Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kornelinkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kornelinkaa

  1. Tosiaczku ja w zeszłą zimę kupiłam sobie buty Yeti w Auchan chyba albo 40 albo 60 zł. nie pamietam dokładnie która to cena była. ale całe wlochate bez zadnych sznureczków ani guziczków. takie brązowe mam i powiem szczerze ze jestem z nich cholernie zadowolona. nie dość że baaardzo lekkie, wygodne, spokojnie można ubrać na spodnie i na szeroką łydkę. Mój mąż początkowo powiedział że jak je kupię i założe to nigdzie ze mna nie idzie a teraz baaardzo się mu podobaja:)tyle, że nie wiem do czego mam je teraz założyć. bo nie mam sportowej kurtki na teraz-mam tylko płaszcz ale on taki elegantszy więc nie bardzo do takich butów pasują... a nie chce kupować kurtki sportowej bo potem mi na cholere będzie jak w zeszłym roku kupiłam ...
  2. zahajcowałam prawie 2 godziny temu w kominku i normalnie padam już z tego ciepła:)) dobre ciśnienie na polu i dobrze drzewo się pali
  3. Miszka pewnie się stresuje jak przed pierwszą randka:)-stres i zachwyt i przeogromna radość :))
  4. pranie wyschło teraz tylko poprasować i poukładać rozmiarami muszę:)) jak to ładnie pachnie i takie delikatne:) aż by się chciało juz ubierać i przebierać bobaska:)
  5. hello! dzisiaj ja pierwsza:) to jakiś cud:) nocki nie pamietam-tak dobrze przespana i gadyby nie budzik męza o 5,45 to pewnie spałabym jeszcze. na polku coraz wiecej śniegu!!!zasypało nas i to konkretnie i dalej pada:) może pójdę bałwanka ulepić:P
  6. dziewczyny-powodzenia jutro!! szybko i bezboleśnie urodźcie i cieszcie się pociechami -w końcu w ramionach będą a jak ochłoniecie to napiszcie jak pobyt i przebieg :) całusy
  7. Witam was niedzielnie:) u nas też pięknie biało, a jutro ma dosypać i to konkretnie. w sumie fajnie ale boję się o męża bo dość daleko dojeżdża samochodem do pracy... czyli konieczne będzie wcześniejsze wstawanie i wcześniejszy wyjazd... dziś poprałam sobie te maciupkie ciuszki:) przynajmniej widzę, czego brakuje i co muszę dokupić jeszcze. jak jutro wyschnie pranie, będę prasowała i układała do nowej komody:)
  8. dziewczyny musicie jeść! nie tak że nic ale po troszku tak żebyście miały siły urodzić!!! moja koleżanka rodziła miesiąc temu i zemdlała przy porodzie naturalnym i musieli jej cesarkę robić.. tu ból i tu ból...
  9. Tosiaczku- to nic trudnego, choć ja nie jestem zawodowcem i orły wywijam za każdym razem:) podziwiam dzieciaczki 3-4 letnie co śmigają z palcem w d*** za przeproszeniem ;)) oddaje teraz lapka w ręce męża. później zajrzę. przyjemnego wieczoru
  10. Mróweczko a mój kupił już jakis czas temu tez w h&m body -kocham tatusia:) i dumny jak paw z nich jest a siostra moja powiedziala ze :znając Irka to pewnie je dziennie prac i bedzie mu je ubierac:P-a ja bym sie nie zdziwiła... codziennie całuje brzusio i mówi że sie nie moze juz doczekac az maly bedzie z nami :D
  11. ja już tu kiedys pisałam że w ładną pogodę widze góry przez okno:) swoją drogą ciekawe jakbym wyglądała w dmuchanym kombinezonie:) jak szafa 4-ro drzwiowa na pewno:)) ^^ widzę że Mrówkania tez śmiga na narciorach:) a jeszcze u mnie się teście z dziewczynami szykują bo w styczniu jada do Włoch na narty... przedwczoraj kupili dziewczynkom stroje w wczoraj narty- bo wszystko juz male mialy a mnie sie płakać z zazdrości chce... NO ALE ja za to kupię wypasiony wózek i będę śmigała z Maluszkiem po ulicznych stokach:) a co! niech tez zazdroszcza
  12. maziaa , blackly ma rację, bez sensu tachac wszystko ale na pewno spakuj ciuszki i mężowi naszykuj bo potem nie wiadomo co by przywiózł:)
  13. Tosiczku ja w poniedziałek zrobię Ci przekaz bo nie umię z konta wysłać;/ nie wiem dlaczego
  14. ja również witam się w sobotni dzień:) u nas też bialutko za oknem. tak miło.. w domu zapach mandarynek, które namiętnie od rana pożeram, tylko choinki mi brakuję i było by idealnie:) pestusia- oglądałaś wiadomości? w Szczyrku już od dziś działa orczyk i sezon narciarski rozpoczęty... sąsiadka już tam pojechała z nartami "obadać trase" . może kupię jakis dmuchany kombinezon i też się wybiorę:P Za tydzień barbórka a w poniedziałek Mikołajki sasasa :)
  15. p.szara masz rację!!! mnie też to wkurza i tego nie rozumiem-dlaczego namawiają do rodzenia dzieci, że nas jest mało, że nie będzie kto miał na nas robić jak będziemy na emeryturze, itd. to dlaczego do cholery nam nie zapewnią godnych warunków i płac!!! nie dość że ludzie nie szanują cieżarnych, że o L4 trzeba się nabłagać( w większości przypadków), że płacimy tak wysokie podatki, trzeba czekać w długich kolejkach do lekarza to jak zajedziesz do szpitala to powiedzą u nas nie ma miejsc-spierda**ć! no taka prawda! ZUS z łaską i problemami wypłaca za L4 a urlop macierzyński to tylko 3 miesiące!!
  16. czytam liste pytan na wizyte przedpordowa i myślę o co mam pytac, czego nie powiedza? cobym nie zapomniała
  17. jakby mi coś powiedziała na moj wyglad, to tez bym ja zjechała... ale pewnie bym tez sie później pobeczała
  18. dziewczyny a ile tam jest lekarzy ginekologów (w esku?)
  19. zresztą on zmienia zdanie jak małe dziecko. jeszcze jakiś czas temu (całkiem niedawno) miał byc poród naturalny i miał mnie głaskać po głowie:)) dzis jest na nie... jutro może być na tak-ja zgupiała jestem.. ja sie smieję z niego że on uwielbia horrory, gdzie krew się leje hektolitrami , rżna się , tną i co tylko a boi się porodu i ew małego przecięcia skóry:) on się tak nakręca a potem mi się udziela takie myślenie... ja już sama mam mieszane uczucia. raz chce tak raz chce tak. dlatego ważna będzie dla mnie wizyta z doktorkiem. juz mam liste pytan do niego ułożonych i ciagle nowe pytania dopisuję. jak nie zrobie listy pytan to wiem, że potem zapomnę o co miałam pytac. Jezu dziewczyny kopnijcie mi w tyłek żebym się opamiętała:P
  20. madzia no nie chce iść jak będę sn rodzić w sensie stać przy mnie koło łoża i głaskać po głowie.. ale mi chodzi ogólnie że chce tam jechać i stać za szybką i wejść w razie potrzeby:) np jakby przy cc mógł pępowinę przeciąć. namieszałam wiem, bo za dużo myśli człowiek ma i potem pląta wszystko.
  21. byłam dziś na herbatce u koleżanki-ona urodziła 24 wrzesnia i mi pokazała rozstępy, które jje wyszły dopiero 2 tygodnie po porodzie!!! czujecie? po porodzie!! ma same fioletowe paski!!masakra
  22. maziaa niestety nie. w P-nie w szpitalu. ale ja myślałam o takiej wizycie u mnie w domu albo w przychodni gdzie też pracuje, tak żeby opowiedziała o porodzie. zobacze jak po wtorkowej wizycie w esku będzie. jak bede miala jeszcze jakies pytania albo wątpliwości to zadzwonie do niech. baardzo miła i sympatyczna babka
  23. witaj beja:) ja mam wizytę we wtorek 30 listopada w esku na 12. właśnie dzwoniłam do gina i tak się z nim umówiłam! wybiera się też któraś na ten dzień??
  24. magda ja go nie musze namawiac bo on chce byc przy mnie:)) jest chłopak tylko trochę zagubiony i wiecie, to nasz pierwsza ciąża-przeżywa to i chce dobra dla mnie. na wizytę przedporodową zabieram go ze sobą,żeby mógł też pogadać z doktorkiem. Myślę, że on go trochę uspokoi. jeszcze chyba umówię się na wizytę z położną-znajomą żeby też nam wszystko wytłumaczyła- taka rozmowa myślę że duzo da
×