mamanatalki

Patusiowa nie mam pojęcia.Może nie.Niekoniecznie musi sie zarazić.Trzymam kciuki,żeby było dobrze.

Patusiowa u naszej Natalki jest tak samo,czołga sie i bardzo smiesznie to wyglada.Umie eksteralnie podnieść pupe do góry,ale z rączkami nie daje rady.Jeszcze są za słabe.

Cześć ranna pora!Patusiowa ja małej badam palce,oczywiście najpierw dobrze umyc ręce i wtedy miżna dokłdniej zajrzeć.w polsce doste do internetu mam,ale komputer u teściów nie działa.Mam nadzieję,że da sie podłączyc nasz.Juz maż sie ze mnie śmiał,że uschnę z tęsknoty.Wyjezdzamy w czwartek o.k13. i musze dojechać do M pracy ,spory kawałek.Tak jest lepiej i szybciej,dlatego dzisiaj trzeba zapakować juz wzsystkie torby.Natali ja zawsze sonie rozkładam pakowanie na kilka dni,bo inaczej bym zwariowała.

wszystkigo najlepszego dla Hanii!!nie powinna sie gibnąć z tego koszyka,chyba są dość wysokie.

katka jamoja wkladam do koszyka,z przodu jest taka pułeczka i wsadzam jej nóżki i sobie ładnie siedzi.Natalka juz chrapie,a ja z M popijam piwko.Jestesmy prawie spakowani,zostala jeszcze mała,ale to juz jutro.

aniu dzięki!!Patusiowa u mnie jest tak samo ,Natalka nawet wdzień małospi.Dzisiaj przeczytałam ,że od 33 tyg zaczyna sie skok,no i chyba sie zgadza.W domu burdel,jestem w trwkcie pakowania,a mam ochotę piep.wszystko i juz.Teraz poje kawkę,bo wróciłam ze spaceru,u na sdzisiaj 5 st.na plusie .Pogoda wręcz wiosenna,a mała oczywiście zasnęła na spacerze i normalka,że jak weszłm do domu to sie obudziła.Kurzce nawet balkon otworzyłam na oscierz i nic nie pomaga.

Izka no własnie z ta praca juz tak jest,najgorzej ,że trzeba samemu wdomu siedzieć.Dla mnie to jest okropne i tesknie strasznie za domem.Dopuki pracowałam było o.k,cały dzień wpracy.a teraz to czasami aż mi sie płakać chce i bez przerwy siedzę na telefonie.

Doris Natalka chodzi różnie miedzy 20.-21.jak spi dłużej w dzień to idzie o 21.wczoraj spała w ciągu dnia tylko 2h,więc padła wcześniej.

Patusiowa tez mi sie wydaje,że to nierówne podłoże.nie wiem czy nogi od pralki są regulowane,a jak nie to trzeba cos podłożyć.Uzyjcie poziomicy dla dokładności.

Witamy wczesnym rankiem!Moja natalka dzisiaj wstała o 7.30 ,wcześnie.Noc w miare spokojna,ale nad ranem przestał działac czopek i mała troche popłakiwała.

Tez zmykam.dobranoc.

Izka no cos Ty ,za to może ci pomóc wciagu dnia.Mój wychodzi o 6.a wraca o 18.a ja cały dzien sama zmałą.Jaki z niego pożytek w nocy,skoro i tak nie wstanie do małej,bo rano wstaje.dobrze,że w weekend moge trochę odespać.

Doris wszystkigo naj dla Michałka,przez to zabieganie o mało nie przegapiłam.Jutro startuje z pakowaniem,w czwartek wyjeżdzamy.

Patusiowa ja robie zapiekanki bez pokrywki,bo inaczej bardzo długo się pieką.Piec mam grzałkę od góry,ta pokrywka to sie chyba przydaje głównie do mięs,nie wysuszają sie tak podczas pieczenia.

Aaaq no właśnie,a jest 10 cm krótsza.Wygląda jak mały precelek,zamiast rosnąć w gore to idzie wszerz.Nasze 10kg szczęścia.Teraz dokazuje z gołą dupką.Dzisiaj krótko spała,więc zaraz spać. Super,żę dostaliście mieszkanie,może pomogło nasze trzymanie kciuków.Odezwe sie pózniej.

U mojej teściowej na święta jest zawzse karp w ielu postaciach,na wigilie jest też zupa rybna z głó karpia.Pychaaa!Poza tym pulpeciki rybne w sosie pomidorowym i w zalewie octowej,własnej roboty.Ze sklepu się nie umywają!

a co do zdjęć to były robione w szpitalu,chodziła profesjonalna pani fotograf i dalismy się naciągnąć.Całe szczęści,że na zdjęciu nie widać reszty ciaa,bo juz nie była taka fajna,ale musze przyznac,że zaraz po porodzie zniknęła opuchlizna i brzucha prawie nie było widać,szkoda ,że teraz sie tak nie da.

My juz po szczepieniu,Natalka była twarda i prawie nie płakała.Kurcze ,ale waga to jestem przerazona,ma 9890g,a tylko 1 cm wiecej.Leneczkowa u na ssytuacja dokładnie taka sama,tylko trwa już dłużej.Dzisiaj znowu pobudka o 4 i walczyłam prawie godz,zeby ja uspać.całe szczęście,że pózniej śpi dość długo do 8-8.30 więc mogę odespać.Z jedzeniem jakby troche lepiej,ale w dzień nie wypija na raz nawet 150ml,ale od paru dni przestała popłkiwać przez sen imożemy spać w miare twardo. Prezentów w tym roku sobie nie robimy,bo za duzo wydatków.M pare razy zrobil mi niespodzianke,raz dostałam komplet bielizny jak na Pamele,a raz szlafrok o 2 rozm.za duży,a najgorsze,że nie zatrzymał paragonów.Więc wiecej niespodzianek nie robi,raczej idziemy na miasto i kupujemy co nam sie podoba.

Katka zdjęcia super,a siostra nipodobna do Ciebie.Hania wyglądała uroczo!!!

Zielona fajnie masz ztym smoczkiem,u nas to nie wygląda tak różowo.

Balbinka a czemu nie masz internetu?Nie bedziesz juz zaglądać do świąt?

Katka to fajnie,że chrzciny się udały.a mam pytanie ,robicie roczek w kościele? Aaaq kurcze ta baba nie ma serca,czy co? trzymam kciuki,żebyś znalazła mieszkanie. Jeszcze jedno u nas ostatnio coraz częściej 1 dziennie wkaśna kupka,ale malutka i jedna normalna.Dziwne to trochę,nic nowego nie wprowadziłam.Idziemy jutro na szczepienie to zapytam sie lekarki.

My zrobiliśmy profesjonalne zdjęcia jak mała się urodziła ,wprowadezę pareę na galerię.do tego dostalismy albu ,kalendarz.okropnie to było drogie,ale nie rzałujemy,bo pamiątka na całe życie.

Dziewczyny miłej nocki,na pewno dobrze przespanej.do jutra.

Patusiowa amoże zaczał wychodzić drugi i spuchło jej dziąsełko?wtedy tamten mógł sie zchować.