Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kornelinkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kornelinkaa

  1. taki numerek to było by coś:) w końcu potem po 1) parę tygodni wstrzemięźliwości a po 2) mógłby jeszcze dolać:) po potem to już cza będzie uważać że w 2011 nie spłodzić drugiego maluszka:P
  2. a toś mnie Dyduszko pocieszyła:) choć 10 godzin ze skakaniem, prysznicowaniem się i innymi bajerami to nie tak źle, a pewnie samej "akcji" ze 2 godziny jest. ALE ponoć szybki numerek przyspiesza akcje porodową:) może będzie tam izolatka z dźwiękoszczelnymi ścianami na wyposażeniu:P
  3. jak 8 stycznia będzie się Wam nudzić to zapraszam:) możecie mi potowarzyszyć przy porodzie:) to był by naprawdę WIEEEELKII rodzinny poród:P ja ,Was 28 i mój mąż:)
  4. dziewczyny ja dzięki Wam tak to spokojnie znoszę:) dobrze jest posłuchać rad doświadczonych,"świeżych", młodych mamusiek:)( a nie matek co rodziły 25 lat temu)
  5. dlatego chcę rodzić w prywatnej klinice mojego gina tyle że jak wspominałam stonę wcześniej, jest ona oddalona od mojego domu jakieś 40-50 km i pytanie czy ja zdąże?:)
  6. będę musiała męża poprosić żeby mi ładną fryzurkę zrobił:) hehehe :P:P choć znając życie i jego -grzecznie odmówi"zwariowałaś?", "chyba śnisz!" itp:P
  7. o Matko!!!!!!!!! pewnie tak jest że o tym się nie myśli rodząc... ja jestem pierwszy raz w ciąży i wiecie,wszystko to dla mnie nowość:)
  8. kurczę chyba zaczynam mieć małego cykora... jak se wspomne że tyle ludzi patrzy w krocze... jeruuuna:) jak siostra rodziła 2 dziecko to gadała,że było przy jej porodzie i na obchodach 3 praktykantów i czuła się okropnie!!
  9. miszka ciuszki super a Jezus.. przepiękne dzieło .śmiało się chwal takim zdolniachą:) gratulacje:) mój to umie namalować konia co wygląda jak skrzyżowanie osła, psa i kozy :)
  10. marigo ja już je chyba kiedyś widziałam. są niesamowite! wypaione:)
  11. oj mrówkaniu kochana jasne że 3mamy kciuki!i za Ciebie i za bobusia! i dużo dużo zdrówka!
  12. mam takie pytanie. jak tak leżałam w wannie to pomyslałam o pozycji do porodu. czy któraś rodziła na siedząco, w wannie lub jakimś innym sposobem?
  13. wiesz dyducha tu na tych zadupiach gdzie mieszkam (że tak się już wyrażę) nie ma zbyt dużo publicznych placówek...wszystko prywatne i za wszystko trzeba płacić. niestety ale jakoś cza se radzić:) myślę ze dam radę urodzić:) choć też się trochę obawiam, bo szpital w którym chcę rodzić jest ok 40-50km ode mnie. niby nie taka duża odległość ale do Bielska z Pszczyny jest cud ażeby tam dojechAĆ. Wieczne korki i roboty drogowe:) mąż lata na paralotni to może zapnie mi spadochron i mnie spuści nad szpitalem hahaha:)
  14. tosiaczku fajnie macie że jest bezpłatna ta szkoła. u nas tak jak wspominałam 40 zł za godzine kasuja. znajoma chodziła na wszystkie lekcje. zadowolona to fakt ale zapłaciła w sumie 1200zł!! jakby nie było to tyle co wózek albo ona ciuszków albo masa przyjemności dla mamusi i dzidziusia:) no a płyta dvd ze szkołą to tylko 49zł
  15. Lutówka- ja Ci poradzę tak- weź maluszka ze sobą wypijesz glukozę(nie zapomnij zabrać cytrynki) pobiorą Ci krew i potem masz 2 godziny a kolejne pobranie więc raczej zdążysz dzieciaka zaprowadzić do przedszkola.
  16. no a w sobotę zaczęliśmy 30 tydzień!! kurczę, coraz bliżej do godziny ZERO!!!! AAAAAAA
  17. Marzka każda chyba dochodzi do siebie po weekendzie:) Ja też muszę się zrelaksować i chyba wskocze do wanny. mmm tak poleże pełno wody i piany. tylko jaki płyn wybrać:) pinacolada czy truskawka:) muszę powoniać i zdecydować jaki zapach dziś mi odpowiada:)
  18. Witam i ja:) Dwupaczku ja też nie chodzę do szkoły rodzenia. zamówiłam sobie na necie na dvd. jest tam o relaksie, jakie ćwiczenia na bóle kregosłupa, ćwiczenia oddechowe, z partnerem, masaż... całkiem fajna ta płytka. i kosztowała tyle co jedna lekcja co w szkole rodzenia!(płyta 49zł/lekcja 1h 40zł)
  19. dzień doby dziewczynki:) dawno mnie tu nie było. wczoraj teściowa miała urodziny więc od rana zapieprzanie w kuchni... o 22 już pleców nie czułam. ale wszystko sie udało i smakowało:) tak poczytałam 5 przez10 no i świątecznie się baaardzo zrobiło:) mi od paru dni makówki chodzą po żołądeczku:) Tosiak pisałaś że mama przyjedzie jak się bubuś urodzi, Ty masz 6 styczen termin, więc jest prawdopodobieństwo że urodzisz na święta a co się z tym wiąże?? -możecie spędzić je razem:)tego Ci życzę:)
  20. betty zgadzam się z Tobą. Ja rodze na początku stycznia (tp8.01.2011) i tez chcę sn. JEDNAKŻE jeżeli zdarzyło by się i coś wypadło że jednak musiałabym rodzic cc to na pewno nie escu bo mnie też przeraża ze po cc tak krótko tam się jest.
  21. dziewczyny czym Wy sie przejmujecie? ja mam juz 14+ ale nie czuje tego jakos specjalnie. w zasadzie mam opuchniete nogi ale lekarz powiedzial ze to woda i nie ma sie czym martwic ze zejdzie... mam taka nadzieje:)
  22. hello dziewczynki:) jak się wstaję i takie słońce za oknem to aż chce się życ:) kurde wkurza mnie to że tak Was zaniedbuję ale niestety tyle mam teraz obowiązków. Co to się porobiło ze tyle dziewczyn w szpitalu??
  23. chyba ze 3 dni! tak mi sie zdaje:) stęskniłam się :) znalazłam dziś w Pszczynie fajny sklep z ciuszkami dla dzidzi! 100%bawełny i taanie ceny. z metki odpisałam stronę www.ania.net.pl a aukcje http://allegro.pl/sklep/4281135_maluch?shop_id=4281135&page_id=0&category=283457 pomacałam je i są na serio konkretne!! za grosze dosłownie!
×