Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

teryiaki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez teryiaki

  1. margi betka super rośnie:) Kiedy masz wizytę w Polmedzie? Na USG będzie wiadomo ile dzidziusiów masz. A co to ja sama mam mieć rodzinę wielodzietną:P Moniko daj znać jak po wizycie. Wszystkie jesteśmy ciekawe. Joasiu a kiedy Twoje 1 USG?
  2. Moniko duphaston nie ma wpływu na wysokość bety. Dzisiaj masz wizytę w Polmedzie z tego co pamiętam, na pewno tam Ci wszytsko wyjaśnią.
  3. Nadziejka na zwolnieniu jestem od 7tc jak tylko na USG zobaczyłam 3 serduszka. Dr Siejkowski powiedział wtedy, że mam zapomnieć o pracy i dbać o siebie.
  4. Arita ja robiłam testy przeważnie rano przed wyjściem do pracy, czyli ok 8.30, Co do godziny to chyba nie ma większego znaczenia o której sie je robi, ważne żeby były codziennie o tej samej porze i nie z pierwszego moczu porannego. Ja przeważnie używałam testów firmy Hydrex, bo one są chyba najbardziej powszechne. Ale nie powiem żeby wg mnie te testy były 100% skuteczne, bo czasem nie pokazywały że mam owulację, a miałam na pewno bo zaszłam wtedy w ciążę. Basix ja w cyklu co miałam HSG się starałam, ale w zasadzie to sie cieszyłam że w tamtym cyklu sie nie udało.Zadania co do tego czy sie powinno się podzielone. Niektóryz mówią że skoro jest przed owulacją to jajeczku nei szkodzi inni mówią że to ten płyn który się używa podczas badania źle wpływa i jednak lepiej sobie odpuścić. Decyzję musisz podjąć Ty sama po przeczytaniu wszytskich argumetnów za i przeciw.
  5. Moniko to dobrze, że czujesz sie lepiej. Trzymam kciuki żeby na wizycie było też wszystko dobrze. Moje dzieci póki co odpukać też dobrze. Muszę troszkę więcej o siebie dobać bo wyniki też mi się pogorszyły i szyjka trochę skróciła ale dostałam leki i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:) Nadziejko do środy jeszcze 2 dni jednak jak by Cię ciekawość zżarła i zrobiłabyś jakiegoś sikańca to ja będę mocno trzymać kcuuki za 2 krechy!
  6. Witam w nowym tygodniu! Moniko jak sie czujesz? Czy krwawienie ustało? Nadziejko kiedy testujesz?
  7. Margi betka super jak na tak wcześnie po transferze, ciekawe ile dzieciaczków się zadomowiło:) Moniko u Ciebie też ładnie rośnie. Teraz dziewczyny czekajcie spokojnei na USG, dbajcie o siebie i przede wszystkim duzo odpoczywajcie Joasiu nie stresuj sie ciążą pozamaciczną, myślę że Twoja wysoka beta raczej ją wyklucza. Pozatym masz też charakterystyczne objawy normalnej ciąży, moja cera teraz w ciąży się strasznie wypryszczyła to wszystko przez burzę hormonów.
  8. Nadziejka mi dr Siejkowski mówił, że mogę zrobić test 12 dni po IUI, lepiej nie robić wcześniej bo wynik moze być zburzony przez zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka. Ja zrobiłam sikańca dopiero 14 po IUI tak z czystej formalności bo nie dostałam okresu, ale byłam przekonana że się nie udało, ale test pokazał 2 grube krechy:) Betę robiłam dopiero po pozytywnym sikańcu.
  9. Margi 2 krechy to świetna wiadomość. Ja robię wyniki w Alablaboratorium wyniki mogę sprawdzic po kilku godzinach przez internet, wiem że podobnie jest w DIAGNOSTYCE. Wpisz sobie w wyszukiwarce nazwy tych 2 laboratoriów i sprawdź gdzie jest Twój nabliższy punkt pobrań. Trzymam mocno kciuki!
  10. Joasiu na pewno wszytsko będzie dobrze, ja przed każdym USG się denerwuje to chyba normalne dla mamusiek:)
  11. Barberka od początku brałam douphaston, ale na ostatniej wizycie lekarz kazał mi powoli wycofywać, więc teraz biorę tylko po 1 tabletce dziennie i zostało mi jeszcze 3 tabletki, akurat starczy do następnej wizyty którą mam w czw. Moje plamienia spowodowane są krwiakiem który mam na szyjce. Od ponad tygodnia juz był spokój, więc myślałam ze moze krwiak zniknął, ale wczoraj znowu się pojawiły:( Nie ma tego duzo to takie brudzenie bardziej jest. Jak ostatnio pojechałam z tym na pogotowie to powiedzieli ze jak nie ma żywej krwi to żeby się nie martwić, więc tak się staram. Myślę że wczoraj trochę za bardzo się przeforsowałam i stąd to wszytsko. Liska do tej poradni genetycznej to ja się nigdy nie mogłam dodzwonic, bo albo zajęte albo nie odbierają, ja nie wiem jak oni tam pracują w ogóle, skoro każą dzwonic w określonych godzinach to w tym czasie powinni posadzic kogoś przy telefonie inaczej jaki jest sens informoawac ze dzwonic między 9 a 10.
  12. Joasia i Monika tak naprawdę nie ważne jaką norme macie podaną tylko w jakich jednostkach jest wasz wynik. Jeśli jednostki są takie same to nie ma znaczenia jaką normę przyjęło sobie dane laboratorium, niektóre laboratoria po prostu nie oznaczają wyniku ponoiżej 5 a niektóre poniżej 1. Zresztą w wyniku bety najważniejszy jest przyrost a nie jednorazowy wynik. Ja przy pierwszej ciąży wynik 1 bety miłam 200, ale jak powtórzyłam po kilku dniach to się okazało ze bardzo maly przyrost jest i zpowiadało to ze coś się nie rozwija dobrze, dlatego radzę wam powtórzyć wynik żeby sie upewnić że wszystko ok. Barbaerka cieszę że u Ciebie w końcu wszytsko dobrze, po tym co przeszłać. U mnie juz leci 15-ty tydzień i myślałam że sampoczucie powoli się poprawiło, ale niestety w weekend znowu powróciły wymioty i plamienia:(
  13. Moniko po cichutku przyłączam się do gratulacji, myślę że wielkie gratulację będą w poniedziałek jak powtórzysz betę:) Barberko jak się czujesz? Jak duza jest już Twoja córcia? Pewnie masz juz duzy brzuszek:) Ja ostatnio nabyłam 1 spodnie ciążowe, bo już w nic nie wchodzę, ale ceny tych ciuchów dla ciężarnych to jakaś masakra, a przecież odzież tą nosi się zaledwie kilka miesięcy, te jeansy co sobie kupiłam to za 2 miesiace pewnie i tak będą za małe. Muszę sie porozglądać na allegro może tam mają jakieś lepsze ceny.
  14. Monika ja nei mialam żadnych objawów ciażowych na początku. Test zrobiłam z czystej formalności bo było 14 po IUI, ale byłam przekonana że będzie negatywny, a tu nispodzianka, także specjalnie nie ma co się doszukiwać objawów, a nóż u Ciebie też będą 2 kreski:) Myślę że jutro z rańca spokojnie mogłabyś zrobić sikańca i wynik powinien być wiarygodny. Joasiu wiem, że na pewno chciałabyś już mieć objawy potwierdzające Twój stan, ale jeszcze będziesz miała ich dosyc. U mnie pierwsze objawy były jakoś tydzień po + teście, czułam się jakbym mniała jakąś grypę żołądkową, więc póki co ciesz się dobrym samopoczuciem.
  15. Joanna moje gratulację!!! Mi też nie kazali powtarzać bety, ale ja i tak to zrobiłam dla własnego spokoju. Jak ładnie przyrasta to wiadomo że wszytsko dobrze:) Teraz odliczaj do USG a do tego czasu dużo odpoczywaj i dbaj o siebie o maleństwo!
  16. m84 to super że masz drozna jajowody. Ja też z badania u dr Wojciechowskiego byłam bardzo zadowolona, a w następnym cyklu po badaniu zaszłam w ciąże, więc życzę powodzenia. Margi tak trzymać! Ponoć wiara czyni cuda:) Nadziejka jak Twoja dzisiejsza inseminacja? Trzymamy kciuki:) Magda z tego co wiem to nasienie do badania powinno być oddane przez masturbację a nie przez stosunek. Niektóre kobiety mogą wytwarzać przeciwciała przeciwplemnikowe które niszczą plemniki. Poza tym ta próbka to powinien byc tylko materiał Twojego faceta a nie także Twój. Dziwne, że nikt wam tego nie powiedział przed badaniem. Co do dołów to każda z nas przerabiała już wiele mniejszych i gorszych. Ale trzeba się starać myśleć nie o tym czego nie mamy, ale o tym co mozemy osiagnąć dzięki pomocy lekarzy. Ja miałam tak że jak już myślałam że nie dam rady zmagać się z tym problemem dłużej to następnego dnia Bóg zsiłał mi nowe pokłady sił do walki, Tobie też duzo tej siły życzę. Monika i Joasia co tam u was? Jak efekty starań? Któraś z was może testowała?
  17. margi dziś chyba Twój wielki dzień, daj znać jak juz będziesz po transferze. Nadziejka trzymam kciuki za Twoją inseminację:)
  18. Magda jak mój mąż odebrał wyniki i się okazało że są poniżej normy to też się zamartwiałam, czytałam na ten temat w necie i szukałam rozwiązania naszego problemu. Co prawda wyniki mojego męża były lepsze niz Twojego, ale są na forum dziewczyn których mężowie mają jeszcze gorsze wyniki jak Twój, czasem dużo poniżej miliona na ml a mimo to udało im się zajść w ciąże. W Polmedzie wiedzą jak pomóc takim ludziom jak Ty i Twój mąż. Wasza sytuacja nie jest bez wyjścia, musisz tylko dostrzec światełko w tunelu i starać się myśleć pozytywnie. Twój mąż już rozpoczął leczenie, czyli pierwszy krok poczyniony teraz tylko trzeba spokojnie czekać na efekty:) starania od czerwca 2009 od października 2010 - Polmed grudzień 2010 Aniołek 6tc ;( 4.06.2011 - IUI - potrójne szczęście:D starania od czerwca 2009 od października 2010 - Polmed grudzień 2010 Aniołek 6tc ;( 4.06.2011 - IUI - potrójne szczęście:D
  19. Moniko taki wynik bety tak naprawdę o niczym nie świadczy. 6 dni jak piszą dziewczyny to trochę za wcześnie, poza tym jeśli brałaś zastrzy na pęknięcie pęcherzyka to po nim lepiej odczekać m.in. 10 dni bo on może zaburzyć wynik. Ogólnie przyjmuje się, że ciążę można podejrzewać jeśli beta jest powyżej 5. Wiele kobiet mimo regularnej owulacji też nie zachodzi w ciąże, ja jestem tutaj dobrym przykładem, więc jedyne co Ci pozostaje to uzbroić się w cierpliwość:) Magdo jeśli Twój mąż ma infekcje to jest szansa że po kuracji antybiotykowej wyniki się poprawią. Wynik badania podaje się w przeliczeniu na 1ml, więc nawet jeśli próbka nie była pełna, to raczej nie miała to wpływu na ilość plemników w ml. Najważniejsze że wiecie w czym leży problem, jesteście w dobrych rękach i lekarze na pewno pomogą wam.
  20. M84 ostw poniedziałek miałam USG genetyczne. Maluszki mają juz po ponad 7cm. Mój mąż miał okazje je zobaczyć po raz pierwszy podczas badania był w szoku, że już są takie duże. Dzieci machały rączkami i nóżkami, ssały kciuk. Tylko jeden mało ruchliwy był bo chyba spał. Życzę wszystkim staraczkom takich widoków wkrótce.
  21. m84 do badania nie trzeba się jakoś specjalnie przygotowywać. Nie musisz być na czczo, więc spokojnie zjedz obiadek:) Jedyna rada to zabierz ze sobą podpaskę i załóż ją znim pójdziesz na badanie do dr bo póżniej po badaniu jest krwawienie a nie ma za wiele czasu na przyklejanie podpaski. A i przed badaniem u dr trzeba też opróżnić pęcherz ( w gabinecie dr nie ma toalety trzeba skoszystać z tej na korytarzu) inaczej przy badaniu nie będziesz mogła sie rozluźnić. Dobrze też przyjechać wcześniej, bo pacjentki są przyjmowane w kolejności jakiej przyszły. Ja byłam jakoś ok.17.45 i przede mną było chyba 5 dziewczyn. Po badaniu czułam się dobrze, przez 2 czy 3 dni miałam lekkie plamienie.
  22. Liska nadal jesteśmy przerażeni jak sobie poradzimy z tymi wszytskimi obowiązkami typu karmienie trójki na raz. Staram się za bardzo jednak nie panikować z góry. I tak jak sobie pomyślę co przeżywałam jeszcze kilka miesięcy wcześniej to teraz jestem bardzo szczęśliwa. Niepłodność to naprawdę straszna rzecz. Dlatego trzymam kciuki za wszytskie staraczki.
  23. m84 nie denerwuj się HSG u dr Wojciechowskiego naprawdę nic nie boli. A co do Twojego wyniku to raczej będzie ok, bo przecież już byłaś w ciąży. Ja się czuje w sumie już coraz lepiej, choć jeszcze czasem dopadają mnie mdłości wymioty itd. Za parę dni zaczynam 2 trymestr, więc mam nadzieję że dolegliwości będzie coraz mniej, choć pewnie za to dojdą inne. W poniedziałek mam USG prenatalne, mam nadzieję, że wszytsko wyjdzie dobrze.
  24. Czekająca ja chodzę z moją tarczycą do endo do dr Basiaka do CM LIM. Nie wiem gdzie jeszcze on przyjmuje, ale jak wpiszesz w googlu to na pewno coś znajdziesz. M84 ja miałam HSG u dr Wojciechowskiego nie raz juz pisałam tu o tym. Zresztą wszytsko wygląda tak jak na forum o którym pisze Liska.
×