kornelinkaa

funfel nówka nie śmigany :)nuwencja:) od 2miesięcy mam kuchnie:) może z4 razy go odpalałam

znalazłam prosty przepis na ten ucieraniec. a mogę miec do niego mrożone jagody i truskawki? trzeba je rozmrozić? bo ze świeżych mam tylko jabłka i winogrona! heeelp!

ja też ani mdłości ani zachciankek zgaga z rzadka i tak jak pisałam na samym początku mojego bytu tutaj gdyby nie rosnący brzuszek i ćwiczące kung-fu dziecko w nim nie wiedziałabym żem w ciązy :) :)

kupiłam wczoraj nektaryny i cholera są ochydne! koleś na tagru sprzedał mi szajs a kupiłam ich 8 :( co za... nie wiem dalej co upiec. sernik, jakąś babkę

Maggi wyobraź sobie, że on jak nigdy nie przepadał za słodyczami, to jak ostatnio bylismy na większych zakupach to 1/3 kasy poszła na JEGO SŁODYCZE!! ja kupiłam sobie migdałów, jakieś kinderki bo lubię , jogurty i landryny a ten-Matko jedyna. A jak chodził i szukał wiśni w likierze i baryłek to stałam i śmiałam się jak głupia!! :):) :) on jest niemożliwy a chudzinaa!!! Całe 70 kg!!

Aniu , gratuluje i bardzo Ci zazdroszcze:)ja jestem rok i 2 misiace po ślubie ale miałam ostatnio takie dni że rozmyślałam o tamtej chwili i baaardzo chciałbym jeszcze raz to przeżyć. TZN cofnąć czas, bo o zmianę męża tu nie chodzi!!:) broń Boże:) poza tym uwielbiam śluby! Ta biała sukienka, welon... cudowne przeżycie! wszyscy na Ciebie patrzą z głębokim uśmiechem cały czas! Nie ma się czym stresować

oj Marzka ale dziś będzie wyżerka:) dzięki teraz umsze coś wybrać! Już czuję ten zapach :)

aaaa dobrze wiedzieć! Ciasta to mi wychodzą dobre z paczki:) albo sernik na zimno! Ja się specjalizuję w sałatkach i zdobieniach zimnych płyt:) To czekam cierpliwie! Tylko coś prostego bo jak ciasto mam już w piecu to się najbardziej stresuję:)

Dranica-pytanie! luzik-blusik! Też taka pyskata i nadpobudliwa ale zawsze wesoła i uśmiechnięta ? Mnie uśmiech nie znika prawie nigdy!

hej DRANICA! widzę że masz córeczkę z 7 marca! ja tez mam wtedy urodziny:) razem z prababką i teściem:)) (od teściowej brat też ma 7 marca) :):)

mogę tylko współczuć i przykro czytać jak można tak traktować kobiete która urodzi jej wnuka!! ja też mieszkam z teściami ale jak pisałam mam bardzo wyluzowanych i super teściów. i prędzej mojego męża by skarcili niż cokolwiek mnie by powiedzieli. Choć też aniołkiem nie jestem to pewnie pogada teściowa o mnie ze swoimi szwgierkami i ponarzeka (we 3 razem pracują)

Lidek a mieszkasz razem z teściami?

tak dziwnie jak się czyta albo słucha o "takich" teściowych. Ja na szczęście mam baardzo kochanych teściów ale podejrzewam że gdyby moja też taka była ,to z moim temperamentem na 100 % była by wieczna wojna. Nie umiem ot tak przyjmować takie "komplementy"...

Hello! jak miło wstać i widzieć że tu życie toczy się od wczesnych godzin:) ja dziś też czuję się jakoś nieswojo. Chyba mam trochę podwyższone ciśnienie... bo serducho wali jak w dzwon

zero wymiotywania, smaki takie jak zawsze,baaardzo rzadko miewam zachcianki. To mój mąż ma ostatnio same zachcianki :):) on je a ja tyje hehe

Witam i całuję:) od 2 wizyt ma być chłopiec:) a samopoczucie hmm no cóż gdyby nie rosnący brzuszek to bym nie wiedziała że jestem w ciąży:) nie wiem czy to opatrzność czuwa ale zero dolegliwości. No może z rzadka zdarza się zgaga ale to tak że zjem 3 migdały i już po :)