cocacolagirl

HEJ, IDE ZARAZ NA POBRANIE KRWI ZOBACZYMY CO BETA HCG WSKAŻE, GENERALNIE CZUJE SIE OKI...WCZORAJ TYLKO ZEMDLIL MNIE KATALOG AVONU ;) MAM UCZUCIE W PODBRZUSZU JAK NA OKRES...ALE TO NIE BÓL...PEWNIE JUŻ MACICA SZALEJE...IDE NA KREW A POTEM DO APTEKI BUZIAKI

Zrobilam test......dwie kreski i sie zestresowalam, tak to drugi cykl i w ogole to jestem przeziebiona i nie wiem co teraz ....co moge brac ? Padl mi internet w laptopie i pisze z telefonu

hej, nie mam okresu ...czuje pobolewanie to 38 dc i chcialabym sie cieszyć...generalnie jeżeli to o czym cicho myślę troche za szybko od zabiegu i można mowic wtedy o złotym strzale ;d

cześć, najgorszy jest to lęk przed kolejną ciążą jak się już jedna nie uda. W kkilku przypadkach opisujecie, że mija rok od utraty Waszego Aniołka, ja zawsze będę myśleć o tych swoich dwóch potencjalnych aniołkach...ale mam nadzieję, że uda mi się zajść w ciążę w niedługim czasie, nie będę musiała aż tyle wyczekiwać. Co do imienia Kozza imie Leon to rzecz gustu i mnie się podoba a sama zakochałam się w Antonim ;) i uważam, że każde imie jest piękne jeśli się ladnie człowiek zwraca nim do drugiej osoby... ps. dziękuję za zmiany w tabeli

miałam na myśli 19 września, mnie się miesiące pogubiły ;))

dobry wieczór, nie było mnie tu dwa miesiące i mogę napisać,że musiałam się zdystansować i mi się udało moja miesiączka najbliższa miesiączka powinna przyjść 19 sierpnia i wpiszcie cykl moich starań jako 15...bo tam nastąpiła pomyłka wtedy, z góry dziękuję za zmianę w tabelce dopiero tu zajrzałam , więc muszzę się wczytać co u Was i jak Wam idą starania ja już od 2,5 tygodnia w pracy i chyba dobrze mi to robi, a co do dzidzi chcę jak nie wiem co i nadal to moje marzenie ...

a jeszcze jeden hicior oni kobietom w ciąży serwują tam oxazepam jak mowią ze je boli ....;/ to jkis dramat

czesc dziewczynki, nareszcie zakomunikuje jestem paktycznie zdrowa ;) ulżylo mi piszę praktycznie bo muszę tylko brać furagin żeby pozbyć się dyskomfortu który czuje. ze szpitala wyszlam w sobotę, generalnie pozbyli się mnie bo nie wiedziei co mi dać, powiem Wam że przestroga przed takim szpitalem w ktorym ja byłam, trafiłam tam na 3 dzień od zabiegu z bólami wponiedziałek i podawali mi tylko ketonal, we wtorek nadal ketonal i antybiotyk, w srode wymusilam usg i tam wyszło ze jama macicy cała w skrzepach, ni znow ketonal wieczorem wybłagałam no spe w kroplówce i słuchajcie minute to trwalo i jak sie podnioslam po kroplówce to ze mnie wyleciały ogromne skrzepy takie czopy....w zwartek znów musiałam błagać o no łspe i po tym znów było hlup...w piątek jak dali mi no spe niestety mój welflon już nie wytrzymal i nie mogła kroplowka splynąć, więc pielegniarkka powiedziala ze da mi domięśniowo bo nie mam żył na kolejny welflonu, w piątek była wyjątkowo wredna menda na dyżuże i ona jak robiła mi ten zastrzyk powiedziała ze dodała lidokaine zeby lepiej zadzialało...a musiała to być tak duża dawka że ja po 10 minutach bylam dziwnie otumaniona i zaczełam się śmiać, potem usnełam, a rano wyglodałam jakbym była przeźroczysta wymiotowałam i nie moglam zlapać pionu. moj mąż mnie zabral do domu i przespałam 5 godzin, jak się obudziłam znów wymiotowałam. ale juz bylo lepiej...w niedziele doszlam do siebie...acha od antybiotyków mam obsypany dekolt i plecy oraz miałam 3 dni biegunke...wczoraj byłam na prywatnej wizycie i lekarz stwierdził ze jest czysto widziałam to na własne oczy ;) ulżyło mi dziewczyny, ktore zaciążyłyście gratuluje, ale Katii leż narazie bo te plamienia nic dobrego ;/

To ewa dokladnie odbicie lustrzane mojej ciazy tlko bez porodu pecherzyka...u mnie to jakby czesc usunelu czesc pozostala i dzis cos wylecialo no i jutro pewnie dokoncza dzielo...to jest koszmar....

To ewa dokladnie odbicie lustrzane mojej ciazy tlko bez porodu pecherzyka...u mnie to jakby czesc usunelu czesc pozostala i dzis cos wylecialo no i jutro pewnie dokoncza dzielo...to jest koszmar....

Ketonal domiesniowo zlagodzil bol

Trafilam z ogromnymi bolesciami...moja macica nadal rosni zamiast sie kurczyc:'(

Jestem znow w szpitalu i znow jutro bede miala zabieg...okazalo sie ze mam caly czass w sobie maartwy plod....co za konowaly i rzeznicy

Jestem znow w szpitalu i znow jutro bede miala zabieg...okazalo sie ze mam caly czass w sobie maartwy plod....co za konowaly i rzeznicy

dziewczyny wylecialo mi cos 2/3cm jak kurza wątróbka z żylką...teraz prawie nie krwawie ale straszne bole w krzyżu , podbrzuszu i ponizej ;(( tabletki przeciwbolowe nie pomagaja ....jezuuuu jaki bol

ehh przykro mi sipp zastanawiam sie czy Ciebie tez dopadlo otepienie emocjonalne ja mam straszny bol fizyczny, mocn krwawie i zle reaguje na antybiotyk ;(((( nech sie ten koszmar skonczy

zostane...bede podczytywac, wiecie zastanawiam sie skad taka kara...cala ta sytuacja oprocz tego ze zamknelo sie marzenie zycia i to podwojne bo mogly byc bliźniaki...to jeszcze przepadl urlop wyczekany caly rok i zainwestowane w to pieniadze (oczywiście to drugie malo istotne) ale czuje sie jakby mnie ktos ukaral tylko za co ;/

dziękuje...musze zyc dalej, na pewno będziemy się teraz oboje badać by wykluczyc kolejne niepowodzenia. dziś po zabiegu chyba ze stresu spadlo mi cisnienie 90/50 i musieli mnie cucić ...czuje sie zmeczona i oslabiona

najgorsze jest to ze nie wiem jakie mm teraz w sobie uczucia...nawet plakac juz nie moge...nie czuje smutku...nie czuje nic...

dzisiejszy dzien mam liczyc jako pierwszy okresu ...wiec kolejna powinna byc 14.08...

nie wiem...na pewno 3 m-ce przerwy musimy miec

sipp przez te 3,5 tygodnia w szpitalu tez napotkalam na jednego takiego i juz po rozmowie z nim sadzilam ze wlasnie dochodzi do poronienia...takim powinni odbierac licencje;/ dziewczyny zwariuje do 19.20;/ boje sie ze jest po ptokach

Czesc. Kolejny weekend w szpitalu...w poniedzialek mam miec badania moze w koncu cos sie wyjasni bo jak nie to ja zeswiruje:-( jest mega ciezko...lepsza zla wiedza niz takie zawieszenie w przestrzeni...chcialabym gdzies uciec by zatrzec obraz szpitala, miala byc Bulgaria i mialo byc tak pieknie.....

Dziewczyny dzis ledwo co ominelo mnie czyszczenie...bo badanie wypqdlo slabo i stwierdzili ze sprawdza beta hcg i sie okazalo ze jest 47 tysiecy wiec zabieg wstrzymali...powoedzieli ze zamowia usg na jutro...ale sprzet maja lipny wiec zrobilam cyk myk i pojechalam cichaczem ze szpitala na prywatne usg i sluchajcie wiek ciazy 6,5tc nadal nie ma serduszka ale uwaga.... Okazalo sie ze ten nieregularny pecherzyk to pecherzyk z przegroda czyli ciaxa blizniacza, ale jeden jest pustyi w drugim tylko jest zarodek...dziewczyny ja sie wykoncze psychicznie mam juz dosyc...

Czesc, przestalam plamic i jutro wychodze do domu, ale czeka mnie lezenie. Najwazniejsze ze juz czysto na wkladce. Lekarz powoedzial ze usg najlepiej zrobic w 12 tc wiec musze czekac chyba do 1 go dierpnia i pojde wtedy juz na takie genetyczne usg...w 3d