cocacolagirl
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocacolagirl
-
przepraszam...ale ja narazie jeszcze mogę więc sobie nie żałuję, a przecież po krzywej cukrowej róóóżnie może być
-
a ja chyba sobie zaserwuje gorącą czekoladę ;)
-
oki czekam justka;)
-
wow to zrobiłaś interes;)) co do madzi to myślę, że tam może wyjść jakaś straszna historia i właśnie motyw kąpieli może okazać się utopieniem tej istotki ;/
-
macie pomysł na obiad?
-
o hohoh to się zasłodzisz ;))
-
wiem jedno,że często Ci młodzi się bardziej starają niż Ci z bagażem ...ponieważ Ci młodzi pracują na swoją opinię
-
majowiczka jakoś przetrwasz tę glukozę, ja siędzisiaj podpytywałam to będę musiała kupić w aptece 50 glukozy..ale to dowiem sięw środę kiedy mam robić
-
majowiczka jestem w stanie we wszystko uwierzyć...
-
majowniczka ja po prostu mam straszną traumę po pierwszej ciąży i po tym co oni ze mnątam robili i jak przeprowadzili zabieg wyłyżeczkowania (mongrana może potwierdzić jak pamięta...) natomiast teraz zmieniłam szpital nfz i mam lekarza z tego szpitala,ale on niestety przyjmuje tylko prywatnie;/ i kasę muszę bulić, ale jestem zadowolona zarówno ze szpitala i z lekarza
-
Fasoleczka to znowu potwierdza się teoria,że jak zajmuje się Tobą kadra z NFZ to dochodzi do jakiś masakrycznych historii... Fasoleczka to Ty chyba jako pierwsza powitasz na świecie swoje maleństwo ;) wróciłam z badań krwi i dopadłam siędo śniadania, jejku jak mi się chciało jeść rano ...ale już się zaspokoiłyśmy, najgorsze,że 100zł za (morfologie,mocz, toxo i odczyn coombsa ) pękło, a w środę kolejne 120 za wizytę kontrolną;/ masakra z tą kasą ciekawe jak wypadnie dziś ta sekcja małej Madzi...
-
cześć, ale sobie dziś pospaliśmy ;)) nawiedziłam galerię ;) przełomowa fajny brzusio migotka śliczny mały elf ale wiecie co...nic mi się dziś nie chce
-
chyba już wszystkie poszły spać ;) albo weekendują
-
mongrana ja siębardzo wciągnęłam powieścią Pauyliny Simons "Jeździec miedizany", są trzy części, ale świetnie się czyta i wciągają jeszcze ewentualnie Dom nad rozlewiskiem Małgorzaty Kalicińskiem http://lubimyczytac.pl/ksiazka/41741/jezdziec-miedziany
-
ja tak z opóźnieniem ;) ale tak sobie myślalam o tych ceratkach jeszcze, że jeżeli to się umieści na pieluszce to może nie będzie odparzeń, tylko ciekawe jak ot jest w praktyce czy jednak nie ma kontaktu z ciałkiem dizecka, dziś rozmawiałam z babcią i ona mówiła,że zawsze można tetrową pieluszkę obwinąć flanelową i na pewno nic nie przeleci i ona jak wychowywała moich kuzynów to żadnych otulaczy,ani ceratek nie stosowała, a dziecku pięknie formowały siębioderka było przewiewnie i nic nie wylatywało...ciekawe jak to w praktyce sorry,że ja jeszcze o tym,ale jakoś mi to weszło w głowę
-
dziewczyny, a widziałam na własne oczy kąpiel 7 tygodniowego bąbelka na takim cudaku i powiem Wam, ze to jest genialne http://allegro.pl/fisher-price-rainforest-wanienka-m3177-i2083618098.html tylko drogie
-
majowiczka tak kapusta kiszona jest super, a w ciązy tak mi smakuje,że potrafięsamą ją podżerać ;))
-
mongrana z sałaty lodowej, pomidora, ogórków konserwowych chili i cebulki, do tego zioła,pieprz, sól, oliwa i już
-
ecia nawet sprytne te ceratki i tanie, szczerze to ja do tej pory nigdy się nie interesowałam jak to się pieluchuje, dla mnie to było bardzo staromodne no bo przecież sąpampersy, ale jak tak czytam o właściwościach zdrowotnych tej metody to siępoważnie zastanawiam nad tym wszystkim ;) .. tak sobie myślę, że na pewno spróbuję zobaczymy jak będziemy to znosić dzielnie ;) Khaleesi81 no to masz niezłe jazdy z Tatą... niestety starość Bogu się nie udała ;/
-
no już obiad prawie gotowy, surówka zrobiona, kasze na końcu ugotuje,ale jaki mi gulasz cudny wyszedł, właśnie podjadam, choć jeszcze przez godzinę do powrotu męża będzie pyrkotał sobie na malutkim palniku ;)
-
majowniczka cerate...to pewnie było masę odparzeń... zgodzę się z justką na udany związek to nie ma recepty, jeśłi się dobrze nie dotrze człowiek...my ze sobą już 5lat w tym 2,5 małżeństwo , powiem Wam ,że pierwsze lata wspólnego mieszkania kiedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem było to docieranie, kłóciliśmy siea jakże...a teraz zero sprzeczek...
-
ja to mam na początek pampersy new borny,ale jeśli mała nie będziem iałą alergii nan ic to będę kupować w biedronce DADA,albo w macro te jednorazowe...no chyba, że w pełni sprawdzą się tetrowe ;))) morgrana kosmiczne kwoty jeśli chodzi o jednorazowe
-
no a ja się zastanawiam ...jak to sobie kiedyś radziły nasze mamy jak nie bło pampersów i nie było pewnie tych otulaczy,ale najnowszych wersji wielorazowych pieluch...co robiły,że im nie przemaczały się pieluchy
-
maj@ też też to czytałam...napawa optymizmem, oby też z sukcesem i łatwością przyszły na świat ;p
-
tylko wiecie co....te otulacze są dosyć drogie;/