Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kornelinkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kornelinkaa

  1. Lutóweczko, dziś o Was myślałam jak na chrzcinach. super że się udało:) a Tomuś- marzenie wielu mam. ja na szczęscie też nie moge narzekać. Mój mały w ciągu dnia 2 godziny buszuje 40 min- godzina snu i tak do wieczora. i bardzo malo płacze. pisałyście o zasypianiu- otóż Mój Mały zwykle śpi z nami w łóżku od początku ale nie ma problemu z zaśnieciem w łóżeczku. jak go położe w wózku- zasypia, w łóżeczku=zasypia, w łóżku-zasypia, w kołysce-zasypia-NA SZCZĘŚCIE:) no i grzecznie śpi. u nas też upały, fajnie chłodzi pomieszczenie nawilżacz na zimną parę- jak nie idzie wywietrzyć a jutro zamówię jakiś wentylator zanim ceny pójdą min 100% w górę. Nic uciekam, padam i nawet nie odpiszę pozostałym dziewczynom. spokojnej nocy.
  2. dzięki Dyduś:)- Tobie udanego weselicha:))wytańcuj się za wsze czasy:D ja też chętnie bym poszła na jakieś balety:) fajnie super żarcie,muzyczka do kicania, super pogoda na wesele. ja też taką miałam. My jechaliśmy do ślubu bryczką. wrzuce parę fotek z mojego wesela:) ale poźniej jak znajdę płytkę. teraz muszę chałupę ogarnac bo teściów nie ma. pojechali na weekend do domu, do gór. u nas też niby gorąco ale chłodny wiaterek jest-taki jest najgorszy bo zdradliwy:/ Patryś śpi już 2 godzinki:) a to ci śpioszek jeden hehe nic zmykam pozamiatać chociaż
  3. witam sobotnio, opuchlizna z gardła schodzi ale czopy ropne coraz wieksze:( dzis jestem wyspana jak nigdy. Mały zasnoł koło 21, o 24,30 karmienie i spanko do 8,20 :) Marzka dzięki za info o zniżce. właśnie dziś się wybieram do Sarniego Stoku do Bielska do galerii i mam zamiar podbić na pierwszy rzut c&A :) muszę kuppić sobie gacie takie do kolan bo nie mam takich gatek, krótszych niestety nie mogę bo mam grubaśne kitka i trochę cellulitu i jakieś lniane bym chciała. tez dzis kupie truskawek i zrobie cos fajnego, moze jakis deser? hm,,, pomyslimy Lutóweczko wierze, ze serniczek bedzie gut :P
  4. byłam na dole w jadalni a tam na termometrze w słońcu juz 39 stopni. serio serio. a gdzie tam jeszcze. ide sie wygrzac do wanny bo mam lekkie dreszcze:(
  5. Kasia - współczuję teściowej- w sensie Tobie takie teściowej:)
  6. cześć dziewuszki:) w nocy lekko gorączkowałam i gardełko bardzo dokuczało ale na szczęście mój mały mężczyzna zachował sie z klasą i tylko raz obudził się na karmienie (śpi z nami), no ale o 6.30 pobudka - jakie on mi robi pobudki! tak długo się przesuwa aż będę w jego zasięgu pięści i zawsze jakiegoś "kuskańca" dostanę na dzień dobry i słodki usmiech z otwartą buźka i kapiącą ślinką:)) Boziu jakie to słodkie. teraz pospał 50 minut i właśnie się obudził ale leży na podłodze na kocu i patrzy na reklamy i sie przeciąga i macha tymi malusimi kopytkami:) a ja go obserwuje- mój bobasek kochany:) Kasia- współczuję teściowej co za .... Tosiak-zapodaj coś po kaszubsku!! bo ja może raz czy dwa razy w życiu słyszałam coś tam po kaszubsku ale już nie pamiętam a wiem, że podobał mi się ten dialekt:) ja Ci mogę śląską gadkę zarzucić:) no a ceny tam spore. moja rodzina na szczęście "ocieka" w kucharzy:)więc o wiele taniej to wychodzi poza tym mamy warunki żeby tylu gości zaprosic- tylko moja jedna ciotka mieszka w bloku, a tak to wszyscy w domach . ale potem cały syf na głowie a tak to wchodzisz na gotowe i wychodzisz i masz resztę gdzieś. Larysa- herzlich willkommen:) pisz nam o wszystkim! chętnie sie doradzimy i poradzimy a takze "wysłuchamy" :) lutówka- super ta knajpka- żarcie pewnie zajebiste:) papkaa- dawno Ci nie "widziałam" :D co tam ? zresztą tęsknię za moją kochaną Polsia :(Miszka wracajjj!!!!! Lenkaa tez zapomina... Pestusia- super że na promocję trafiłaś aaaa byłam w niedziele w GEMINI PARK w Bielsku - Centrum handlowe- M zaprosił mnie do kina a że film się skończył przed 21 to poszliśmy szybko do H&M i kupiłam Patrysiowi koszulkę AC DC :) i wczoraj do Amelci na urodzinki założyłam mu też koszulkę+dżinsy+brązowa opaska i irokeza mu zrobiłam i wyglądał zajebiście:) mały rock-men i byłam z nim w aptece to kobitki się napatrzyc nie umiały :))a jemu ta buźka się nie zamykała- uśmiechał się do wszystkich- wszystkie baby jego:))lovelasek hehe
  7. 37zł ale za ile sztuk? bo jak ja bylam w tym kauflandzie , to niby na półkach była taka cena ale tam były bodajże 72sztuki a potem patrze na stojak a tam 86sztuki. różnica jest w ilości. a na allegro sprawdzałaś? 2 antybiotyki mam ale jeszcze nie wykupilam bo M ma karte przy sobie
  8. ja to napisałam jakby któraś nie wiedziała.... :) a ja w wielka sobote w kauflandzie kupowałam pampers sleep &paly za 39zł 86 sztuki. mam 3 duże paczki "czwórek" i narazie starczy. pisałam tu chyba o tym. i pisałam też wam że kuzynka załatwiala 40 zł te duże premium care ale miała tylko "trójki" a wiem, że te biale właśnie są w pierony drogie:D:D choć wg mnie najlepsze są te niebieskie pampersy. te sleep&play nie mają "harmonijek" ale jakoś nie robi nam to różnicy. nic nie uwiera, nie przeciekają ani nic, no i przede wszystkim ta delikatna dupcia nie ma na nie czulenia! też kupuję chusteczki nivea po 4,99/szt w realu lub pampers sllep&play też 5zł, i te nam najlepiej odpowiadają. wiadomo jak promocja to extra nie jadę, bo paliwo drożej wyjdzie no ale jak jestem przy "okazji" tam, to robię zapasy. ehh ale się fatalnie czuje. gardło boli jak cholera, głowa, gorączka, stawy- starość nie radość-młodość nie wieczność niestety jeszcze dziś na urodzinki do siostrzenicy Amelki-kończy dziś 7 lat, prezentu nie chciała tylko kase:) na trampoline zbiera z braciszkiem :)) my mamy trampo za domem ale to nie dla mnie,łeb mnie potem boli baaardzo a dla dzieci super zabawa i duużo ruchu
  9. pomaranczko tez tak zrobie, a urzad od razu zaakceptował podanie :)) byłam u lekarza i mam angine. buuuu a M prawdopodobnie tez bo od paru dni tez pobolewa go gardło i wczoraj miał juz 38 stopni ale poszedł do pracy. ide na pole. 40 stopni w słoncu mamy .poleze na hustawce w cieniu:)
  10. no i wiadomo adres , numer pesel i takie tam a nie wiecie czy po macierzyńskim można iść na bezrobotne? bo zamknęli mój zakład pracy w czasie urlopu macierzyńskiego i po tym urlopie będę że tak powiem "bezrobotna" . Pytalam Pani w ZUSie jak to jest a ona że wychowawczy to takie L4 bezpłatne i zwolnienie w pracy... bo ja tak czy siak do końca roku co najmniej siedzę w domu z Małym. Już to z M ustaliliśmy tylko że chyba jak się jest na wychowawczym to ten okres liczy się do emerytury.... a jak nie to doopa. nic się nie należy. bo co do ubezpieczenia to mi nie zależy bo się sama ubezpieczam i opłacam. kurde nie wiem bo koniec maja już tuż tuż...
  11. siemka:) Tosiak my też nie pospaliśmy. Maly coś zmierzły ostatnio jest a zwłaszcza wieczorami i myśle ze to na ząbki... dziewczyny pisałyście pismo do ZUSu o przedłużnie urlopu macierzyńskiego? ja wczoraj dzwoniłam w sprawie macierzyskiego- do kiedy mam no i babka powiedziała żebym takie pismo napisała i jak najszybciej przywiozła. to jest o przedlużenie o 2 tygodnie. fajna sprawa bo zawsze to kasa za połowę miesiąca:) dla chętnych podam wzór i serio idźcie jak najszybciej Proszę o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego w wymiarze 14 dni od dnia 31maja do 13 czerwca 2011 roku za urodzenie syna Patryka B. w dniu 11.01.2011r. bo ja mam macierzyński do 30 maja
  12. Lutóweczko, nie będziesz jezdziła na treningowym. wiem co pisze... bo tez przywiozłam oo rodziców a ten chochoł stał prawie rok i tylko raz na nim szurałam, reszte czasu słuzył jako wieszak na torebki i paski :P ja tez długo szukałam motywacji. ale jak juz sie z kims umówisz to głupio tego kogos wyrolowac no i lecisz:) a brak czasu to dobra wymówka do wszystkiego... jestesmy tylko ludzmi i zawsze szukamy prostych rozwiazan :P u nas 36stopni w słoneczku :) ja naoliwiona sie smazyłam a Mały spał w cieniu prawie 2 godziny :P:P
  13. no własnie:) Maxiu :P obu panom dozu zdrowka :D
  14. oczywiście najlepszego dla WSZYSTKICH 4-ro miesięczniaków:)) to już prawie jak "osiemnastka" hehe jak masz 18- możesz pić alko i palić fajki jak masz 4 miechy- możesz jeść zupki,obiadki, deserki, soczki itd:D:D
  15. hellloł dziewuchy! znowu paru stron nie nadrobie bo czasu brak jak zwykle. Marzka dużo zdrówka dla Adasia:) Tosiak- najlepszego dla Dawidka:) doczytałam tak po łebkach, i super że dziewczyny się odezwały:) i Marionetko! wreszcie mogłam zobaczyć Mieszka:) jaki to już mężczyzna:D Patryś chowie się dobrze, nauczył się jak można inaczej się złościć i baaaardziej efektowniej- wrzeszcząc w niebogłosy!!! tak bardzo, że nawet jak on jest 5 metrów ode mnie czuję ten wrzask w uszach że aż dudni:) oprócz tego wszystko po staremu:) buźka wiecznie uśmiechnięta i tryskająca slinką:) a tak to spędzamy wiekszość dnia na polu bo super pogoda a wieczorami standardowo- biagam sobie:) wczoraj było z 10 km:) coraz lepsze dystansy robimy. Prawdą jest, że trening czyni mistrza:D biegi po lesie super na mnie działają. szkoda tylko, że nie ma u nas na wsi super dróg- wtedy kupilabym wózek sportowy dla małego i bym z nim biegała... a jak bięgnę sama, to sluchawki do uszu, AC DC i nogi same biegną:)Polecam:) waga spadła o 5 kg:D:D:D cellulitu jakby mniej:D, wszyscy widzą że i buzia zeszczuplała:) same plusy :D już doczekać się nie mogę jak Mały bedzie siadział- wtedy koszyczek na rower i heja całą rodziną na wycieczki rowerowe:) teraz maluszek śpi a ja szybko ogarnęłam chałupę i zaraz na polko pójdziemy- dziś będziemy kosić ogród w chuście rzecz jasna:) a pogoda dziś upaaaalna:) w słońcu mamy już 24 stopnie:) już mam skąpy topik i krótkie galotki coby się opalić troszkę :D no nic, spadam. pozdrawiam bardzo gorąco:D
  16. Witamy piątkowo:) nie śpimy już 40min... ale chce się żyć jak się widzi tak piękną pogodę za oknem. uuuummm:D:D wczoraj umyłam okna i powycierałam podłogi,kuchnie ogarnełam itd. dziś zostały mi tylko kurze w salonie i na toaletce no i chcę pościel świeżą założyć i bedę już celebrować weekend i pójdziemy się smażyć na słoneczku-Mały oczywiście kimonko w wózeczku, a wieczorem upiękę serniczek królewski. Może dziś pogrillujemy. a wczoraj migła mi na polsacie pogoda i na czwartek zapowiadają na śląsku 29 stopni!!!!!!!! próba przed wakacjami dla naszych pociech....od jakiś 4-5 dni Patryk nauczył się tak głośno piszczeć-kwiczeć ze az mnie to irytuje jak tak nad uchem zacznie piszczec:) nic uciekam. zaczely sie nasze pingwiny z madagaskaru :P nasz poranny rytuał-lezanka na podłodze i patrzymy. a pisku przy tej bajce jest :) ze zawsze z dołu ktos przyleci-co sie dzieje :P
  17. nie wspomnę, że mam lęk wysokości:)) ale warto :) byłam przedwczoraj w TESCO i były tam takie zajebiste gladiatorki F&F- 85zł kosztowały, potem poszłam przymierzać jakies szmatki i zapomniałam naśmierć o tych sandałkach. dopiero w domu mi się przypomniało. i dziś byłam z mamą znowu tam i kupiłam te butki za 57zł:) szczęście:) czasem dobrze zapomnieć:P stroje kąpielowe suuuperowe(nawet tu na stronie jest reklama F&F) tylko że wszystko na małe cycuszki a nie na takie "bufory" a jak już miseczka była ok to cycki zwisały jak nie wiem...masakra i porażka nie wiem co zrobić z moimi piersiami, mimo że nie karmię cycki mam ogromne!!! jak kupowałam staniki to na rozm H!!!!!!!!!! czujecie to?! a miałam fajne DD takie duże, jędrne i kształtne.... a teraz! szkoda gadać
  18. Tosiaczku dobre dobre:)) własnie mam pytanko- my się szczepimy Pentaximem i kiedy jest 3-cia dawka? a chuste ja mam Miszki i Mały czasem chce się w niej nosić czasem nie- zalezy od humorku ale dla nas jest baaardzo wygodna bo to chusta kołyskowa i mogę wszędzie zabrać i nie muszę się owijać. i mam jeszcze taką http://allegro.pl/chusta-tkana-exotic-almelle-moc-gratisow-i1588396225.html kolor EXOTIC DESINGS BLUE JAY :P i też jestem z niej baaardzo zadowolona
  19. hej haj heloł:) ale pięknie za oknem:) więc mały brzuszek wcale nie zareagował- myślę, że lekarze troche przesadzają Mały zadowolony i super najedzony, jadł marchewke z ryzem.a ja mu od 2 tygodni podaję deserki- pediatra nie miała nic przeciwko . Polecam BoboVita- wiem, że są smaczne. o innych się nie wypowiem bo nie miałam tych produktów. a co do paralotni-leciałam i było zajebiscie, widok niesamowity, i o niebo lepszy niz z samolotu. niesamowite wrazenia. troszke na "zakretach"(jak robilismy zawrót) kreciło mi sie w głowie-uczucie jak przy ladowaniu samolotu, extra extra extra. tera
  20. hej haj heloł:) ale pięknie za oknem:) więc mały brzuszek wcale nie zareagował, Mały zadowolony i super najedzony, jadł marchewke z ryzem.a ja mu od 2 tygodni podaję deserki- pediatra nie miała nic przeciwko .może dlatego nic się nie działo. w tych produktach są raczej produkty nieuczulające, a to nie jest tak, że on dziennie coś innego dostaje, deserek ma na 3 dni- 1 dzień przerwy a potem coś innego próbujemy, Polecam BoboVita- wiem, że są smaczne. o innych się nie wypowiem bo nie miałam tych produktów. a co do paralotni-leciałam i było zajebiscie, widok niesamowity, i o niebo lepszy niz z samolotu. niesamowite wrazenia. troszke na "zakretach"(jak robilismy zawrót) kreciło mi sie w głowie-uczucie jak przy ladowaniu samolotu, ale myśle , że jakbym zaczeła latać to by to nie był jakioś problem. extra extra extra. i teraz zazdroszcze M i reszcie jak oni regularnie latają. Teraz poważnie myślę o kursie:) są tez tam kursy na licencję na helikopter czy awionetkę ale to już trzeba mieć konkretną kasę, może kiedyś będę miała wolny milion zł :)na kursy i samolocik:D:D:D teraz idziemy na polko, Mały pośpi a ja troszkę poleże na słoneczku:) tak do południa, jak duże słońce to uciekamy do domu. właśnie! dziewczyny czym smarujcie bobaski? jak byłam w aptece to wszystkie kremy z filtrem 50 od 6 miesiąca, co prawda wiem, że nie można wystawiać tak małego dziecka na słonce ale on nawet jak leży w cieniu cały czas to ma leciutko zaczerwienioną skórkę...
  21. cześć dziewczyny! ja Was nie doczytam bo czasu brak... najlepszego dla dzieciaków- 4ro miesięczniaków:)) mój tez dziś skończyl 4 miechy i z tego okazji dostał zupkę na obiadek- marchewka z ryzem i tak wsuwał, że zjadł ponad pół słoiczka i miał chętkę na JESZCZE ale bałam się cały sloik od strzału mu podać:) a tak to zajeeeeebista pogoda:) już jestem lekko opalona:) dziś M wzioł wolne w pracy- robi 2 zmiany- i jedziemy na lotnisko- on bedzie latał na swojej paralotni a mnie instrukrtor zabierze na tandemie!!! juz nie mogę się doczekać:)) tak to wszystko ok:) ide zrobić obiadek:) później wpadne Marzka- najlepszego dla Adasia:) od cioci Koli:P
  22. no tak bywa... :) teraz bawie sie z Patrysiem bo sie obudził:) teraz czekam az tesciowa przyjdzie ze szkoły i sie zbieram i jade zobaczyc ta mała kruszynke:) musze jeszcze kupic jakas fajna kartke z gratulacjami, misia i kwiatki:) chyba margaretki nie beda uczulac? Tosiaczku, masz może to o czym Ci kiedys pisałam na gadu? :))
  23. hej dziewczyny! Pamiętacie mnie jeszcze? dawno mnie nie było. nie było mnie bo miałam problemy rodzinne- sprawy bardzo ciężkie, trudne i ważne decyzje itd.. Teraz powoli dochodzę do siebie i zaczynam żyć normalnie- czas wrócić na ziemię, do normalnego życia.... i tak- Patryś super chlop, rośnie jak na drożdżach!!!ponad 7,5 kg waży! bioderka ok, wczoraj byłam z nim u kardiologa na wizycie kontrolnej poszpitalnej- darł się jak Pani mu zapinała pas:) ale ekg dobre, drobne szmery ale w normie:) pampersy ma już w rozmiarze 4 :) i jego dupcia się przyzwyczaiła do Pampersa, że o innych możemy zapomnieć- na szczescie w kauflandzie była promocja 39zł/92 sztuki i kupiłam 4 paki więc może sikać i kupkać do woli:D Pani doktor pozwoliła już dawać słoiczki- Mały sie aż trzepie jak widzić słoiczek i łyżeczkę:) tak mu smakuje. dziś podam soczek BoboVity. a włoski Patrykowi tak urosly, że jak bym się "sprężyła" to bym warkoczyka mu zaplotła:) a francuza to na sete zrobię:)) wczoraj moja kuzynka urodziła Rozalkę, ale w porównaniu z Patrykiem to ona maleństwo- 50cm/2300g Patryk :) dziś jadę -już się zapowiedziałam- do szpitala je odwiedzić od wczoraj wieczora małe piekło przeżyliśmy- bo jak słyszałyście zapewne o wybuchu metanu na Krupińskim- było to w czasie kiedy mąż mojej siostry był na szychcie akurat, Bogu dziękować bo on wczoraj robił w tym czasie na 600metach a wybuch był na 820m....ale powiedział, że jak "dupło " to oni też poczuli Mama moja też tam pracuje i była na nocną zmianę- mówiła że czysty młyn! ehh jak się dowiedziałam to zaczęłam beczeć jak dziecko- bo mój M też jest górnikiem i jeszcze ten szwagier... postaram się udzielać o ile nie będę Wam przeszkadzać:) aaa i obejrzałam Wasze zdjęcia- prześliczne te bobaski!!!!! a filmik Polusi- no brak mi słów, ona jest jedyna w swoim rodzaju:) Miszka- jak nie będziesz jej chciała to ją chetnie zaadoptuję:D cukiereczek z niej:) uciekam, Mały zasnoł i musze troszkę ogarnąć domek:) i ja też na diecie jestem do tego jem Alli i kilo na tydzien w dół :) i to mnie podbudowywuje:) do jesieni muszę byc jak" ta lala" heheh
  24. aaaa mam pytanko! czy był juz przepis na tort czekoladowy z gruszkami? o ile się nie mylę Lutówka miała go dostarczyc! proszę o przepis bo robię liste zakupów na święta:)) dzis na 16,20 mamy bioderka-ciekawe
  25. balbuś to nie zbieg okoliczności! jak ja ściągam pidżamkę i mam gołe cycki to Patryk też pyszczka cieszy aż mu ślina kapie:) i to nie było jeden raz tylko za każdym razem kiedy się przy nim rozbieram:) faceci... :D
×