cocacolagirl

spokojnie, nasi życiowi partnerzy nas nie zrozumieją ;), mój wczoraj sie mocno zdziwił, jak powiedziałam z wyrzutem dlaczego nadal nie mogę zafasolkować ;)) to powiedział,że dziwna jestem i co to za określenie ;)))))

myślę, że 7 zrobię sobie np. prolaktynę a ten progesteron w terminie 19-23dcno zobaczymy co tam mi się pokarze, kiedyś wykonywałam te badania i były ok, no ale może warto je powtórzyć..;.

moja lekarka to ginekolog-endokrynolog i mam nadzieję,że się zna na rzeczy...hmm

mongrana ale poruszyłam hihihih delikatny temat,a nie chciałam , to jest naturalne,że robimy błędy i nie ma co się nimi przejmować, szczerze mówiąc ja nie zauważam błędów czyiś tylko swoje jak np. potem czytam to co wkleiłam ;)

właśnie odbyłam poradę ginekologiczną ze swoją panią dr i kazała mi zrobić badanie prolaktyny i progesteronu między 19-23dc..... więc na wizytę nie zapisała mnie i kazała przyjść dopiero z wynikami, dziś jak wspominałam mam 25dc. więc sobie jeszcze sporo poczekam cierpliwie..no chyba,że zatestuję w między czasie hihihi

co do owulacji to ja nie mam problemu ze jej nie mam bo zawsze mam śluz jak kurze jajo;) i boli mnie specyficznie podbrzusze,miałam potwierdzenie też od ginekolog owulacji którą sama najpierw odczytałam, tylko moje cykle dziwnie się skracają...muszę udać się z tym do lekarza...

Xenia ja wiem,wiem,ale mam problem ile trwają moje cykle bo wzorując się na ostatnich 4 cyklach to wyglądało to tak : 36dniowy, 32 dniowy, 26 dniowy, 23 dniowy i teraz jestem w 25dc i póki co cisza.... czyli wiem,że nic nie wiem

mongrana wiesz, pewnie przed okresem jestem i dlatego taka przewrażliwiona

;) uff bo zrobiło mi sie strasznie smuutno;) ale wiesz co zmobilizowałaś mnie i zacznę ładniej pisać ;)) chociaż spróbuje

choć z wyliczeń wynika,że mogłabym spokojnie jutro spróbować, ale tak jak wcześniej pisałam od ostatniego cyklu nie wiem, jak mam wyliczać, ponieważ w ostatnim dostałam ponad tydzień za wcześnie @

Xenia chyba w ogóle nie będę testować....

mongrana masz mnie na myśli ;((( fakt nie jestem poliglotką i piszę na szybko wiec przestawiam literki ale żeby od razu nazywać kogoś błędziarą ....;(((((

mongrana Tymi tu pachniesz ciąża;))no alen ie chce Cie wkręcać.... ja co raz bardziej wmawiam sobie @

cherry chyba każda z nas co czekan a te kreski od jakiegos czasu czuje pewne rozczarownaie i co cykl chciałaby nie dostać tej wrednej @...zazdroszczę tym co zafasolkowały

sippelsweg ja staram się już 13 cykl licząc tez ten obecny cykl....i co miesiac miałam ciążowe jazdy,aż powiedziałam sobie cyk temu że stop bo zeswiruj... teraz jak było to w czasach bez starania po prostu czekam na@ która ma sie pojawić...od ostatniego cyklu tak się pomieszało ,że nie wiem kiedy ją dostanę więc czekam cierpliwie, myślalam że wczoraj ale cisza wiec sobie czekam, piersi jak zwykle większe i żylaste;/

cześć dziewczyny, wczoraj dostałam załamke bo weszłam do pokoju koleżanek ze swojego działu i poszukiwałam jednej i usłyszałam, że jej nie ma ,wiec pytam kiedy bedę mogła ją złapać bo cos mam pilnego do niej, usłyszałam, że za rok,albo i dłużej ;) no kurcze....kolejna to ja miałam być noooooo na takim długim urlopie dziś u mnie nie ma śladów @,ale ja czekam na nią do kolejnego wtorku bo to różnie może być i przyjdzie po staremu, piersi bolą, brzuch nie,ale uczucie jakby cos sie tam kręciło czyt.@

Xenia,ale po środku...bo z boku Cię jeszcze mogą wypchnąć ;))

podobno na geniusza nigdy za późno ale ja jestem na etapie projektów dla seniorów, których mam 200osób;) co do ich repertuaru programowego to mają tak szeroki wachlarz,że już sama nie wiem co mogę jeszcze, jednak wiem jedno,że sztuka i rozwój twórczości wpisuje się rewelacyjnie w każdą generacje wiekową ;)) a teraz chciałabym połączyć działania tych 200dziadków z pracą grupki dzieci, których mam tylko 35;)

sippelws ja zawsze przesypiam noce,a teraz to obłęd ;/ i od jakiejś godziny mam mdłości i zawroty głowy, chyba to na @

Fizyka i matma to zawsze był przedmioty, które chętnie omijałam ,a robiłam tylko tyle by to przebrnąć..teraz żałuję,że siebardziej nie przykładąłam z przedmiotów ścisłych...no ale mądrość przychodzi dop. na starość lol

zrobiłam sobie chwile przerwy od masy projektów, które chce zrealizować dla swoich studenciaków;)) dziewczyny u mnie póki co cisza,pewnie okres pojawi sie za jakiś czas, ja poprostu nie wierzę w szanse ciaży... w ogóle to od kilku dni budze sie w nocy tak co godzinę, dziś wstawałam 5 razy i ciąglę piję bo tak mnie wielce suszy hihiihih

Mongrana my mamy crosy i ja czasami tak wyglądam jakbym wyplula pluca hihih,a teren różnie, czasami po lagiewnikach i arturówku,czasami po jakiś polnych wertepach, w góry wyruszamy na majówkę ;) Kinga to współczuje Ci tych dolegliwości,człwoiek do niczego sien ie nadaje;/ ja dzis mam jeden wielki skurcz podbrzuchem,ale moze to zakwas..... nie wiem co z okresem,kiedy moge sie tej @ spodizewać....na tle poprzedniego cyklu to dziś,ale nie wiem oki zmywam sie bo na osmą do pracy, dobrze ze rowerkiem to przemknę w 10 minutek ;))a potem migowy,moze odezwe sie w pracy,a jak nie to dopiero po 20 sie zamelduje ;)) udanego dnia kobietki

Barbera to jak czytam historie z mrowkami to mi sie przypomina moja o jagodach, tylko ja poruszylam gniazdo pszczół;/ kolezanka zdejmowala ze mna garsciami, oczywiscie zgubilam sloik z jakogdami a mialam juz wtedy 1,5lpieknych jagód,ale tak zwiewalam ze szok, na szczescie tylko dwie mnie capnely i nie jestem alergiczką;) a dzis u nas cuuudna pogoda byla i zrobilismy 40 km na rowerkach,troche mniej niz wczoraj ale zawsze to kilka godzin ruchu na siwezym powietrzu

czesc dziewczęta;) my dziś z męzulkiem zrobilismy 57km rowerkami i czuję się skonana hihi,ale pozytywnie;) nam zapowiadali 25 stopni i piękny słoneczny dzień....a jest brrr pochmurno,no ale na rower ważne że nie padalo. wlasnie zjedlismy obiadek-donner kebab swojej roboty,a teraz mam ochote na upichcenie jakiegos ciacha...może jakiegoś budynowca....

pewnie wydałyśmy się monotematyczne;))