis możliwosci przytoczenia swojej d**y do pracy...
  11. Mamusiu... co robi pająk?? - Je biedronkę. - A co to jest dronka??
  12. a tak sobie natrafilam i sie usmialam... Przychodzi 3 letnia dziewczynka do sklepu zoo. "Poplosę tego białego klólika z wystawy". "a może chciałabyś tego czarnego?" "Plosę pana, mojego pytona to pieldoli, jakiego on jest kololu."
  13. dzien doberek wszystkim maly w szkole , wiec ja popijam juz ranna herbatke z cytrynka, oczy mam jeszcze jak chinka, ale dojde do siebie...milego dzionka
  14. na goraczke to wiem jedno na pewno, ze nie robi sie okladow na glowe, szczegolnie u malych dzieci, lepiej na lydki i stopy albo kapiel w letniej wodzie, ale nie na glowke, tak mi kiedys fajna lekarka doradzila......no i u mojego malego tez dobrze dzialaly czopki.......zawsze sie balam jak mial goraczke.....
  15. dzien doberek plus harbatka z cytrynka normalnie jak wstaje to czuje sie jak wczorajsza przeczytana gazeta. Oczy jak u misia, okragle i wybaluszone.....opuchniete po spaniu...jejku jak to bylo fajnie jeszcze kilka lat temu wstac raniutko , buzke przemyc woda i zaczac dzionek.....
  16. dzieki dziewczynki, grzecznie popijam herbatke i biore antybiotyk , szkoda ,ze tak dlugo zwlekalam, 2 tyg cierpie, oby mi pomogly tabletki, bo razem z nastrojem, to wszystko mnie zamula.....
  17. Wazka calkiem mozliwe , ze jesli to tylkop na buzi to moze to byc cos od ciebie, uczulenie na twoj pot, na proszek do prania, w ktorym pierzesz stanik , zawsze przed karmieniem postaraj sie dokladnie umyc, odswiezyc cala piers......
  18. dzien doberek wszystkim ja nadal chora, to juz prawie dwa tygodnie, wiec jutro leze do lekarza juz po antybiotyk, inaczej nie dam rady, a wracam do pracy, wiec musze byc zdrowa, bo nie ma kto mnie zastapic i bede musiala nawet na czworaka isc. A mnie jakos humor opuscil, wkurzam sie ,ze nie mam swojego mieszkania, ze ciagle wynajmuje, ze wydaje pieniadze w bloto...a kredyt to pwazna sprawa i niestac mni ena to ...nie mam swoich czterech katow, nawet malych i ciasnych , ale moje...i ni emam swojego miejsca na ziemi nigdzie....eeehhhh Kobrietta jak pokaleczona raczka ? Milego czytanka i odpoczywaj kobietko !!!!!! Tjulip jak u ciebie, wzrasta nadzieja w przyjazn ? Asiamt a jak u ciebie z szefem juz lepiej ? I gratuluje tej silowni..!!!! Marcysiu no niestety , jak maly nie je to faktycznie rob jego ulubione danka i nie wymagaj aby jadl duzo, on musi dojsc do siebie.... Dovi jak noga ? Haneczka tylko sie nie zaraz od pacjentow.... Monia jak ty dajesz rade w zimie na basen chodzic . jejciu ? Wazka a jak maly , przeszla mu juz calkiem wysypka ? I faktycznie z tym ubezpieczeniem to jazda nieziemska.... milego dzionka wam zycze .....
  19. dzien doberek, ja nadal chora i chyba wniedziele poleze po ten antybiotyk, kurcze sil juz brak, to ju zponad tydzien mnie tak meczy. Kobrietta a ciebie to chyba cos przesladuje, zeby caly czas w ta sama reke...moze to kara boska za cos.....odpoczywaj w wyrku i najlepeij ty juz nic wiecej nie rob przez najblizsze dni.... Asiamt super z ta silownia, ja to sie zbieram w myslach, ale ogolnie len jestem..no i z cycami ciezko chodzic a co dopiero na silowni cwiczyc.....a teraz mam zimowego dola i spie pod 4 koldrami, kuzwa ja w domu nawet 5 stopni w nocy nie mam....ja juz czekam na moje lato juz w marcu bedzie cieplutko ponad 25 stopni....wiec jeszcze dwa miesiace meczarni.... ja w domku a malego poslalam na zakupy do super marketu...ide spac pozdrawiam cala reszte kobietek
  20. hej kobitki kuzwa co wy wyprawiacie nu nu nu palcem pokiwam, zabawy z pradem o zesz wy.... Kobi a ty slij tego totka.......i mien w duppce ta cala sprawe z praca... Dovi ja srubki naoliwiam w szynie na odleglosc co by ne bolalo ... Asiamt ty tego szefa juz nie maltretuj, buuuu przykro mi .... Hanus i Marcys sle buziaki pocieszenia A ja polazlam dzisiaj do doktorka , zwlekalam sie rano z wyrka i na 9 juz bylam u niego, dobrze ,ze nie polazlam wczesniej na badania krwi, bo mi powiedzial , ze jak ja chora to zero badan i tyle, wiec siusiu ladnie wywalilam do smieci no i bylam tez na glodniaka, kuzzwa.... ogolnie to mam jakiegos wirusa, co tu sobie u nas teraz krazy i tyle, juz mi przelazi troche....ale druga sprawa to te moje plecy, albo korzonki , moze nerki, jjeeejciu to kuuzwa boli,, dzisiaj mi tez na noge weszlo i ni emoglam zejsc ze schodow i nic nie wykazalo zdjecie , nic, a mnie tak boli ,ze gwiazdy widze....jak sie wysikam to troche mija , ale na chwilke, sa moze jakies korzonki nerkowe czy cos, tylko tu nawet nie daja na siku szczegolowych tylko ogolne badania i nie zawsze pokaze...a ja zdycham i wyje z bolu.....mam plastry rozgrzewajace i woltaren i cuda , ale to doraznie pomaga....wiec juz nie wiem co zrobie...wyslalam faksem skierowanie na usg piersi, wow od czegos juz zaczelam..w pon jak dam rade polece do ortopedy...podobno jak zalatwie sobie od niego dobre zaswiadczenie to dam rade na kase chorych te cyce zrobic tylko to juz w samej stolicy , a to w piizzzduu daleko...pona 450 km...papiery moge zalatwiac a potem zobacze... w tym kraju nie ma gorseciarek , nie mozna na miare uszyc stanika , aja juz bym kazda kase dala nawet i 500 dolcow aby tylko byl dobry ...eeehhhhhi tak mija dzien za dniem...... wazka a jak u ciebie pogoda ? ty tez blisko moich rodzicow , wiec podobnie, chyba..... ok znikam myc gary i spac wczesnie...trzymajta sie i zero zabawa z pradem....ale wam sie zachcialo break dancow no no no
  21. arpad17

    Peruka.....

    nie wiem czy to maw pomoze , ale mi pomoglo...ze wgledu na stres, wlosy wychodzily mi garsciami, nawet myslalam o powaznej chorobie, ale to byl stres i nerwy.....duzo ich wyszlo......lekarz nic nie poradzil, wiec zaczelam sama probowac.....kupilam w aptece zestaw kapsulki do polykania WAPN+MAGNES+CYNK, do tego bralam kapsulki wit E, i jeszcze kapsulki suszonych borowek i duzo probiotykow. razz dziennie po jednej kapsulce ze wszystkiego.....mozna jeszcze brac wit A i np wit PP, ja nie bralam. Po ok 4 miesiacach dostalam strasznego swedzenia glowy, az skonczylo sie na kolejnej wizycie u lekarza i okazalo sie ,ze mi kielkuja nowe wlosy z cebulek....wiem ,ze wiele z was juz wszystkiego probowalo, ale moze to wam tez pomoze.....szczerze wam zycze powodzenia...
  22. Monia no weszki to nawet telepatycznie wleza do ciebie, tak to juz dziala. Wazka, ja sie z nimi tylko mecze, o wyglad mi nie chodzi, kazda kase bym zaplacila aby tylko dobry stanik kupic, i nie jest wazne jak bede w nim wygladac... A u mnie robia ta ulice, ja na 3 pietrze i mi podloga drzy, szyby w oknach skacza....ale jazda.....jaja niesamowite....z tym chorobskiem to chyba dopiero na jutro sie wybiore do doktorka , bo musze tez w laboratorium odebrac cos na badanie moczu malego, cala dobe on ma tam sikac....moj maly jest duzy, wazy ponad 50 kilo , wzrost, ok 150 pare, a ma dopiero 11,5 roku, boje sie o cukier u niego w organizmie... Ja mam zaburzenia zwiqazane z hormonami, znaczy przewlekla kandydoze, albo i juz dysbioze tez......tutaj tego nie lecza, nie znaja kompletowego podejscia do tematu...kiedys czytalam ,ze jest takie miejsce w Pl , gdzie badaja cie na wszystko i lecza tydzien dwa na wszystkie strony. Jakas klinika, juz nie pamietam gdzie, ale to prywatnie i chyba z 3-4 tys kosztuje pobyt i leczenie. Jak sie wkurze do polece do PL wlasnie tam, podobno ludziom pomoglo.... JA juz kilka latz zyje w ogromnym stersie i napieciu, moze to tez ma wplyw....czasami mi juz sil brakuje , jak sie wie ,ze jest sie jedynym zywicielem rodziny i wszystko na mojej glowie, i na nikogo nie moge liczyc.....zobacze po wakacjach, bo w lecie mam nadzieje popracowac w sezonie i troche zarobic...potem sobie wzrobie wolne po wrzesniu....jak bede sie wybierac do Pl to dam wam znac, moze z ktoras z was uda mi sie spotkac, tylko plany narazie w powietrzu.... Milego dnia wam zycze, pozdrawiam
  23. dzien doberek witam chore i zdrowe... ja dzwonie do lekarza na razie zajete, ale chce isc dzisiaj popoludniu. Mi ten katar sie zatrzymaj , ale jakby mi wszystko w gardle i plucach teraz siedzialo...., oslabiona na maxa sie czuje.... Duzo zdrowia nam wszystkim zycze...., jak sie lepiej poczuje to poszukam jeszcze sklepow ze stanikami....musi mi byc wygodnie z cyckami zyc...a o operacji myslalam tylko dla wygody, bo o wyglad to ja tam nie lubie dbac i mam gdzies czy wisza czy stoja...eehhha boje sie krojenia mnie...wiec jak znajde staniki to nie bede nawet myslec o operacji....a wczoraj wyslalam moje dziecko na poczte zaplacic rachunki , z duza kasa....i sobie poradzil...pani w okienku mu nawet napisala ile on jej dal ile zaplacil i jaka reszta, potem maly poszedl mi zrobil zakupy , no mowie wam cudo , taka pociecha z niego....jeszcze raz zdrowka dla was
  24. arpad17

    Zmniejszenie piersi

    Dzien doberek, ja z grypa nadal sie mecze, ale siedze w domu, wiec mam luz i ni emusze miec stanika ha ha , ja w domu nigdy ni enosze, tylko jak gdzies wychodze..... Natal ja szukalam na tej stronie alegro ale tam tylko dwa byly, wiesz ja nie moge w sumie na siebie zalozyc nic co mnie cisnie, nawet jak ja mam te 75 to i 80 mnie dusi, po prostu robie sie blada i sie zataczam, juz nieraz byly takie akcje w sklepach ze mna ,ze smiechu bylo pelno....ja nawet moglabym w ogole cyckow nie miec....plaska jak deska , naprawde...nie jestem typem kobiety co lubi staniczki, fatalaszki, trebeczki , obcasy, jestem bardziej jak facet....nie stroje sie , nie lubie...cale zycie ciuchy sporotwe, buty na plaskim, a wyjscie z domu to 5 minut. Z tymi cycami to tylko o wygode mi chodzi, bo n aplaze nie chodze, nie rozbieram sie nigdzie oprocz lekarza......ale dzieki tobie zaczelam wlasnie myslec o staniku, ze w sumie jak znajde cos wygodnego to moge obejsc sie bez operacji...zrozumialam ,ze nie ja jedna mam ten problem , ze niektorym kobietkom to zalezy na wygladzie i poczuciu kobiecosci, a ze u mnie na odwrot, ciesze sie ,ze jest ktos kto rozumie, dlatego naprawde ci dziekuje.......
×