kornelinkaa

Pestusia normalna umowa o pracę!! właśnie mi wanienka ze stelażem przyszła:) jaka fajna:) ciekawe kiedy komodę przywiozą:P:P

lutówko niby dostałam ale Zus mi wypłaca nie wiadomo dlaczego z pół etatu choć nigdy w takim charakterze nie pracowałam!! i to 80 % z pół etatu ! a powinno być 100% z pełnego! i te dupki cały czas "badają sytuację". nie powiem bo żyje sie nam dobrze bo mąż ma też bardzo dobrą prace ale to nieważne! te pieniądze mi się należą!!!a jak przyjdę do pszczyńskiego ZUSu i grzecznie z nimi rozmawiam to traktują Cie tam jak nienormalną!! czy te pizdy nigdy nie były w Ciąży do cholery?

hej Edytko kiedy miałas tą cesarkę?jak opieka? co potrzebowałaś zabrać z domu?(chodzi o ubrania i środki higieniczne)ilu ludzi przy porodzie?

dziewczyny co myślicie o chustach? podobaja mi się ale nie wiem czy są praktyczne, zdrowe i wygodne. nikt z moich znajomych ich nie miał wie nie wiem czy są dobre

alleluja! w końcu przyszły mi jakieś pieniądze z ZUSu! oni to mają rułę! a i tak nie przysyłają całości! złodzieje!

Madziulka, Madzia jak po porodzie? czekamy na opowieści:)

jak co Marzka to wyślij dzieciaki do mnie na wakacje:) Ty się zrelaksujesz a ja im zapewnię rozrywki:)

a tam Pestusia! do salonu sobie tą michę przyniosłam cobym mogła na kompie posiedzieć i na tv popatrzeć:) no skórek ani pomalować juz nie pomaluję bo nie umię się zgiąć hehe brzuch haczy o kolana :P

robie właśnie spa stopom. nalałam sobie ciepłej wody do michy i moczę stopy, peeling zrobiony, wypumeksowane, teraz dolałam trochę oliwy i niech się oliwią:) pedikiuru chyba nie zrobie bo mi 2 żebra przeszkadzają:)

Dyducha no to z Tobą mogłabym śmiało zamieszkać bo byśmy sobie nie wyżerały nazwajem:P

i pożarłam cały budyń:) ja z owoców kocham mandarynki, jabłka lobo, w ciązy lubię winogrona bardzo:) banany przestały mnie interesować, może po ciąży znowu mi zasmakują

dyduszka- budyń jest pychotka:) może się skusisz.. zastanów się a Ty pestusia wczesna jesteś:) ale smacznego:)

ja już robie- zapraszam chetne:)

co jemy na 2 śniadanko? może budyń?macie smaka?

Maluszek wypchał mi którąś z kończyn i taki szpicek mi sie na brzusiu zrobił:) jakby kuleczka:) może to łapcia zwinieta w piąstkę:)

i to chciałam usłyszeć:) bo teraz nie bardzo surowe rzeczy można jeść

misz masz! nie waż się jeść sushi!

Marzka Ty to masz naprawdę Meksyk z dzieciaczkami! masz u mnie złoty medal! :)

o Matku fee kogel mogel! bym tego nie tknęła tak jak surowego mięsa(tatar) . moje szwagierki co 2 dzien robia kogel mogel z kakao .kto co lubi:)

Keja wydaje mi się że to będzie od księdza zależał... i to z nim musiałabyś pogadać

a może zależy od wielkości jaja. nie wiem. aż tak dobrze to na jajach się nie znam :P

po przerwie w ddtvn będa gadać o krwi pępowinowej..

Tosiak gratulacje! Misz Masz- do gotujacej się wody jak dasz jaja to 5 min...a jak chcesz tez białko troche lejące to 4 minuty. włąśnie wczoraj mojemu love na kolacje robiłam. ja muszę 9 bo miękiego bym do ust nie włożyła :) (ale to zabrzmiało) hehe chodzi o KURZE JAJO:P

dyducha ja Ci powiem jak będzie:). będziesz w poczekalni siedziec to będzie szalec, jak wejdziesz to nikogo w brzuszku nie bedzie a jak wyjdziesz to znowu da czzadu:P w zeszłą środę tak to u mnie wyglądało:)

Keja wg mnie jak nie ma tam żadnego autka czy traktorka to czemu nie? i jak to jest niezniszczone. jeszcze jak będziesz chrzcić w styczniu lutym czy marcu to i tak będziesz mieć kombinezon albo kocyk czy becik więc i tak nie będzie widać zbytnio.