mamanatalki

Izka to dobrze,moze faktycznie to nie AZS.ale masz paczusie,a że Klaudia cięższa od Igorka,to będzie go tłukła po głowie .Kobiety górą!!A jakie sa długie?Oj chyba cos zalatuje,trzeba zmienic pampersa.

no i wszystko mi się wykasowało.Cześć Dziewczyny!Meisje to super,że Emilka ładnie przybiera!!z pobudkami juz tak jest.Moja natalka w nocy waczy z poduszką,wstaje kilka razy podac jej smoczka. Doris kurcze,jak ty to robisz?J abym padła na twarz,jak musiała bym wstać o 5.00,a ty jeszcze obiad gotujesz.Pełny szacun!!Twój M ma diament w domu.

Katka to może byś do mnie wpadła ,bo ja się zabieram do łazieniki od4 dni i rezultatu nie widać.Kończę drinolka i zmykam spać.

kurcze i sie nie załapałam na 200 strone,bo koleżanka zadzwiniła.Ale opijam z Wami,whisky z colą.pycha.

Doris ja wprowadzaam mleko następne ,jak mała zaczęła sie kilka razy wybudzać wnocy na karmienie.Mało jej brakowało do 6m-cy.U nas to wogóle jest inaczej ,bo mała urodzona 3,5 tyg.przed terminem i zawsze mieliśmy problem,czy dodawać te 3 tyg.,czy podawac normalnie.

Teczowa to super,że Marysia tak ladnie przybiera.Moja pije ok.180ml-210.Różnie,ale budzi się wnocy raz na karmienie.Miałam takie mleko na noc,ale nie służyło Natalce,miała po nim bardzo gazy,bo jest tłuściejsze i ciężej strawne.

Tęczowa moja tez miała taki okres,że włoski jej się wycierały.To jest przejsciowe,terz ładnie gęstnieją.My za chwilkę kąpiemy małą ,bo dzisiaj spała w ciagu dnia tylko 2h,jak na nia to mało.Mam nadzieje,że padnie przy butli.

A co do okresu to u mnie jest o niebo lepiej.Przed miałam okropne bóle brzucha i kilka godzin rewolucje rzołądkowe,teraz nie musze brać wogóle tabletek.

Aniu pogadamy mam nadzieję za kilkanascie lat.Oby Natalka się nie spieszyła.Jeju to bedą przeżycia.

Aniu ale przystojny mężczyzna Ci rośnie,a Lenka ma prześliczne niebieskie oczęta.

Meisje gdzie jesteś dzisiaj przesyłamy zyczenia dla Emilki!Sto lat ,sto lat.Wszystkiego dobrego!!

Leneczkowa u nas jest tak samo.Na razie mała kręci sie wokół własnej osi. Aaaq ty sie ciesz ,że mały ci śpi.szczególnie wnocy,bo to dar niebios.

My dzisiaj pózna,ale zaraz opwiem.Doris szufla w rekę i machać,prwde powiedziawszy sama chetnie bym to zrobiła,uwielbiam przebywac na swoerzym powietrzu.a tak przez małą jestem uziemiona,sypie od wczoraj i z wózkiem nie ma szans wyjść .Aaaq,zebym to ja wiedziała,natalka nie je dużo ,ale sek w tym,że jest krótka jak na swój wiek ma 72cm,dlatego tak wygląda.Przy Twoim Kamilku wysiada.Mogła by mieć z 4 cm więcej i było by o.k.

ja dzisiaj wzięłam tabletki na spanie,mam nadzieję,że pomogą.Dobranoc.

Katka to dobrze,że idzie w gore,moja idzie na szerokość a to juz gorzej,robi sie z niej kluseczka.

Katka Hania duza,że ho,ho i jak ładnie siedzi!Kurcze jest chyba wieksza niz moja Natalka.

smerfetak Natalka tak spiewala,że nie słyszałam telewizora,a jak usłyszala ,że rozmawiam przez telefon to dopiero dawala czadu.Teraz pluje naokoło,nie wiem skąd jej sie to wzięło.

Leneczkowa u nas też jest sado macho,musze małej często obcinać paznokcie.a jak potrafi bronic swojego,dzisiaj chciałam jej zabrać kubek niekapek ,a mała tak sie zaparła iciągla do siebie,że się usmiałam.Niezły uparciuch z niej rosnie.

Izka rysunki świetne,a juz się miałam pytać,gdzie kupiłaś takie fajne naklejki.A dzieciaczki urocze!!Igorek ma przesłodki dołeczek wpoliczku.

Tęczowa Twoja Marysia trochę młodzsza,a moja Natalka dostała zabki prawie ostatnia z forum.Zobaczysz ,że ani sie obejrzysz i będą.Ale mam dzisiaj dzień obrzarstwa,chyba ok.mi sie zbliża.

A co do porodu,to drugi nie zawsze jest lzejszy,ale na pewno krótszy,nie wiem od czego to zależy.wypytałam juz wszystki znajome i było różnie.Ja poród miałam ciężki,mam wąską midnicę ,nie mogłam wypchac Natalki,pomimo,że była taka malutka.Aż mie ciarki biorą na myśl o następnym.Och chyba Księżniczka sie budzi.Zajrzę do Was pózniej.

Noja tez sie ciesze,że nic jej nie jest.kurcze jak ja bym chciała mieć ogróde.Moja mała nie chce spac na balkonie,nie wiem dlaczego.tyle sie juz nakombinowałam,nieraz wracałyśmy ze spaceru i ja zostawiałam.mija 5 min i oczy szeroko otwarte.Dzisiaj było tak samo.Troche pospacerowałam ,ale ciężko jest chodzić z wózkiem,bo u nas bardzos ypia solą i jest okropny mokry snieg na chodnikach.U teściów w ogrodzie spi bez problemu,mała cwaniara.

co do kapieli to natalka sama juz siedzi w wanience,a do tej pory kapał ja mąż ,bo dla mnie bylo za ciężko.Wlosy tez miała wytarte,ale nie do łysego,juz ładnie odrosły i teraz walczymy z kołtunami na głowie.Bardzo ciężko to dziadostwo rozczesać. Patusiowa widzisz nie ma co sie martwic na zapas,trzymam kciuki,żeby lekarka miała rację.

My juz z powrotem w domciu,po drodze zrobilysmy zakupy i mała bryka.Uszka zdrowe,pani doktor opukała,pozagladała i powiedziała,że natalka zdrowa jak rydz,a to marudzenie i niejedzenie zpowodu ząbków.W nocy wyszedł drugi na dole.Ja sie dzisiaj wyspałam,bo M spał z małą i dała mu czadu.Chyba tak zrobimy,że będziemy spać z nia na zmianę ,przynajmniej jedno będzie wyspane. Leneczkowa ja w przyszłym roku mam 33 ,ale z druga dzidzią chcemy poczekac jeszcze z rok,bo mam wiele znajomych,ktore mają małą pzrerwe miedzy dzieciaczkami i masakra.Min 2 lata różnicy jest o.k.Ja do precy wybieram sie mn.jak mała skończy rok zostanie z moja teściową.Mam do niej wieksze zaufanie pod tym wzgledem,niz do mojej mamy.

Niebowa trzymaj się i ucału Miłoszka!Ja tez zmykam,bo jutro lekarz.Mam nadzieje,że to nic powaznego.Pa