Pati.Pati
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pati.Pati
-
Czesc wszystkim:) Mamo urwisa, jasne ze mozesz sie przylaczyc, bedzie nam milo:)))) Super ze masz juz synka, to zawsze jakies pocieszenie i nadzieja na to ze skoro jedno jest to i drugie sie pojawi:))) Trzymam za ciebie kciuki. Kb tulę i wysylam tysiace caluskow i pozytywnych fluidkow!!! Olcia moja siostra tez miala najzwyklejszy materacyk i byla zadowolona. Czasami nie ma co szukac nie wiadomo czego, oczywiscie to twoja decyzja ale tak jak mowi Kasia, jesli tyle osob sprawdzilo i okazalo sie ze są oki to nie ma co sie martwic, mozna zaoszczedzic kaski troszke. Nadzieja dla ciebie tez buziaczki, wyobrazam sobie jak musi ci byc ciezko. Ale walczysz dzielnie, i tak trzymaj, zobaczysz bedzie dobrze:)
-
Czesc! A ja sie obżeram pomarańczami:-D Siedze sobie właśnie i odpoczywam bo też troszkę posprzątałam mieszkanie. Dziewczyny jaki polecacie telefon komórkowy? Pytam ponieważ mi się zepsuła Nokia, zalała mi się i wymiana baterii, suszenie, czyszczenie nic nie dały. Nie chcę żadnych dotykowych, coś do 300-400 zł, macie jakieś pomysły? Mi ogólnie chodzi o to żeby bateria była w miarę wytrzymała i żeby tel. był w miare solidny. Kasia ja też jutro będę z samego rana czekała na wieści. Inka linka, mi lekarz powiedział że będę mieć wahania nastrojów czasami i muszę jakoś to znieść bo to wina hormonów, tak jak piszą dziewczyny.Także głowa do góry! Teraz wszystkie jesteśmy zaczernione to żaden dziwoląg nie będzie miał tu czego szukać:P (myśle o głupim podszywaniu się).
-
Kasia wazne ze juz niedlugo urlopik, teraz sie przmeczysz a juz niedlugo bedziesz lezec do gory brzuszkiem:) Ja poszlam w wasze slady i troche ogarnelam mieszkanie - ale najgorsze jest to ze nie zabralam sie za prasowanie a jest cala kupa:(((( Mama podrzucila mi dzis pyszmny bigos, chodzil za mna juz z tydzien i mialam sie zabrac za gotowanie a tu niespodzianka:)))
-
Hej, dziewuszko gdzie sie podziewacie, przeciez to jeszcze nie weekend:P Ja ugotowalam obiadek, poszlam na spacerek z psem i troszke mi odmrozilo cztery litery teraz popijam goraca herbatke i czytam co napisalyscie:) Porzadki robie w domu sukcesywnie, nic na sile, tez czekam zawsze na wenę tylko czasami dostaje takiego kopa ze moglabym wysprzatac cala chalupe na raz.
-
:( szkoda ze te cykle takie dlugie:((( Ide cos zjesc i chyba sie poloze troszke bo mnie muli. Buziaczki dla wszystkich pracusiow i nie tylko!
-
A nadzieja jak zawze w kuchni przyrzadza jakies smakowite specjaly...az slinka cieknie:-)
-
Usmialam sie ostatnio bo mojej siostry corka opowiadala mamie o swietach, skad sie to wszystko wzielo i moja siostra ja pyta 'A jak miala na imie mamusia Pana Jezuska'? A ona na to : 'Maria'. No to moja siora brnie dalej : 'A jak mial na imie jego tatus'? A corunia na to: 'YYYYYYYY, chyba Maniek....' Skad jej sie ten maniek wzial, nie wiem:P
-
Ja dzis rano sie poslizgnelam na lodzie i malo brakowalo a bym sie wywalila:( Zreszta jestem zmarzlak wiec non stop mi zimno i dlatego wole lato:) Ale oczywiscie zima ma swoje uroki - zwlaszcza jak sypie delikatnie sniezek, jest maly mrozik a ja siedze sobie w oknie w ciepelku i popijam goraca herbatke Wczoraj wieczorem widzialam choinki w domach poubierane, niektorzy przyozdabiaja swiatelkami okna, juz czuje sie ten nastroj swiateczny:)
-
Dziewczyny ja chce juz wiosne a najlepiej lato! Mam juz dosyc zimy za ktora nie przepadam. Z checia bym sobie teraz pospacerowala po lesie, w krotkim rekawku, bez tych szalikow, czapek i takich tam.
-
Ojj koniak jest okropny w smaku - moja mama robila zawsze taka miksture z orzecha wloskiego na zatrucia pokarmowe i koniak wlasnie tym mi zalatuje i wiadomo jaki jest efekt...
-
Tez tak pomyslalam :-D
-
Dokladnie, lepsze to niz leki, napewno pomoze:))) Moja babcia czasami jak bralo mnie przeziebienie to mowila, walnij sobie kielicha i przejdzie i powiem wam ze kiedys mnie tak poczestowala, bolalo mnie gardlo myslalam ze mi wypali ale pozniej wygrzalam sie pod kolderka i obylo sie bez lekow hehe. No wlasnie Kasia co z tym tesciorem?????
-
Hej, Nadzieja wlasnie moze to wyjscie ci pomoze, poprzebywasz na swiezym powietrzu moze cisnienie pojdzie choc troszke w gore. Wiesz, ja mam tak samo, zawsze lapie mnie bol z jednej dtrony glowy, nad okiem w okolicach skroni. Tyle ze mnie po prawej.
-
Dokladnie, macie racje, czasami nie ma pomyslu ale warto przejsc sie po sklepach, moze cos wpadnie w oko? Kasia moj maz ma tez gotowa odpowiedz, tyle ze on chce VW Sirocco hehe. Niestety to nie autko na nasza kieszen ale fakt super, sportowe:)
-
Kupilam siostrze pucharki do lodow poniewaz nie miala ostatnio w czym podac. A wiec praktyczny upominek. Mamie perfumy poniewaz chciala - wybrala sobie RALPH - mi samej sie ten zapach bardzo podoba. Chrzesniakowi - tor samochodowy taki dosc duzy z 4 autkami, chrzesnicy ciuszki plus srebrna bransoletke i chyba tyle. mama ma imieniny w swieta a siostra urodziny wiec kupilam a reszcie nie - tylko dzieciom jakies drobiazgi. natomiast wogole nie mam pomyslu co meżowi... jak zawsze zreszta.
-
Tez mam jasny dywan i musze go wyczyscic ale to jeszcze troszke, moze w sobote zagonie meza.
-
Hej dziewczynki, Zobaczcie jak malo czasu zostalo do swiat... Jak ten czas pedzi, pamietam jak pisalysmy o tym ze zawitala u nas swiateczna atmosfera a bylo jeszcze ponad miesiac do wigilii a to juz tuz tuz:) Ja sie rowniez dzis biore za mycie okien bo podobno znow ma chwycic mroz wiec wole go wyprzedzic. nie lubie prac firanek tzn nie lubie kiedy nie mam nic w oknach bo mamy w domu jedno skosne okno bez rolet i zaluzji i kiszka, wszyscy zagladaja jak ida chodnikiem;) A u was jak tam swiateczne porzadki??? Inka linka to pewnie rozciagajace sie wiezadla stad ten bol. A ubrania - moj maz nie za bardzo odroznia sukienke od spodniczki hehe.a tunika to chyba wie co to jest bo trulam ze musze sobie zakupic i kiedy juz kupilam to mu sie bardzo spodobala wiec chyba zakodowal sobie hihi.
-
Rowniez zycze wszystkim udanego weekendziku i do napisania w poniedzialek;) Jutro wybieramy sie do znajomych wiec pewnie nie zajrze. Buziolki!
-
Hej, rzeczywiscie w weekend nasz topik 'odpoczywa':) Ale nie ma sie co dziwic kazda z nas chce odpoczac, zlapac oddech, nabrac sil przed kolejnym tygodniem;) Ja zajrzalam na chwilke, wlasnie usiadlam, zrobilam sobie herbatke, zajadam sie ciastem i czytam wiadomosci. Dzis zabralam chrzesnice na zakupy gwiazdkowe, kupilam jej ciuszki, jest w gimnazjum wiec lepiej zeby sama sobie wybrala cos z czego bedzie zadowolona:) No a i ja mam 'problem' z glowy. Teraz jeszcze dla chrzesniaka musze zakupic.
-
widze ze niedlugo dobrniemy do setnej stronki:) Robimy imprezke??? :P
-
Ndzieja ja bardzo lubie takie ksiazki, chyba sie skusze. Ale czy to jest ksiazeczka o wojnie? Gdzie mialo miejsce to ludobojstwo? Uwielbiam ksiazeki o tematyce wojennej, czesto z mezem czytamy - kilka razy przeczytalam grzesiuka 5 lat kacetu - tematyka bardzo powazna a jednak ksiazka napisana z duza dawką humoru.
-
Czesc! A ja dzis zastrajkowalam i nic nie gotowalam:P Zartuje, ale naprawde nic nie robilam, odgrzalam zupke ktora przyniosla mi mama:) Fajnie ze jest taka lista co kupic, napewno wszystkie z nas skorzystaja w odpowiednim czasie. DZIEKI!!! Laseczki, warunki pogodowe sprawiaja ze przemiezczanie sie gdziekolwiek to masakra. Ja dzis jechalam 2 godziny trase ktora normalnie pokonuje w pol:(
-
Ale mamy dzis ladniusia zime. Super, duzo sniegu, slonko. Gdyby to jeszcze do swiat wytrzymalo to by bylo milo.
-
Uwazam ze tu rodzice sa winni ze tak wszystko na ostatnia chwile zalatwiaja, bo im to najlatwiej, poprosic kogos wlasnie w ostatniej chwili i w d... niech sie inni martwia bo przeciez dziecku sie nie odmawia... A przeciez to nie dziecku w tym przypadku tylko zakreconym rodzicom. Bo gdyby wiedziala wczesniej to by sie zgodzila. Poza tym niektorzy pisza ze rola chrzestnych to zaden obowiazek ale... na chrzest trzeba cos dac, trzeba sie jakos ubrac, moja siostra musialaby sobie cos zakupic, pozniej jak mozna olac dziecko i nie dac nic na gwiazdke, urodziny, dzien dziecka, komunie jeszcze pozniej slub. Wiem ze to odlegla przyszlosc ale trzeba sie z tym liczyc, prawda? A wydatek na urodzinki czy mikolaja nie jest maly zwlaszcza jak sie ma 4 chrzesniakow juz. Kurcze ciezka decyzja ale coz...
-
Hej! Rozmawialam z siostra rzeczywiscie totrudna decyzja ale w koncu sie odwazyla i powiedzialaze za pozno ja poinformowali, nie jest na to przygotowana i ze wolalaby zeby poszukali kogos innego a jesli rzeczywiscie okaze sie ze nie znajda bo to juz malo czasu zostalo to ona sie zgodzi. Dzieki wielkie za rady, jestescie kochane. Co do zabobonow to ja w to nie wierze, ktos palnal kiedys jakas glupote i tak zostalo. pewnie ze moze i byl taki przypadek ze cos sie komus przykregoprzytrafilo ale zeby od razu wizac to z tym ze odmowil... Ehhhh beznadzieja.