Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mm 11

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mm 11

  1. Ja miałam termin na 1 maja podobnie jak Ty. Ogólnie nie jestem w stanie jeszcze wrócic do pracy, te pytania chyba by mnie zabily :( na samą mysl o tym ze straciłam swoją kruszynkę lecą mi łzy. czekam na okres i czas pokaze czy bede w stanie starac sie o nastepna dzidzie, chociaz teraz ta mysl mnie przeraza. a Ty kiedy zaczynasz staranka?
  2. w tej samej sytuacji ja nie chce za szybko wracac bo mam ciezką prace, fizycznie nie czuję sie dobrze bo ciąglę krwawię a psychicznie to chyba kazda z nas wie jak to wygląda. u mnie strasznie. Mam wrazenie jakby to było wczoraj, sni mi sie to po nocach, nie ma dnia zebym nie płakała. Nie mam czasami już siły.. ja tez chciałabym jak najszybciej zaczac starania, tylko nie wiem czy bede w stanie psychicznie. Mojego chłopaka siostra nie doczekała nawet do pierwszego okresu po poronieniu i zaszła w ciąze. urodziła sliczną, zdrową coreczke takze dziewczyny chyba nie ma reguły a mysle ze pół roku czekania kiedy my kobiety tak pragniemy dziecka to znacznie za długo. Pozdrawiam
  3. Hej dziewczyny. Krysiu jestem w takiej samej sytuacji jak Ty, też 5.10.10 mialam zabieg łyżeczkowania, po zabiegu dostałam 2 tyg chorobowego. Myślisz ze dostane jeszcze troche chorobowego? nie jestem w stanie wrócic jeszcze do pracy.
  4. Hej dziewczyny. Krysiu jestem w takiej samej sytuacji jak Ty, też 5.10.10 mialam zabieg łyżeczkowania, po zabiegu dostałam 2 tyg chorobowego. Myślisz ze dostane jeszcze troche chorobowego? nie jestem w stanie wrócic jeszcze do pracy.
×