bell@

Laddy :Dmozemy się razem ..przelecieć ;) Kropeczko jestes ?

dohc,noo nie ,aż tak źle to nie będzie bo mam sprawne dwie rączki ;)

lady ...tos mnie teraz pocieszyła :Obo mnie nawet wiatr nie ruszy ;)

u mnie nie wieje :)

gdzie wieje?

hejka :) Ja tak troche z doskoku będe :)

z drineczkiem sie przytaszczyłam ;)

dere...fajnie kawały wklejasz:) Kropeczko ...nikt cię nie bedzie wyganiac

dare..chyba pierwszy raz tutaj jestes ? a kawał dobry ..już go kiedys słyszałam :)

zanidbana ...ładnie ci w nowym ubranku

Kropeczko ..tak mi przykro ...ale napradę wiem jak się czujesz :(..i uwież mi nie chciała bys spotakc takiego typa o którym pisze Sprittt ...ja spotkałam :(..co prawda wirtualnie ...ale tez mocno przezyłam :( i czyłam sie dokładnie tak ja ty teraz a te słowa .."'Trudno, było miło, się skończyło... trochę mi smutno, a nawet cholernie smutno, bo zabił mi wszystkie motyle, do cna, niektóre jeszcze się podnoszą, ale nie wiem czy przeżyją... ":(...no coż..motyle umarły ..wszystkie ,co do jednego ..... też posiedzę sobie z wmi wieczorkiem ..ale najpierw muszę jakos odreagować ..

kropeczko ...:(,co sie stało ?

:P:D

zaniedbana :D:Dnormalnie to ja tez w szafie ..ale czasami zdarza mi się gdzie indziej ;):D:P

prawie ...tam gdzie nie sięga wzrok dzieci :O,chociaż nie wiem czy to możliwe:O

..ale czasami bawią mnie Twoje poczucie humoru :)

Max::)czasami nie weim ..jak mam Cie postrzegać ..raz jesteś szowinistyczny (tak,bo dlaczego napisałeś "swoją drogą ciekaw jestem czy sa obecnie szczęśliwymi męzatkami z taka przeszłościa współczuje ich męzom" )bo oceniasz tylko kobiety ...a ja współczuje kobietom tych żołnierzy ,bo pewnie nie widzą jakie typki maja w domu

MaX ty to jak nieraz cos dowalisz:O Faceci sa naprawde dziwni:O

Oxa...Wszystkiego dobrego(bo chyba masz dzisiaj jakieś świeto ) * :)

kobieta i wino ..:)

...nie powinno się trzymać języka na wodzy ..powinien on swobodnie błądzic po ciele;)ciepłym..wilgotnym od wody ..

dohc...wiem ...woda potrafi się wedrzeć w każdy zakamarek nagiego ciała ;)

:) nic kropeczce nie wykradłam ...tak działa na mnie ..przysznic ;)a raczej marzenie o Nim ;)

chyba weszłam nie w porę ,zresztą ja zwykle ..Ciągle się tu zaciśniaja jakies znajomości :P..a ja ciągle sama ...;)

Przydał by się taki ...masaż pod prysznicem ..gładkość dłoni błądząca po moich krągłościach ..ciepły strumień wody ...delikatnie zraszający nagie ciało...może nawet delikatne muśnięcia warg..męskich ,wargi sunące po szyi..goniąc krople wody, która mknie ku piersią ...zatrzymuje sie na chwilę na sterczącej brodawce i... spada do stup moich ....eeh....czasami się zapominam ...:)